|
forum.optyczne.pl
|
 |
Pomagamy w wyborze obiektywu - szeroki portret na canon 6d
Mayol - Pon 12 Wrz, 2016 Temat postu: szeroki portret na canon 6d Dzień Dobry
przeszukałem forum i jakoś nadal nie wiem co kupić , chce kupić obiektyw bardzo sprecyzowany do portretu całej sylwetki ,zdjęcia robione we wnętrzach , bez użycia lampy błyskowej , zazwyczaj przy świetle zastanym , sztucznym od świec ,żarówek.
Pytanie ile będę musiał odejść przy danej ogniskowej od modelki żeby z jednej strony objąć cala sylwetkę a z drugiej na ile blisko podejść żeby uniknąć zniekształceń .
Myślę raczej o staloogniskowych obiektywach i fotografii na jak najniższej przysłonie, mogę wydać jakieś 2 tys i chce kupić coś używanego .
myślę o canonie 85. 1.8 , albo canonie 50 1.4 choć sam nie wiem , a może wykosztować się na canona 50 1.2 ? albo inne ogniskowe i jakie są najbezpieczniejsze odległości w przypadku takich obiektywów , nie chciałbym chodzić po ścianach
pozdrawiam
matys - Wto 13 Wrz, 2016
Fotografując 6d i 50mm - żeby złapać całą modelkę w kadrze pionowym to jakieś 3-4 metry, w kadrze poziomym około 5m, podaję Ci wartości przybliżone.
Wpisz sobie w wyszukiwarkę "Kalkulator kątów i pola widzenia obiektywu" i znajdziesz sobie kalkulatory które ci mniej więcej pokażą jak to wygląda.
35mm było by tutaj bezpieczniejszym rozwiązaniem, nie ma jeszcze takich zniekształceń i zazwyczaj łatwiej dać krok do przodu niż do tyłu(ściany). 85mm zdecydowanie nie, chyba, że masz pomieszczenie 10x10m
Andrzej.M. - Wto 13 Wrz, 2016
35mm albo 50mm , dłuższe ogniskowe do całej sylwetki to tylko w pałacach i kościołach. Tyle że długa ogniskowa wymaga krótszego czasu ekspozycji nawet ze stabilizacją.
hijax_pl - Wto 13 Wrz, 2016
Pałace i kościoły... Tia.. A o potrzebie kompresji tła nie pomyślał kolega?
Andrzej.M. - Wto 13 Wrz, 2016
hijax_pl napisał/a: | Tia.. |
Coś ci dolega? Morsem będziesz pisał?
hijax_pl napisał/a: | potrzebie kompresji | Nie mam , ale widzę że twoje wypowiedzi już są po kompresji...
hijax_pl - Wto 13 Wrz, 2016
No nie pomogę. Zaczynasz sie wpisywać w definicje klasycznego folkloru każdego forum. Ktoś musi...
komor - Wto 13 Wrz, 2016
Mayol, polecam Sigmę 35/1.4, o ile nie chodzi o studyjny portret całej osoby, np. w celu wycięcia z białego tła i wstawienia gdzieś do reklamy. Ale skoro piszesz o wnętrzach i świecach, to pewnie nie o takie zdjęcia chodzi i wtedy ta Sigma sprawdza mi się znakomicie. Autofocus z 6D działa na miarę… 6D czyli środkowy szybko i celnie w ciemnicy, natomiast boczne zależy od poziomu ciemnicy i dostępnego kontrastu.
Kup nową, nie szukaj używanej za 2000 zł ani nie rozglądaj się za Canonem 50/1.2, jeśli budżet nie jest znacznie większy. Lepiej dołożyć do innego szkła, bo w portrecie przydałoby się coś jeszcze, choćby i Canon 85/1.8.
Wojmistrz - Sro 14 Wrz, 2016
Mayol, a nie masz jakiegoś obiektywu do tego 6D, żeby sobie sprawdzić jaką faktycznie potrzebujesz ogniskową w warunkach jakich będziesz fotografował?
Jak nie masz, to możesz sobie przynajmniej wyliczyć to dla owych 50mm z funkcji tangensa kąta alfa.
