forum.optyczne.pl

Lornetki - Lornetka ze stabilizacją

RoboBat - Wto 16 Sty, 2018
Temat postu: Lornetka ze stabilizacją
Długo się zastanawiałem czy lornetka ze stabilizacją to sprzęt warty tych pieniędzy, które za niego wołają. Po obejrzeniu wielu filmików na you tube i przeczytaniu kilkudziesięciu opinii o różnych modelach nie natrafiłem na żadną negatywną. Chyba dojrzałem już do zakupu. Jedyne co mnie powstrzymuje to krótki odstęp źrenicy występujący we wszystkich modelach. Gdybym mógł się gdzieś pobawić takim sprzętem to by mi ułatwiło podjęcie decyzji. Jakie są wasze doświadczenia z takimi lornetkami? Warto czy nie?
goornik - Wto 16 Sty, 2018

To ciekawe lornetki i prywatnie bardzo ich NIE lubię :)
RoboBat - Wto 16 Sty, 2018

Goornik a to dlaczego? Proszę rozwiń swoją wypowiedź.
Maciek - Wto 16 Sty, 2018

Moim zdaniem lornetki ze stabilizacją są tak jakby nadwyżką treści nad formą. Za analogiczną kasę można mieć lornetkę o klasę (lub dwie) lepszą, o wiele lżejszą, mniej podatną na awarie i uszkodzenia - a jak obraz drży to po prostu można oprzeć ją o coś dla stabilizacji.
Lornetki te mają moim zdaniem sens na jachtach, statkach wycieczkowych lub podczas wycieczek autokarowych kiedy nie ma naturalnej stabilizacji.

RoboBat - Wto 16 Sty, 2018

Maciek miałeś taką w rękach czy tylko tak piszesz? Podobno jak ktoś weźmie raz taką do ręki to zaraz organizuje wyprzedaż swojej dotychczasowej kolekcji.
goornik - Wto 16 Sty, 2018

RoboBat napisał/a:
Goornik a to dlaczego? Proszę rozwiń swoją wypowiedź.

To dość oczywiste, nie lubię ich bo są:
- drogie (za drogie....)
- delikatne (za delikatne)
- ciemne (duuuużo za ciemne, np taka 16x32!)
- wymagają zasilania (poza ZEISSem 20x60s)
- są brzydkie (połóż jakąkolwiek stabilizowaną lornetkę obok ZEISSA Dialyta albo Leitza Trinovida i przekonasz się, że są koszmarnie brzydkie....)
Ostatnio gustuję w lornetkach 7x lub 8x, chyba jako "odwyk" od Carla Zeissa 15x60.

Maciek - Wto 16 Sty, 2018

Miałem kilkukrotnie w rękach Canona pow. 12x. Swoje spostrzeżenia opisałbym mniej więcej tak: stabilizacja fenomenalnie polepsza obraz kiedy lornetkę trzyma się w rękach, ale obraz z lornetki na statywie jest lepszy niż z wolnej ręki ze stabilizacją.
Stąd moja opinia, że są one niezastąpione tam, gdzie nie ma możliwości tradycyjnego podparcia lornetki.

Ponadto warto wziąć pod uwagę to, że wpływ na moją ocenę ma moja duża mobilność gdzie liczy się dla mnie każdy gram.

RoboBat - Wto 16 Sty, 2018

Goornik zgadzam się z tobą w 100%. Ale wymieniłeś same wady. A gdzie zalety? Pewnie jakieś mają. Trzeba by je położyć na szali razem z wadami i wtedy dopiero podsumować. Dla mnie stabilny obraz 18x z ręki jest absolutną pokusą. Jak oglądam na You Tubie jak goście ściągają takie szczegóły z oddali, gdzie siódemki i ósemki w ogóle nie mają startu, to po prostu chcę ją mieć. Jasność porównywalna do lornetki klasy 8x22. Mam taką małą Minoltę w wersji multicoated, więc wiem czego mogę się spodziewać. W słoneczny dzień daje radę. Nawet w pochmurny nie jest źle. Canony mają rewelacyjną optykę i powłoki (tyle dowiedziałem się z opinii w necie) więc o jasność się nie martwię. Brzydota, rzecz gustu, choć mi się też nie podobają. A na bateryjki mnie stać. A cena? Poszukam używki.
ponidziak - Wto 16 Sty, 2018

Ktos poza Canonem robi jeszcze takie bino? Co w konstrukcji umożliwia stabilizację?

