longas - Nie 12 Mar, 2017 Temat postu: Czy uda mi się znależć taki apart? kilka wymagań Cześć szukam aparatu, mam kilka wymagan typu 'musza być' i kilka opcjonalnych typu 'fajnie żeby były" koniecznie:
do 3000zł możliwość podpięcia zew. mikrofonu (czyli wejscie jack) możliwośc kadrowania (przycięcia) i zmiany rozmiaru zdjęcia z poziomu aparatu zoom optyczny min 10x dobra jakość zdjęć (żeby nie było efektu akwareli po powiększeniu zdjęcia) opcjonalnie:
ruchomy ekran lcd czy jest coś takiego na rynku co spełniałoby przynajmniej pierwsze 6 wymagań? szukałem, nic na razie nie znalazłem. jakieś propozycje? Tutejszyn - Nie 12 Mar, 2017
Biorąc pod uwagę jeszcze cenę, odchylany ekran i wizjer... Panie i panowie, zwycięzcą jest Nikon D5500 z obiektywem Sigma 18-200, F3,5-6,3 OS
A poważnie... Bezusterkowce są mniejsze, ale droższe i wcale nie mieszczą się w kieszeni. Fakt, można mieć duże kieszenie, ale je lepiej zostawić do przynoszenia zakupów ze sklepu. Lustrzanki, zwłaszcza te tańsze, wcale nie są takie duże. Postprocess w aparacie (przycinanie zdjęć itp)... Zdecyduj, czy chcesz fotografować, czy robić kotlety i selfie na Fejsbuka. Krótko mówiąc, walcząc o kilka centymetrów rozmiaru, musisz albo zwiększyć budżet, albo pożegnać się z jakością. TomPL2 - Pon 13 Mar, 2017
Zbyt daleko posunięta metafora 
Tutejszyn - Pon 13 Mar, 2017 TomPL2, to jest raczej uproszczenie problemu. Photoshop w aparacie to jest raczej poziom twórczości fejsbuka, a nie fotografia, o której rozmawimy na forum. T.B. - Pon 13 Mar, 2017 Tutejszyn, Ale przycinanie obrazu i zoom optyczny to nie jest to samo. Nawet bardzo nie jest. Przycinanie obrazu działa tak, jak zoom cyfrowy (albo odwrotnie - zoom cyfrowy działa tak, jak przycinanie obrazu). longas - Sro 15 Mar, 2017
ale niektore aparaty mozna schowac w kieszen spodni badz kurtki, a do niektorych trzeba kupic torbę. ja szukam tych pierwszych
nie jest to samo 
za duzy
nie jestem fotografem, nawet amatorem, tylko zwykłym uzytkownikiem aparatu, nie mam zbyt duzych wymagan. cenie sobie wygode w uzytkowniu, stad niewielkie rozmiary aparatu i możliwosc przycinania i zmiany rozmiaru zdjecia z poziomu aparatu. nie chce mi sie po prostu bawić w to w programie graficznym. kiedys miałem aparat ktory miał takie funkcje, teraz mam aparat ktory nie ma takiej funkcji. wiem jaka jest zatem roznica w czasie jesli chodzi o zarzadzanie zrobionymi zdjeciami do tej pory znalazłem apart ktory pasowałby mi pod wieloma względami, ale niestety jest za duzy. jest nim Canon PowerShot G3 X. gdyby był aparat z podobnymi funkcjami jak ten, ale mający mniejsza grubość, brałbym bez zastanowienia |
