|
forum.optyczne.pl
|
 |
Lornetki - koniec lornetek 8x32
az - Pią 23 Lis, 2018 Temat postu: koniec lornetek 8x32 Witam. Wiem tytuł wątku prowokacyjny ale ...
Pod reką mam BPC2 7x50, Celestron Noble 8x42, Meoptę meostar B1 8x32, Docter 8x21.
Szczególnie Meopta jest zacną, zwartą małą i znakomita lornetką. Kto miał do czynienia z Meoptami o jakości obrazu i sprzętu pewnie swoje wie. Meostar B1 8x25 waży prawie 600g. W zeszłym tygodniu dotarł do mnie nowy Zeiss Victory 8x25. I co ? Opiszę organoleptyczne wrażenia - test nieprofesjonalny, porównując do powyższych lornetek.
Maleństwo, bardzo lekka, w porównaniu do np. meopty -jak actimel do pół litra mleka.
Czyli jest dobrze. Ergonomia super, muszle OK.
Ale czemu koniec 8x32? Dodam, że meopta jest dużo lepsza od doctera i pozostałych wiec skupię to porównanie tylko do niej i zeissa.
No właśnie. Popatrzmy przez to.
W oczy rzuca się kontrast który przebija wszystko (a czyni to wielką różnicę), meopta i docter odpadają. Super neutralny kolor, konkurencja odpada. Odblaski - brak, jak w meopcie a ona sobie radzi nawet pod słońce. Ostrość ... cóż myślałem, że mam w meopcie naprawdę obraz żyleta. Myliłem się. Ten maluch jest ostrzejszy, na dodatek ma dużo większą co wyraźnie widać głębie ostrości i łatwiej łapie ostrość przy kręceniu. Właściwie robi to od razu bez jakiegoś szukania najlepszego ustawienia. Ustawiona ostrość ma olbrzymi zakres użytkowy, wyraźnie większy niż w meopcie. Ten obraz jest naprawdę 4K. Pole widzenia niby mniejsze niż w meopcie - 130m vs 137m ale tego nie widać. Bardzo łatwo układa się do oka, nie trzeba kombinować z precyzyjnym ustawieniem się do lornetki, brak zaciemnień. Zupełnie nie jak kompakt. Do nocnego polowania możne jej nie polecę ale patrząc o 22.00 wszystkimi tymi lornetkami w krzaki za oknem oświetlone poświatą nieba nie jest źle nawet względem 7x50. Gwiazdy jeśli chodzi o ostrość - niesamowite. Brak aberracji, dobrze skorygowana dystorsja. Zakładając użycie dzienne, o świcie i koło zmroku, wyłączając chyba jednak ciemną noc na polowaniu ... to zastępuje i przebija wszystko co mam pod ręką w waży tylko trochę więcej niż moja komórka. No i da się schować do kieszeni. Paseczek z uwagi na mały ciężar też 8 mm wystarczy (w pudełku dają spory elegancki neopren). Zmierzając do końca - mała, niezobowiązująca, jak by jej nie było a widać przez nią jak przez pełnowymiarową. Wady: nie wygląda się z tym maleństwem na szyi na poważnego obserwatora i jest .........trochę droga.
Arek - Sob 24 Lis, 2018
To ja opiszę test nieprofesjonalny mojej żony. Ostatnio trafiły do domu dwie bardzo poręczne (poniżej 500 g) lornetki 8x30 klasy premium. Rozłożyliśmy patrzyliśmy, żona oglądała, a ja słuchałem komentarzy. Po chwili przyniosłem do porównania Nikona E2 8x30. Wniosek końcowy był taki, że stare, dobre E2 rozwala wszystko. Większe pole, bardzo wygodny uchwyt, stabilność obrazu. Moja żona, która ma niewielkie i delikatne dłonie twierdziła, że małe dachówki 8x30 znacznie mniej ergonomicznie się trzyma, co znacząco wpływa na komfort obserwacji (drgania itp). W efekcie szczegółowość obrazu E2 pozwala dojrzeć znacznie więcej, a ogólny komfort obserwacji jest wyższy.
