|
forum.optyczne.pl
|
 |
Wolne tematy - Wsparcie wydania książki W. Dederki
T.B. - Pią 16 Gru, 2016 Temat postu: Wsparcie wydania książki W. Dederki Strona projektu:
https://polakpotrafi.pl/projekt/wydanie-ksiazki-elementy-kompozycji-fotograficznej
komor - Sob 17 Gru, 2016
Tak szczerze, to mam jedną z książek Dederki i pamiętam, że jej lektura nie tylko niczego mnie nie nauczyła, ale jeszcze przypominała bardziej czytanie Instrukcji Obsługi Kombajnu Rolniczego, wydanej nakładem Rolniczej Spółdzielni Oświatowej, niż książki o fotografii.
(tytuł i nazwa spółdzielni zmyślone )
T.B. - Sob 17 Gru, 2016
A ja przeczytałem króciutki cytat z innej jego książki ("Światło i cień w fotografii") i się zachwyciłem. No ale wiadomo - ja jestem z tych opornych.
Wojmistrz - Sob 17 Gru, 2016
Tysiące ludzi próbuje wydać książki, sam jestem jedną z nich
kelvinpiotr - Sob 17 Gru, 2016
Jest kilka dobrych pozycji ale generalnie cała reszta to po prostu.. papier . Wojmistrz ... nie rób tego , nie idź tą drogą
Usjwo - Sob 17 Gru, 2016
kelvinpiotr napisał/a: | Wojmistrz ... nie rób tego , nie idź tą drogą |
ale moze Wojmistrz nie o fotografi popelnil.
Kerebron - Sob 17 Gru, 2016
Wojmistrz napisał/a: | Tysiące ludzi próbuje wydać książki, sam jestem jedną z nich |
Jesteś książką?!
Tutejszyn - Nie 18 Gru, 2016
Kerebron napisał/a: | Jesteś książką?! | Raczej ludzką...
Wojmistrz - Nie 18 Gru, 2016
Kerebron, raczej "ludziem", tym jednym z tysięcy
T.B. - Nie 18 Gru, 2016
Usjwo napisał/a: | ale moze Wojmistrz nie o fotografi popelnil. |
A może dobrą popełnił?
Właściwie, takie powinno być założenie wstępne. Dopóki się nie okaże, że jest inaczej.
PDamian - Nie 18 Gru, 2016
Czytałem te książki Dederki. Stare wydania można używane kupić.
Faktycznie są napisane specyficznym językiem, ale pamiętam, że mając z 15 lat czytałem je z zainteresowaniem. Podejrzewam jednak, że współczesny czytelnik może mieć problem z przebrnięciem choćby przez parę stron.
Bardzo zniechęcająca do zakupu nowych wydań jest informacja, że wydawca nie opublikuje w książce zdjęć jej autora.
Tutejszyn - Nie 18 Gru, 2016
W ogóle, jak słyszę:
"wydanie kolejnej książki Dederki traktuję jako miernik tego, czy Polacy jeszcze potrzebują solidnej, popartej dziesiątkami lat doświadczeń wiedzy, czy też wystarczają im porady internetowych „ekspertów”"
czyli jak ktoś traktuje kogoś z góry i nazywa go pogardliwie "ekspertem", tylko dlatego, że do popularyzacji wiedzy używa nowoczesnych narzędzi... cóż wiem, że taki ktoś nie zasługuje na jakiekolwiek wsparcie. Wiedza i doświadczenie nie jest zarezerwowana jedynie dla publikujących (tutaj nie swoje) książki.
Usjwo - Nie 18 Gru, 2016
Tutejszyn napisał/a: | W ogóle, jak słyszę:
"wydanie kolejnej książki Dederki traktuję jako miernik tego, czy Polacy jeszcze potrzebują solidnej, popartej dziesiątkami lat doświadczeń wiedzy, czy też wystarczają im porady internetowych „ekspertów”" |
Ktos chyba przespal ostatnie kilka lat. Sam posiadam kilka papierowych ksiazek foto, ale jak mi cos potrzeba to otwieram internet. Poprostu szybciej, latwiej i skuteczniej. Podobnie dzieje sie z ksiazkami w innych dziedzinach. Ja juz przestalem praktycznie czytac ksiazki papierowe. Fakt wynika to z okolicznosci (limit bagazu w samolocie), ale juz sie przyzwyczailem. Kupuje okolo 2 ksiazek miesiecznie i nie wyobrazam sobie zeby je dziwigac w wersij papierowej. Tak przynajmniej mam wszystkie ze soaba zawsze .
