forum.optyczne.pl

Warsztat foto, literatura, teoria, art - Wysylanie zdjec do fotolabu

MC - Wto 20 Maj, 2008
Temat postu: Wysylanie zdjec do fotolabu
Jpgi z A700 maja wage ok.10MB i wysylanie serii zdjec do wywolania trwa jak dla mnie zdecydowanie zbyt dlugo. Mam wiec pytanie, jak moge zmniejszyc ich wage.
Dysponuje PS 7.0. Jedyna znana mi metoda to: obrazek --> wielkosc obrazka --> ustawiam ok. 2000x1340 --> zapisz jako --> opcje jpg jakosc 9.
Obrazek ma wtedy ok. 1MB. Wywoluje najczesciej 10x15 lub 15x21. Czy taki zabieg nie zaszkodzi jakosci zdjecia? Bo przeciez przy takiej zmianie jego objetosci pewnie spora czesc informacji ulega utracie...

mnich - Wto 20 Maj, 2008

A PS 7 ma opcje 'save for web' ? bo ja korzystam głownie z tego.
Dobrze jest jeszcze po zmniejszeniu rozdzieloczści troszke wyostrzyć zdjęcie.

MC - Wto 20 Maj, 2008

Nie widzialem takiej opcji. Ja sie generalnie na programach graficznych nie znam i niewiele w nich potrafie zrobic, niestety.
mnich - Wto 20 Maj, 2008

Poszukaj może jest. W menu 'file'.
są tam wszystkie możliwe opcje zmiejszania objetości zdjęcia w jednym.
Chociaż szczerze... wole zanieśc zdjęcia do labu i zgrać z karty bezpośrednio, albo z płytki.

MC - Wto 20 Maj, 2008

Tez bym wolal zaniesc, ale wtedy zamiast 50gr za odbitke placilbym 80gr. A przy wiekszej ilosci to roznica wychodzi juz spora.
mavierk - Wto 20 Maj, 2008

A co do tego Save for web - spróbuj Alt + Ctrl + Shift + S

No i ja zawsze ustawiam kompresję na 8 i jak chce mieć jeszcze mniej - kasuję EXIFa - w sumie na tym Save for Web polega :)

MC - Wto 20 Maj, 2008

No tak, ale czy tak zapisane zdjecie bedzie sie nadawalo do wywolania?
komor - Wto 20 Maj, 2008

mnich napisał/a:
A PS 7 ma opcje 'save for web' ?


Ma, ale w przypadku takiej wsadowej obróbki nic mu to nie da, wystarczy zrobić sobie akcję z Image Size, ewentualne ostrzenie jakieś (poeksperymentuj co daje tu najlepsze rezultaty dla twojego soniacza), Save, Close, koniec akcji. Ale jakość ustawiłbym jednak na 10, nie 9, może różnica niewielka, ale jednak. Myślę, że zbijanie z 10 MB na 1 MB to już jednak przesada, choć może na odbitkach 10x15 tego nie widać? To już zależy od jakości laba.

MM - Wto 20 Maj, 2008

Zdjęcia do wywołania należy "zrobić" w jakości 300dpi - to najczęstszy wymiar.
Przy wymiarze zdjęć 10x15cm daje to około 1181x1772 px. Dawanie większych plików w tym przypadku jest bezsensowne bo lab i tak to zmniejszy. Oczywiście musimy wcześniej wiedzieć w jakiej rozdzielczości pracuje lab i znać co do milimetra rozmiar ich odbitek. Najczęsciej to będzie w tym rozmiarze 152 na 102mm. Da to nam wtedy 1795 na 1205 px. Wyraźnie tutaj widać jak bardzo bezsensowy jest wyścig na piksele w kompaktach. Ludzie robią nimi przeważnie foty 10x15 i mamy tutaj przykład jak wiele tych pikseli bezsensownie się marnuje. Wystarczyłby aparat mający 3 MPx :mrgreen:
Ja zapisuję w jakości 11 lub 10. Jeżeli plik jest duży to trudno, jakość kosztuje. Na szczęście mam dobry lab pod ręką i niczego przez neta nie muszę wysyłać.