az - Sob 24 Lis, 2018
Drogi Arku. Proszę poproś żonę żeby powtórzyła ten test w warunkach polowych a nie w domu. Parogodzinny spacerek po lesie, karnijcie się na rowerku z 30 km albo idźcie zdobyć jakiś szlak i górę. Tylko proszę żeby żona niosła sama tą lornetkę a nie ty za nią, a na końcu jej podasz i spytasz czy ładnie widać . Albo spakujcie się w bagażu podręcznym samolotowym na krótki wyjazd w ciekawy plener. Może to zmieni trochę perspektywę oceny
TOUAREG - Sob 24 Lis, 2018
Jest też Victory 8x32 T*TL, czyli co, koniec lrnetek 8x42?
Jest też Victory 8x42 HT/SF, to koniec lornetek 8x50(56)
Jest też bla bla...
Odpowiadam na prowokację
ponidziak - Sob 24 Lis, 2018
Macie racje panowie, granice są coraz bardziej płynne. Mimo wszystko podział który kiedyś zaproponował Arek na lornetki (pelnowymiarowe) i zabawki (kompakty) jest aktualny. Jednak jak pisal ostatnio Abs kompakt i pełnowymiarowa to juz komplet na każdą okazję. Bo do tańca trzeba dwojga
PS. Arek dołączam do chóru proszących o testy 20
Maciek - Sob 24 Lis, 2018
Zarówno az jak i TOUAREG mają rację. Przy czym az chodziło pewnie o to, że do niedawna 30mm była najmniejszą użytkową lornetką a na skutek postępu technicznego już nią nie jest.
Zeiss, Swarovski czy Meopta dostrzegły już to zjawisko i zapełniają zaistniałą lukę dobrymi produktami - Nikon i Arek jeszcze nie.
az - Sob 24 Lis, 2018
Mniej więcej tak właśnie. Wygląda na to, że zaczęły się pojawiać produkty kompaktowe o takiej jakości i parametrach technicznych, że można je zabrać ze sobą i "widzieć" tyle samo co z pełnowymiarowych high-end-owch i dużo więcej niż z większości wszystkiego co nie jest high-end. Tak, mniejsze muszle oczne ale i 0,5 kg mniej a widać tak samo. To mój piąty kompakt. Wszystkie dotychczas miały niedomagania, które sprawiały, że używałem ich w ostateczności. A to za wąskie pole, brak ostrości, odbicia, trudność w uzyskaniu szybko ostrości na celu, konieczność bardzo precyzyjnego ustawienia przy oku. Ta lorneteczka tego nie ma. Na dodatek jest na jednym zawiasie i raz ustawiona jest po wyjęciu z futerału od razu do użycia jak pełnowymiarowa a nie składające się kompakty. Pisze to nie po to żeby szukać dziury w całym i zmieniać komuś poglądy tylko dlatego, że sam szukam takich informacji u innych bo długo czekałem na taki produkt. Tuareg w necie są opinie ludzi którzy porzucili swoje Victory 8x32 T*TL na rzecz Victory 8x25 a to daje do myślenia. Może leniwi i nie chce im się dźwigać tych "słodkich ciężarów". Ta lornetka to jak przeciąć 8x32 na pół i tylko tą połowę ciężaru zabrać ze sobą a 130m/1000m ostrego pola jest ......... i to jakiej jakości .............
jaqb - Nie 25 Lis, 2018
az napisał/a: | Wygląda na to, że zaczęły się pojawiać produkty kompaktowe o takiej jakości i parametrach technicznych, że można je zabrać ze sobą i "widzieć" tyle samo co z pełnowymiarowych high-end-owch i dużo więcej niż z większości wszystkiego co nie jest high-end |
... jeśli źrenica obserwatora rozszerza się do 3-4mm po ciemku.
Inaczej co jak co ale dowolne prawdziwe 7x50 zje maleństwa w potrawce.