Obiektywem 50mm na 6D oficjalnie zarejestrujesz kąt 46.8°. Z tablicy trygonometrycznej lub kalkulatora naukowego możesz obliczyć, że tg 46.8° w przybliżeniu wynosi 1,0649 i teraz wystarczy podstawić to do wzoru tgα=b:a gdzie "a" to odległość do modelki, a "b" to wysokość kadru.
Dla zdjęcia pionowego, jeśli modelka z kawałkiem góry i dołu będzie zajmować 2m, to będziesz potrzebować stanąć 1,88m od niej. Jeśli mowa o kadrze poziomym, to odejdziesz na 2,82m. Oczywiście to wyliczenia orientacyjne.
Patrząc na to, że ze względu na perspektywę i zniekształcenia powinno fotografować się portrety z około 3 metrów, to do pełnej postaci 50mm powinien być dla ciebie nie najgorszy, ale 85mm chyba był ciekawszy (28.5° przy 2m kard pionowy 3,68m , poziomy 5,52m).
I jeszcze co do 6D i światła zastanego. Ja w moim 6D lubię robić portrety Canonem 70-200mm f/2.8 L i taka światłosiła obiektywu mi wystarczy. Pozostaje pytanie jaka czułość ISO jest dla ciebie akceptowalna. Oczywiście do takiego 85/1.2 się nie umywa, bo to 2.5EV różnicy.
Andrzej.M. - Sro 14 Wrz, 2016
70 albo 85mm w miare jasne 1,4 - 1,8 się na pewno przydadzą , 70-tką dość często robiłem całe sylwetki, 85- to już raczej do bliższych planów. Ale jak pomieszczenie duże - to też polecam. Tyle że oprócz wymienionych wcześniej krótszych szkieł, bo nie zawsze będziesz miał 5 metrów odejścia na planie.
Idealną sytuacją było by mieć 50/1,4 i 85/1,4 bo w większości miejsc jak nie jednym to drugim szkłem dasz radę .
Mayol - Pią 16 Wrz, 2016
Dziękuje bardzo za zainteresowanie moim tematem i bardzo przydatne odpowiedzi .
Co do sugestii ze mam sprawdzić dostępnymi obecne obiektywami jakie odległości są najlepsze , to oczywiście zrobiłem to już wielokrotnie , ale chodziło mi konkretnie o to jak inne obiektywy z tych" lepszych" będą sie zachowywać i jakie ewentualnie następują zniekształcenia lub inne psikusy przy bliskich kadrach , zastanawiam sie czy zobaczę różnice w zdjęciach miedzy canonem 50 1.4 , a canonem 50 1.2 , czy może faktycznie sigma 35 1.4.
Obecnie mam sigme 24-70 dgx macro 2.8 i canona 50 II 1.8 , fotografowałem 1dsII, a jakis czas temu dokupiłem canona 6d i chciałbym poprawić jakość swoich zdjęć, zastanawiam sie nad jasnymi szkłami bo lubię efekt rozmycia tła i unikam stosowania lamp błyskowych, staram się robić zdjęcia z światłem zastanym .
co do canona 85 1.8 to obawiam sie ze będę musiał za daleko odchodzić a to czasem niemożliwe , choć zastanawiam sie czy na zewnątrz nie kupić canona 24-105 f4, choć nigdy takim "ciemnym" szkłem nie robiłem zdjęć , fotografowane to samo czyli postacie w pełnym portrecie ewentualnie w połowie , ale to już oczywiście inny temat , ale mogę kupić taki obiektyw w dobrej cenie
komor - Pią 16 Wrz, 2016
Zniekształcenia i psikusy będą głównie wynikały z ogólnych zasad dotyczących perspektywy i pracy szkieł szerokokątnych, bez względu na ich producenta czy model. Generalnie współczesne szkła są na tyle dobre, że nie powinieneś mieć niespodzianek. Różnica będzie w ostrości, rodzaju rozmycia i ogólnie „miodności” obrazu. Pięćdziesiątka 50L czy Sigma Art na pewno będzie miała pewniejszy i celniejszy autofokus niż 50 II 1.8. To bardzo miły plasticzak jak na swoją cenę, ale zamianie go na starszą (nie Art) Sigmę 50/1.4 różnica była zarówno w ostrości, rozmyciu jak i celności AF.
