|
forum.optyczne.pl
|
 |
Lornetki - Ewolucja sposobu trzymania lornetki przy oku
bewithed - Wto 06 Sie, 2019 Temat postu: Ewolucja sposobu trzymania lornetki przy oku Jak wiadomo, muszle okularowe w lornetkach oferują zazwyczaj kilka rożnych pozycji poprzez ich wysunięcie lub wywinięcie specjalnie do tego przygotowanej gumy. Przyjęło się, że pozycja najkrótsza (całkowicie złożona) jest przeznaczona raczej dla okularników, natomiast większe odsunięcie jest używane przez osoby patrzące przez lornetkę bezpośrednio.
Ponieważ nie noszę okularów, to jeszcze do niedawna prowadziłem obserwacje zazwyczaj w pozycjach najbardziej wysuniętych, mocno dociskając oko do muszli. W ostatnim czasie z rewelacyjnymi wynikami testuję jednak zupełnie inne podejście. Otóż muszle zupełnie składam lub zwijam i opieram ich krawędź o głowę w okolicach brwi. Jednocześnie głowę pochylam lekko do przodu, co pozwala na idealne dopasowanie się do toru optycznego i zachowanie odpowiedniego dystansu oka od szkła. W ten sposób uzyskuję wrażenie o wiele potężniejszego pola widzenia i zupełnie inne wrażenia z obserwacji -- znacznie bardziej przypominające naturalne patrzenie, a nie obserwacje lornetkowe.
Wiem, że tego typu kwestie mogą być bardzo indywidualne, jestem jednak ciekaw, czy również w ten sposób eksperymentujecie i jakie uzyskujecie rezultaty?
3mnich - Wto 06 Sie, 2019
Też mam takie doświadczenia, jednak preferuję złoty środek, to znaczy odsunięcie na tyle, żeby widzieć całe pole, ale jednocześnie nie wpaść na blackouty, przy jednoczesnym ograniczeniu światła bocznego...
To jest wysoce indywidualna sprawa.
toomkoo7474 - Wto 06 Sie, 2019
Tez tak obserwuje,z nikon E II 8x30 zdejmuje gumy calkiem i widok jest wtedy swietny,mam dosc gleboko osadzone oczy dlatego tak sie dzieje,gdybym nosil okulary mysle ze mial bym problem.
3mnich - Wto 06 Sie, 2019
toomkoo7474 napisał/a: | Tez tak obserwuje,z nikon E II 8x30 zdejmuje gumy calkiem i widok jest wtedy swietny,mam dosc gleboko osadzone oczy dlatego tak sie dzieje,gdybym nosil okulary mysle ze mial bym problem. |
Zmodyfikowałem swoje muszle w EII, uzyskując dodatkowo boczne osłony świetlne. Poza tym, delikatna skóra oczodołów nie ma kontaktu z metalem, tylko cieplejszą gumą - zwłaszcza zimą.
Moje oczy też są dość głęboko, i zawinięcie gum nie daje pełnego rezultatu.
NoVik - Wto 06 Sie, 2019
To bardzo indywidualne.
Ja przez niemal każdą lornetkę patrzę opierając ją o linię krawędzi brwi, bo jak do tej pory żaden producent nie dał mi 100% satysfakcynujących muszli i ER. Reasumując - każda ma za małą odległość.
Chomsky - Wto 06 Sie, 2019
Mało jest akcesoriów modyfikujących obudowę okularów. Dziwne, to trochę gumy. Można by na gwincie wkręcać to i owo. Może jakieś osłony obiektywów. Fotografujący mają się lepiej.
Pozdr. Ch.
P.s. Może w świeci coś tam można dostać. Tylko warto by wcześniej wypróbować.
Wiking69 - Wto 06 Sie, 2019
Moim zdaniem najlepszy patent muszli ocznych zastosowano w POLSKIEJ lornetce PZO 7x45 . Gdyby Nikon w modelu 8x30 EII skopiował je , Adam nie musiałby nic kombinować .
RoboBat - Sro 07 Sie, 2019
NoVik napisał/a: | To bardzo indywidualne.
Ja przez niemal każdą lornetkę patrzę opierając ją o linię krawędzi brwi, bo jak do tej pory żaden producent nie dał mi 100% satysfakcynujących muszli i ER. Reasumując - każda ma za małą odległość. |
Nie chcę się czepiać ale Arek uparcie twierdzi, że krótki ER to nie wada. Ale cieszę się, że nie jestem osamotniony w tej walce z wiatrakami.
RoboBat - Sro 07 Sie, 2019
toomkoo7474 napisał/a: | Tez tak obserwuje,z nikon E II 8x30 zdejmuje gumy calkiem i widok jest wtedy swietny,mam dosc gleboko osadzone oczy dlatego tak sie dzieje,gdybym nosil okulary mysle ze mial bym problem. |
A ja noszę okulary i żadna wysoko oceniania lornetka w testach optycznych nie jest dla mnie ze względu na zbyt krótki ER. Jeśli to nie wada to jak to nazwać inaczej?
RoboBat - Sro 07 Sie, 2019
Przepraszam. Zbyt uogólniłem. Może kilka modeli by się nadało. Ale póki co są poza moim zasięgiem finansowym. Ale naprawdę na palcach jednej ręki bym je policzył.
jutomi - Sro 07 Sie, 2019
W dobie drukarek 3D i filamentów gumowych można sobie dowolnie zaprojektować (uwzględniając osobiste preferencje czy ER) muszlę oczną na okulary teleskopowe czy lornetkowe, np.
Obserwatorek - Sro 07 Sie, 2019
O właśnie! Na coś takiego czekam od kilku lat !
Czekam aż ktoś..., gdzieś..., opracuje gotowe "projekty" muszli okularowych do różnych lornetek,
o różnych długościach, głębokościach, rozwartościach, średnicach, skosach, ze skrzydełkami i bez,
i co tam komu jeszcze fantazja i potrzeby podpowiedzą ...
I każdy chętny mógłby sobie wtedy wybrać i zlecić znajomemu z taka drukarką, lub w jakimś "zakładzie usługowym",
zrobienie odpowiedniego modelu.
jutomi - Sro 07 Sie, 2019
Powyższa muszla oczna została zaprojektowana na podstawie wzoru jakim według mnie są muszle oczne prawie idealne (ergonomiczne i odcinające światła boczne) - czyli te z Nikona 10x70.
goornik - Pią 09 Sie, 2019
Ja akurat tych kątowych bardzo nie lubię - z powodu zbyt grubej nasady mojego nosa w modelach 7x50, 10x70 i 18x70 używam TYLKO tych prostych, rurkowatych....
|
|