|
forum.optyczne.pl
|
 |
Lornetki - Dylemat ,wybór lornetki
space shuttle atlantis - Pon 09 Cze, 2008 Temat postu: Dylemat ,wybór lornetki Witam wszystkich! mam taki problem, mianowicie bardzo lubie obserwowac przelatujace na niebie samoloty i w zwiazku z tym poszukuje jakiejs niezlej lornetki.jesli chodzi o fundusze to jestem skłonny wydac max 800zl ale najlepiej tak do 600 no chyba ze za 800 byloby cos sporo lepszego.Wiem ze jakiegos tam super ekstra sprzetu nie kupie za te kwote ale do moich amatorskich obserwacji powinno wystarczyc.Mam na oku Nikony, i wlasnie teraz pytanie:action czy action ex ,12x czy 16x.Czytalem ze action ex jest lepszy od actiona ale czy az tyle aby doplacac te 300 czy 400 zl , czy zwykly amator jak ja zauwazy roznice??czy jest sens wydawac w tym przypadku wiecej pieniazkow? druga sprawa to powiekszenie , osobiscie mysle bardziej o 16x , czytalem ze trudniej sie obserwuje z racji drgan ale niektórzy podobno daja rade i chwala. Jeszcze jedna sprawa: w katalogu nikona wyczytalem ze action ex ma jakies specjalne szkla korygujace znieksztalcenia(brak ich w modelu 16x50) no wlasnie, czy to jest cos bardzo istotnego?bo jezeli zdecydowalbym sie na ex 16stke to chcialbym wiedziec czy stracilem cos waznego co jest w ex 12x50?? licze na fachowa porade , z gory dziekuje!
Arek - Pon 09 Cze, 2008
Zdecydowanie warto dopłacić do EX. Polecam też powiększenie 12x zamias 16x. Ze względu na drgania rąk, obraz przy 12x może być nawet lepszy niż przy 16x. Poza tym będziesz miał większe pole widzenia,
łatwiej złapiesz samolot i łatwiej będzie go śledzić.
space shuttle atlantis - Pon 09 Cze, 2008
No tak, szkoda ze nie za bardzo moge porownac 12x i 16x tak w "terenie" chcialbym zobaczyc jaka to jest roznica w moim przypadku. A jak to jest z tymi szklami redukujacymi znieksztalcenia czy jakos tak o ktorych pisza w katalogu Nikona (16 stka ich nie ma) Moze to troche naiwne ale jakos kreci mnie to powiekszenia 16x czyli taki laik jak ja zauwazylby roznice patrzac przez actiona i actiona ex?
Pepin Krootki - Pon 09 Cze, 2008
Laik zobaczyłby różnicę bez problemu - przede wszystkim w polu widzenia, które w EX jest dużo większe.
Jeżeli idzie o powiększenie słuchaj Arka. Osobiście do samolotów preferowałbym x16, ale bez statywu nie ma to najmniejszego sensu. Owszem, są tacy co twierdzą, iż dają radę "z ręki" przy powiększeniach x15 i mocniejszych ale... podchodziłbym do tego sceptycznie. Może to co teraz napiszę będzie bardzo "politycznie niepoprawne", ale wydaje mi się, że takie osoby nigdy nie miały prządnego statywu. Sam to przerabiałem. Podobnie jest z zażółceniem obrazu w rosyjskiej optyce.
-Zażółcenie? Jakie zażołcenie? Ja nie widzę żadnego zażołcenia! - zaklina się wielu obserwatorów. A potem taki człek przykłada do oczu dobrą zachodnią optykę i... o ku...
...rka wodna!
Do x16 będziesz potrzebował statywu i basta, inaczej nie wykorzystasz w pełni potencjału tego sprzętu.
|
|