|
forum.optyczne.pl
|
 |
Lornetki - Wpływ Księżyca na aktywność forum lornetkowego
Wiking69 - Wto 01 Cze, 2021 Temat postu: Wpływ Księżyca na aktywność forum lornetkowego Nie mam bladego pojęcia czy nasz naturalny satelita ma jakiś wpływ na aktywność uczestników forum lornetkowego . Ale w głębi serca chciałbym żeby takowy wpływ miał . Wtedy mógłbym sobie jakoś wytłumaczyć dlaczego na cmentarzach jest więcej życia .
Jan55 - Wto 01 Cze, 2021
No cóż, dużo pogrzebów to i życia więcej.
TRYTON7 - Sro 02 Cze, 2021 Temat postu: Re: Wpływ Księżyca na aktywność forum lornetkowego
Wiking69 napisał/a: | Nie mam bladego pojęcia czy nasz naturalny satelita ma jakiś wpływ na aktywność uczestników forum lornetkowego . Ale w głębi serca chciałbym żeby takowy wpływ miał . Wtedy mógłbym sobie jakoś wytłumaczyć dlaczego na cmentarzach jest więcej życia . |
widzę ,ze SB-7 zakupiliśmy ?
T
Arek - Sro 02 Cze, 2021
Wiking69, jak ostatnim razem żegnałeś się i mówiłeś, że już więcej tu nie wrócisz wszyscy Ci uwierzyliśmy i też zawiesiliśmy aktywność ze smutku
Wiking69 - Sro 02 Cze, 2021
Wróciłem tak dla sportu . Potrzebuję odrobinę aktywności intelektualnej .
Arek - Sro 02 Cze, 2021
Wiking69, więc zakładasz, że Ty możesz zrobić sobie przerwę, a inni nie? Może inni też potrzebowali przerwy od aktywności intelektualnej?
Wiking69 - Sro 02 Cze, 2021
Forum lornetkowe to nie tylko lornetki , ale przede wszystkim ludzie . Dlatego brakuje mi festiwalu lornetkowego w Łochowie . Mam nadzieję że już niedługo stoły będą się uginały od ciężaru lornetek . .
Arek - Sro 02 Cze, 2021
No właśnie, ludzie. Jak wszyscy będziemy robić sobie kilkumiesięczne przerwy, to nie będzie ani forum lornetkowego, ani zlotu lornetkowego. I nie mam tutaj do nikogo pretensji. Po prostu podejmujemy jakieś decyzje i są konsekwencje tych decyzji.
Ze Zlotem i forum jest tak jak z profesjonalnym sklepem. Jak nie ma rynku, nie ma aktywności, to pewnych rzeczy się opłaca się robić. Jak sklep nie zarobi na siebie to go nikt nie założy. Jak Zlot będzie imprezą, do której będziemy musieli dopłacać, to go nie zorganizujemy. A jak producenci uznają, że Zlot jest za małą imprezą, żeby opłacało się na nim pojawiać, to nie przyjadą i Zlotu nie będzie. Przyczyna i skutek.
Wiking69 - Sro 02 Cze, 2021
Niestety masz rację . Nie ma klientów , nie ma zysku , nie ma sklepu z lornetkami .
Jan55 - Sro 02 Cze, 2021
Bo jedni klienci kupują teraz tylko nieruchomości a lornetki traktują jak kwiatek do kożucha a drudzy myślą o wyjeździe na wczasy za granicę z paszportem covidovym a lornetkę traktują jako zbędny balast w bagażu. Tak się już porobiło.
adaher - Sro 02 Cze, 2021
Mówiąc za siebie powiem, że na Forum wchodzę kilka razy dziennie (to już odruch bezwarunkowy), ale nie mam nic ciekawego, mądrego do napisania, więc pozostaje czytanie...
Ale jak coś wymyślę/odkryję to na pewno napiszę
Pozdrawiam wszystkich!
albert56 - Sro 02 Cze, 2021
Cytat: | Mówiąc za siebie powiem, że na Forum wchodzę kilka razy dziennie (to już odruch bezwarunkowy), ale nie mam nic ciekawego, mądrego do napisania, więc pozostaje czytanie...
Ale jak coś wymyślę/odkryję to na pewno napiszę |
Mam dokładnie tak samo
Lech149 - Sro 02 Cze, 2021
I ja też .
Wiking69 - Sro 02 Cze, 2021
Oj panowie , wszyscy inteligentni po Oksford albo Cambridge . Naprawdę nie macie nic mądrego do napisania . Szklaneczka whisky albo dobry koniaczek i ciekawy temat się znajdzie .
towner - Sob 05 Cze, 2021
Przede wszystkim to kto używa lornetek na co dzień?
Mozliwe, że czasami potrzebuje ich Policja, ale to bardzo rzadko,
myśliwi - ale tych coraz mniej, przydają się każdemu na wędrówkach w górach,
są niezbędne na morzu, przyda się lornetka żeby rzucić okiem na drugi brzeg Wisły.
Oczywiście w wojsku, ale wojen w tej części Europy mało, a jak są w użyciu to wojsko
kupuje hurtem w przetargu, więc co im po forum.
