forum.optyczne.pl

Pomagamy w wyborze obiektywu - Nikkor 18-55 a 18-70

powiedzmyzefoto - Pią 16 Maj, 2008
Temat postu: Nikkor 18-55 a 18-70
Jeżeli mógłby ktoś mi pomóc. Mam Nikkora AF-S 18-55mm f/3.5-5.6G VR DX - amatorski, zwykły, plastikowy obiektyw... mogę troszkę dopłacić i kupić 18-70. bardzo mnie ciekawi jak on (18-55 vr) ma się do popularnego i bardzo lubianego nikkora 18-70mm 3,5-4,5. Jest znacznie tańszy od 17-70, ale 18-55 w opiniach osób które kupiły ten obiektyw wypada całkiem nieźle, zaskakująco jak na ta cenę. Jest wprawdzie test na dpreview ale niestety nie znam angielskiego a poza tym nie ma bezpośredniego porównania do 18-70. Chciałbym wiedziec czy odbiega pod względem ostrości, rozdzielczości. Muszę się zdecydować czy warto dokładac do 18-70. Zakres ogniskowych mnie nie interesuje bo bardziej będę go używał do szerokiego kąta. Czy 18-70 wykonuje ostrzejsze zdjęcia? o wyższej rozdzielczości? Pozdrawiam
mavierk - Pią 16 Maj, 2008

Ja tak czy siak wole swojego 18-70 bo:
jest solidniejszy w budowie
jest szybszy w obsłudze
jest wygodniejszy, bo nie kreci mordką
ma lepszy zakres
używkę na alledrogo możesz kupić za 500zl w super stanie :)


Ale

jak masz stabilizowanego kita, to az tak bardzo roznicy nie zauwazysz, jak kupisz 18-70
moim zdaniem minimum, w jakie powinienes wladowac to 17-50(28-75) Tamrona, w zależności czy wolisz portrety czy krajobrazy. A w ogole idealem bylby 17-55/2.8 którego sobie i Tobie z szczerego serca życzę :)

powiedzmyzefoto - Pią 16 Maj, 2008

ja chcę wykorzystywac obiektyw do widoków, mój 18-55 VR ma ok. miesiąc więc mógłby pójść za ok 300zł (mam nadzieje) :) , a 18-70 mogę mieć właśnie za ok. 500zł. pytam dlatego, że nie mam porównania (tzn. w tym mies. miałem niewiele czasu na test nowego aparatu). Nie potrzebuję dużego zakresu ogniskowych, najwazniejsza sprawa czy odczułbym różnicę w ostrości. Myślę że dla takich ogniskowych stabilizacja mało się przydaje.. więc czy w ogóle opłaca mi się inwestować w to (do tego dochodzi wymiana filtrów: uv i polar).
Wujek_Pstrykacz - Pią 16 Maj, 2008

Oj myśle, że nie warto wymieniać na 18-70. Leiej dołożyć do Tamiego 17-50.
mavierk - Pią 16 Maj, 2008

powiedzmyzefoto napisał/a:
Myślę że dla takich ogniskowych stabilizacja mało się przydaje..
myślę, że żeś się naczytał :)

No i jeszcze raz napiszę, nawet po Pstrykaczu to nawet po raz trzeci:

Tamron 17-50/2.8 będzie dla Ciebie niemalże idealny - jak krajobraz to masz 1mm mniej, a to nie mało przy takich ogniskowych - na prawdę i ja Ci go polecam.

Chyba że stać Cię na nikkora 16-85VR... gdyby tylko nie był taki ciemny... z drugiej strony możesz zrobić też tak:

Kita sprzedać / wymienić na tego bez stabilizacji (ale żeby mieć te 55mm) i kupić Sigmę 10-20 do krajobrazów - ten sprzęt raczej by Ci się spodobał, to tzw hard staff :) (albo żeby mieć 30mm kosztem 15mm na początku Sigmę 15-30/2.8)

powiedzmyzefoto - Sro 21 Maj, 2008

Jeżeli ktoś z Was zna sie na tym to prosze o wyjaśnienie...
Ukazał sie test Nikora 18-55 na optyczne i jak to możliwe że uzyskuje większe rozdzielczości niż obiektywy stałoogniskowe??? Ja tu czegos nie rozumiem... przymknę do f8 i obiektyw wygeneruje lepsze obrazy niz obiektyw za 5 tys. zł.? Jeżeli w przekazywaniu obrazu chodzi o jakość to chyba taki parametr jak rozdzielczość jest najwazniejszym... Przecież jest jasne że nie użyli lepszych szkieł w tanim plastikowym kicie niż w obiektywach wysokiej klasy... wow i co ja mam teraz zrobić, myslałem że jak kupie Tamrona 17-50 2,8 jakość obrazów będzie wyższa... okazuje sie że nie koniecznie? Heh to może teraz wszyscy przerzuca sie na taniego kita??? może dla tego obiektywu warto w ogóle zmienić system :P Jeżeli ktos będzie wykorzystywał szkło do widoków (jak ja) to czy jest sens wkładania kasy w droższe szkła? Nie potrzebne mi 2,8... dla mnie zakres 5,6 - 8 do widoków jest wystarczający...Chyba nie tylko mi ten test zamieszał w głowie.

