|
forum.optyczne.pl
|
 |
Cyfrowe lustrzanki - nikon d7200 - nauka ustawień
qrdziel - Sro 19 Lut, 2020 Temat postu: nikon d7200 - nauka ustawień wydałem kupę kasy na aparat i obiektyw
nikon d7200 i sigma EX 10-20mm 1:4-5.6 DC HSM
na początek ustawiłem automatyczne ustawienia i automatyczne ISO
w Londynie trzaskaliśmy zdjęcia ze znajomymi
wypełniłem połowę karty, później zmieniałem ustawienia - niskie iso i regulowałem czas migawki
i wypełniłem dwie karty 32gb
moi znajomi robili fotki w tych samych miejscach za pomocą różnych smartfonów i compaktów
później zebraliśmy się pochwalić fotkami
jestem zniesmaczony - bo nie mam dobrego ani jednego zdjęcia - albo ziarnistość, albo prześwietlone, albo za ciemne - nie mówiąc już o postaciach - wszystkie rozmazane - twarze nie do rozpoznania
jestem amatorem, ale miałem wcześniej lustrzankę sony a390 i tam też było ciężko, ale 20% zdjęć było do przyjęcia
każda porada mile widziana
czy jest jakaś książka - gdzie można się nauczyć ustawień dla tego modelu aparatu, czy potrzebna jest osoba która wytłumaczy
Może potrzebny inny obiektyw - łatwiejszy na początek.
A może mam coś uszkodzone - jak to sprawdzić?
Nie piszcie tylko abym zmienił aparat - wydałem tyle kasy, że się nie poddam - będę walczył do końca.
A może jest jakiś fachowiec od tego modelu aparatu i powie: na początek ustaw w menu to, to i to - później na pokrętłach tak i tak - ustaw przedmiot - oświetl go stań w odległości 1 metra i pstryknij - powinno być dobrze. Coś w tym stylu - jakieś ćwiczenie dla lamera.
Proszę tylko o konstruktywne porady - dowcipy mniej.
ryszardo - Sro 19 Lut, 2020
Dwie uwagi na początek:
1. "Zasady" ekspozycji są identyczne dla wszystkich aparatów i nie ma sensu uczyć się ich dla jednego konkretnego modelu.
2. Zestaw D7200 + Sigma 10-20/3,5 EX to dobry sprzęt i nie powinno być problemów z osiągnięciem przynajmniej przyzwoitej jakości zdjęć. Przy czym warto zauważyć, że obiektyw jest typowo szerokokątny i jako jedyne szkło mało uniwersalny (szczególnie do zdjęć ludzi jest nieoptymalny moim zdaniem), ale na pewno nie do tego stopnia, żeby nie dało się tym zrobić dobrych zdjęć (można nawet bardzo dobre, jak się umie).
Teraz co do samego problemu: na podstawie podanych informacji ciężko podać rozwiązanie.
Łatwiej będzie, jeśli pokażesz przykładowe nieudane zdjęcia - będzie można ocenić, co poszło nie tak.
Do tego przydadzą się odpowiedzi na parę pytań:
- Które problemy występowały przy zdjęciach w trybie automatycznym, a które po zmianie?
- W jakich warunkach oświetleniowych były robione zdjęcia?
- Robiłeś zdjęcia jako JPG, czy RAW?
O tryby pomiaru światła i podobne rzeczy nie pytam, bo z Twojej wypowiedzi wnioskuje, że tych ustawień raczej nie ruszałeś (przynajmniej nie świadomie).
Jak dasz więcej informacji, to coś będzie można doradzić.
Wujek_Pstrykacz - Czw 20 Lut, 2020
Tak jak kolega wyżej wspomniał, jakies przykłady zdjęć nieudanych do oceny byłyby wskazane.
qrdziel - Pią 21 Lut, 2020
wybrałem najlepsze
https://photos.app.goo.gl/kQQ4cP9pDbTbqEb27
ryszardo - Pią 21 Lut, 2020
Po kolei:
- Pierwsze zdjęcia są wszystkie zrobione na ISO 1000 mimo dobrych warunków oświetleniowych, stąd widoczny miejscami szum, ale tragedii nie ma.
- Później na większości jest ISO 200 i problemów z szumami nie ma.
