|
forum.optyczne.pl
|
 |
Wolne tematy - Termowizja do samochodu
RomanW - Sro 23 Lis, 2016 Temat postu: Termowizja do samochodu Teraz jest okres mgieł i wieczorami jazda samochodem mogła by być bardziej przyjazna gdyby mieć wspomaganie na podczerwieni. W ofercie sklepów internetowych pojawiły się kamery termowizyjne jako przystawka do smartfona. Zastanawiam się czy taki gadżet byłby użyteczny jako podgląd drogi przy prowadzeniu auta. Może ktoś ma w tej kwestii doświadczenie?
Może ktoś testował nagrywarkę jazdy samochodu z dodatkowym doświetlaczem na podczerwień i ma zadawalające efekty? A może taka nagrywarka z opcją "we mgle" już jest?
bergercs - Sro 23 Lis, 2016
Z pewnością poprawisz bezpieczeństwo gapiąc się w ekran smartfona w czasie jazdy we mgle...
MM - Sro 23 Lis, 2016
Kamera termowizyjna to nie kamera na podczerwień. Zresztą kamerę termowizyjną "patrzącą" przez szybę można sobie w buty wsadzić.
Do prowadzenia samochodu polecam kamerę noktowizyjną. Może być coś takiego
https://www.militaria.pl/...095_d_p9157.xml
Jar - Czw 24 Lis, 2016
Ten gadżet do smartfona to nie jest żadna termowizja. Niezależnie, jak toto nazywa producent. Reszta uwag bergercs i MM też jest dość oczywista.
Tę o goglach noktowizyjnych autor wyraźnie dał w ramach żartu i nie tylko z powodu ceny. Tego typu sprzęt pracuje albo na zasadzie wzmacniacza/kamery światła szczątkowego, albo w bliskiej podczerwieni z aktywnym podświetleniem (czasem jedno i drugie). Zasięg tego we mgle jest pewnie mizerny, a prawdziwą piętą achillesową jest jego podatność na oślepienie przez jakiekolwiek sztuczne światło skierowane w jego stronę. Ów smartfonowy wynalazek działa też na podobnej zasadzie, tylko gorzej (parametry, ergonomia).
Zdaje się (nie dam sobie głowy uciąć...), że gogli noktowizyjnych używali kiedyś piloci wojskowych śmigłowców w nocnych lotach, ale oni przechodzili specjalne szkolenie z ich użycia. No i helikopter nie "leci" po szosie naprzeciw reflektorów innych aut... A współcześnie w śmigłowcach (i to niektórych -wojskowe, ratownicze itp.) montuje się kamery termowizyjne. Te prawdziwe.
Pozdrawiam
-J.
RomanW - Czw 24 Lis, 2016
Wiem że Audi i Mercedes w wyższej klasie montuje taką termo/noktowizję, przykład:
https://www.youtube.com/watch?v=irq5Q7hYGns
Czyli da się. Pytanie czy to co zastosowało Audi, da się zrobić w każdym samochodzie, tylko jak? Czy do zwykłej kamery nagrywającej jazdę auta dostawić doświetlacz na IR? Może ktoś już próbował i ma doświadczenia w tym temacie? (w necię są filmiki jak z kamerki internetowej robi się kamerę na podczerwień usuwając filtr z matrycy CCD)
Odnośnie kamery termowizyjnej jako gadżet do smartfona to wpadło mi coś takiego:
Na stronie www.conrad.pl wpisać w wyszukiwarkę „kamera termowizyjna android” i pod jednym produktem: https://www.conrad.pl/Kam...A_17210_0510037
Jest opinia użytkownika dla tego typu modelu, cytuję:
„…Przetwornik pracuje z dość sporym opóźnieniem co praktycznie nie pozwala wykorzystać kamery do użytku w samochodzie w celu rozpoznawania pieszych czy zwierząt na drodze…”
I pojawia się pytanie, czy ktoś ma doświadczenia w próbach z noktowizją/termowizją w samochodzie?