[ Dodano: Wto 16 Sty, 2018 23:05 ]
Rozumiem że mala lunetę, taką na ptaszki, można sobie darować jak się zakupi canonka.

RoboBat - Sro 17 Sty, 2018

Pondziak oprócz canona to fujinon ma takie cud pod nazwą techno stabi czy jakoś tak. Tylko tam male aperatury tylko są. No i zeiss o którym pisał goornik.
Maciek w 90% przypadków użycia lornetek nie ma możliwości podparcia, albo nie ma na to czasu. Więc pokusa wielka za cenę kikunastu hram więcej na szyi. Do przeżycia.

[ Dodano: Sro 17 Sty, 2018 07:30 ]
Dla porównania zeiss 15x60 waży 1576g a canon 18x50 waży 1200g. Czyli nie jest tak źle jeśli porównujemy lornetki o podobnych parametrach.

goornik - Sro 17 Sty, 2018

OK, zaleta jest jedna - stabilny obraz. I w pewnych zastosowaniach ma to sens, np. inspekcja drogowa, drogówka, straż graniczna, kontrola płyty lotniska itp.
Dla mnie 18x nie jest żadna pokusą, jeśli obiektyw ma tylko 50mm, aby 18x dało fajną jasność obrazu, jest nikon 18x70 (którego mam i kocham!). Ale kombinacje 14x40, 12x32, 18x50 są po prostu za ciemne dla mnie.

Jest jeszcze jedna waga stabilizowanych lornetek - nie cierpię, gdy obraz mi "pływa" po przekierowaniu lornetki na inny cel. może to kwestia mojego błędnika ale nie lubie tego efektu...

[ Dodano: Sro 17 Sty, 2018 09:21 ]
Z tego co wiem, BeaFoto i FotoPlus powinny mieć na półce nikonowskie modele serii Stabileye: 12x32, 16x32 i 14x40

ponidziak - Sro 17 Sty, 2018

Z opisu Lornetki Fujinon TechnoStabi 14x40 na stronie teleskopy.PL, cyt.: Dedykowana do obserwacji w warunkach nawet niezbyt płynnego przemieszczania się np. w czasie obserwacji napowietrznych, naziemnych i nawodnych. Jest to możliwe dzięki systemowi elektronicznej stabilizacji umożliwiającej kompensację drgań czy wręcz ruchu. System stabilizacji wykorzystuje dwa silniki krokowe przemieszczające pryzmaty lornetki w celu kompensacji jej ruchu. Silniki sterowane są przez piezoelektryczny czujnik położenia kontrolujący ruch w obu płaszczyznach (poziomej i pionowej).

[ Dodano: Sro 17 Sty, 2018 10:19 ]
Ps. Czy to na pewno jeszcze lornetka :shock: ?

RoboBat - Sro 17 Sty, 2018

Ciekawe jak odbywa się kolimacja takich lornetek? Czy one w ogóle mogą być rozkolimowane?
goornik - Sro 17 Sty, 2018

ponidziak napisał/a:
Ktos poza Canonem robi jeszcze takie bino? Co w konstrukcji umożliwia stabilizację?