Teraz kiedy każdy może kupić jakiś m4/3 z zoomem na wakacyjny wyjazd,
lornetka może wydać się zbędnym balastem, ale przecież to lepsze dla oczu,
i wizja klarowniejsza jak wyda się podobną sumę jak na bezlusterko.
kot Sylvester - Sob 05 Cze, 2021
towner napisał/a: | Przede wszystkim to kto używa lornetek na co dzień? |
Towner bardzo mi przykro ale mnie się to zdarza zwłaszcza gdy pracuję na drugą zmianę. Wtedy, często po wstaniu zwłaszcza gdy słoneczko świeci pierwszą rzeczą którą robię, to chwytam za którąś z nich i wychodzę na balkon aby po raz kolejny podziwiać dobrze znany widok.
towner - Sob 05 Cze, 2021
ale dlaczego Ci przykro?
kot Sylvester - Sob 05 Cze, 2021
towner napisał/a: | ale dlaczego Ci przykro? |
Ponieważ nie spełniam tego dziwnego założenia.
Jan55 - Sob 05 Cze, 2021
Ja też używam codziennie lornertki, a nawet kilka razy dziennie, rano jak wstanę i w ciągu dnia jak tylko nie mam co robić. Widoki z okna i z balkonu mam fajne /lasy,samoloty,ptaki/ więc jest na co popatrzeć.
towner - Sob 05 Cze, 2021
kot Sylvester napisał/a: | towner napisał/a: | ale dlaczego Ci przykro? |
Ponieważ nie spełniam tego dziwnego założenia. |
Nic dziwnego w moim założeniu nie ma, jesteś jednym z wyjątków
Jasne, jak ktoś ma już lornetkę znajdzie pretekst żeby jej użyć,
ale już trudniej o pretekst do kupna, w końcu to conajmniej kilkaset złotych.
Był taki czas kiedy na rynkach i giełdach siedzieli pewni jegomoście
z tymi przykładami instrumentów optycznych rozłożonymi na kocykach,
często produkcji USSR. Doskonały prezent na urodziny dla ojca / brata / dziadka,
na komunię, 18-te urodziny itd.
Jan55 - Sob 05 Cze, 2021
To stare czasy a i sprzęt był co nieco lepszy i przynajmniej oryginalnej prod. ZSRR. Teraz większość tych sprzętów to ordynarne podróby China.
Arek - Nie 06 Cze, 2021
Jan55 napisał/a: | To stare czasy a i sprzęt był co nieco lepszy i przynajmniej oryginalnej prod. ZSRR. |
Ale on ustawił rynek na lata. Gdy zaczynaliśmy nasze testy lornetek, wszyscy byli przyzwyczajeni do tego, że lornetkę kupuję się za 100-300 zł na bazarze. Wydawanie 500-1000 zł było absurdem, a dokładnie tyle kosztowały wtedy solidne średniaki w postaci Minolty Activa WPFP i Nikona Action EX.
Wojtas_B - Nie 06 Cze, 2021
Również taka była kiedyś moja świadomość. Miałem od dzieciaka w domu PZO 7x45, potem kupiłem na bazarze za jakieś grosze TENTO 20x60. Dla mnie były to po prostu normalne lornetki, bo horyzont mój w temacie był wąski. W pewnym momencie, z racji zainteresowania ptakami i astronomią, zacząłęm interesować się lornetkami na poważnie. Poszedłem na targi myśliwskie, gdzie były stoiska z trzema wiadomo którymi markami, bo bardzo chciałem się przekonać, co to są lornetki klasy alfa, o których czytałem w sieci. I wtedy przeżyłem absolutny wstrząs, gdy popatrzyłem przez Zeissa FL 8x65 i kilka Swarovskich. W kilka minut zdałem sobie sprawę, że lornetka oprócz bycia praktycznym przyrządem do ustalania, co to czy kto to się czai na horyzoncie, może być źródłem przyjemności wynikającej z samego przez nią patrzenia, że radość obcowania z najlepszą optyką może być celem samym w sobie. I nie chodzi tu o żaden snobizm, ślepą wiarę w sens posiadania czegoś drogiego z najwyższej półki, ale o przyjemność realną.
Maciek - Nie 06 Cze, 2021
Tak sobie uczestniczę tym forum od jego początku i właśnie doszedłem do wniosku, że chyba jestem jedynym, który przez lornetkę ogląda przedstawicielki płci przeciwnej
Trafiali na to forum ludzie z najrozmaitszymi potrzebami. Był nawet funkcjonariusz Inspekcji Transportu Drogowego, który pytał przez jaką lornetkę wypatrzy przeładowanego TIR-a na autostradzie. Jako potrzeby wskazywano oglądanie ptaków, samolotów, gwiazd i dzikich świń - nikt jednak do tej pory nie wspomniał o potrzebie posiadania lornetki do oglądania ładnych dziewczyn
Więc zachęcam wszystkich do tego aby chociaż spróbować pooglądać sobie co nieco, zwłaszcza, że temperatury uszczupliły tekstylne dodatki. Niebo będzie zawsze, ptaki i dzikie świnie też - więc bodaj na chwilę oddajcie się kontemplacji kobiecego piękna
Wojtas_B - Nie 06 Cze, 2021
Zastanowiłem się i wyszło, że chyba nigdy nie użyłem lornetki do obserwacji kobiety.
