P3t3r - Nie 11 Maj, 2008 Temat postu: "Piszcząca" ładowarka Witam, Mam aparat canon powershot G9. Oryginalna ładowarka zachowuje się trochę dziwnie - często po włożeniu akumulatora zaczyna wydawać dźwięki o bardzo wysokiej częstotliwości (najprawdopodobniej takiej, której dorośli już nie słyszą, ja mam 17 lat). Po ruszeniu ładującym się akumulatorkiem nie odlączając go, dźwięk często ustaje. Czy tak powinno być? Po wyjęciu z ładowania akumulatorek lekko pachnie tj spaloną gumą... Nie jest toostry zapach ale jest... Chyba jest coś nie tak. Pozdrawiam goltar - Nie 11 Maj, 2008 Wysoko tonowy dźwięk podczas ładowania niektórych akumulatorów to jest normalny objaw. P3t3r - Nie 11 Maj, 2008 a mógbym wiedzieć czym to jest spowodowane? Czemu jak ruszę to przestaje? MM - Nie 11 Maj, 2008 Zdecydowanie taka sytuacja nie powinna mieć miejsca. Mam G9 i dwie różne ładowarki do tych aku i obie są bezszmerowe. P3t3r - Nie 11 Maj, 2008 ale to jest naprawdę cichy dźwięk i wydaje mi się że jesli jesteś dorosły to tego po prostu nie słyszysz :p są takie częstotliwości, które słyszy tylko ucho młodych (tak czytałem) goltar - Pon 12 Maj, 2008 Miałem podobną sytuację z ładowarką do Canona 400D. W niej także akumulator podczas ładowania czasami wydawał wysokotonowy dźwięk słyszalny w wieczornej ciszy. Jeśli to cichy dźwięk to bym się tym nie przejmował, bardziej może martwić zpach spalonej gumy, ale akumulator trochę się nagrzewa podczas ładowania, więc pachnieć raczej nie będzie 
MM - Pon 12 Maj, 2008
No to mi kolega pojechał po moim audiofilskim słuchu  
mavierk - Pon 12 Maj, 2008 ale to niestety prawda, ja słyszę przelatującego nietoperza i mnie to irytuje niezmiernie.. |
