forum.optyczne.pl

Wolne tematy - Zakup dysku HDD 2.5 cala minimum 1TB

matys - Czw 01 Cze, 2017
Temat postu: Zakup dysku HDD 2.5 cala minimum 1TB
...no właśnie, tak jak w temacie.

Jakbyście mieli kupić dzisiaj HDD 2.5"(wewnętrzny) o pojemności minimum 1TB, to co byście kupili i dla czego ?

sosin - Nie 04 Cze, 2017

Przy hdd, to często ruletka, zdarzały się baracudy z wadami fabrycznymi( w zamierzchłych czasach) i zdarzały się wd-eki, które sie wysypywały. MI się 2 razy w przeszłości zdarzyło że dyski WD z danymi zawiodły ale było to przed 2012 i teraz z przyzwyczajenia już WD nie kupie. Co do sieciowych, tu już ostatnio zdałem się na opis i zalecenia 2 największych producentów serwerów i ci wd odradzają.

Natomiast po dwukrotnej reklamacji na blue(bo był najtańszy), zrozumiałem dlaczego reszta która liczy się na rynku daje prawie 2X dłuższą gwarancje, no cóż człowiek uczy się na błędach :wink: a myślalem że jak przęjęli sandiska to się czegoś nauczyli.
matys, niestety zdrowiej przy ssd jest od razu zapłacić za samsunga :wink: natomiast przy hdd za seagate'a

TS - Nie 04 Cze, 2017

To co akurat dostępne i ładnie wygląda. Zupełnie serio. Od początku lat 90. bezustannie przerabiam HDD Seagate, WD, Hitachi, Samsung, Maxtor, a ostatnio także dodatkowo SSD Sandisk i Sony. Marka nie ma wpływu na awaryjność czy istotne różnice w parametrach. Szkoda sobie zaprzątać głowę niuansami.
matys - Pon 05 Cze, 2017

sosin, jakby było mnie stać na SSD 1TB to już dzisiaj bym kupił Samsunga :mrgreen:
..no widzisz, ja mam złe wspomnienia z segate a szczególnie z rozmiarami 2.5 cala i już nigdy nie kupie takiego dysku od nich.

Ostatnio jestem skłonny myśleć tak, jak napisał TS, czyli
Cytat:
To co akurat dostępne i ładnie wygląda


Po pierwsze, konkurencji na rynku HDD brak.
Po drugie wyboru też prawie żadnego nie ma(szczególnie przy 2.5" 1-2TB)
Po trzecie, jak odłożę te dyski których raczej nie kupie(bo miałem problem wcześniej) to zostaje raptem kilka dysków na rynku..

Wojmistrz - Wto 06 Cze, 2017

A ja na ładnie bym nie patrzył, bo i tak będzie w środku. Najważniejsze jest rozeznanie w rynku i optymalne wybieranie parametrów do ceny. Są dziś w marę wiarygodne testy porównawcze i trzeba patrzeć na serie towaru, zwłaszcza przy SSD. Dla przykładu mam teraz jako główny dysk (systemowy) Kingstona SV300, po którym wszyscy jadą, zwłaszcza w Polsce, ze względu na zmianę elektroniki, na drastycznie mniej wydajną. W UK okazało się za to, że była jeszcze inna wersja, a ta za to ma wyższe maksymalne transfery niż jest podane nawet na opakowaniu :)
komor - Wto 06 Cze, 2017

Wojmistrz, to doskonały powód, żeby unikać takiego producenta, który wrzuca przypadkową elektronikę do niby tego samego modelu i sam nie wie, jakie osiągi ma jego produkt. :) Po co mam na własnej skórze sprawdzać, co tam akurat wlutowali? Tym bardziej, że do Polski pójdzie raczej ten drugi sort, inny niż do UK.
sosin - Wto 06 Cze, 2017

TS napisał/a:
Marka nie ma wpływu na awaryjność czy istotne różnice w parametrach. Szkoda sobie zaprzątać głowę niuansami.


czy ja wiem, tu się chyba tylko o niuansach rozmawia :)

tak naprawde zależy do czego ten dysk ma być uzywany, patrząc na testy lub na to co polecając producenci serwerów chociaż pod kątem, temperatury pracy czy czujników drgań, to jednak różnice są dość spore. Kryterium co jest ładne to chyba słaby parametr przy wyborze dysków ;) to już lepiej ślepo patrzeć na wydajność, która akurat dla świadomego użytkownika powinna mieć znaczenie ale na pewno nie ponad żywotność.

matys napisał/a:
Po pierwsze, konkurencji na rynku HDD brak.


chociaż w wyrazie nieprawda jest więcej prawdy, to jednak nieprawda.

komor napisał/a:
Wojmistrz, to doskonały powód, żeby unikać takiego producenta, który wrzuca przypadkową elektronikę do niby tego samego modelu i sam nie wie, jakie osiągi ma jego produkt. :) Po co mam na własnej skórze sprawdzać, co tam akurat wlutowali? Tym bardziej, że do Polski pójdzie raczej ten drugi sort, inny niż do UK.