MC - Wto 20 Maj, 2008

MM, a do rozmiaru 15x21 ile px dac?
MM - Sro 21 Maj, 2008

Oj musiałbym PS-a włączyć a spać już idę. 21x15 to powinno być 210mm x 152mm. Nie umiesz tego w PS zrobić? Przy kadrowaniu wpisz z prawej strony na górze 300 i ustaw jednostkę na dpi a z lewej daj wymagany rozmiar i kadruj. Program sam zrobi resztę.
Można to jeszcze inaczej zrobić, ale tak jest chyba najprościej.

mavierk - Sro 21 Maj, 2008

jeszcze można sobie wykadrować, potem image size i ustawić na 300dpi i rozmiar fizyczny zdjęcia - wtedy program będzie zmniejszał albo interpolował w zależności od potrzeb :)
MM - Sro 21 Maj, 2008

Wskazane jest to robić już przy kadrowaniu a nie PO
mavierk - Sro 21 Maj, 2008

Ja mówię, jak robiłem, bo efekty mam na ścianie i nie narzekam :)
MM - Czw 22 Maj, 2008

Ale w ten sposób robisz dwie czynności zamiast jednej. Ja piszę o drodze najkrótszej :wink:
spooky - Nie 01 Cze, 2008

Najszybciej w PS tak jak pisze MM, chociaż nie ustawiałbym rozdzielczości na sztywno tylko przekadrował zachowując odpowiednie proporcje (chyba że koniecznie przed każdym oddaniem zdjęć będziemy się upewniać w jakiej rozdzielczości drukują i na jakim rozmiarze papieru) niestety ostatnio się naciąłem zawsze oddaje zdjęcia do tego samego labu i wszystko było jak należy, aż do ostatniego razu kiedy odbieram fotki a one poprzycinane a że było kilka ciasnych kadrów to niestety kicha. Okazało się że zmienili maszynkę, która drukuje teraz w 320DPI, czyli tak przygotowane zdjęcie 1795 na 1205 px 300DPI i tak będzie przycięte.
Dlatego proponuje kadrować zachowując odpowiednie proporcję a w labie sobie sami dobrze dopasują. Do kadrowania wcale nie trzeba PS-a, dobry i mały programik JPEGCrops

kijos - Nie 01 Cze, 2008

mavierk napisał/a:
kasuję EXIFa

Raczej odradzam. Przynajmniej nie wszystkie dane. Co prawda do labu nigdy nie wysyłałem (drukuję w domu) ale czasami coś tam pod większy format lub do gazety przygotuję. Brak dołączonej informacji o przestrzeni barwnej może spowodować, że nasze odbitki nie będą wyglądały tak jak tego się spodziewaliśmy.

MM - Nie 01 Cze, 2008

W PS-ie można kadrować i jednocześnie mieć wpisany na górze format docelowy w centymetrach (co do milimetra) i jednocześnie docelową rozdzielczość. Program wszystko za nas "załatwi" i otrzymamy docelową liczbę pikseli - nawet pomimo kadrowania, poziomowania itd.
kijos - Nie 01 Cze, 2008

Tylko, że te "załatwianie" nie zawsze nam wyjdzie na dobre. Jeżeli obszar naszego kadrowania będzie mniejszy niż ustalona przez nas rozdzielczość to program przeprowadzi ponowne próbkowanie "w górę" - co w większości sytuacji jest niepożądane.
MM - Nie 01 Cze, 2008

kijos napisał/a:
Tylko, że te "załatwianie" nie zawsze nam wyjdzie na dobre. Jeżeli obszar naszego kadrowania będzie mniejszy niż ustalona przez nas rozdzielczość to program przeprowadzi ponowne próbkowanie "w górę" - co w większości sytuacji jest niepożądane.