Lamp błyskowych nie należy unikać, tylko nauczyć się używać. Nawet z jasnymi szkłami, bo chodzi nie tylko o ilość dostępnego światła, ale także jego kształtowanie. Chyba że ktoś ma do pomocy asystenta/ów, którzy pomogą z blendami. Ja nie mam i muszę stosować lampy. Zwykle z pozytywnym skutkiem.
Edit: niedawno wrzuciłem do wątku FOTOGRAFIA IMPREZ 2016 zdjęcia z 6D i m.in. Sigmy 35, robione ze scenicznym światłem zastanym, głównie na ISO 1600 i f/2.8.
Mayol - Pią 16 Wrz, 2016
Lamp będę i tak unikał ,może kiedyś się nauczę , na razie dla mnie to kradną kolory przynajmniej w moim wykonaniu .
co do sigmy to na Twoich zdjęciach bardzo fajnie się sprawdziła , ciekawi mnie jednak cały ten ambaras z canonem 50 1.2 czy faktycznie jest tak dobry ,mogę kupić taki używany za 3700 zł
komor - Pią 16 Wrz, 2016
Mayol, zależy od fotografa. Widziałem bardzo fajne zdjęcia z 50L, m.in. kolega 90s wrzucał coś kiedyś z Indii bodaj. Ale spośród stałek L od Canona ta jest chyba ostatnia, jaką bym kupił mając nielimitowany budżet. Znacznie bardziej mnie pociąga 85L, może nowe 35L III, choć z Sigmy naprawdę jestem zadowolony. Acha, 135L już mam, dlatego nie ma go na liście marzeń. 50L nie jest mistrzem ostrości, natomiast na pewno pozwala na zabawę rozmyciami.
Arkowal - Pią 16 Wrz, 2016
komor 35 art. też mam i też jestem zadowolony,ale w 50%.135L również mam w posiadaniu i uważam,że to szkło choć starej konstrukcji wszystkie pozostałe bije na głowe.Nie wiem jak jest z 85L hmm:-( zbytnio nie potrzebuje.Jestem przed zakupem również czegoś szerokiego pod 6d.Początkowo miał to być 16-35L ale stwierdziłem,że taki szeroki jest chyba mi zbędny.Na chwilę obecną około miesiąca przed zakupem stawiam na 24L 1,4.Długo się zastanawiałem nad sigmami z serii art. 20mm i 24mm.To świetne szkła, ale nie ma co się oszukiwać.W fotografii zarobkowej Af to podstawa a strzelając chociażby reportaż przy nieco gorszym świetle połowa zdjęć jest do wyrzucenia.Fakt,że można potraktować dockiem,ale to i tak nie to co z L-ki i celność i szybkość pozostawi wiele do życzenia.
komor - Pią 16 Wrz, 2016
Nie wiem jak na lepszych korpusach, ale na 6D ani 135L, ani 100L nie są wcale celniejsze na bocznych punktach niż Sigma 35Art. Być może stara S50/1.4 jest nieco mniej celna. Na środkowym punkcie wszystkie obiektywy trafiają mi podobnie. Wręcz powiedziałbym, że znacznie łatwiej o nietrafione zdjęcie ze 135L niż z S35, i to nie dlatego, że 135L jest niecelne, tylko ma znacznie wyraźniejszy focus-snap i mniejszą głębię, więc bardziej widać błędy, choćby i wynikające z poruszenia modela lub fotografa.
Co prawda nie zajmuję się na codzień reporterką, a jeśli już to taką, gdzie i tak głównie jadę na Single-AF i nigdy nie robię sportu. Sam ciekaw jestem, czy aby na pewno jasne stałki Canona są pewniejsze pod względem AF przy takich zastosowaniach. Reporterskie zoomy nowej generacji – na pewno.
Arkowal, jaki masz korpus?
Wojmistrz - Pią 16 Wrz, 2016
komor, on ma 6D.