[ Dodano: Czw 24 Lis, 2016 10:53 ]
Dla niedowiarków, że termowizja w samochodzie działa mogą zapoznać się z artykułem:
http://premiummoto.pl/asy...nej-jak-dziala/
Tak to jest na razie w klasie premium, tak jak kiedyś ABS. Aż prosi się, że jak kiedyś rynek zalały nawigacje przyklejane do szyby, teraz nagrywarki trasy jazdy przyklejane do szyby, to chyba już czas na termowizję? Czyli ponawiam pytanie, czy może ktoś już ma doświadczenia w tym temacie w stylu "zrób to sam"?
T.B. - Czw 24 Lis, 2016
To nie lepiej kupić Audi albo Mercedesa w wyższej klasie, zamiast tak kombinować?
MM - Pią 25 Lis, 2016
Jar napisał/a: | prawdziwą piętą achillesową jest jego podatność na oślepienie przez jakiekolwiek sztuczne światło skierowane w jego stronę. |
Te tanie wynalazki oczywiście są podatne. Z racji styczności z tego typu sprzętem (tego sporo droższego), to już bardziej serio mogę napisać o jego odporności na takie oślepienie. Tylko nie jest to sprzęt do kupienia przez każdego...
[ Dodano: Pią 25 Lis, 2016 02:18 ]
RomanW napisał/a: | I pojawia się pytanie, czy ktoś ma doświadczenia w próbach z noktowizją/termowizją w samochodzie?
|
Jakby to napisać... ano ma
[ Dodano: Pią 25 Lis, 2016 02:28 ]
Jar napisał/a: | gogli noktowizyjnych używali kiedyś piloci wojskowych śmigłowców w nocnych lotach, ale oni przechodzili specjalne szkolenie z ich użycia. |
Tutaj oprócz szkolenia największym problemem było odpowiednie oświetlenie kabiny i przyrządów. Ten zestaw musi być zwyczajnie przystosowany do noktowizorów. Co do samego przeszkolenia to jest bardziej kwestia indywidualnego przystosowania do używania szkieł do patrzenia niż czegoś więcej. Zwyczajnie mózg pilota albo będzie z tym dobrze współpracował albo pilot będzie rzygał. Trzeba się dotrzeć.
To ponoć coś podobnego do robienia zdjęć z pokładu manewrującego statku powietrznego z okiem przyklejonym do wizjera lustrzanki. Chłopaki na początku pytali się mnie, czy nie mam nudności i generalnie bardzo byli ciekawi kiedy puszczę pawia Mój mózg i błędnik znosił to bez problemu, ale ponoć kilku im nie wyrabiało i troszkę... bledli
RomanW - Pią 25 Lis, 2016
bergercs napisał/a: | Z pewnością poprawisz bezpieczeństwo gapiąc się w ekran smartfona w czasie jazdy we mgle... |
Nie chodzi o stałe gapienie się w ekran. Ale jeśli masz gęstą mgłę i napotykasz przed sobą jadący ciągnik czy inny pojazd wolnobieżny i nie możesz go wyprzedzić, bo przejrzystość jest za słaba by manewr wykonać bezpiecznie, to po chwili tzw. gul ci lata. Gdyby tak spojrzeć w smartfon i zobaczyć wolną drogę do wyprzedzenia to już byłoby fajne, bez czekania aż trafi się na fragment mniej gęstej mgły.
Kiedyś miałem zdarzenie we mgle, że jadę prosto przez jakąś wieś, a z naprzeciwka gościu skręcał w lewo na swoją posesję, on nie widział moich świateł i zaczął skręcać, jak go zobaczyłem, ABS-y nie pomogły.
