Beata.B - Pon 09 Gru, 2019 Temat postu: Lornetka dla babci Babcia ma (uwaga) 90 lat i uwielbia oglądać ptaki. Ostatnio wspomniała mi, że chciałaby lornetkę na urodziny. Wiem, że w przypadku osób starszych taka lornetka powinna być w miarę lekka. Mój budżet to 150 zł. Czy moglibyście coś polecić? Liczę na Wasze doświadczenie i pomoc. Abs - Pon 09 Gru, 2019 Dla ludzi starszych zalecane powiększenie to 7x lub 8x. Budżet 150 zł praktycznie nie daje możliwości zakupu rozsądnej lornetki. Nie znam nic ciekawego poniżej Delty Optical 8x40 https://www.domenasportow...overy-8x40.html Właściwszy byłby Nikon Aculon 7x35 np. https://fotopoker.pl/nikon-lornetka-aculon-a211-7x35.html Jest też coś takiego https://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=25&products_id=4877 myślę, że nazbyt małe i niestabilne. Obraz krystaliczny także nie będzie. (jest tutaj gdzieś opinia). Raczej nie polecam dla babci ale mieści się w budżecie, jest lekkie i markowe. Nikon byłby najlepszy choć przekracza budżet. Obraz ma czysty i "pełny" mimo powiększenia 7x (co z kolei zapewni stabilny chwyt). Cena (249 zł) wbrew pozorom nie jest wysoka choć nie znam tego sklepu i może warto rozeznać rynek. Arek - Pon 09 Gru, 2019 Popieram pomysł zakupu Nikona Aculona 7x35. W tym wieku lornetka musi mieć małe powiększenie i duże pole, jasne pole widzenia. ppv - Pon 09 Gru, 2019 zależy też jak odległe te ptaki, jeśli odległość znaczna to 7x szału nie zrobi ale zawsze coś, jeśli było by to oglądanie przez okno np. z statywu na parapecie, wówczas można też pomyśleć o 10x50 / 10x42 leniwiec - Pon 09 Gru, 2019 Beata.B, przeczytaj sobie posty z tego wątku - temat jest bardzo zbliżony: https://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?t=33058 Podsumowując, Nikon Aculon 7x35 jest bardzo dobrym pomysłem i też Cię na niego namawiam. Nie da się ukryć, że przekracza założony budżet, ale to jest na prawdę niezbędne minimum zapewniające podstawową jakość optyczną i mechaniczną. Prosta lornetka składa się z około 10 soczewek i czterech pryzmatów. Przy takiej licznie granic szkło-powietrze, żeby widzieć cokolwiek poza mgłą wszystkie (a przynajmniej prawie wszystkie) elementy muszą być pokryte powłokami przeciwodblaskowymi. No więc porównaj sobie cenę takiego Aculona z ceną zwykłych okularów z antyrefleksem, które nie mają mechanizmu ogniskowania i nie muszą zachowywać bardzo dokładnej kolimacji. Abs - Pon 09 Gru, 2019 W związku z ewentualnym "brakiem szału" wynikającym z małego powiększenia 7x skłonny jestem polecać 8x. Stąd propozycja 8x40. Wyżej 8x dla osoby lat 90? - nie sądzę. Mimo wszystko nadal stawiam tutaj na Nikona. widoczek - Wto 10 Gru, 2019 To i ja się wypowiem - 7x35 brać nie marudzić 
Piotr_0602 - Czw 12 Gru, 2019 Temat postu: Re: Lornetka dla babci
Nikon 7x35 lekki nie jest. To jakieś 0,7kg. Dla 90-letniej babci trochę dużo. Dla staruszki, to albo jak wspominano powiększenia x6-x7 wygodniejsze, x8 maksymalnie. Chyba że stabilizacja, ale najtańsze Canony ze stabilizacją to zupełnie, zupełnie inne kwoty. Ten budżet jest strasznie mały. Za około 2 razy większy już coś w miarę sensownego można znaleźć, na przykład: http://wzrokowiec.com/archiwa/2280 choć może gdzieś są jakieś rabaty? goornik - Pią 13 Gru, 2019 A za 10 lat kup Pani Babci na "stówkę" Kowę 6,5x32 i dobry rower - niech się ugania za drapolami! 7x35 to fajny wybór, ale mały i lekki Monarch 7 8x30 też byłny dobry? A może i lepszy? widoczek - Pią 13 Gru, 2019 "Mój budżet to 150 zł" goornik - Sob 14 Gru, 2019 No to może nie starczyć na rower z karbonową ramą..... Wiking69 - Sob 04 Sty, 2020 Dla babci tylko Zeiss z NRD . Oczywiście 7x50 , małe drgania , stabilny obraz , duża głębia ostrości . Zresztą na babci nie wolno oszczędzać  150 zł ... mało , najprawdopodobniej babcia co miesiąc więcej wydaje na leki  .
|