W lornetkach na barerie stabilizacja realizowana jest przez zespół dwóch żyroskopów, które poruszają pryzmatami (Nikon / Fujinon) lub soczewkami (Canon)

W lornetce ZEISS 20x60s pryzmaty zamocowane są na długim wahadle stabilizowanym przez pole magnetyczne (magnes na końcu wahadła i w obudowie). Każde wychylenie z położenia równowagi (drgnięcie ręki) kompensowane jest przez siłę magnetyczną, i poprzez wahadło powoduje ruch pryzmatów. Bardzo sprytne i opatentowane rozwiązanie!

ponidziak - Sro 17 Sty, 2018

No chyba jak jeden z silniczków padnie :wink:

[ Dodano: Sro 17 Sty, 2018 11:34 ]
Faktycznie sprytnie i pewnie najmniej awaryjne. Wszyscy robią lornetki a na końcu i tak przychodzi zanucić deutschland deutschland uber alles.

Maciek - Sro 17 Sty, 2018

@ponidziak - po tym jak nucono "deutschland deutschland uber alles" głośno śpiewano "wstawaj strana ogromnaja, wstawaj na smiertnyj boj" :mrgreen: Aktualnie niemiaszki nie mają nic ciekawego ani innowacyjnego do zaoferowania i tylko odgrzewają kotlety.

A z tymi silniczkami to masz 100% racji.

Z kolei jeżeli chodzi o Zeissa to po pierwsze cena zabija. Po drugie nie nadaje się ona do obserwacji np ptaków czy innych ruchomych obiektów gdyż najpierw kieruje się ją w jakiś punkt i dopiero po chwili magnesy "uspokajają" się na tyle, że stabilizacja zaczyna działać. Ot taki sprzęt typowo dla załóg U-bootów.

goornik - Sro 17 Sty, 2018

Więcej o Zeissie 20x60s tu, łącznie ze schematem wahadłowego zamocowania pryzmatów porro;
http://www.paullknight.co...zed-binoculars/

RoboBat - Sro 17 Sty, 2018

Kiedyś w media markcie widziałem pokaz możliwości stabilizacji jakegoś aparatu canona. Sprzęt był umieszczony na takiej chybotliwej podstawce, która cały czas się poruszała ( coś jak rodeo i sztuczny byk tylko w mniejszej skali) a obraz online był wyświetlany na telewizorze obok. Można było sobie siebie obejrzeć. Byłem w szoku, że tak to działa. Zero drgań. Jeśli ta sama technologia jest zastosowana w lornetkach Canona, a jestem przekonany, że tak jest, to jestem spokojny o jakość obrazu. Czekam tylko na opinie jakiegoś wieloletniego użytkownika, który być może użytkuje już nie pierwszy egzemplarz i przerobił już wszystkie modele począwszy od tych najmiejszych i skończył na tym największym. Zapewne jest ktoś taki w naszym szanownym gronie.
Maciek - Sro 17 Sty, 2018

No właśnie - nie ma jak widać zbyt wielu wieloletnich użytkowników tego typu sprzętu.
Swego czasu też myślałem o takiej lornetce, dwukrotnie oglądałem ją we Frankfurcie i raz w Harrodsie w Lądku. Pomijając to o czym pisałem, że zwykłe lornetki kosztujące tyle samo są znacznie lepsze jest jeszcze poroszana tu kwestia trwałości i kalibracji układu stabilizacji.

Dodam na koniec, że w moim przypadku języczkiem u wagi który mnie odwiódł od tych lornetek był fakt, że angole którzy mają p...dolca na punkcie ptaszydeł jakoś nie biegają z lornetkami stabilizowanymi. Zazwyczaj się ich spotyka z 3x droższą Leicą. Gdyby to było rozwiązanie doskonałe - pewnie by się upowszechniło.

