|
forum.optyczne.pl
|
 |
Pomagamy w wyborze cyfrowego aparatu kompaktowego - Biblioteczny aparat do 1000 zł
Bokobród - Czw 01 Gru, 2016 Temat postu: Biblioteczny aparat do 1000 zł Cześć!
Byłbym bardzo wdzięczny za pomoc w wyborze aparatu. W skrócie: aparat do różnych bibliotecznych zastosowań, możliwie najwyższa jakość zdjęć, łatwy w obsłudze, z obrotowym ekranem i dobrym zoomem.
Do czego nam potrzebny:
1. Prawie codzienne robienie zdjęć na Facebooka i stronę internetową, najczęściej w pomieszczeniach z dość małą ilością światła naturalnego, ale czasami także na świeżym powietrzu. Ze względu na wielkość niektórych wystawek zdjęcia trzeba robić z góry, więc potrzebny obrotowy ekran, a innym razem do zdjęcia "z pomysłem" trzeba dobrego makro.
2. Rzadziej, tak raz w tygodniu, fotografujemy lekcje biblioteczne, spotkania z nauczycielami, wieczorki z gośćmi itp. Warunki oświetleniowe podobne, tylko częściej już koniecznie przy świetle sztucznym. Żeby nie przeszkadzać, nie przeciskać się w tłoku czy nie peszyć uczestników, przydałby się stabilny zoom tak przynajmniej 10-15x.
3. Najrzadziej, choć w ważnych sprawach, aparat będzie potrzebny do uwieczniania okolicznych akcji, jak np. Odjazdowy Bibliotekarz (rajd rowerowy), jakieś wyjazdy do innych placówek, gale konkursowe, czasami jakiś plener. Trudno przewidzieć.
Czego (jak sądzę) potrzebujemy:
- dobry automat i tryby tematyczne - ja jakieś doświadczenie mam, ale reszta pracowników nie, więc dobrze, żeby przy minimum zaangażowania efekty były możliwie najlepsze;
- obrotowy ekran;
- zoom z dobrą stabilizacją;
Mile widziane: wizjer, silna lampa błyskowa, dobry tryb filmowy.
Budżet: 1000 zł, ale w uzasadnionych przypadkach może damy trochę więcej.
Obecnie mamy: Olympus SP-500 UZ
Zastanawiamy się nad: Nikon Coolpix B500, Nikon COOLPIX L840, Panasonic Lumix DMC-FZ72 (choć stały ekran, stosunkowo jasny obiektyw)
Dzięki!
TomPL2 - Czw 01 Gru, 2016
W skrócie - w tym budżecie nic sensownego do waszych celów nie można polecić. Gdyby wchodził w grę sprzęt używany, to może cos by się wymyśliło...
Swoją drogą, zatrważający jest ten niczym nie uzasadniony pęd do kupowania megazoomów 40x, 60x...
WueN - Czw 01 Gru, 2016
Na allegro są samsungi nx w cenie poniżej 1000 złotych - relikty systemu wymarłego, ale dają obrazki lepsze, niż kompakty z mikrymi matrycami. Można je potraktować jako aparaty kompaktowe i o rozbudowę systemu się nie troszczyć.
TomPL2 - Czw 01 Gru, 2016
Można, ale kolega chce mieć zooma 10-15
WueN - Czw 01 Gru, 2016
A to sorry
Bokobród - Czw 01 Gru, 2016
Dzięki za odpowiedzi i rekomendację Wymieniłem co prawda same superzoomy, ale raczej nie dlatego, żebym mógł sensownie wykorzystać 60-krotne przybliżenie, tylko dlatego, że w tej kategorii cenowej większość odpowiadających powyższym kryteriom modeli wyposażono właśnie w takie zoomy. Trudniej znaleźć zwykły kompakt z wizjerem, a wartości przysłony wcale nie są lepsze. Więc ten zoom to jakby taki bonus, a aparat wygląda poważniej (co wbrew pozorom dla wielu ma znaczenie) i może stąd ten pęd W naszym 11-letnim aparacie zoom mamy 10x i raczej starcza, to 15x jest na wszelki wypadek.
TomPL2 - Czw 01 Gru, 2016
Te aparaty z zoomami NIE spełniają ważnego (prawda?) z powyższych kryteriów - nie nadają się do zdjęć w ciemnych pomieszczeniach, bo obiektywy są ciemne a matryce malutkie.
Może Nikon P7800 by się nadawał, ale nowy też przekracza budżet i pewnie nawet już nie ma na półkach...
Bokobród - Czw 01 Gru, 2016
Jasne, że mogłoby być lepiej, ale - jak oboje zdajemy sobie sprawę - w tej kwocie trudno znaleźć coś poniżej f/3 i z większą matrycą. Tak czy inaczej dzięki za wskazówkę, że budżet należałoby podnieść do 1500+ zł i pewnie wziąć coś z wymiennym obiektywem. Co do tych ciemnych pomieszczeń, to może niedokładnie się wyraziłem. To nie tak, że to magazyny bez okien lub półmroczne pokoiki - dla człowieka to pomieszczenia jasne w słoneczny dzień, ale dla obecnego aparatu odrobinę za ciemne, żeby używać bez lampy. A że często robimy zdjęcia stronom książek (prześwietlenia) i lakierowanym okładkom (odbicia), to najlepiej byłoby właśnie bez lampy, a czasami nawet bez sztucznego oświetlenia pomieszczenia. Przejście nawet na tani nowy sprzęt i tak już będzie krokiem do przodu, a najlepiej jakby był możliwie najdłuższy. Po prostu wybierzmy najlepszy aparat do 1000 zł (lub trochę więcej), ewentualnie najlepszy z wymienionych w pierwszym poście.
TomPL2 - Czw 01 Gru, 2016
Jeśli zapomnimy o zoomie, to jest Lumix LF-1 albo bezlustrrkowiec jak wspomniany Samsung NX z kitowym obiektywem. Jeśli mógłby być używany to może da się z dłuższym obiektywem, albo lustrzanka z obiektywem typu 18-200mm...
Wojmistrz - Pią 02 Gru, 2016
Nie doczytałem się, czy pod uwagę bierzesz sprzęt używany, bo jak tak, to ja kupiłbym bele lustrzankę w to miejsce. Nawet jeśli miałbym tylko na auto fotografować, to ISO na łeb bije wszystkie kompakty, a jakość zdjęć jest taka, że 18-55mm zastąpi dużego zooma. Po wycięciu nadal zostanie wystarczająca jakość na wspomnianego Facebook'a czy stronę internetową.
Bokobród - Wto 06 Gru, 2016
Niestety aparat musi być nowy
TomPL2 - Wto 06 Gru, 2016
Najtańsze lustrzanki ze sklepu to >1300, może w jakimś komisie coś znajdziesz i dadzą fakturę?
Wojmistrz - Sob 10 Gru, 2016
Bokobród napisał/a: | Niestety aparat musi być nowy | Musi być nowy, czy na fakturę?
Bokobród - Czw 22 Gru, 2016
Przepraszam za późną odpowiedź, musi być nowy, bo zależy nam też na gwarancji. A co sądzicie o aparacie NIKON 1 J4? Jest teraz w promocji, choć z różnych opinii widzę, że chyba nie warto.
|
|