Wystarczy pozliczać obiekty dostrzeżone na ciemnym niebie
Arek - Nie 25 Lis, 2018
az napisał/a: | Proszę poproś żonę żeby powtórzyła ten test w warunkach polowych a nie w domu. |
Moja żona robiła całe kilometry wycieczek z Minoltą Activą 10x50 WPFP na karku. Żadne 30-32 mm nie wzbudza w niej jakichkolwiek obaw. A niektórzy komfort obserwacji i jakość obrazów przedkładają nad komfort pakowania i noszenia bagażu podręcznego. Mówiąc inaczej można brać poręczną atrapę i cieszyć się że lekko, a można wziąć pełnoprawną lornetkę i nosić całe 200 gramów więcej.
andrzejek - Nie 25 Lis, 2018
Ja z wielka niecierpliwoscia czekalem na wymienionego Zeissa 8x25mm {mALY,LEKKI,PORECZNY,JEDEN ZAWIAS,PONOC NIEZLY OPTYCZNIE} i tu po krotkim
"pomacaniu i popatrzeniu" przekonałem sie, ze to nie dla mnie.Każdy musi najlepiej sam sie przekonac i ocenic czy mu pasuje czy nie i to jest "mój przekaz".O swoich "negatywnych odczuciach" wspominałem bodajze w wątku dotyczacym ZEISSA Victory 8x25.
Dla innych jak widac jest to sprzet rewelacyjny i im pasuje i o to chodzi by kupic cos, co spelnia nasze oczekiwania.
Ja jesli cos kupie malego to raczej nie mniej, niz 8x30 { a jeszcze lepiej 6-7x30}.
W sprzecie foto juz dawno nie mam lustra i gustuje w malych mikro4/3 lub malym APS-C {nikon coolpix a} lub sony rx100....,bo lubie lekko i niewielko.
ponidziak - Nie 25 Lis, 2018
Dla mnie maluch to lornetka wybitnie dodatkowa. Nie zmienia to faktu że warto ja mieć. Negowanie samej idei kieszonkowej lornetki uważam za niezasadne z prostego powodu, nic oprócz niej nie wlezie do kieszeń spodni. W dodatku jest na tyle lekkie że nie zlecą one z dupska
ponidziak - Nie 25 Lis, 2018
No ale życie idzie do przodu i to co jeszcze wczoraj wydawało się niemożliwe dzisiaj jest codziennością. Jesli takie persony jak mecenas Giertych mogą zmieniać poglądy to co dopiero my szaraki. Liczę Arku że się dasz namówić na maly test choćby małego victory , jak to mówią, kropla drąży skałę
Lech149 - Nie 25 Lis, 2018
A gdzie tu mowa o aparacie fotograficznem , bez którego ani rusz , jak bez lornetki . A dla mnie aparat ważniejszy , niż lornetka.
Lech149 - Nie 25 Lis, 2018
tylko body i obiektyw 1,5 kg
ponidziak - Nie 25 Lis, 2018
Oczywiście wszystkich sympatyków mecenasa Giertych serdecznie przepraszam. Chciałem zacytować znasz piękne przysłowie o krowie, ale wtedy Arek mógłby poczuć sie obrażony
Abs - Nie 25 Lis, 2018
Tytuł tematu możemy potraktować z przymrożeniem oka bo nie chodzi tutaj o klasyczne lornetki 8x32. Niektóre z nich także podlegają miniaturyzacji, np. MHG.
Większość firm optycznych ma w ofercie lornetki kompaktowe o małych aperturach a skoro tak jest od wielu lat to trudno tutaj szukać przypadku. Żałuję, że tak niewiele tych lornetek znajduje się w bazie Optyczne.pl i informacji o nich muszę szukać gdzie indziej niż na moim ulubionym portalu.
Maciek - Nie 25 Lis, 2018
@ponidziak - problemem nie jest brak jakiegokolwiek testu małej lornetki, problemem staje się brak testów jakichkolwiek lornetek.
No ale my jesteśmy tylko szarymi użytkownikami serwisu a nie decydentami.