Arkowal - Pią 16 Wrz, 2016
Tak mam 6d.Jeśli chodzi o celność z mojej 135L to jestem w 100% zadowolony i szkło pewnie zostanie u mnie na wieki.Śmiało mogę powiedzieć,że na powiedzmy 100 strzałów 1-2 są nietrafione.Ostatnio miałem taki przypadek,ale pudła były bardziej z mojej winy niż szkła.Z s35art byłem bardzo zadowolnoy dopóki nie zrobiłem sesji w niezbyt jasnym pokoju hotelowym jednej pani.Strzelałem tylko na zastanym,zrobiłem około 120 klatek gdzie ciężko było mi wybrać nie pisząc tu o kadrach a o celności 5 ujęć.
Od tamtej pory praktycznie po każdym strzale sprawdzam na dużym podglądzie ostrość.Fakt jest sporo lepiej jeśli przymykam do 1,8 czy wyżej.Jeśli wspomagam się dodatkowym światłem cenlość super można powiedzieć 100 na 100 ale nie zawsze chciałoby się tej dodatkowej lampy używać szczególnie jeśli ktoś inwestuje w jasne szkła.Bardzo chciałbym,aby sigma 24mm 1,4 miała dobrego Af bo wtedy róznica w cenie jest spora,ale szkoda mi wydać około Ł520 tylko po to żeby się przekonać.O szybkości af porównując 24L i 24art już nie będę pisał.Uważam,że lepiej kupić używaną L-kę niż nowe art. chyba,że do celów hobbystycznych to wtedy nowe art.
muzyk - Sob 17 Wrz, 2016
hijax_pl napisał/a: | Zaczynasz sie wpisywać w definicje klasycznego folkloru każdego forum. Ktoś musi... |
Zaczynasz?
Usjwo - Sro 21 Wrz, 2016
Wojmistrz napisał/a: |
Jak nie masz, to możesz sobie przynajmniej wyliczyć to dla owych 50mm z funkcji tangensa kąta alfa. |
Tylko trzeba wiedziec jak
tgα=b:a - tam musi byc trojkat prostokatny (teoretycznie bedzie taki jak ustawisz aparat na wys. 2m lub na 0m I go pochylisz w dol/gore)
Dla aparatu na wysokosci 1m
czyli α = 23.4° , b=1m wiec a = 2.31m
A to i tak jest bledne bo 46° to kat diagonalny.
Pionowy to 40°, a = 1/tg20° = 1/0.364 = 2.74m
Poziomy to 27°, a = 1/tg13.5° = 1/0.24 = 4.17m
Podnoszac lub opuszczajac aparat, mozna troche odleglosc skrocic.
matys napisał/a: | Fotografując 6d i 50mm - żeby złapać całą modelkę w kadrze pionowym to jakieś 3-4 metry, w kadrze poziomym około 5m, podaję Ci wartości przybliżone. |
Krakowskim targiem przyjmijmy conajmniej 3m i 4.5m
Wojmistrz - Sro 21 Wrz, 2016
Ja podałem, że z tg, ale równie łatwo wyliczyć z ctg, po prostu co komu szybciej w tablicach znaleźć.
Uściślijmy, że α= 1/2 naszego kąta i b= jest w tym przypadku połowie fotografowanej wysokości, wtedy "a" pozostaje stałe. W trójkącie suma kątów jest zawsze równa 180°, a kąt 90° mamy w punkcie stycznych "a" i "b" można więc zrobić wielki skrót w postaci wyliczania dla wskazanego kąta dla danego obiektywu i pełnej wysokości fotografowanej sceny, ponieważ nie interesuje nas przeciwprostokątna, jak i wszystko pozostałe, tylko i wyłącznie odległość "a" która jest stała dla tych wyliczeń.
Usjwo - Sro 21 Wrz, 2016
2tgα != tg2α
komor - Sro 21 Wrz, 2016
Panowie, nie macie smartfonów?
Wojmistrz - Sro 21 Wrz, 2016
Fajny calc
Usjwo - Sro 21 Wrz, 2016
komor napisał/a: | Panowie, nie macie smartfonów? |
Prawdziwy inzynier liczy suwakiem logarytmicznym
Jak widac smartfon zle zaokagla, wyszedl 1cm roznicy
|
|