RoboBat - Sro 17 Sty, 2018

Maciek szerzysz defetyzm. Właśnie na angielskich forach wyczytałem najwięcej opinii o tym sprzęcie. Powtórzę się raz jeszcze - nie znalazłem jeszcze żadnej negatywnej opinii napisanej przez użytkownika tych lornetek. Za to u nas same negatywy choć nikt z wypowiadających się nie jest jej posiadaczem. Ustaliliśmy wspólnie, że nie jest doskonała. A która lornetka jest? Leica? Śmię twierdzić, że żadna. Ot kwestia prioryetów.
ponidziak - Sro 17 Sty, 2018

To se poczekamy, jak na rekina w zalewie wiślanym :wink: . Właśnie byłem w Fotozakupach w Tarnowskich Górach. Na wystawce był Fujinon TechnoStabi TS 14x40, nie brałem do łapy bo nie chciałem męczyć sprzedawcy. Klamor okrutny.
goornik - Sro 17 Sty, 2018

RoboBat napisał/a:

nie znalazłem jeszcze żadnej negatywnej opinii napisanej przez użytkownika tych lornetek. Za to u nas same negatywy choć nikt z wypowiadających się nie jest jej posiadaczem.

To właśnie jest wpływ lornetek na lornetciarzy. Ci, którzy kupili coś stabilizowanego uznali, że są w stanie przełknąć wady i chwalą te modele. Prawdą jest, że przy tych cenach, każda z tych lornetek jest co najmniej dobra, może nawet bardzo dobra optycznie. Ale EDG, SE, E II, EL, SLC, Victory czy Ultravid, Trinovid, Noctivid będą optycznie lepsze.....
Z kolei "moja frakcja" lornetciarzy nie lubi aż takiego nagromadzenia wad. Modelem Nikon 12x50 SE zapewne zobaczę niewiele mniej a gdy jest ciemno raczej więcej. Do tego mam lornetkę trzymającą cenę i będzie mi służyć przez lata i nic w niej nie lata...

RoboBat - Sro 17 Sty, 2018

Goornik luz. Nie bierz tego do siebie. Polowa z wymienionych przez ciebie lornetek jest prawie 2 x droższa od Canona więc nie dziw się , że są lepsze. Muszą być, choć nie wiadomo czy dla wszystkich. Kwestia stawianych prioryetów. Załóżmy, że będzie to lornetka na wycieczki i do zwiedzania, czyli ewidentnie do zastosowań dziennych/wakacyjnych. Według mnie lornetka na wakacje nie musi być jasna. Mnie się lato kojarzy raczej z okularami przeciwsłonecznymi, a nie z szarówką, gdzie jasność ma znaczenie. W tych kategoriach myślę, że jak najbardziej taki sprzęt ma sens. Piękne odległe i stabilne panoramy, szczegóły architektoniczne w zabytkach, atrakcyjne kobitki opalające się na jachtach poza zasięiem siódemek i ósemek, itp, itd.
goornik - Sro 17 Sty, 2018

I tak i nie - EDG 10x32 kupisz niewiele drożej niż niż Canony IS.
Nie zgodzę się, że do panoramy potrzeba dużego powiększenia. Tu potrzeba lornetki z wielkim polem widzenia okularów, Amplivid, Trinovid i KOMZ się kłaniają. A także całe mnóstwo modeli 7x35 / 8x40 z polem ~9,5-12°. Natomiast ogądanie kobitek na jachtach - jak najbardziej :mrgreen: Klika lat temu podczas rejsu we Włoszech, ilekrość "namierzyliśmy" fajną laskę, zawsze Monarach 7 8x30 ustępował High Grade 10x32.

RoboBat - Sro 17 Sty, 2018

A widzisz kobitkami dotarłem do Ciebie. Zwlaszcza, że na jachtach nie są one tak mocno odziane jak na zwykłej publicznej plaży :mrgreen: Canon IS 18x50 ma pole 3,7 co daje AFOV 66,6, a więc wstydu nie ma. Zwlaszcza, że użytkownicy piszą, co zresztą potwierdzają filmiki z You Tube, że pole ostre po same brzegi, bo ma on soczewki wypłaszczające pole, więc jest git.
Maciek - Sro 17 Sty, 2018

Okazuje się, że na i naszej polskiej ziemi użytkowane (i chwalone) są lornetki ze stabilizacją: http://wzrokowiec.com/archiwa/1692#more-1692 - co więcej - sprzęt ten jest we władaniu kręgu tutejszych binocholików. Jest więc okazja zagadać z właścicielem a być może nawet zalukać.
ponidziak - Sro 17 Sty, 2018

No zgrabny ten canonik przy tym bd 42. Nie to co to monstrum co je dzisiaj widzialem. M-day niezły tekst jak na rok wlornetkowania :wink: gratulację. Czekam na więcej.

