Prim - Pią 04 Maj, 2018 Temat postu: Lightroom i backupy - które można usunąć? Witajcie, w katalogu Moje obrazy\Lightroom\Backups\ mam pliki zatytułowane Lightroom 5 Catalog. Ważą średnio po 1,5 GB. Jak ocenić, które mogę usunąć, a które nie? Co zawierają? Czy mogę stworzyć jeden aktualny plik backup-owy mający wszystko, ale ważący o wiele mniej. komor - Sob 05 Maj, 2018 Nie pamiętam już jak było w przypadku wersji 5, ale od dłuższego czasu backupy są u mnie w pod-folderach z datami, np. 2018-04-17 1931. Jeśli nie masz problemów z bazą, to wyrzucić możesz wszystkie poza najświeższym. Co zawierają? Zawierają kopię bazy danych, którą LR posługuje się w celu organizowania zdjęć, katalogów, tagów, przypisanych kolorków itd. Backupy tworzą się automatycznie, na podstawie harmonogramu zdefiniowanego w Lightroom / Catalog Settings. Prim - Sob 05 Maj, 2018 Dzięki za konkretną odpowiedź! Katalogi mają podział na daty. Pytam się ponieważ, kiedyś usunąłem jakiś katalog sprawdzając "co się stanie" i pamiętam, że pomimo innych katalogów pojawiły się problemy z tym co piszesz. Czyli nie wszystkie zdjęcia miały wgrane wcześniejsze ustawienia, kolory, podgląd, etc. Dlatego wolę się upewnić. Jeśli teraz zrobię kopię aktualną to wcześniejsze wersje mogę usunąć? 2014-01-10 1701 2014-04-11 2201 2016-05-13 1213 2016-06-11 1544 2016-07-28 0001 2016-11-08 1755 2016-12-22 2020 2017-01-19 2041 2017-03-28 2226 2017-04-25 1827 2017-07-06 1535 komor - Sob 05 Maj, 2018 Prim, o ile nie masz czegoś namieszane w konfiguracji, to możesz usunąć wszystkie wcześniejsze backupy. maziek - Nie 06 Maj, 2018 Komor, podczepię się, bo byłem zawsze za leniwy aby to zbadać: czyli to backupowanie zapamiętuje nastawy przy wołanych plikach? Znaczy się na ten przykład, jak na rawie podbiję kontrast, zrobię backup a potem odinstaluję LR - to po jego zainstalowaniu i imporcie tegoż rawa, jeśli nie skorzystam z backupu - plik będzie nietknięty, kontrast nie podbity? A jak wgram backup, to przywróci nastawę kontrastu? T.B. - Nie 06 Maj, 2018 Nie wiem, co na to Komor - ale ja wiem, że tak. maziek - Nie 06 Maj, 2018 Dzięki, pewnie u komora jest tak samo  .
komor - Nie 06 Maj, 2018 maziek, Lightroom trzyma bazę danych, domyślnie w folderze [użytkownik]/Obrazy (Moje obrazy w systemie Windows?)/Lightroom Catalog/Lightroom Catalog.lrcat W bazie tej jest zapisane: - jakie dyski/katalogi/pliki mu zaimportowałeś, - słowa kluczowe/kolorki przypisałeś poszczególnym plikom, - wszystkie metadane pobrane z plików (EXIF i inne), - jeszcze inne rzeczy, o których nie wiem lub zapomniałem. Baza ta nie zawiera: edycji plików, bo to zapisywane jest równolegle do plików RAW, w plikach XMP, w poszczególnych katalogach ze zdjęciami. Był chyba kiedyś tryb pracy, gdzie zamiast plików XMP zapisywane to było do bazy, ale chyba obecnie tego nie ma (jeśli się mylę, to niech mnie ktoś poprawi). Jest za to tryb pracy ze Smart Preview, co pozwala na obróbkę plików, które są off-line (czyli znajdują się na wolumentach aktualnie niepodpiętych do systemu plików), pliki Smart Preview znajdują się wtedy pewnie w zbiorze podglądów. Ten tryb pracy trzeba sobie osobno włączyć i te Smart Preview wygenerować, zanim się wolumeny z plikami odmontuje od systemu. Ja tego nie używam, szczegółów nie znam. Jak odinstalujesz Lightrooma, ale zostawisz na dysku Lightroom Catalog.lrcat, to po ponownym zainstalowaniu LR będziesz miał z powrotem bazę z folderami, metadanymi itd. Same edycje plików są zapisane w plikach XMP, które masz w tych samych miejscach co RAW-y, przynajmniej tak jest w trybie pracy z plikami XMP, co – jak pamiętam – nie było jedynym sposobem pracy. Baza więc do tego nie jest potrzebna, choć wtedy wszystko od nowa trzeba by importować, tagować itd., więc zabezpieczenie sobie kopii bazy jest