Co ciekawe ksziaka internetowa nie jste wcale tansza, jak to obiecywali futurysci 10 lat temu, srednia cena to 40-50 PLN ;(
komor - Nie 18 Gru, 2016
Cytat: | Co ciekawe ksziaka internetowa nie jste wcale tansza, jak to obiecywali futurysci 10 lat temu, srednia cena to 40-50 PLN ;( |
Tak jak bezlusterkowce nie są tańsze, choć nie mają skomplikowanego mechanicznie lustra.
Preskaler - Czw 22 Gru, 2016
Z informacją internetową jest tak, że wśród ogromnej ilości śmieci trudno jest wygrzebać coś cennego. Spójrzmy na nasze podwórko (wybaczcie że się wcinam) co jeden temat lub problem to przynajmniej kilka różnych zdań. Skąd niby ktoś nieobeznany może wiedzieć, które z wypowiedzi są prawdziwe? W internecie każdy w zasadzie może się wypowiadać a zauważyłem wśród niektórych, że pisanie głupot wyraźnie im sie podoba.
Tutejszyn - Czw 22 Gru, 2016
A jak jest z książkami? Tak samo. Książki to też nie tylko same perełki.
Preskaler napisał/a: | Spójrzmy na nasze podwórko (wybaczcie że się wcinam) co jeden temat lub problem to przynajmniej kilka różnych zdań. | Informacja Internetowa to nie tylko kłótnie na forach. Fora co najwyżej wskażą kierunek, albo rozwieją wątpliwość.
Preskaler napisał/a: | W internecie każdy w zasadzie może się wypowiadać a zauważyłem wśród niektórych, że pisanie głupot wyraźnie im sie podoba. | Oddzielić ziarno od plew jest stosunkowo łatwo
T.B. - Czw 22 Gru, 2016
Wątek jest o tym:
https://polakpotrafi.pl/projekt/wydanie-ksiazki-elementy-kompozycji-fotograficznej
To informacja dla takiej osoby, która wejdzie tu pierwszy raz i od razu odechce jej się zaglądać na pierwszą stronę.
TS - Czw 22 Gru, 2016
T.B. napisał/a: | To informacja dla takiej osoby, która wejdzie tu pierwszy raz i od razu odechce jej się zaglądać na pierwszą stronę. |
Kłopot w tym, że już pierwsze zdanie opisu projektu zniechęca: ,,Zniesmaczony poziomem przedruków...''. Jeśli motywacja do pracy jest negatywna... to naprawdę szkoda czasu wszystkich. A co do treści - nie wiadomo nawet czy będzie e-book.
T.B. - Czw 22 Gru, 2016
Pozwolisz, żeby każdy wyrobił sobie własne zdanie?
Na razie idzie całkiem nieźle (puk,puk w niemalowane) i to mnie cieszy. Chciałbym mieć tę książkę - i tyle.
Jeśli ktoś też chce mieć tę książkę, niech wysupła pięćdziesiąt złociszy - i tyle.
Reszta nikogo nie obchodzi, a zwłaszcza to, dlaczego ktoś tam nie chce, nie da, hejtuje.
PDamian - Czw 22 Gru, 2016
T.B. napisał/a: | Chciałbym mieć tę książkę - i tyle. |
To sobie kup http://allegro.pl/dederko...6654315086.html
https://www.olx.pl/oferty...fotograficznej/ za 25zł
Albo ją przeczytaj http://docslide.pl/docume...cznej-1960.html
Wydawca sprytnie i nie wykazując się wielkim szacunkiem do dokonań Witolda Dederki zmienia tytuły wznawianych książek.
Zacząłem od unowocześnionej wersji Oświetlenia w fotografii, wydanej pod tytułem Światło i cień w fotografii.