Preskaler - Pią 25 Lis, 2016
Przezroczystość mgły dla podczerwieni jest gorsza niż np. światła żółtego a także pozostałych kolorów widzialnych. To rozwiązanie z noktowizja daje możliwość jazdy nocnej z wyłączonymi reflektorami.
maziek - Pią 25 Lis, 2016
Masz na to jakiś papier?
kelvinpiotr - Pią 25 Lis, 2016
W samochodach kamera termowizyjna jest tylko do wykrycia obiektu "żywego " człowiek , zwierzę, o temperaturze wyższej od temperatury elementów tła . Nie da się na termowizji prowadzić pojazdu , zachowując obraz drogi i przeszkód przed sobą . Ale we mgle wykryje obiekt o podwyższonej temperaturze.
Co do noktowizji to rozróżniamy pasywną i aktywną . Pierwsza wykorzystuje światło odbite tła , działa dobrze przy świetle gwiazd , księżyca , światła będącego łuną oświetlenia sztucznego . Przetworniki te mają bardzo duże wzmocnienie . We mgle się nie sprawdzą. Noktowizja aktywna wymaga własnego oświetlenia tylko w widmie podczerwieni . Jest to własny reflektor - y oświetlające drogę przed pojazdem . Tak więc we mgle też nie bardzo się sprawdzi .
Prowadziłem czołgi na noktowizji aktywnej , w terenie ok , na ulicach - drogach z ograniczonym zaufaniem do urządzenia . Można coś przejechać nie zauważając co to było . W przypadku czołgu nie stanowi to wielkiego problemu , ( czy przejadę pień drzewa , czy całe niezauważone drzewo ) W przypadku samochodu mogło by być różnie
MM - Pią 25 Lis, 2016
Noktowizja aktywna na polskich czołgach (pewnie coś w stylu T-55 albo maks T-72) to epoka lodowcowa w tym temacie. Obecnie kompletnie nieużywana w wojsku bo tylko dekonspirująca sprzęt.
kelvinpiotr - Pią 25 Lis, 2016
Oczywiście tak , lecz poruszanie się pojazdami przy użyciu jednej lub drugiej jest takie samo w odczuciach dla kierującego. Trudno mówić o dużej precyzji prowadzenia , a taką kolega by chciał uzyskać poruszając się po drogach publicznych .
RomanW - Pią 23 Gru, 2016
Szukałem czy nie znajdzie się kamera do rejestracji trasy jazdy z opcją nightvision i na stronie http://www.wideorejestratory24.pl/ była info, że ze wszystkich testowanych jedynie Xblitz nigth miał efektywne doświetlenie IR co można zobaczyć na http://www.wideorejestrat...z-night-fullhd. Zadałem pytanie do autora strony czy jest możliwość do jakiegoś wideorejestratora dostawić dodatkowy doświetlacz IR i mieć możliwość tzw. noktowizji dalekiego zasięgu. Dostałem odpowiedź, że żadna kamerka wideorejestratora z doświetlaczem nie uchwyci więcej niż to co oczy widzą. Cóż koncepcja upadła. Przyglądając się droższym modelom rejestratorów jazdy, nie mają doświetlenia IR, one idą w coraz wyższe ISO.
