Pekistorius - Pon 11 Wrz, 2017 Temat postu: Rx10 vs a6000 vs d5100 vs d90 vs 60d Witam wszystkich ... Chciałbym prosić o radę jaki konkretny używany model aparatu był by dla mnie najodpowiedniejszy. Górna granica jaką chciałbym przeznaczyć na ten sprzęt to 2200 zł. Aparat służyć mi będzie głównie do portretów córeczki (rozmyte tło,przebieranki itp...) jak również na wyjazdy wakacyjne. Jeśli chodzi o filmowanie to jestem obojętny, nie ukrywam byłaby to zaleta jednak gdyby nie posiadał tej funkcji nic by się nie stało. Kilka modeli przykuło moją uwagę, każdego miałem w dłoni mianowicie ; Sony rx10 , sony a6000, nikon d5100, nikon d90, canon 60d. Nikon d7000 Wszystkie modele oprócz rx10 mają wymienna optykę. Jeśli chodzi o wyżej wymienione lustrzanki myślałem na początek o obiektywie 50mm 1.8 lub 35 1.8 a w późniejszym czasie może jakaś sigma 17-50 2.8 na wakacje. Z kolei jeśli chodzi o bezlusterkowca a6000 obiektyw na razie kit lub 50 1.8w zależności ile by to kosztowało. Proszę o radę co w zaistniałej sytuacji byłoby dla mnie najlepszym wyborem, ewentualnie co zamiast wyżej wymienionych modeli.... pozdrawiam ophiuchus - Pon 11 Wrz, 2017 Serce podpowiada Nikon D7000 + obiektyw 35 mm (pięćdziesiątka na początek jako jedyny obiektyw będzie za wąska). A rozsądek D5100 plus obiektyw jak powyżej  Soniacza nigdy nie trzymałem w rękach, ale w przypadku wymaganej mobilności, to może i by się lepiej sprawdził niż lustrzanka, z tym że patrząc jak Sony traktuje swoje własne dzieci (bagnet A, bagnet E), to nie wiązałbym z tym sprzętem perspektyw na przyszłość - zakładając, że zechcesz dokupić jakieś inne akcesoria. Jeśli planujesz pozostać z jednym, góra dwoma obiektywami, to pewnie A6000 będzie równie dobry.
Pekistorius - Pon 11 Wrz, 2017 Hmmm... dziękuję za odpowiedź, poczekam może jeszcze ktoś się wypowie o innych modelach i wtedy będzie mi łatwiej wybrac😜 Andrzej.M. - Sro 13 Wrz, 2017
Uważam że w tej cenie kupisz bardzo dobry używany Pentax k-5 (II) albo nawet nowy k-50. Matryca ta sama co w nikonie D7000. Nowy obiektyw DA50/1,8 można kupić za ok 500 zł . na jednym z forów nawet widziałem K-3 za 1900zł. Co do samego filmowania - każdym aparatem da się filmować trochę lepiej lub gorzej. Trzeba pamiętać że im lepsze (ostrzejsze) zdjęcia robi aparat , tym większe prawdopodobieństwo wystąpienia mory na zdjęciach. Z drugiej strony - "zdobycie" słabiej ostrzącego szkła do filmu czy choćby filtra na obiektyw nie jest chyba problemem. Gorzej z poprawianiem ostrości na zdjęciach tam gdzie jej już niema. 
|
