Wiking69 - Pon 14 Gru, 2020 Temat postu: Lornetkowe schody w ofercie Swarovskiego Podobno nawet najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku . A ponieważ miałem ostatnio przyjemność oglądać lornetki Swarovskiego w bardzo dobrze zaopatrzonym sklepie pod Warszawą . Zacząłem się zastanawiać jakie są etapy uzależnienia lornetkowego , skoro dla większości normalnych ludzi informacja że posiadamy po kilka albo kilkanaście lornetek wzbudza niepokój o nasz stan zdrowia  . Mam wrażenie że wspinamy się krok po kroku przełamując kolejne bariery psychiczne , jednocześnie akceptując coraz wyższe ceny topowych lornetek . Niektórzy w swojej lornetkowej pasji idą pomalutku i zupełnie się nie spieszą . Inni skaczą po kilka schodków zupełnie jakby były to schody do samego nieba . Prześledziłem ofertę Swarovskiego z powiększeniem 8x i przyznać się muszę że każdy kolejny krok był coraz bardziej ekscytujący . Swarovski CL 8x25 ... 2990 zł . CL 8x30 ... 4499 zł . SLC 8x42 ... 6300 zł . EL 8x32 ... 7500 zł . EL 8,5x42 ... 8500 zł . NL 8x42 ... 12500 zł .
Matius - Pon 14 Gru, 2020 Witaj Wiking. Myślę, że uzależnienie to jedna sprawa a szkła to sprawa druga i pierwszorzędna zarazem. Apetyt rośnie wraz z jedzeniem i to ma do siebie optyka. Tak samo mają ludzie z pasjami do teleskopów i mikroskopów... Wiking69 - Pon 14 Gru, 2020 Cena lornetki to tylko jeden z dylematów przed którym stoi miłośnik dwuocznych obserwacji . Ostatnio czytałem na birdforum bardzo ciekawą dyskusję ... Zeiss Victory 8x25 VS Swaro CL 8x30 . Autor we wstępie napisał , cytuję ... Mam kilka bardzo dobrych lornetek , takich jak : Zeiss Victory FL 8x42 , najnowszy model Steiner Nighthunter 8x56 , oraz Canon IS 14x32 . Zauważyłem bardzo irytującą rzecz : wielokrotnie , kiedy potrzebuję lornetki , nie mam jej przy sobie . Naprawdę myślę o sprzedaniu wszystkich moich lornetek i kupieniu takiej , którą będę mógł bez problemu nosić ze sobą przez cały czas . Mam na myśli dwie lornetki : kieszonkową Zeiss Victory 8x25 i ostatnią edycję Swaro CL 8x30 . Koniec cytatu . Dyskusja jest bardzo ciekawa , warto poczytać . Ale morał jest tylko jeden ... Najlepszą lornetką jest ta , którą masz przy sobie . W przypadku Swarovskiego najmniejsze są CL 8x25 i CL 8x30 .
Wiking69 - Pon 14 Gru, 2020 Mam wrażenie że niektórzy chcą mieć tak małe lornetki , żeby można było je schować do kieszeni kurtki albo nawet spodni . A przecież można nosić ze sobą mały plecak , oprócz średniej lornetki zmieści się jeszcze scyzoryk , tabliczka czekolady i mała latarka .
Matius - Pon 14 Gru, 2020 To zależy chyba od tego kto co lubi, jakie ma preferencje. Problem pojawia się gdy chce się mieć super sprzęt w jak najmniejszych gabarytach. Osobiście tego nie rozumiem bo tak jak Ty wole się przygotować tak aby mieć logistykę zorganizowaną pod to czego oczekuje. Wiking69 - Nie 20 Gru, 2020 Zadzwoniła do mnie kuzynka z Norwegii , od trzech tygodni nie widziała słońca . Szaro , buro i ponuro  , w dodatku co chwilę pada deszcz . Kiedy brakuje światła , nawet najlepsza lornetka nie poprawi humoru . Byłem wczoraj z Zeissem 7x42 na kilku godzinnym spacerze , miałem wrażenie że oglądam czarno białą telewizję . Jak sobie radzicie z taką pogodą , dobre kino z kieliszkiem koniaku , czy macie jeszcze inne ciekawe pasje ? .
