forum.optyczne.pl

Lornetki - Jak często korzystacie z zagranicznych forów lornetkowych ?

Wiking69 - Pon 27 Sty, 2020
Temat postu: Jak często korzystacie z zagranicznych forów lornetkowych ?
Nie będę ukrywał że często zaglądam na Bird Forum . Automatyczny tłumacz działa , więc często porównuję wasze opinie z tymi zagranicznymi . Tam też się czasami sprzeczają :( , ale generalnie kultura osobista jest na wysokim poziomie :) . Ostatnio przeczytałem recenzję Zeissa 8x25 Victory Pocket . Alexis Powell tak bardzo go chwalił pod niebiosa , że w końcu napisał piękną lukrowaną laurkę dla małego Zeissa . Efekt jest taki że zamiast Swarka 8x25 CL , kupiłem Zeissa 8x25 Victory . Nie gniewajcie się koledzy , ale czasami jest tu tak strasznie nudno ... :(
Arek - Pon 27 Sty, 2020

Widziałem po opinii, że kupiłeś Zeissa. Gratuluję. To jedyny maluch, którego bym kupił.
widoczek - Wto 28 Sty, 2020

Tak, Victory ma fajny zawias, jeśli miałbym brać malucha to też byłby to ten cajsik.
Wiking69 - Wto 28 Sty, 2020

Już tyle razy obiecywałem sobie że nie kupię więcej lornetek . Ale jak wziąłem małego Zeissa do ręki coś we mnie pękło . Porównałem go z Zeissem Victory 10x42 SF i wymiękłem . Ta sama jakość obrazu , ta sama ostrość , ten sam kontrast , brak aberracji chromatycznej . Co gorsze mam coraz większą ochotę na Zeissa Victory 8x54 . Te powłoki Zeissa są rewelacyjne . Wiem że to tylko kwestia czasu , może na wiosnę w Łochowie ... W końcu to tylko zabawa , jak mówi Adam :)
3mnich - Sro 29 Sty, 2020

[quote="Wiking69"... W końcu to tylko zabawa , jak mówi Adam :) [/quote]


Hola, hola Mości Panowie!
zabawa też może zakończyć się ogłoszeniem bankructwa....
Ostrożnie...
A póki co, bawmy się dobrze :cool:

Wiking69 - Sro 29 Sty, 2020

Oczywiście Adamie masz rację , ale czasami są tak ciężkie dni , że tabliczka czekolady na smutki nie wystarczy . Wtedy człowiek myśli ... muszę jakoś osłodzić sobie ten trudny czas , kupię nową lornetkę :)
Maciek - Sro 29 Sty, 2020

Wiking69 napisał/a:
Oczywiście Adamie masz rację , ale czasami są tak ciężkie dni , że tabliczka czekolady na smutki nie wystarczy . Wtedy człowiek myśli ... muszę jakoś osłodzić sobie ten trudny czas , kupię nową lornetkę :)


Czekolada :shock: toż to sam tłuszcz. Czasem wystarczy kilku kumpli i tak zwany emocjonalny odgromnik :mrgreen: Przy tym należy zachować rozwagę aby nie dotrzeć do miejsca o którym śpiewał Myslowitz - swoją drogą "Chłopcy" to chyba jedyna piosenka gdzie mowa jest o lornetkach.

Wieczorami chłopcy wychodzą na ulicę
Marzą o życiu w dalekich krainach
Spoglądając w puste lornetki butelek
dyskutują o amerykańskich filmach

Wiking69 - Sro 29 Sty, 2020

Jest jeszcze Golec uOrkiestra :) ... Kupiłek lornetke by podglądać Bernadetkę , ale w łoknach żaluzje mo ... zasłonięte :(

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group