[ Dodano: Sro 17 Sty, 2018 21:49 ]
PS. Co to są halacje?

m-day - Sro 17 Sty, 2018

Dzięki, tam jest też Canon 12x36 IS.
Dla mnie to okrągłe duchy dookoła źródeł światła, ale inni często uważają, że to to samo co flary.

RoboBat - Sro 17 Sty, 2018

m-day co tak cicho siedzisz jak my tu rozprawiamy? Twój test tylko potwierdza wszystko to co już sam sobie odszukałem na zagraniczych forach. Kupiłeś w końcu jakąś skoro żona dała ci zielone światło?
m-day - Sro 17 Sty, 2018

A bo dopiero po nocy wpadłem na chwilę. Tak, moja jest. Jedna i druga :mrgreen:
Całe szczęście są podobne, muszę tylko dbać, żeby nie wystąpiły w parze :razz:

RoboBat - Sro 17 Sty, 2018

Podsumuj jednym słowem dla niezdecydowanych. Warto?
m-day - Sro 17 Sty, 2018

To nie takie proste...
Jak ktoś, tak jak ja, lubi ładne widoki, ale niekoniecznie chce na nie wydać (na pojedynczą sztukę) więcej niż średnia krajowa i dodatkowo akceptuje, że to niezgrabne klocki są, jak też to, że stabilizacja może się popsuć i zostanie klocek klasyczny - to warto.
Jak się ma na co dzień wyższej klasy sprzęt to nie warto, co oczywiste.
One są po prostu warte swojej ceny i nie wliczam w to wcale stabilizacji, traktuję ją jako bonus.
Dodatkowo można trafić nową, sporo poniżej ceny rynkowej, a nie każdą inną tak można. Dla mnie to zaleta, ale dla innych, którzy pobawią się i sprzedają, może to być wada.

ponidziak - Czw 18 Sty, 2018

Wspomniałeś ze to porro, pelne zaskoczenie. Biorąc pod uwagę kształt dalbym sobie rękę uciąć że to dachówki. Nie wiem czy mi nie umknęło, jak się odbywa korekcja dioptrii? Jeszcze raz dzięki za super lekturę.
Ps Skąd wy to kurka wodna wiecie? Wkurzacie mnie :evil:

goornik - Czw 18 Sty, 2018

korekcja dioptrii w Zeissie 20x60s robiona jest w najbardziej klasyczny sposób - na prawym okularze. Watro też pamiętać, że w tej lornetce użyto także pryzmaty rombowe, aby przeprowadzić światło przez "fajki" z okularami. Taki pryzmat jest dużo droższy w produkcji niż dwa lustra, ale daje większą transmisję i nie jest podatny na utratę kolimacji.
Ostrość ustawiana jest centralnie, poprzez wewnętrzne ogniskowanie soczewkami umieszczonymi - o ile dobrze pamiętam - przed pryzmatami porro

RoboBat - Nie 21 Sty, 2018

A tu ciekawstka. Rosjanie też nie są z tyłu. Jak widać mają swoje osiągnięcia w technologii stabilzacji. Pomijając ciemnicę, ciekaw jestem jak to wypada na tle japończyków. Wykonanie typowo rosyjskie, czyli toporne, co wróży trwałość podobną do statych BPC

https://www.olx.pl/oferta...67-IDqWzt5.html


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group