Whisky - Nie 20 Gru, 2020 Mieszkam W Edinburgh w Szkocji i chyba moge zrozumiec twoja kuzynke. Szkocja lezy na podobnej szerokosci co Oslo w Norwegii tak wiec nawet nie chce sobie wyobrazac co dzieje sie na samej pln. Zima jest troche podobna do Polskiej. Na pewno jest troche mniej swiatla. Slonce wschodzi dzis o 8:42 a zachodzi o 15:39. Zupelnym odbiciem jest lato, gdzie mamy prawie biale noce
Moje sprawdzone sposoby na zime to: jak najwiecej czasu na powietrzu (na szczescie okolica jest niesamowicie urozmaicona i zawsze jest gdzie wyskoczyc) i szklaneczka dobrej Single Malt wieczorem po kolacji zalatwia sprawe 
Whisky - Nie 20 Gru, 2020 Ostatnio sprawilem sobie lunete i i w zasadzie wiekszosc wolnego czasu jezdzimy popodgladac ptaki na wybrzezu. Mam totalnego zajoba na punkcie maskonurow 
Wiking69 - Nie 20 Gru, 2020 Aż musiałem sprawdzić w internecie co to jest Single Malt . Zazdroszczę dobrego trunku , ale jeszcze bardziej pięknego Szkockiego wybrzeża .
Arek - Nie 20 Gru, 2020 Whisky, ja też je lubie
adaher - Nie 20 Gru, 2020 Jeśli macie dzieci w wieku od lat 3 to polecam bardzo pozytywną kreskówkę "Puffin Rock". Sam z resztą ze swoimi pociechami lubię ją oglądać...:) Whisky - Nie 20 Gru, 2020 Ostatnio dowiedzialem sie od lokalnych ornitologow pasjonatow z North Berwick ze mlode Maskonury podczas pierwszych wiosenno letnich lotow czasami bywaja "porywane" przez camperwany 
Wszelakiej masci turysci odwiedzajacy Szkockie nadmorskie miasteczka nawet nie zdaja sobie sprawy ze wracajac do domu moga sobie przywiezc pasazera na gape. Otoz takie mlode ptaszyska bardzo czesto wykorzystuja wszelakie skrytki i zakamarki na dachach camperwanow aby odpoczac po lotach lub skryc sie przed jakims niebezpieczenstwem. W sezonie ornitolodzy czesto informuja turystow aby przed kolejna podroza sprawdzili dokladnie samochod z zewnatrz czy aby na pewno nie maja przekroczonego limitu pasazerow. Mysle Wiking69 ze jak zrobisz jedna szklaneczke takiego Lagavulin 16 to predko do koniaku nie wrocisz  Zwlaszcza zima.
Lech149 - Nie 20 Gru, 2020 Można popatrzeć .
https://winnicalidla.pl/got-house-lannister-lagavulin-9-year-old.html Wiking69 - Nie 20 Gru, 2020 Whisky ... jako kierowca autobusu miejskiego wyposażonego w alkomat , muszę zachować umiar , inaczej nie uruchomię silnika . Ale na pewno spróbuję Lagavulin 16 . Maskonury wyglądają ... kosmicznie , zupełnie jak istoty z innej planety .
Whisky - Nie 20 Gru, 2020 Lech149 Jak szukasz czegos tanszego to goraco polecam 10 letniego Glengoyne. Wiking69 Jezeli nie piles wczesniej nic z single malt whisky to polecam zaczac od jakiejs delikatnej z regionu Speyside potem przeskocz na Highland i Islay whisky. Wiking69 - Nie 20 Gru, 2020 Whisky ... widzę że jesteś wybitnym koneserem i znawcą tych trunków . Jest taka scena w filmie > Wiosna panie sierżancie < kiedy to komendant milicji przychodzi do proboszcza tamtejszej parafii z prośbą o poradę trzymając w ręku bańkę bimbru . Proboszcz jako doświadczony koneser i degustator na okolicznych imprezach weselnych , pomaga rozszyfrować który z miejscowych profesjonalistów pędził ten konkretny trunek . Genialna scena
Santre - Pon 21 Gru, 2020 Toż to tylko ruda wòda na myszach. Jeden dzień wypijesz dwa dni nieprzytomny jesteś. Taka sympatyczna scena z misia. 😊 Lech149 - Pon 21 Gru, 2020 Whisky . Wystarcza mi Chivas Regal 12 .
NoVik - Pon 21 Gru, 2020
Ja byłem akurat wczoraj i nie żałuję 
Słońce ostre, mroźne powietrze, zmodyfikowane muszle oczne... Ah, jaka ulga i przyjemność z obserwacji... adaher - Pon 21 Gru, 2020 Novik, udała Ci się modyfikacja muszli? Jeśli tak, to świetnie!