T.B. - Czw 22 Gru, 2016
Jeśli akcja się uda, to będę miał 10,- PLN taniej. Na ulicy nie leży.
Kradzione nie tuczy, a ja zresztą jestem i tak za gruby.
"Światło i cień w fotografii" nie jest Witolda Dederki, tylko Szymona - więc bredzisz.
http://www.fotopolis.pl/n...ografii-dederki
PDamian - Czw 22 Gru, 2016
A „O kompozycji w fotografii” Witolda Dederko, to nie jest nowe wydanie książki o tytule „Elementy kompozycji fotograficznej"
T.B. - Czw 22 Gru, 2016
Nie jest.
Jeśli dobrze zrozumiałem, nie będzie zdjęć W. Dederki (co nie znaczy, że nie będzie ich wcale). Ale nie wiem, czy dobrze to wszystko rozumiem. Najlepiej skontaktuj się z prokuraturą i spadkobiercami W. Dederki (bo na powiedzenie tego wszystkiego wydawcy nie masz odwagi).
PDamian - Czw 22 Gru, 2016
T.B. napisał/a: | Nie jest. |
1. Witold Dederko nigdy nie opublikował książki pt. „O kompozycji w fotografii”.
2. Nigdzie nie piszą, że to pierwsze wydanie.
T.B. napisał/a: | "Światło i cień w fotografii" nie jest Witolda Dederki, tylko Szymona - więc bredzisz. |
Wydawca próbował skrzętnie ukryć autora tej książki.
1. Okładka "Dederko" bez imienia http://www.fotopolis.pl/i..._i_cien_okl.jpg
2. Nawet w linkowanej przez ciebie akcii na PolakPotrafi.pl wydawca Dybowski pisze:
...powołałem w 2006 r. Polskie Wydawnictwo Fotograficzne, którego celem miało być propagowanie twórczości rodzimych autorów. W szczególności skupiłem się na najbardziej płodnym reprezentancie znanego rodu fotografów, kultowej postaci w polskiej fotografii – Witoldzie Dederko.
Zacząłem od unowocześnionej wersji Oświetlenia w fotografii, wydanej pod tytułem Światło i cień w fotografii.
3. Na aukcji Światło i cień w fotografii http://archiwum.allegro.p...6150799160.html imię Szymon pada jeden raz, a Witold trzy razy.
T.B. - Czw 22 Gru, 2016
PDamian, czy jak Ci tam jest dcs,
Ty czegoś chcesz ode mnie?
Arek - Czw 22 Gru, 2016
TS napisał/a: | Kłopot w tym, że już pierwsze zdanie opisu projektu zniechęca: ,,Zniesmaczony poziomem przedruków...''. Jeśli motywacja do pracy jest negatywna... |
To mnie też uderzyło. Z tego całego opisu zieje mocą negatywnych emocji. A jak się wejdzie na profil Pana realizującego projekt, to wcale nie jest lepiej. Pan robi tylko analogowym średnim formatem i koniecznie cz-b. Zdjęcia pokazuje tylko na wystawach i galeriach, nie są one godne internetu. Itp. Itd.
Usjwo - Czw 22 Gru, 2016
T.B. napisał/a: | Jeśli akcja się uda, to będę miał 10,- PLN taniej. Na ulicy nie leży.
Kradzione nie tuczy, a ja zresztą jestem i tak za gruby.
|
Moze to atmosfera przedswiateczna, ale czegos tu nie chwytam, te 10PLN to kradzione? czy nie?
T.B. - Czw 22 Gru, 2016
Arek napisał/a: | Pan robi tylko analogowym średnim formatem |
Wielkim formatem. I głównie - nie tylko.
[ Dodano: Czw 22 Gru, 2016 18:49 ]
Usjwo napisał/a: | czegos tu nie chwytam, |
I myślisz, że ja mogę Ci w czymś pomóc? No nie, bez przesady.
(Dcs chwycił, jeśli się nie mylę - i to wystarczy.)
[ Dodano: Czw 22 Gru, 2016 19:48 ]
Arek napisał/a: | zieje mocą negatywnych emocji. |
Ja tak histerycznie reaguję na wegetarian, ale to jest co innego, bo oni są szkodliwi dla zdrowia.
|
|