|
forum.optyczne.pl
|
 |
Lornetki - Leśne przemyślenia
Wiking69 - Pon 21 Paź, 2019 Temat postu: Leśne przemyślenia W trosce o swoje zdrowie psychiczne wybrałem się tydzień temu do Warmińskich lasów . Spędziłem tam trzy wspaniałe dni i noce , ciesząc oczy piękną złotą jesienią . Słuchając odgłosów przyrody , śpiewu ptaków , z dala od hałasów miejskiej cywilizacji . Wielogodzinne spacery zregenerowały moje zszargane nerwy , miałem czas przemyśleć swoje życie . Mogłem wreszcie w ciszy porozmawiać sam ze sobą . Zeiss 8x50 Oberkochen który mi towarzyszył , co chwilę był przy moich oczach . Podobno lornetka to tylko narzędzie , nic więcej . Ale obserwując przez lornetkę drzewa , chmury , dzikie zwierzęta . Czułem energię otaczającej mnie przyrody , zrozumiałem że jestem tylko częścią tego wielkiego ekosystemu . Przestałem się martwić że zbliża się jesień mojego życia , po której przyjdzie mroźna zima . Bo po zimie przyjdzie wiosna , łąki znowu będą pełne kwiatów , wszystko zacznie się od nowa . Może w następnym wcieleniu ...
TomPL2 - Pon 21 Paź, 2019
No pacz Pan - mieszkam na skraju warmińskiego lasu, do emerytury też mam już bliżej a jakoś mi się takie refleksje nie nasuwają. No ale ja nie mam takiej fajnej lornetki pod ręką
Chomsky - Pon 21 Paź, 2019
Ja też się nie zamierzam wcielać w cokolwiek. W sobotę spacerowałem z żoną w okolicach Szczawnicy. Bez oberkochen ale z Zeissikiem Terra Pocket. Też pięknie było. Miliony rowerzystów. Niewielki chłopczyka dźwigał porro, gdzie ci lornetkowy?
Pozdr. Ch.
Arek - Pon 21 Paź, 2019
A ja byłem z żoną w Puszczy Słupeckiej. Bliżej Warszawy niż Mazury, ale też ładnie, cicho. Na karku wisiał Zeiss Conquest HD 10x32, choć rzadko wykorzystywany, bo bardziej w dół spoglądaliśmy. Dzięki czemu wróciliśmy bogatsi o kilka podgrzybków, borowików i maślaków.
goornik - Pon 21 Paź, 2019
Co? ZEISS a jednak z grzybem - musiała utracić hermetyczność
mzksiak - Pon 21 Paź, 2019
A ja oglądałem tysiące gęsi na stawach w Objezierzu przez skwara cl 8x30. Do przeglądania idealna a pozniej cyk luneta😉
Maciek - Pon 21 Paź, 2019
I ja z Terrą wybrałem się na spacer po wygasłych wulkanach - przyroda, zapachy, widoki - bomba
Tym jednak co mnie najbardziej zadziwiło było to, że choć mamy drugą polowe października to na przechadzkę wybrałem się w koszulce z krótkim rękawkiem .
Jeszcze kilka lat temu było by to nie do pomyślenia.
Arek - Pon 21 Paź, 2019
Maciek napisał/a: | Jeszcze kilka lat temu było by to nie do pomyślenia. |
Oj tam, oj tam. Pierwszy duży test lornetek robiliśmy w listopadzie i wtedy też biegaliśmy w krótkich rękawkach.
3mnich - Wto 22 Paź, 2019
Wiking i las, czyli cykliczne przemyślenia....
Wiking69 - Wto 22 Paź, 2019
Czy warto wydać większą kwotę na porządną lornetkę ? . O tak , ten Zeiss jest tego najlepszym dowodem , ma 59 lat , mechanicznie i optycznie rewelacja . Ktoś kto kupił tą lornetkę prawie sześćdziesiąt lat temu , może dać ją w prezencie swojemu prawnuczkowi z czystym sumieniem i uśmiechem na ustach . Obraz jest wspaniały , pole widzenia duże i ostre po sam brzeg , do tego 3D . Wiem że dla wielu pasjonatów lornetkowych i kolekcjonerów , perspektywa posiadania jednej lornetki na całe życie jest zbyt abstrakcyjna . Ale ze wszystkich swoich lornetek , gdybym miał wybrać tą jedną jedyną . Byłby nią Zeiss 8x50 B z roku 1960 .
goornik - Sro 23 Paź, 2019
Wtem Czerwony Kapturek zapytał:
- Babciu, a dlaczego Ty masz takie wieeeeelkie oczy?
- Żebym dostała więcej fotonów do mojej siatkówki, Kapturku
Lech149 - Sro 23 Paź, 2019
|
|