Pochwal się jakimś zdjęciem (nawet jeśli to nie robi wrażenia wielkiego...:) Wiking69 - Wto 22 Gru, 2020 Obiecałem sobie że jeżeli uda mi się kupić Zeissa FL 7x42 , to będzie ostatnia lornetka jaką w swoim życiu kupię . Jestem ciekawy czy będzie duża różnica w kontraście i ostrości na brzegu w stosunku do Dialyta 7x42 T* . Mam nadzieję że Św. Mikołaj będzie łaskawy , przez cały rok byłem bardzo grzeczny .
adaher - Wto 22 Gru, 2020
Aaa, to Ty Wikingu kupiłeś tę sztukę Dialyta z miasta na B....! Jeśli tak, to cieszę się, że trafiła w dobre ręce! A wiosną spotkamy się w Łochowie i porównamy te nasze wszystkie cuda, widy
p.s. Ja już nauczyłem się nie obiecywać sobie ostatnich lornetek... Wiking69 - Wto 22 Gru, 2020 Tak , to ja kupiłem tego Dialyta z miasta B , ale musiałem po niego jechać do miasta T . Przy okazji kupiłem pyszne pierniki . Było już trochę ciemno i dopiero w domu zorientowałem się że obiektywy mają różne kolory powłok , zielone i fioletowe . Ciekawe czy Dialyt wyszedł tak z fabryki czy kiedyś wymieniono soczewkę w serwisie .
Marcelixt - Wto 22 Gru, 2020 Weźcie mi wytłumaczcie jaka różnica w obrazie jest między np PZO 7x45 a Zeiss Dialyt 7x42 żeby wykładać tyle więcej kasy. Maciek - Wto 22 Gru, 2020
Akurat w przypadku tych dwóch lornetek różnica jest znaczna. Wadą PZO jest zażółcony obraz, małe pole widzenia, dwukrotnie większy ciężar a dla niektórych indywidualne ostrzenie. Ogólnie Zeiss biję ją na głowę a jedyne co w nim irytuje to spora (jak dla mnie) AC. Marcelixt - Wto 22 Gru, 2020 Ja lubię ten zażółcony obraz,dla mnie to nie wada.Podobnie indywidualne ustawienia ostrości. NoVik - Sro 23 Gru, 2020 Jeden lubi Zosię, drugi Tosię...
RoboBat - Sro 23 Gru, 2020
Co Wy z tą AC macie? Mam ze 20 szt różnej klasy lornetek (żadna Hi End), w których na siłę muszę doszukiwać się AC. A tu takie "zacne" sprzęty i AC je dyskwalifikuje? Być może jest różnica w użytkowaniu. Ja ich po prostu używam a nie testuję i porównuję z innymi. W momencie kupna jak pierwsze przyłożenie do oczu, praca śruby lub zawiasu mnie nie odrzuci to jest dobrze. Nie skupiam się na rozkminianu obrazu na czynniki pierwsze. Liczy się całokształt. Wiking69 - Sro 23 Gru, 2020 Dla mnie Zeiss Dialyt 7x42 jest jak dziewczyna w której byłem zakochany 40 lat temu . Za każdym razem kiedy biorę ją w swoje ręce przeżywam silne emocje , wracają wspomnienia . Ta lornetka lata świetności ma już za sobą , jeżeli ktoś chce spędzać czas z młodą laseczką z rozkładówki Playboya powinien sobie kupić nowego Swarka EL . Ja lubię dojrzałe lornetki .
Wiking69 - Sro 23 Gru, 2020 Wszystkim zapaleńcom z forum lornetkowego życzę Spokojnych i Wesołych Świąt , oraz szczęśliwego Nowego Roku . Miejmy nadzieję że nadchodzący rok przyniesie nam spokój ducha i oświecenie . Czego najlepszym dowodem będzie zorganizowanie zlotu lornetkowego w Łochowie .
adaher - Sro 23 Gru, 2020 Dziękuję za życzenia Ja również życzę Wszystkim więcej normalności w Nowym Roku!
Dołączam do życzenia o Łochów! Albo o podłochowski gęsty, odludny las...
3mnich - Czw 24 Gru, 2020 Dołączę do grona życzących sobie miłośników "dwururek", zdrowych i spokojnych świąt, oraz, jak to pięknie określił Wiking - oświecenia, w kontekście własnej drogi do... 
RoboBat - Czw 24 Gru, 2020
Chivas powiadasz? Heh. Mamy ten sam gust. Nie tylko z lornetkami człowiek się odpręża. Życzę wszystkim forumowiczom Wesołych Świąt. Wiking69 - Czw 24 Gru, 2020 Jeszcze nigdy nie dostałem lornetki w prezencie , może dzisiaj pod choinką coś znajdę . Chociaż taka malutka Kowa 6,5x32 . No ... może być nawet coś większego , na przykład taki Swarek EL 10x50 . Ech świąteczne marzenia . Pocieszające jest to , że to ja sam mogę być źródłem Bożonarodzeniowego cudu kupując komuś taki wspaniały prezent , zawsze chciałem być pomocnikiem Świętego Mikołaja . Tylko żebym jeszcze poznał te sześć szczęśliwych cyferek w Lotto .
|