100% racji

matys - Wto 06 Cze, 2017

Mi tam temperatura i drgania nie przeszkadzają. Nie będę siedział z termometrem przy laptopie i mierzył temp. ale wiem, że są tacy ludzie który tak robią i składają reklamacje opartą własnie na tym...i mówię tutaj o zwykłych zastosowaniach domowych.

Ja jestem np za Hitachi, głośne, chodzą jak wiertarka udarowa, szczególnie te na 7200 rpm, żrą tyle prądu co stara lodówka Mińsk 10.. Miałem ich kilka za czasów kiedy 5GB HDD było luksusem i mam 250GB, 500GB i 1TB przenośnego. Ten 250GB kilka razy upadł i działa dalej bez problemu, przeżył dwa laptopy. Ktoś ma może jakieś złe wspomnienia z Hitachi ?

maziek - Sro 07 Cze, 2017

Matys, ja nie specjalista, ale jak miałem podobny problem, to mądrzy mi powiedzieli, że każdy producent wytwarza dyski w różnych celach i jedne są przeznaczone do ciągłej pracy w trudnych warunkach zapylenia, wibracji i temperatury, inne w macierzach danych czy serwerach, a inne do laptopów klasy business a jeszcze inne do niższej półki czy do dysków przenośnych. Z tego powodu nazwa producenta nie jest sama w sobie dobrym wyznacznikiem. Co prawda ja szukałem odpornych dysków 3,5", ale pewnie i przy 2,5" ma to zastosowanie. Jak mi ci mądrzy powiedzieli podstawowy parametr to jest MTBF - producenci podają go na swoich stronach. Im ten parametr jest większy - tym spokojniej śpisz. Podają także informacje o znoszonych przez dysk bez szwanku przyspieszeniach w stanie wyłączonym i ruchu.
matys - Sro 07 Cze, 2017

maziek, wiem, wiem. Teraz to nawet coś lepszego jest(tak mi się wydaje). Jakiś czas temu wprowadzili AFR co jeszcze bardziej ułatwia wybór dysków, jeżeli bazujemy tylko na ich niezawodności(szacowanej).

https://www.backblaze.com...-stats-q1-2016/

Przydały by się takie statystyki z tego roku, no i dysków konsumenckich.

Wojmistrz - Sro 07 Cze, 2017

komor, pisałem o tym w kontekście tych w miarę wiarygodnych testów :) Każdy producent ma coś za uszami.
sosin - Sro 07 Cze, 2017

matys napisał/a:
Mi tam temperatura i drgania nie przeszkadzają.


to nie kwestia przeszkadzania ;) tylko często żywotności, oba te perametry mają wpływ na wydajność ale oczywiście żywotność to często kluczowy parametr który bierzemy pod uwagę.

matys napisał/a:
i składają reklamacje opartą własnie na tym...i mówię tutaj o zwykłych zastosowaniach domowych.


ludzie w domu mają serwery nas to nie choroba ;) , to i się nie dziwie ludziom ;) ale skoro np. 2 najwiekszych producentów (serwerów do małego biznesu i domu) odradza całkiem sporo dysków WD a uzytkownik mimo wszystko je nabywa wbrew zaleceniom, no to uważam że tu odpowiedzialnosc spada na klienta.
W tabelce zgodności mamy np. że nie zaleca się używanie tego dysku ale *jest on zgodny z system, to nie znaczy ze bedzie pracował stabilnie przez cały okres jego tabelkowej żywtności ;)

maziek napisał/a:
Matys, ja nie specjalista, ale jak miałem podobny problem, to mądrzy mi powiedzieli, że każdy producent wytwarza dyski w różnych celach i jedne są przeznaczone do ciągłej pracy w trudnych warunkach zapylenia, wibracji i temperatury, inne w macierzach danych czy serwerach, a inne do laptopów klasy business a jeszcze inne do niższej półki czy do dysków przenośnych.


mądre słowa, np. wytrzymały na uderzenia dysk z wysokim IP to żaden z ankiety. Właśnie testuje od pół roku przenośne urządzenie 2,5" i rzeczywiscie pył, woda i upadki z 2m na beton mu nie robią, mimo iż w takie warunki aż się prosi użycie ssd to jak się okazuje stare talerze też dają radę i są jeszcze nadal 3X tańsze.

muzyk - Czw 15 Cze, 2017

matys napisał/a:
jakby było mnie stać na SSD 1TB to już dzisiaj bym kupił Samsunga :mrgreen:

Dokładnie taki(klik)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group