MC - Sro 21 Maj, 2008

Jasnosc jest czesto prawie bezcenna. Podobnie jak jakosc wykonania, np. plastikowy bagnet, korpus, posiadanie IF itp.
Itey - Sro 21 Maj, 2008

powiedzmyzefoto napisał/a:
Jeżeli ktos będzie wykorzystywał szkło do widoków (jak ja) to czy jest sens wkładania kasy w droższe szkła? Nie potrzebne mi 2,8... dla mnie zakres 5,6 - 8 do widoków jest wystarczający...Chyba nie tylko mi ten test zamieszał w głowie.


no wlasnie tak jest :) jasne szklo do widoczkow konieczne nie jest, ot taki bajer, wystarczy popatrzec na przyslony profesjonalnych objektywow. Jak bedziesz chcial fotografowac o zmierzchu/swicie to najlepiej kupic... statyw.
Jasne swiatlo przydaje sie kiedy - chcesz miec plytka glebie ostrosci, ale to na szerokim kacie nic nie daje poza tym kiedy robisz widoki chcesz miec duza glebie ostrosci, no i oczywiscie kiedy chcesz 'zamrozic ruch' No ale gory i drzewa ruszaja sie na tyle powoli, ze zamrozisz je nawet na przyslonie 32 i czasie 5s ;)
Moim zdaniem warto zaczac z kitem Nikona, jest fajny i za ta cene nie do pobicia, a potem wziac sigme 10-20 dla naprawde szerokiego pola widzenia.
Ew. zrobic 3 zdjecia i 'zszyc' je w panorame :)

powiedzmyzefoto - Sro 21 Maj, 2008

Wszystko się zgadza, ale jak to sie ma do jakości używanego szkła. Skoro można tanimi szybami uzyskać rewelacyjne rozdzielczości to w tym momencie tego nie rozumiem... jak mówie, pomijam zalety droższych obiektywów jak: przysłona 2,8, bagnet tytanowy, wygodny pierścień MF ;) i takie tam podobne... więc okazuje się, że jakość szkła nie wpływa ZNACZĄCO na jakość zdjęcia? Kompletnie jestem zaskoczony...
Itey - Sro 21 Maj, 2008

oczywiscie, ze wplywa znaczaco. Nie wiem ile kosztuja szkla do budowy nikkora 18-55 w porownaniu z innymi, ale wez pod uwage, ze taka ostrosc w tanim objektywie to wyjatek nie regula. Poza tym rozdzielczosc to nie jedyny parametr (acz jeden z wazniejszych bo ciezko go poprawic w pp)
A jesli pomijasz takie parametry jak wartosc przyslony oraz solidosc wykonania i szybkosc af to niemal kazdy objektyw pozwoli ci zrobic dobre zdjecie przy przeslonie 8 :)
ciekawa lektura:
http://www.bythom.com/rationallenses.htm
fragment 'going light'

mavierk - Sro 21 Maj, 2008

I ja się zgodzę z Itey - fakt, że coś na jakiejś ogniskowej, przy jakimś tam świetle ma mtfy podobne, jak eLa to wręcz normalne - na f/8 wszystkie mają podobne mtfy. Różnica pojawia się na pełnej dziurze - kit ma w centrum na f/3.5 tyle, co taki 35/1.4 w centrum na 1.4 - ale zauważ różnicę w świetle, do tego jest wygoda trzymania, plastyka obrazu, szybkość, super pierścień MF. Nie zawsze płacimy za jakość obrazu, tylko za pozostałe komponenty, które są równie znaczące.
mszczyrek - Czw 29 Maj, 2008

Smutna i bolesna dla wielu "zawodowcow" prawda jest taka, ze obecnie ciezko/nie da sie rozroznic zdjec wykonanych tanim sprzetem od tych zrobionych cudami za nascie tysiecy (w "normalnych" warunkach - tzn niskie iso, przymknieta przyslona, odbitki rozsadnej wielkosci). Przewaga dobrego/drogiego sprzetu wychodzi dopiero przy duzych powiekszeniach lub w trudnych warunkach, w ktorych wiekszosc z nas tak naprawde fotografuje rzadko albo wcale. Ba, ludzie coraz rzadziej robi odbitki wogole - ja tez przyznaje sie do winy. Sprzet ktorego uzywam przerasta moje wymagania o glowe, ale łudze sie ze kiedys bede mial czas zeby sie gdzies powiesic albo cos sprzedac, wiec pakuje kase w rupiecie. Ogladam cropy 300% i zachwycam sie ostroscia, a potem zmniejszam do 0,5mpix, kompresuje stratnie do jpega i publikuje;)

Ale jakbysmy sie wszyscy rozsadkiem kierowali, to swiat bylby nudny...:)

A odpowiedz na pytanie autora watku: nie oplaca sie zmieniac kita na N18-70. Stabilizacja przydaje sie nawet przy tych ogniskowych, napewno nie tak jak przy tele, ale zawsze.

Pozdrawiam,

mnich - Czw 29 Maj, 2008

mszczyrek napisał/a:
Ale jakbysmy sie wszyscy rozsadkiem kierowali, to swiat bylby nudny


Jakże bliska mi twa postawa życiowa Kolego :)

tkosiada - Czw 29 Maj, 2008

popieram mavierk_a
zmiana z 18-55VR na 18-70 jak dla mnie szkoda sensu :wink:
wg testów na optyczne (jesli czytałeś) 18-55 bedzie ostrzejszy na 18mm a piszesz że potrzebujesz szeroki kąt
poza tym ten kit nie ma dobrego światła, zatem VR się przyda :!:
zbieraj na coś znacznie lepszego ze stałym 2.8
np: tamron 17-50, nikor 17-50
a tego zostaw i baw się fotkami, a z czasem sam zweryfikujesz czy ci to wystarcza, moze tak i pomyslisz o jakimś tele np:100-400 :mrgreen:

AQQ - Wto 03 Cze, 2008
Temat postu: Re: Nikkor 18-55 a 18-70
powiedzmyzefoto napisał/a:
..czy warto dokładac do 18-70...


Miałem do czynienia z jednym i z drugim. Nie warto.

mnich - Wto 03 Cze, 2008

AQQ, ma rację, nie warto.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group