|
forum.optyczne.pl
|
 |
Pomagamy w wyborze cyfrowego aparatu bez lustra z wymienną optyką - Aparat do fotografii produktowej
Eternal - Sob 20 Sie, 2016 Temat postu: Aparat do fotografii produktowej Witam, w końcu nadeszła chwila, że mój przyjaciel w postaci Panasonica FZ28 podziękował za współpracę. Szczerze mówiąc i tak jestem zaskoczony, że tyle wytrwał (blisko 8 lat).
Czas więc zakupić jego następcę. Budżet jaki przewiduję na niego to 1500 +/- 200 zł. Jego główne przeznaczenie to fotografia produktowa (namiot bezcieniowy), sporadycznie jakiś plener (ale to absolutnie nie jest priorytet).
Co rozważam:
Panasonic G5 - bowiem oddają go praktycznie za darmo obecnie, choć z tego, co wyczytałem matryca w nim to lekki dramat (choć tak wiem przeskok na + z mojego kompaktu i tak będzie spory).
Panasonic GF7 - z nowszych tego producenta, choć rozumiem, że to najprostsza seria. Zastanawia mnie więc czy warto go kupić w porównaniu do G5.
Samsung NX30 - zaciekawił mnie, bowiem można nabyć w przyzwoitej cenie z kitem. Rozumiem, że Samsung praktycznie porzucił ten system, ale rozbudowa nie jest dla mnie priorytetem. Pewnie w porywach zakończyłaby się na jakieś stałce (a te widziałem, że są dobre i tanie). Można dość tanio wyrwać od czasu do czasu na Ebayu czy AG.
Patrzyłem też na Sony, ale A5100 czy A6000 ma raczej cenę poza moim budżetem. Więc odpadły na starcie. Może macie jakieś inne propozycje? Jeśli nie, to z tych trzech, który Waszym zdaniem sprawdzi się najlepiej do w/w zastosowań (głównie zastosowania)?
Wojmistrz - Nie 21 Sie, 2016
Canon EOS M też się zmieści, nawet powinno jeszcze zostać na inne szkło.
Czemu bezlusterkowiec, a nie lustrzanka? Przecież przy potencjalnie tej samej cenie powinna dać ci leszy obrazek i lepszy obiektyw.
Eternal - Nie 21 Sie, 2016
Dzięki za odpowiedź.
Do Canonów jestem zrażony generalnie (długa historia), a dodatkowo ten, który zaproponowałeś jest już dość wiekowy i z tego, co przeleciałem na szybko to jeszcze najprostsza seria (czyli pewnie odpowiednik GF u Panasonica) tego producenta.
Czemu nie lustrzanka - głównie z powodu na rozmiar oraz fakt, że proste (tanie) lustrzanki są kompletnie wykastrowane ze wszystkiego, co tylko możliwe poza podstawowymi funkcjami. Choć oczywiście muszę dodać, że te dodatki nie są dla mnie priorytetem jak już napisałem wcześniej. Nie zmienia to faktu, że czasem przydaje się je mieć.
W sumie nie myślałem o tym wcześniej (z oczywistych względów w czasach mojego martwego już FZ 28 takich rzeczy nie było), ale WiFi w puszce będzie dla mnie bardzo praktyczne, a widzę, że dziś to już prawie standard.
Wojmistrz - Pon 22 Sie, 2016
Do namiotu, co nie kupisz będzie dobre o ile będzie mieć tryb manualny.
|
|