forum.optyczne.pl

Lampy błyskowe i oświetlenie - Odbicia światła lampy

Wojmistrz - Pon 21 Maj, 2018
Temat postu: Odbicia światła lampy
Chłopaki (i dziewczyny jak są i czytają :P ), dziś widziałem ciekawą sytuację i mnie oświećcie. Do kościoła przyszła pani fotograf i portretowała dzieciaki jakimś Canonem APS-C, Sigmą 17-50/2.8 i lampą YongNuo 560III. Lampę miała ustawioną na 1/128, bo tego lampa była bez użycia nawet wmontowanego odblaśnika, na pierwszym "łamaniu" od pełnego pionu. Kościół ponad 10m wysokości z nieregularnym kolorystycznie sufitem. Nie wspomnę o odgłosie ładowania słyszalnym na drugim końcu kościoła, ale pytanie, po kiego ta lampa? :mrgreen:
komor - Pon 21 Maj, 2018

Jak pracujesz na wysokim ISO, to nawet niewielki odbłysk lampy, nawet od wysokiego pomieszczenia, może dać zauważalny rezultat lekkiego wypełnienia cieni. Czy w tym wypadku lampa cokolwiek dawała to oczywiście nie wiem. Widziałem już reporterów z lampą na dworze, z palnikiem prosto w niebo :) ale może się nie znam… :)
Wojmistrz - Wto 22 Maj, 2018

komor napisał/a:
Widziałem już reporterów z lampą na dworze, z palnikiem prosto w niebo :) ale może się nie znam… :)
Może to sygnalizacja optyczna dla piorunów, no wiesz, taki master, a chmury robią za slave, ale w kościele... może do zeusa :D
komor - Wto 22 Maj, 2018

No współpraca z Zeusem byłaby mile widziana na niektórych plenerach, nie wiem tylko czy w tej świątyni, w której byłeś, Zeus ma jakieś uprawnienia do działania :mrgreen: bo tam zdaje się inne autorytety obowiązują.

W każdym razie ostatnio miałem taką sytuację, że na ciemnej plenerowej imprezie, gdzie używałem ISO 6400/12800 korzystając z kolorowych świateł organizatora, chciałem zrobić parę zdjęć z lampą prosto z aparatu (+pocket boucer). Po pierwsze na 1/128 musiałem zejść na ISO 3200, żeby w ogóle zbliżyć się do ludzi na 2 metry, a po drugie i tak przyciemniałem w obróbce, żeby zmiejszyć różnicę między ciemnym otoczeniem a oświetlonymi twarzami.

Wojmistrz - Wto 22 Maj, 2018

No niby tak, ale ja tam bardzo w niewielu sytuacjach wchodzę na takie ISO.
komor - Wto 22 Maj, 2018

Wojmistrz, ja na 12800 wszedłem po raz pierwszy (poza testowaniem aparatu), ale plenerowa impreza techno o godzinie pierwszej w nocy tego wymagała. :)
Negatyw - Sro 23 Maj, 2018

komor napisał/a:
...Widziałem już reporterów z lampą na dworze, z palnikiem prosto w niebo :) ale może się nie znam… :)
Bo fotografowali słońce.
Dżozef - Czw 14 Cze, 2018

Największym problemem dla fotografa przy doświetlaniu lampą zawsze są niedoświadczone głupki obok, wydaje się im że już wszystko potrafią a to czego nie pojmują to jest jakimś błędem fotografa.
Noo, ale żeby tak jeden z drugim poeksperymentował, porównał efekty, nauczył się oświetlać scenę i myśleć zamiast walić na wprost jak jakąś "Czajką"....

Wojmistrz - Czw 14 Cze, 2018

Dżozef, jakoś nie zrozumiałem tego co napisałeś. Możesz rozwinąć jakoś bardziej tę wypowiedź, bo mam wrażenie, że nazwałeś mnie głupkiem :mrgreen:
komor - Pią 15 Cze, 2018

Mam nadzieję, że Dżozef nie broni osób strzelających lampą w niebo, tylko odnosi się do tej pani strzelającej w kościele w sufit na 1/128. Nie wiem na ile w tej konkretnej sytuacji taki błysk będzie zauważalny, ale generalnie sama zasada się sprawdza. Choć z kłopotami, bo przy wysokich czułościach kolory ścian i złocenia w kościele potrafią dać zauważalny color-cast.
Andrzej.M. - Pią 15 Cze, 2018