- Miejscami rzeczywiście masz nieoptymalnie dobrane parametry ekspozycji: na przykład ISO 200 i czas naświetlania 1/3 s (DSC_4700 - zdjęcie poruszone) lub ISO 8000 i 1/160 s (DSC_4755 - za wysoka czułość i szumy wychodzą)
- Część zdjęć ma ostrość ustawioną w zupełnie złym miejscu (przykładowo DSC_4748). Problem byłby większy i bardziej zauważalny, gdyby nie obiektyw szerokokątny o względnie dużej głębi ostrości.
Ogólnie sama jakość obrazu jest lepsza, niż się spodziewałem po opisie. Mały kontrast na większości zdjęć wynika w pewnym stopniu z płaskiego oświetlenia (zachmurzone niebo). Do tego należy wziąć pod uwagę fakt, że większość telefonów ma domyślnie ustawiony wyższy kontrast, niż lustrzanki. Można to zmienić lub osiągnąć dużo lepsze efekty robiąc zdjęcia RAW i obrabiając na komputerze.
To tak na szybko. Teraz pytanie: co z tym zrobić?
Patrząc na to jak i ile zdjęć robisz nie polecam Ci na początek bawienia się w obróbkę surowych plików. Chyba, że chcesz nauczyć się dyscypliny i masz na to czas. Zacząłbym jednak od czego innego:
1. Staraj się unikać zbyt długich czasów naświetlania. Bezpiecznie jest przyjąć, że nie powinno się stosować czasów dłuższych, niż 1/2f, gdzie f jest użytą ogniskową w milimetrach.
Jeśli w kadrze są poruszające się obiekty (na przykład ludzie) to często warto stosować krótsze czasy. Do normalnie poruszających się osób polecam czas naświetlania 1/100 s lub krótszy.
2. Unikaj przymykania przysłony do f/22, bo dyfrakcja zżera rozdzielczość. Ja prawie prawie nigdy nie schodzę poniżej f/11. Jeśli warunki oświetleniowe na to pozwalają, to staraj się operować w zakresie przysłon 5,6-8,0. To powinno dać Ci najlepszą ostrość. W manipulowanie głębią ostrości nie ma się co zagłębiać na razie, bo i tak będzie duża przy tych ogniskowych i ogarnięcie podstawowych problemów jest ważniejsze.
3. Na początek polecam Ci ustawić aparat w tryb priorytetu przysłony (A) i starać się stosować możliwie najniższe czułości przy jednoczesnym pilnowaniu powyższych punktów. Przykładowo: ustawiasz czułość ISO 100 i przysłonę f/8. Jak czas naświetlania wyjdzie 1/500 s, to zostawiasz i robisz zdjęcie. Jak będzie wyraźnie powyżej 1/100, to warto otworzyć trochę przysłonę lub podnieść czułość.
Jeśli będzie potrzeba, to lepiej podnosić czułość, niż przesadnie wydłużać czas (ostre zdjęcie zaszumione jest lepsze od pozbawionego szumu, ale poruszonego). Przy czym bez przesady. Jeśli masz scenę statyczną, to 1/30 sekundy nie będzie problemem, a czułości powyżej 6400 bym unikał (1600 -3200 będą przyzwoite, a od 800 w dół stosowałbym bez obaw).
4. Zwróć uwagę na ustawienie ostrości. Zadbaj o to, aby aktywny punkt AF był na głównym temacie Twojego zdjęcia, czyli na tym, co ma być ostre. Zdjęcia staraj się robić po otrzymaniu potwierdzenia ostrości.
Tu pytanie dla pewności: kadrujesz na wyświetlaczu, czy przez wizjer? Jeśli to pierwsze, to zdecydowanie przesiądź się na wizjer - jest to wygodniejsze, bardziej stabilne i w Twoim aparacie zapewnia dużo szybszy AF.
5. Zadbaj o kadrowanie i kompozycję. Wbrew Twojemu opisowi to są najsłabsze elementy Twoich zdjęć. Na przykład czasem warto przykucnąć/zmienić perspektywę, aby uzyskać lepszy kadr.
Zwróć przy tym uwagę na punkt 4. Jeśli przy pożądanym kadrze temat zdjęcia nie mieści się w obszarze pokrytym przez AF, to stosuj wyostrzenie i przekadrowanie - najpierw celujesz aktywnym punktem AF w cel, ustawiasz ostrość i po jej potwierdzeniu przekadrowujesz do pożądanej kompozycji.
