forum.optyczne.pl

Lornetki - Efekt nakładająych się kółek przy patrzeniu przez lornetkę

RoboBat - Pią 29 Wrz, 2017
Temat postu: Efekt nakładająych się kółek przy patrzeniu przez lornetkę
Osobiście nie lubię lornetek, w których ten efekt jest widoczny. A widoczny jest poprzez wadę optyczną, którą Arek w swoich testach nazywa pociemnieniem brzegowym. Ale czy tylko? Ostatnio, korzystając ze świetnej słonecznej pogody, zapakowałem w bagażnik kilka lornetek i pojechałem w plener porównać sobie ich własności optyczne. I co zauważyłem? Otóż niektóre lornetki są pozbawione tej wady, inne ją posiadają, a i trafiają się takie, że mają brzegi jaśniejsze niż środek, i można w nich wyraźnie odróżnić ciemniejszy krążek obrazu w centrum pola widzenia o wyraźnie zarysowanej krawędzi. Co to jest? Co to za wada? Pojaśnienie brzegowe czy raczej pociemnienie centralne? :-) Czy ktoś z Was zaobserwował coś podobnego przy testowaniu lornetek?
Arek - Sob 30 Wrz, 2017

RoboBat napisał/a:
A widoczny jest poprzez wadę optyczną, którą Arek w swoich testach nazywa pociemnieniem brzegowym.


To co ja nazywam pociemnieniem brzegowym, nie jest tym co Ty opisujesz. Ty piszesz o lornetkach, które są czułe na nieosiowe patrzenie. Chyba najgorszym przypadkiem takiego typu lornetki jaki ostatnio widziałem jest Raptor 6.5x32.

RoboBat - Sob 30 Wrz, 2017

To czymże jest to tajemnicze pociemnienie brzegowe które opisujesz w swoich testach? Zdefinuj to, bo te kóleczka strasznie denerwujące są zwlaszcza gdy się patrzy na jakieś jasne tło, na przykład niebo. A co do Raptora to potwierdzam, że to słaba lornetka, choć polecana tu początkującym przez wielu forumowiczów.
Obserwatorek - Nie 01 Paź, 2017

MOJA TEORIA:
z mojego doświadczenia to 'pociemnienie centralne' występuje gdy oko jest za blisko okularu. Od lat panuje moda na jak najdłuższy ER, ale jakoś ekipa od optyki nie może dogadać się z ekipą od konstrukcji, i ci ostatni nie nadążają z odpowiednim wydłużaniem muszli ocznych.
Już przy kilku lornetkach to zauważyłem, być może jak kiedyś ER wynosił 10 mm to łatwo było skompensować lekki błąd mocniejszym dociśnięciem oczu do okularów, teraz błąd jest większy i częściej się to objawia. Oczywiście to zależy też od budowy anatomicznej, i sposobu trzymania lornetki w oczodołach.
Przypominam też oficjalną akcję wymiany muszli ocznych na dłuższe u Zeissa, i moje boje o wydłużenie muszli w Nikonie EII.

Dodatkowo zacytuję sam siebie z innego miejsca forum: w Vortexie Raptorze 8.5x32 plastykowe muszle mają dwa położenia (nie licząc zerowego dla okularników), i oba mi nie pasują! W maksymalnym wyciągnięciu ich długość jest za duża i nie widzę całego pola, po schowaniu o jeden stopień muszle są już za krótkie i wpadam w "central blackout", ewidentnie dla mnie brakuje jeszcze jednego stopnia pośredniego.

RoboBat - Nie 01 Paź, 2017

To o czym piszę, czyli pociemnienie centralne to nie mroczki wynikające z przekroczenia ER. To widoczny okrągły obszar ciemniejszego obrazu widoczny zwłaszcza przy patrzeniu na jasne jednolite tło, np. niebo.
toomkoo7474 - Nie 01 Paź, 2017

wiem o czym piszesz,ja to zauwazam prawie w kazdej lornetce patrzac na jasne tlo nieba,przyblizajac oczy efekt ten znika,te jasniejsze okregi od centrum sie powiekszaja.Czy o to chodzi?pisze jasniejsze bo ja widze w centrum jasne a czym dalej od centrum jest ciemniej,nawet nie wiem jak to poprawnie opisac,czy to nie jest zwiazane ze zrenica wyjsciowa jak wy to nazywacie.
RoboBat - Nie 01 Paź, 2017

Właśnie o to chodzi. Z tym, że w jednych lornetkach są one jaśniejsze a w innych ciemniejsze od tła, a w jeszcze innych efekt ten nie występuje wcale.
RomanW - Pon 16 Paź, 2017

RoboBat, też nie umiem sobie na to odpowiedzieć. Mój przykład to Steiner XTR 8x30, kupiony na Allegoro, miał bardzo widoczne pociemnienie brzegowe w kształcie szerokiego okręgu, a w środku jaśniejsze koło, zareklamowałem go u Polskiego dostawcy z innych przyczyn (problem z czystością pryzmatów), więc wzięli z półki inną sztukę i mi przysłali w ramach gwarancji. Pociemnienie brzegowe nadal było i jasne koło w środku, ale pryzmaty nadal nie były czyste, kolejna reklamacja - przysłali mi lornetkę prosto z Niemiec i jakbym dostał inny instrument optyczny, nie ma żadnych pociemnień brzegowych, żadnych jaśniejszych środków, na tle nieba z lewa do prawa jest jednakowa tonacja bez pociemnień i rozjaśnień. I nie wiem o co chodzi. Czy jak w Twoim przypadku czy jest też możliwe, że jak weźmiesz dwie takie same lornetki, to w jednej będzie ten efekt a w drugiej nie?
Maciek - Pon 16 Paź, 2017

Cyt. "przysłali mi lornetkę prosto z Niemiec i jak bym dostał inny instrument"
Wcale mnie to nie dziwi, latem w Karkonoszach zupełnie przypadkowo poznałem i sporo rozmawiałem z pewnym Czechem. Jak się okazało pasjonatem optyki i zarazem członkiem organizacji tropiącej i piętnującej wciskanie mieszkańcom europy środkowej i wschodniej rozmaitego shitu - Czech ten specjalizował się w ogólnie pojętej optoelektronice. Planuję w najbliższym czasie coś na ten temat tu napisać, może niech co niektórzy poczekają z zakupami :wink:

RomanW - Wto 17 Paź, 2017

Maciek, czekam z niecierpliwością na to co napiszesz. Powiem tak, że mając dwa poprzednie modele Steiner NH XTR 8x30 from Poland i ten z Niemiec, to obudowa jest ta sama, ale optycznie to z PL i Niemiec to całkiem inne instrumenty optyczne, to różne lornetki w tej samej obudowie. Wiedziałem że są różne, ale bardziej domyślałem się, że to tak jak z innymi, jedne mają drobne pyłki na pryzmatach, inne nie, pościnanie źrenic zależne od precyzji montażu pryzmatów,..., że to tak lornetki na produkcji mają z natury i to jest w tolerancji określonej przez producenta.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group