kot Sylvester - Nie 06 Cze, 2021
Maciek napisał/a: | Tak sobie uczestniczę tym forum od jego początku i właśnie doszedłem do wniosku, że chyba jestem jedynym, który przez lornetkę ogląda przedstawicielki płci przeciwnej
Niebo będzie zawsze, ptaki i dzikie świnie też - więc bodaj na chwilę oddajcie się kontemplacji kobiecego piękna |
Chyba i niech tak zostanie albowiem nie na pewno. Wprawdzie kobiety nie są celem moich obserwacji ale w życiu bywają okazje. Tego lata będzie ze dwa lata jak stałem z moją 8x56 na balkonie patrząc na gwiazdki. Było po północy, letnia sobotnia noc. Światła w większości mieszkań wygaszone. Stałem więc na ciemnym balkonie nie będąc zbyt widocznym. Gdy w pewnym momencie odłożyłem lornetkę od oczu rozglądając się po osiedlu w sąsiednim bloku na dziesiątym piętrze wyszła na balkon kobieta (blondynka rozpuszczone włosy) wiek około 35. Od razu zauważyłem jej wyraźnie jaśniejszą postać więc natychmiast przyłożyłem z powrotem lornetkę do oczu korygując ostrość. Patrzyłem z dołu do góry, bo ja na siódmym ona na dziesiątym więc widziałem tylko toples. Trwało to mniej niż minutę ponieważ ona coś tam tylko poprawiała (może wiszące pranie) ale wystarczyło aby się dość dokładnie przyjrzeć. Potem oczywiście zastanowienie czy gdyby było odwrotnie ja na dziesiątym a ona na siódmym czy zobaczyłbym coś więcej???
Maciek ja już miałem chwilę kontemplacji kobiecego piękna, teraz kolej na Ciebie. Gwiazdy na niebie to świetny pretekst, życzę powodzenia.
Ps. Panowie nawet nie piszcie bo adresu i tak Wam nie podam.
Arek - Pon 07 Cze, 2021
Maciek napisał/a: | Tak sobie uczestniczę tym forum od jego początku i właśnie doszedłem do wniosku, że chyba jestem jedynym, który przez lornetkę ogląda przedstawicielki płci przeciwnej |
Jest więcej, tylko się przyznają
mzksiak - Wto 08 Cze, 2021
Hej. Mialem bardzo podobne przezycia jak mlokos( z 15 lat mialem). Ja bedacy na 9 pietrze na balkonie a obok na dachu wiezowca dwie gole mlode opalajace sie dziewczyny. Specjalnie mi machaly i mialy jeszcze z tego frajde(czy tam beke z mlodzika😀). Wtedy moja jedyna ruska lornetka byla darem niebios. Dodam,że dziewczyny te byly zupełnie gołe. To były czasy
Maciek - Wto 08 Cze, 2021
mzksiak napisał/a: | Hej. Mialem bardzo podobne przezycia jak mlokos (...) Dodam,że dziewczyny te byly zupełnie gołe. To były czasy |
Teraz w necie gołe dziewczyny można zobaczyć w każdej chwili, z każdej strony i z bliska. Może to jest poszukiwanym przez nas powodem spadku zainteresowania lornetkami
TheNewOne - Wto 08 Cze, 2021
A jeszcze z innej strony, za cenę takiego Pure NL można by całkiem sporo dziewczyn na żywo z lupą pooglądać
towner - Czw 10 Cze, 2021
Wojtas_B napisał/a: | Również taka była kiedyś moja świadomość. Miałem od dzieciaka w domu PZO 7x45, potem kupiłem na bazarze za jakieś grosze TENTO 20x60. Dla mnie były to po prostu normalne lornetki, bo horyzont mój w temacie był wąski. W pewnym momencie, z racji zainteresowania ptakami i astronomią, zacząłęm interesować się lornetkami na poważnie. Poszedłem na targi myśliwskie, gdzie były stoiska z trzema wiadomo którymi markami, bo bardzo chciałem się przekonać, co to są lornetki klasy alfa, o których czytałem w sieci. I wtedy przeżyłem absolutny wstrząs, gdy popatrzyłem przez Zeissa FL 8x65 i kilka Swarovskich. W kilka minut zdałem sobie sprawę, że lornetka oprócz bycia praktycznym przyrządem do ustalania, co to czy kto to się czai na horyzoncie, może być źródłem przyjemności wynikającej z samego przez nią patrzenia, że radość obcowania z najlepszą optyką może być celem samym w sobie. I nie chodzi tu o żaden snobizm, ślepą wiarę w sens posiadania czegoś drogiego z najwyższej półki, ale o przyjemność realną. |
Nie no, jasne, Carl Victory "daje rade".
|
|