bardzo przydatne. A teraz wracamy do backupów. To są kopie bazy, na wypadek gdyby coś się wysypało. Szczególnie przydatne były w momencie gdy wychodziła nowa duża wersja Lightrooma, backup bazy pozwalał wrócić do poprzedniej wersji, bo często baza z nowszej wersji nie była już odczytywana w starszej. Te backupy nie zabezpieczają ani Twoich zdjęć, ani ich edycji. O to trzeba zadbać samemu. T.B. - Nie 06 Maj, 2018 Aha - czyli źle myślałem nie widząc plików XMP i teraz, to mi się trochę namieszało. "Gdzieś" te informacje są przechowywane. Doczytałem, że w katalogu - tylko co to oznacza? Jeśli przeniosę np. na inny dysk cały katalog, a nie pojedyncze zdjęcie, to nie stracę tych informacji? W każdym razie, na wszelki wypadek, włączyłem od teraz zapisywanie plików XMP (ustawienia katalogu -> metadane). Edit: Ale jajcarz z tego Lightrooma. On teraz produkuje wszystkie zaległe XMP 
Czy one naprawdę są potrzebne? Pod tym włącznikiem XMP była uwaga, że bez tego inne aplikacje nie będą widziały automatycznie zmian dokonanych w Lightroomie. Domyślnie było to wyłączone. Edit 2: Z tego: http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=262235 wynikałoby, że jednak zapisuje zmiany w bazie, a XMP przyda się wtedy, kiedy np. chciałbym komuś przesłać mojego RAWa ze zmianami. Ale wtedy wystarczy wyeksportować zdjęcie jako oryginał - wyjdzie RAW+XMP. Tym razem wiem to na pewno, bo to robiłem. Edit 3: Cokolwiek piszę ja - piszę o najnowszej wersji Lightrooma. maziek - Pon 07 Maj, 2018 Dzięki. Czyli jednak słusznie postepuję, że nie pozwalam mu backupować .
komor - Pon 07 Maj, 2018
Jeśli doczytałeś (daj linka!), że gdzieś w katalogu, to znaczy, że właśnie w tej bazie Lightroom Catalog.lrcat, o której rozmawiamy. Nie stosowałem tego wariantu pracy, więc w sumie nie mam pewności jak to działa bez plików XMP, chętnie doczytam. Ja stosuję pliki XMP, ale w bazie mam obecnie 100.000 zdjęć, a objętość bazy 5 GB, więc być może jednak w bazie też mam zapisane edycje? Bo jednak 5 GB to sporo na same metadane i słowa kluczowe.
Przykładowo ACR oraz Photoshop (za pośrednictwem ACR) honoruje wszystkie edycje z plików XMP, łącznie z lokalnymi korektami, pędzlami, maskami itd., przy otwieraniu RAW-a, pod warunkiem właśnie, że ten plik XMP znajdzie w tym samym miejscu co RAW. Inne produkty Adobe pewnie też mogą z tego korzystać (za pośrednictwem ACR).
To przydatna informacja, ale biorąc pod uwagę fakt, że te pliki XMP to drobiazg w porównaniu do wielkości RAW-ów, nie widzę żadnego problemu w wariancie pracy z XMP. Wtedy nawet jak utracę bazę LR, to nie stracę żadnych edycji.
Ludzie dzielą się na tych, co backupy już robią i tych, którzy kiedyś zaczną robić, po szkodzie.
maziek - Pon 07 Maj, 2018 Nie, backup danych (czyli m.in. plików zdjęć właśnie) - to ja mam bardzo dobrze rozegrany. Znaczy tak, a nie nie, miałem kiedyś szkodę. Generalnie zawsze opisuję folder w jego nazwie datą, słowami kluczowymi, sam więc folder, przy mojej częstotliwości fotografowania, załatwia mi organizację. Nigdy też nie wracam do obrobionych zdjęć (rawów), jak zdjęcie obrobię to zapisuję do tifa. Dla mnie to wystarczające całkowicie, ale jak ktoś w tym "robi", ma tego na kopy a zwłaszcza często musi wyszukiwać zdjęcia z bazy po słowach kluczach - to inna broszka. Dla mnie zbytek, a ten backup włącza się zawsze akurat jak poczuję potworne znużenie i próbuję się czołgać do łoża .
T.B. - Pon 07 Maj, 2018 komor, To jest ten link: https://fotoblogia.pl/255,gdzie-sie-podzialy-pliki-xmp-po-obrobce-w-lightroomie-wideoporadnik ale informacja jest bardzo zdawkowa i jak wspominałem, nic konkretnego mi nie wyjaśniła. komor - Pon 07 Maj, 2018
A to znam, znam, bo on się odpala podczas zamykania Lightrooma, czyli właśnie wtedy, kiedy mamy wszystkiego dosyć. 
T.B., dziękóweczka. |
