forum.optyczne.pl

Lornetki - BHP przy stosowaniu płynów do czyszczenia optyki?

RoboBat - Pon 18 Wrz, 2017
Temat postu: BHP przy stosowaniu płynów do czyszczenia optyki?
Jakich środków używacie do czyszczenia optyki? Ja używam IPA PLUS KONTAKT i zastanawia mnie czy jest to mocno szkodliwa substancja (skład: 2-hydroksypropan, drivosol 35 D). W opisie widnieje informacja aby unikać zanieczyszczenia skóry i oczu. W oczy raczej sobie tym nie psikam ale jak czyszczę soczewki to psikam tym na ściereczkę do optyki a potem zmywam wilgotną ściereczką wszystkie zabrudzenia, z którymi nie poradziły sobie dmuchawka i pędzelek. Tylko niestety palce w takiej operacji przyjmują pewną dawkę tej chemii. Czasami po tym boli mnie głowa. Być może to zbieg okoliczności ale nie wykluczam zatrucia przez skórę. Można tym się zatruć? Miał ktoś podobne objawy? Niektórym moje pytanie może wydać się śmieszne, ale wolałbym mieć pewność, że się nie podtruwam. Nie jestem chemikiem więc się nie znam.
leniwiec - Pon 18 Wrz, 2017

IPA to alkohol izopropylowy (izopropanol, 2-hydroksypropan, rubbing alcohol) – jest bezpieczny. W medycynie w stężeniu 70% używa się go do przecierania skóry przed zastrzykiem (stąd angielska nazwa) lub odtłuszczania skóry przed przylkejeniem elektrod pomiarowych – np. EKG. Drivosol 35 B to mieszanka propanu i butanu czyli czynnik wyrzutowy aerozoli - choćby dezodorantu. Jedno i drugie w małych ilościach nie zaszkodzi. Ja do czyszczenia optyki sam robię roztwór IPA (10-20 zł/ litr) w wodzie destylowanej (2 złote :D ). Bardzo delikatnie przecieram ściereczką z mikrofibry (lepiej unikać kolorowych bo czasem farbują) a potem pozostałe kropelki zbieram bibułką – dotykając a nie trąc. Na koniec można też użyć samej wody destylowanej. Ma większe napięcie powierzchniowe od alkoholu i zbiera się w większe krople – łatwiej je zebrać.

[ Dodano: Pon 18 Wrz, 2017 23:53 ]
Ta bibułka też podobno powinna być specjalna do optyki, żeby nie zostawiła kłaczków. Ja na ogół biorę kawałek ręcznika papierowwego. :P :P Najgorzej sprawdzają się patyczki kosmetyczne (te tak zwane "do uszu", których nie wolno używać do uszu - jak się okazuje do lornetek też nie :P ). Podobno nawet jak gołym okiem nie widać po nich śladu, to pod mikroskopem można zobaczyć całe mnóstwo mikrokłaczków.

RoboBat - Wto 19 Wrz, 2017

Wychodzi na to, że jestem hipochondrykiem :-)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group