Spotkałem się z twierdzeniem, że na termowizji widać dalej niż na noktowizji i:
Odnośnie kamer termowizyjnych, to by można było z nich korzystać w samochodzie, to niestety muszą być na zewnątrz auta, a jak na zewnątrz to w obudowie wodoodpornej. Każda przesłona na obiektyw: szkło, poliwęglan, plexi nie nadaje się bo nie przepuszcza podczerwieni w zakresie rejestracji kamer IR, a obiektyw chronić trzeba. W necie znalazłem taki filmik, że z przystawki termowizyjnej do smartfona , gościu wydrukował na drukarce 3D obudowę a obiektyw ochronił polietylenem – efekt zobaczcie sami: https://youtu.be/lSiyzBGheLI
Zachęcony tą inspiracją, chciałem go przemodelować i kamerkę termowizyjną umieścić w wydruku 3D ale w miejscu na przegubie między lusterkiem bocznym kierowcy a karoserią – jak obiektyw się zabrudzi, łatwo go przeczyścić (otwierasz szybę i w zasięgu ręki). Sposób podłączenia elektrycznego: Najpierw kabel łącznikowy, czyli od spodu obudowy lusterka wyciąć szczelinę pod gniazdko mikro USB i umieścić tam jedno zakończenie kabla, a drugie zakończenie przeciągnąć do kabiny kierowcy po trasie wiązki elektrycznej od sterowania lusterkami. Czyli kamerkę w wydruku 3D mocujemy pomiędzy lusterkiem a karoserią, podłączamy krótkim kabelkiem mikroUSB z gniazdem kabla łącznikowego zlokalizowanego od spodu obudowy lusterka, a w kabinie kierowcy podpinam smartfon. Pytanie jak kamera sprawdzi się podczas mgły. I tutaj jest problem. Foldery reklamowe, filmiki są często nagrywane w okresie letnim, czyli jest duża różnica temperatur dzień/noc, moja domowa stacja meteo zanotowała w tym roku max różnice temperatur dzień/noc to 25°C. Czyli latem wieczorem są obiekty nagrzane i mają co oddawać ciepło wieczorem i wówczas fotki termowizyjne są pięknie kontrastowe. Pytanie jak termowizja wypadnie kiedy są mgły, gdy spłaszcza się różnica temperatur dzień noc? No i taki dzień miałem 20.12.2016, gdy nad ranem było 0°C, w południe 0°C i po godz. 20 też 0°C. Próby dokonałem kamerę „Seek Thermal Compact Pro” po godz. 20:00. Kamera pozwala zrobić fotkę jednocześnie termowizją i drugie ujęcie wykorzystując aparat smartfona. Poniżej zamieszczam efekt tego ujęcia, kąty widzenia obiektywu kamery i smartfon są inne dlatego szerokość pola widzenia na fotkach jest inna. Sam mam teraz wątpliwość czy we właściwym miejscu zaznaczyłem chodnik. O ile teraz patrząc na fotkę coś tam w szumie można dostrzec, to w realu na ekranie nie można było dostrzec żadnych szczegółów. Z drugiej strony załączam też dwie fotki tą samą kamerką termowizyjną gdy w polu widzenia kamery są obiekty o znacznej różnicy temperatur. Cóż termowizja w nocy zimą, prostą kamerką termowizyjną nie sprawiła się. Osoba z branży zajmująca się profesjonalnie termowizją, stwierdziła, że do takich celów jest dedykowany model Flir nazywa się Path FindIR II i w zakupie jednostkowym kosztuje ponad 3.000EUR. To właśnie ta kamera jest montowana w Audi.
Madrian - Wto 27 Gru, 2016
Powód dla którego na zdjęciu ulicy nic nie widać, jest banalny. Wszystkie obiekty mają zbliżoną temperaturę. W związku z czym są w jednym odcieniu. Nawet lampy są stosunkowo chłodne.
Termowizja sprawdza się przy dużej różnicy temperatur obiektów. Komin czy grzejnik na ścianie wybitnie się wyróżnia z tła. Ale już np. zwierzę na jezdni - niekoniecznie. Gdyż sierść potrafi nieźle izolować termicznie. Np. niedźwiedzia polarnego zupełnie nie widać w termowizji - tak doskonałą ma izolację. Podobnie może być np. ze sarną w zimowej szacie. Albo - z człowiekiem w gruby ubraniu. Golasa w podkoszulku może zobaczysz. Ale zimą, narciarza w kombinezonie - niekoniecznie.