@Abs - celna uwaga , choć ma to też swoje dobre strony, odwiedzając (coraz częściej niestety) zagraniczne portale sporo sobie przypomniałem z angielskiego
RoboBat - Nie 25 Lis, 2018
Maciek napisał/a: | @ponidziak - problemem nie jest brak jakiegokolwiek testu małej lornetki, problemem staje się brak testów jakichkolwiek lornetek.
|
Też na tym ubolewam.
az - Pon 26 Lis, 2018
Panowie, wczoraj zrobiłem wypad 50 km na rowerku. Tereny ze wspaniałą otwartą perspektywą i masą ptaków ... które chyba nie zamierzają odlecieć. Zeisik przy pasku. Widoki fantastyczne, pod słońce również. Pozdrawiam wszystkich małych i dużych lornetkowców. Arku, moja żona nie niosła by lornetki nawet 200m na szczęscie ma inne zalety
goornik - Wto 27 Lis, 2018
To i ja się odezwę, jako że lornetek małych (20-35mm) używam bardzo często.
Sądzę, że klasa kieszonkowców (składanych 20-25) oraz klasa kompaktowa (30-32mm) to dwie różne półki lornetek i żadna z półek nie zagrozi wymarcia drugiej z nich. A to, że kieszonkowcy z najwyższej półki sa coraz lepsi (za odpowiedną kasę, oczywiście) to tylko dobrze! Nowoczesna 8x20 pokaże o zmierzchu więcej niż słaba jakościowo 8x25.
No i ergonomia, czyli powód, dla którego w rodzinie Olechów kieszonkowcy mają ciężko. Ja osobiście bardzo lubię i 8x30 E II, i oba Monarchy 8x30, ale sa sytuacje, gdzie możliwość włożenia lornetki do kieszeni bierze górę nad komfortem trzymania.
Maciek - Wto 27 Lis, 2018
Co jak co ale tytuł wątku az się nie udał, niesłusznie sugerując, że 32mm są na wymarciu.
Generalnie chodzi o to, że 25mm wyprze 30-32mm w zakresie lornetek kompaktowo-turystycznych i to powoli staje się faktem, a jedynie wysoka cena dobrych lornetek spowalnia ten proces. Z kolei 30-32mm nie stracą na atrakcyjności gdyż przerzucą się na nie dotychczasowi użytkownicy 40-42mm.
Tego procesu nikt włączając w to Arka nie jest w stanie powstrzymać, gdyż większość ludzi mając do wyboru lornetki do celów turystycznych o podobnych walorach użytkowych wybierze mniejszą i lżejszą.
Ale jak ktoś tu powiedział wszystko zależy od priorytetów. Hipotetycznie jeżeli moja żona miała by nosić w górach lornetkę o masie ~800g (Minolta Activa 7x50) to raczej wolałbym aby niosła zestaw Kasztelan niepasteryzowany 0,5l (dla mnie) + Zeiss Terra 8x25 (360g) dla nas. Pod względem masy wychodzi na to samo - ale nie ma to jak prowadzić obserwacje po wypiciu zimnego Kasztelana
TomPL2 - Wto 27 Lis, 2018
Po Kasztelanie mniej ręce latają?
Maciek - Wto 27 Lis, 2018
Szczerze powiedziawszy o tym aspekcie nie pomyślałem . Aczkolwiek kiedyś sportowo strzelałem i wówczas często przed zawodami dmuchaliśmy balona. Podyktowane to było tym, że już 25g czystego alkoholu stabilizuje ręce i całe ciało do tego stopnia, że można mówić o dopingu w tej dyscyplinie.
Tak czy siak jest to celna uwaga a nawet pretekst
az - Wto 27 Lis, 2018
Maćku, sądząc po burzliwej dyskusjki tytuł się udał. Generalnie jestem w jednej osobie dobrym przykładem tego co piszesz. Pomijając inne niestandartowe lupki, które posiadam to moja droga jest taka: 50mm/42m/32mm/21mm(tylko przygoda w poszukuwaniu malucha doskonałego) i na koniec 25mm doskonałe. Co ciekawe wraz ze spadaniem średnicy cena rosła....
|
|