A myślisz, że w labie takiego próbkowania w górę nie zrobią? Jak maszyna ma 300DPI to musi je dostać i dostanie je od Ciebie albo od laboranta.

kijos - Pon 02 Cze, 2008

MM, skąd wiesz, że maszyna ma 300 dpi? Nawet jeżeli ma to dlaczego musi dostać 300 dpi?
MM - Pon 02 Cze, 2008

Tam gdzie robię zdjęcia maszyna ma 300 dpi. Zawsze można się o to spytać. 300 dpi to taki standart. Dostać nie musi i nic się wielkiego nie stanie jak nakarmisz ją czymś innym. Zwyczajnie sobie to przeliczy i przeskaluje. Jak będziesz chciał uparcie niższej rozdzielczości to jakość będzie gorsza. Nie znam podejścia amatorskich laborantów, ja robię gotowce w 300 dpi i laborant nie musi już ingerować w pliki.
kijos - Pon 02 Cze, 2008

Dzisiaj zadzwoniłem do kilku popularnych fotolabów i w każdym proponowali bardziej konserwatywne podejście do tematu. W niektórych ostrzeżono mnie przed wysyłaniem zdjęć większych niż 3000 x 2000 px nawet do formatu 45 x 30 cm. Może są mniej profesjonalne ;) Z własnych doświadczeń mogę dodać, że lepsze rezultaty daje przesłanie (do drukarki atramentowej) mniejszego pliku niż na siłę interpolowanie do 300 dpi.
komor - Pon 02 Cze, 2008

Eno, interpolować na pewno nie ma co. Natomiast jak z proponowanej rozdzielczości maszyny razy rozmiar w centymetrach wyjdzie Ci więcej niż te 3000x2000, a mimo to nie radzą takich plików wysyłać, to znaczy że pewnie software maszyny sobie nie radzi, może dławi się, a może po prostu chcą przyspieszyć cwaniaczki czas druku lub ripowania.
kozidron - Wto 03 Cze, 2008

to jest tak jak mówi komor, niestety drukarki wielkoformatowe, czy tez kopiarki od pewnego pułapu jakości nie są w stanie drukować lepiej, jak pracowałem jakies 4 lata temu to całkiem petardowy falcon mutoh'a dźwigał ( z pod easy sign'a, zelezy to tez od programu) max 200dpi(oczywiscie pix/na cal), po zwiekszaniu jakości pliku -jakośc wydruku wcale się nie polepszała. No minęły 4 lata, w tym roku to widziałem takie cudeńka na targach co od razu na grubym pcv drukują (nawet biały pigmęt) druk odporny na kwaśne deszcze. Podczas exportu z programu do maszyny (jak wspomniał komor "ripowanie") wyznacza się maszynie predkosc przesuwania głowicy (czyli jakość też wyznaczana w dpi) i jak drukarz jest leniwy to wywala 320dpi bez profilu zamiast 720 CMYK 0r+green(czy jakis inny profil koloru + rodzaj materiału na którym bedzie coś drukowane) . Ta ostatnia operacja drukarza tak naprawde okresla jakość wydruku. Dlatego nawet jak żyłuje się jakościom (pliku) a drukarz czy pan w labie idzie na szybkość i ilość nic się nie wskóra. Trzeba korzystać ze sprawdzonych miejsc, ja chodzę do kolegów.......


----------------------------------
oWłOSiony pępek team !!!

MC - Wto 03 Cze, 2008

I co z tych rozwazan wynika dla mnie? Tak na chlopski rozum? :mrgreen:
mavierk - Wto 03 Cze, 2008

MC napisał/a:
I co z tych rozwazan wynika dla mnie? Tak na chlopski rozum? :mrgreen:
chyba że nikt Cię nie lubi, jak nie zapłacisz :P