RomanW - Czw 29 Gru, 2016
Wcześniejszą fotkę termowizyjną zrobiłem „Seek Thermal Compact Pro” po godz. 20:00, gdy warunki pogodowe były rano 0°C, w południe 0°C, wieczorem 0°C. Tej kamery nie mam już dostępnej. Dzisiaj miałem warunki pogodowe rano -4°C, w południe +2°C, wieczorem 0°C i dostępną miałem kamerę „Thermal Expert TQ1plus”, fotka zrobiona z tego samego miejsca jest wyraźnie lepsza. Obie kamery są wielkości pudełka od zapałek. Nie miałem ich w bezpośrednim starciu i na lepszy wynik TQ1plus mają czynniki:
- większa dynamika zmian temperatury w ciągu dnia
- wielkość pixela matrycy: 17µm (TQ1plus)<mierzy fale 8-14 µm>, 12µm (Compact Pro)<mierzy fale 7,5-14 µm>,
- czułość termiczna: <50mK (TQ1plus), <70mK (Compact Pro)
- TQ1plus ma obiektyw F 1,0, a Compact Pro – producent nie podaje, ale ok. połowę mniejszy
Dzisiaj jak patrzałem na ekran smartfona, to wyraźnie widać było, poziom kontrastu/szczegółowości detali - akceptowalny. Czyli jest nadzieja, że z kamerki termowizyjnej do smartfona uda się zrobić samochodowe "night vision", jeszcze pytanie jak to wypadnie podczas mgły?
Zapomniałem dodać że podana cena Path FindIR II to cena netto.
[ Dodano: Pon 02 Sty, 2017 18:22 ]
Z prezentacją obrazów z kamery termowizyjnej w odcieniach szarości jest pewien problem. Na smartfonie z ekranem amoled wyglądają „bardzo dobrze”, czyli jedno spojrzenie na ekran i wszystko wiesz, niczego nie dopatrujesz się, nie domyślasz. Gdy fotkę zrzucam na nowy laptop HP, fotka wygląda „dobrze”, ale nie tak kontrastowo jak na komórce. Gdy fotkę zrzucam na stary laptop Lenovo, to praktycznie szara plama, gdy coś wydobędę z dostępnych mi : jasność, kontrast, gamma, to niestety kolory RGB nabierają odcieni nienaturalnych. Przy okazji wyszło, że taki obraz termowizyjny w odcieniach szarości jest fajnym testem zakresu tonalnego matrycy kompa.
Poniżej fotki i jakie warunki wtedy panowały. Nie wiem jak to będzie z tymi fotkami, bo mi krzyczy, ze mam limit tylko 5szt, to wklejam 5szt a pozostałe potem :
1. opisane że we mgle:
- na obrazie termicznym nie widać nieba
- mgła była średnia, to znaczy na światłach mijania dało się jechać, a po włączeniu drogowych widać było niekomfortową białą ścianę mleka i wcale dalej nie było widać.
- samochód zatrzymałem przy słupku 100m
- wyprzedził mnie samochód i na termowizji widać jego gorący tłumik.
- na fotkach dopisałem orientacyjną odległość w jakiej mógł się ode mnie znaleźć przy założeniu, że jechał 70km/h lub 90km/h, różnice w sekundach wziąłem z czasu zapisu zdjęć (w nazwie zdjęcia jest data godz.min.sek) – wychodzi że dostrzegalność jest na poziomie 500m
2. opisane że w deszczu
- na obrazie termicznym widać niebo
- deszcz nie padał mocno, ale też nie kropił, coś pośredniego
Odnośnie kamer termowizyjnych, to na papierze każda wygląda rewelacyjnie, a w praktyce, to zależy kto do czego potrzebuje. Przykład Seek Thermal Compact Pro – ma bardzo ładne obrazy przy dużym kontraście termicznym, ale w nieogrzewanej piwnicy to z nią nabiłbym sobie szybko guza i nie trafił do wyjścia - po prostu mocno szumi gdy kontrast termiczny zanika. Wcześniejsze fotki grzejnika zapowietrzonego i komina były ok, ale fotka drogi to sam szum. W zał. fotka pośrednia, gdy grzejnik nie pracował.
A kamera Thermal Expert TQ1plus mile mnie zaskoczyła. Ma opcję że po uruchomieniu przy zasłoniętym obiektywnie można zrobić autokalibrację pixeli matrycy by był jednakowy poziom czerni i trwa to kilka sek. Z tą kamerą w tej samej nieogrzewanej piwnicy czułem się jak w dzień, tylko w odcieniach czarno-białych.
[ Dodano: Pon 02 Sty, 2017 18:27 ]
W zał. kolejne fotki
|
|