Odnośnie strzelania "w niebo" "lampą z bucem" - nawet wtedy nie jest to takie głupie jak wygląda , choć efekt wydaje się żaden - to cienie są mniej niebieskie i płytsze i o to chodzi. A już błyskanie w kościele - to w pełni uzasadniona "fanaberia" dla zrównoważenia kolorystyki. Zwykle brakuje widma niebieskiego (kolorowe najczęściej żółte szybki witrażowe, okopcenia , przydymienia , brązy i zielenie patyny i złocenia ) więc odrobina flesza na ściany i odległy "sufit" pozwala zrównoważyć nieco żółcie i zielenie świateł żarowo-ledowo-neonowych. Inaczej gębusie pociech będą miały trupi odcień... :lol:
Dżozef - Pią 15 Cze, 2018

komor napisał/a:
Mam nadzieję, że Dżozef nie broni osób strzelających lampą w niebo

:twisted: Niestety zawiodę Twoje nadzieje. Oczy, kolczyki, kieliszki, krople, złocenia, lakier itp. - to wszystko może być szaro-pastelowe lub żywe. Oowiele łatwiej osiągnąć to minimalną odchyłką palnika od pionu niż wojować TTLem z rozkapryszoną sceną czy jakimś postmozolem. I nie koniecznie o rozjaśnianie cieni chodzi.
No i minusy: to rząd dziobów z gałami, zgodnie poruszającymi się za takim "nienormalnym" fotografem :???:

Dżozef - Pią 15 Cze, 2018

Wojmistrz napisał/a:
bo mam wrażenie, że nazwałeś mnie głupkiem

Ależ skąd!! absolutnie niee!!!. No ale za tą panią fotografkę to nie ręczę :mrgreen:

komor - Sob 16 Cze, 2018

Andrzej.M. napisał/a:
pozwala zrównoważyć nieco żółcie i zielenie świateł żarowo-ledowo-neonowych

Jak wszyscy wiemy przez ostatnie lata rozpowszechniły się też tzw. energooszczędne świetlówki, których widmo i odwzorowanie kolorów jest fatalne. W kościołach, muzeach i wielu miejscach pełno tego, nie zawsze najnowsze i nieco droższe, często zmęczone już i najtańsze możliwe, więc wszelkie próby dodania nieco światła o lepszej jakości, szczególnie przy wysokich czułościach, są nie do pogardzenia.

Dżozef napisał/a:
Niestety zawiodę Twoje nadzieje. Oczy, kolczyki, kieliszki, krople, złocenia, lakier itp. - to wszystko może być szaro-pastelowe lub żywe. Oowiele łatwiej osiągnąć to minimalną odchyłką palnika od pionu niż wojować TTLem z rozkapryszoną sceną czy jakimś postmozolem.

Nie wiem jak w tych lepszych systemach, ale w tym fatalnym i nienadającym się do poważnej pracy Canonie, TTL z przyzwoitą lampą działa dość sprawnie i przewidywalnie. Ale jeśli ktoś próbuje strzelać w niebo z TTL-em to jedyne co może osiągnąć to oczywiście zagotowanie lampy. Rozumiem, Dżozef, że nie sugerujesz użycia TTL z tym prawie pionowym palnikiem, mimo to pozostanę sceptyczny, nie widzę powodu, dla którego nie możnaby na tej 1/128 nie strzelać na wprost, zamiast strzelać w niebo z lekko odchylonym palnikiem, żeby co, mieć 1/512 czy jak? No i mój komentarz odnosił się do fotografów mających lampę zupełnie do góry, bez odchylenia. Takich też widziałem. Nie wiem, może zapomnieli wyłączyć lampę po wyjściu z pomieszczenia, wszystko możliwe…

Andrzej.M. - Sro 27 Cze, 2018

komor napisał/a:
do fotografów mających lampę zupełnie do góry, bez odchylenia. Takich też widziałem. Nie wiem, może zapomnieli wyłączyć lampę po wyjściu z pomieszczenia, wszystko możliwe…

Takich nie widziałem - możliwe, natomiast często widywałem takich z założonym "bouncem" - a to już inna sprawa...

Wojmistrz - Czw 28 Cze, 2018

Tu mowa o gołej lampie :)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group