Kolejny moment, w którym człowiek zastanawia się, jak ludzie zdjęcia robią :P

MM - Wto 03 Cze, 2008

Drukarka atramentowa jest ostatnim miejscem gdzie będę robił swoje zdjęcia. Generalnie preferuję format 20x30 i 30x45. Dawanie im 2000x3000 pikseli to wygodnictwo, wtedy są zwyczajnie pliki mniejsze, komp się nie dławi i robota idzie szybciej. Ja robię jak robię, lab mam na szczęście profesjonalny i akurat swoich zwyczajów zmieniać nie mam zamiaru a innym akurat takie polecam.
kozidron - Wto 03 Cze, 2008

Ja nie pisałem nic o drukarkach atramentowych(to druk bardzo nietrwały mimo stosowania laminatów UV), druk pigmentowy to zupełnie co innego(pomijając już solvent, który dopiero zaczął jakością dorównywać odbitką foto i drukowi pigmentowemu).
MC z tych rozważań wynika tylko to co napisał MM, że trzeba mieć zaufany lab, bądź drukarnie.....


-----------------------------------
oWłOSiony pępek team !!!

kijos - Wto 03 Cze, 2008

MM napisał/a:
Drukarka atramentowa jest ostatnim miejscem gdzie będę robił swoje zdjęcia.

Dlaczego?

kozidron - Wto 03 Cze, 2008

dlatego, że są to wydruki bardzo nietrwałe (technologia w tym przypadku idzie bardzo do przodu) i tyle, mówię tu o przestrzeni 3 lat. Tak z ciekawości kijos z czego drukujesz i na jakim papierze....?


-------------------------------------
oWłOSiony pępek team !!!

MM - Sro 04 Cze, 2008

kijos napisał/a:
MM napisał/a:
Drukarka atramentowa jest ostatnim miejscem gdzie będę robił swoje zdjęcia.

Dlaczego?


Dlatego, że mam tyle lat ile mam i jestem w tych kwestiach konserwatystą. Dlatego, że zdjęć z drukarki zwyczajnie nie lubię (choć są coraz lepsze) i dlatego, że mam pod ręką znakomity lab z laborantem artystą i kochany papier Fuji który uwielbiam :razz:

kijos - Sro 04 Cze, 2008

kozidron napisał/a:
z czego drukujesz i na jakim papierze

W domu na amatorskiej iP4300, PR-101 i GP-501.

MC - Czw 05 Cze, 2008

Wreszcie dorwalem sie do komputera na ktorym mam zdjecia. Wzialem przykladowy plik, rozmiar zmniejszylem do 2000x1333pix, zapisalem w jakosci 11. Z wyjsciowego 7,74MB pozostalo 855kilo. Czy to aby troche nie za malo?
Jesienny - Czw 05 Cze, 2008

Trzeba pamiętać, że to jeszcze zależy od tego co jest na tym zdjęciu - jeśli jest tam np. dużo nieba to taki jednolity kolor dobrze się skompresuje i plik będzie mały.
polpat - Sob 19 Lip, 2008

Witam. Pozwolę sobie odświeżyć wątek gdyż męczy mnie pewna kwestia.
Mam Panasonica FZ18 i zapisuje on zdjęcia w 72 dpi i nie wiem teraz czy muszę fotki zmieniać na 300dpi; czy jeśli nie zmienię i przyjmą je w labie to jakość byłaby lepsza po tej zmianie?
mój poprzedni aparat zapisywał w 300dpi więc temat był mi obcy. Będę wdzięczny za odpowiedź.

maziek - Sob 19 Lip, 2008

IMO w labie nie ma to znaczenia. Jakbyś rzucał na drukarę czy ploter tak.
jaad75 - Sob 19 Lip, 2008

Dla labu to nie jest istotny parametr, bo i tak zawsze pracuje w rozdzielczości roboczej... Zmiana z 72 na 300DPI, bez zmiany ilości pikseli budujących obraz powoduje jedynie, że definiujesz inny rozmiar pojedyńczego piksela, ale ta informacja jest ignorowana w przypadku labu, bo i tak przeskaluje on nieprzygotowane zdjęcie do zadanego rozmiaru i własnej rozdzielczości roboczej.
polpat - Sob 19 Lip, 2008

Bardzo dziękuję.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group