Do tego mała porada: czasem warto wyprzedzić grupę, z którą się idzie, żeby zrobić im zdjęcia z przodu. U Ciebie zauważyłem, że masz naprawdę sporo zdjęć swojej "wycieczki" robione z tyłu, co nie wygląda najlepiej.
Ogólnie nie chciałem przesadzić z ilością informacji na początek i mam nadzieję, że będzie to zrozumiałe.
Negatyw - Sob 22 Lut, 2020
ryszardo napisał/a: | ...Bezpiecznie jest przyjąć, że nie powinno się stosować czasów dłuższych, niż 1/2f, gdzie f jest użytą ogniskową w milimetrach... | We wzorze zabrakło nawiasu. Powinno być: 1/(2f). Dodam jeszcze, że dla formatu APS-C powszechnie się przyjmuje 1/(1,5*f) (bez stabilizacji).
ryszardo - Sob 22 Lut, 2020
Negatyw napisał/a: | ryszardo napisał/a: | ...Bezpiecznie jest przyjąć, że nie powinno się stosować czasów dłuższych, niż 1/2f, gdzie f jest użytą ogniskową w milimetrach... | We wzorze zabrakło nawiasu. Powinno być: 1/(2f). Dodam jeszcze, że dla formatu APS-C powszechnie się przyjmuje 1/(1,5*f) (bez stabilizacji). |
Doświadczenie nauczyło mnie, że bycie przesadnie precyzyjnym w rozmowie z osobami "nietechnicznymi" często zaciemnia obraz (pisząc kod dla komputera/kalkulatora bez namysłu wpisałbym 1/2/f), ale formalnie masz rację.
Co do dokładnej wartości: celowo napisałem, że bezpiecznie jest przyjąć taką wartość - mniejsze ryzyko poruszenia. 1,5 ma sens i przekłada się na 1/f dla matrycy 24x35 mm, ale przy obecnych rozdzielczościach bywa za mało. Oczywiście z drugiej strony jak ktoś ma odpowiednią technikę, to nawet na dłuższych czasach osiągnie zadowalające rezultaty
qrdziel - Nie 23 Lut, 2020
Wapniała odpowiedź.
Ogromny szacun.
Taka odpowiedź wygenerowała niestety całą lawinę kolejnych pytań. Nie będę zamęczał.
Jednak. Dostosowałem się do wskazówek kolegi.
Przełączyłem aparat w tryb S (zawsze robiłem A)
Działa tylko jedno pokrętło z ustawieniami przysłony od f5 do f29.
ISO ustawiłem na 100.
Niestety dla f11 - f29 czasy przysłone są zbyt długie i zdjęcia są poruszone.
Pytanie:
- gdzie mogę ustawić dla drugiego pokrętła ustawianie ISO?
- czy w tym trybie (S) mogę jakoś ustawić, aby zdjęcie było niedoświetlone?
- jakie jeszcze polecasz ustawienia - dla początkującego do ćwiczeń.
ostatnie
Czy są jakieś kursy, lub tutoriale online dla Nikona D7200??
ryszardo - Nie 23 Lut, 2020
Nie jestem pewien, czy istnieje możliwość ustawienia na stałe zmiany czułości pod pokrętłem.
Pod drugim najprawdopodobniej domyślnie jest kompensacja ekspozycji, która również jest bardzo przydatną funkcją.
Ogólnie tutaj w każdym aparacie może być inaczej i warto przeczytać instrukcję.
Co do trybów: wybór między A i S zależy moim zdaniem głównie od fotografowanej sytuacji i preferencji osobistych. Ja przeważnie robię na A lub M, bo to zapewnia mi pełną kontrolę nad uzyskiwanym obrazem.
Wydaje mi się jednak, że coś pomieszałeś:
- tryb S powinien być preselekcją czasu - główne pokrętło powinno regulować czas naświetlania, a tylne kompensację ekspozycji (co w efekcie zmienia wartość przysłony dla tego samego wskazania światłomierza)
- bezpośrednia regulacja przysłony głównym pokrętłem powinna być a trybie A i powinien być dostępny zakres f/3.5 - f/22
Jak masz pytania, to możesz pisać. Każdy się kiedyś uczył.
Co do poradników i kursów, to nie ma co szukać specjalnie pod ten aparat, bo to jest wiedza uniwersalna. Na ile dobrze radzisz sobie z angielskim?
|
|