Wiking69 - Sro 04 Sie, 2021 Temat postu: Lornetkowe klasyki Kilka lat temu zupełnym przypadkiem widziałem w Norwegii małą grupę myśliwych wracających z polowania . Trzech z nich miało Zeissy Dialyty ... 10x40 , 7x42 , 8x56 , a jeden starego zielonego Leitza ( chyba 7x42 ) . Był taż Swarovski Habiht 10x40 . Wszystkie lornetki miały ślady intensywnego użytkowania . Zacząłem się zastanawiać dlaczego używają tak starych i zniszczonych lornetek , trochę wstyd  , zarabiają w przeliczeniu na złotówki od 15-30 tyś zł . Stać ich na najnowsze konstrukcje Swarovskiego , Zeissa i Leicy . Dopiero kiedy zobaczyłem samochody którymi przyjechali na polowanie , zacząłem rozumieć że oni po prostu nie mają kompleksów  . Przyjechali podrdzewiałymi samochodami z lat 60-tych , 70-tych i 80-tych . U nas wstyd takim pojechać pod Centrum Handlowe , nie mówiąc o Kościele . I wtedy zacząłem się zastanawiać czy my przypadkiem po kilkudziesięciu latach życia w kraju komunistycznym , nie leczymy kompleksów . Nie tylko samochodami ale również lornetkami ...
Jan55 - Sro 04 Sie, 2021 Wiking napisal-"I wtedy zacząłem się zastanawiać czy my przypadkiem po kilkudziesięciu latach życia w kraju komunistycznym , nie leczymy kompleksów . Nie tylko samochodami ale również lornetkami ..."
...i wieloma innymi rzeczami co widac i czuc. 
Arek - Czw 05 Sie, 2021 Może to był zlot miłośników klasyków wszelkiej maści
TomPL2 - Czw 05 Sie, 2021 Ciekawe, czy strzelby też mieli sprzed 50-ciu lat... 
Wiking69 - Czw 05 Sie, 2021 Mój serdeczny kolega ma firmę remontowo - budowlaną w Norwegii . Kilkanaście lat temu kupił działkę budowlaną w bardzo drogiej dzielnicy Oslo . I wybudował tam sobie dom , willa jak w Beverly Hills . A później niektórzy jego sąsiedzi ( rodowici Norwedzy ) przychodzili do niego z pretensją że w Norwegii nie wypada tak emanować bogactwem . Wszystkie domy w tamtej okolicy są typowo norweskie , drewniane i skromne .
Wiking69 - Czw 05 Sie, 2021 Na następny Festiwal Lornetkowy do Łochowa przyjadę Bentleyem Continental GT , pożyczę od sąsiada . Trzeba się jakoś pokazać , w końcu to nie Norwegia żyjemy jeszcze w Polsce . Na nadgarstku obowiązkowo Rolex .
Jan55 - Czw 05 Sie, 2021 Wiking...Czyzbys juz odplywal? 
Arek - Sob 07 Sie, 2021 Wiking69, Rolex, Bentley, Ratajkowski... Ile jeszcze razy usłyszę to od Ciebie? Czyżby wychodziły jakieś kompleksy? Wiking69 - Sob 07 Sie, 2021 Po co kupuje się luksusowe przedmioty ? . Żeby poczuć się lepiej ... od sąsiada , szwagra , kolegi z pracy . Nie znam człowieka który nie miałby kompleksów . Możesz mieć prywatny odrzutowiec Boeinga 747 zrobiony specjalnie dla Ciebie , możesz mieć super luksusowy jacht wielkości pancernika Musashi . A nawet największe przyrodzenie jakie widział świat . A i tak bezdomny śpiący w kartonowym pudełku na ulicy Nowego Yorku będzie się z Ciebie śmiał że masz kompleksy .
Jan55 - Sob 07 Sie, 2021 Kazdy zyje w swoim swiecie, ale czy jest lub byl szczeslliwy, to sie okazuje dopiero na lozu smierci. Pieniadze szczescia nie daja ale pomagaja zyc w dostatku. Tylko "uposledzeni" lecza swoje kompleksy za pomoca pieniedzy i to z reguly pozyskanych z kredytow bankowych. Normalny czlowiek wydaje pieniadze wedlug potrzeb, swoich mozliwosci i zainteresowan. To jest moja "teoria" 
Arek - Sob 07 Sie, 2021 Gdy czytasz dobre podręczniki tego jak inwestować i jak zarządzać swoim majątkiem, znajdziesz tam informację o tym, żeby dawać sobie nagrody. Gdy robisz wszystko dobrze i Twoje zasoby powiększają się efektywnie w tempie wyraźnie większym niż inflacja, trzeba raz na jakiś czas kupić sobie coś fajnego, żeby czuć, że nie zarabia się tylko wirtualnych lub papierowych pieniędzy, ale że mają one wymierne przełożenie na rzeczywistość. Jeden kupuje wtedy dobry zegarek, inny dobrą lornetkę, a jeszcze inny dobry samochód. I wcale nie musi to być leczenie kompleksów. BTW. Te same podręczniki dodają, że warto część tych pieniędzy przekazać potrzebującym. TheNewOne - Sob 07 Sie, 2021 Wiking69 ludzie również kupują luksusowe przedmioty bo odpowiada im ich estetyka, bo są piękne, niepowtarzalne itp. nie porównując się z innymi, nie pokazując się z nimi. Takie generalizowanie, że kupują bo chcą się poczuć lepiej od innych (albo pokazać swoją wyższość) wydaje mi się niesprawiedliwe. Przechył może być też w drugą stronę, bo ci co mają dużo a chcą żyć bardzo skromnie to co robią? Gapią się na cyfry na koncie i jedyną radość z życie mają wtedy gdy ta liczna rośnie. To też jest niezdrowe. GÓRAL - Nie 08 Sie, 2021 Otóż to, jak ponoć mawiała Madonna "pieniądze szczęścia nie dają - dopiero zakupy"
Wiking69 - Nie 08 Sie, 2021 Sprawdziłem w internecie ... Najdroższy jacht świata kosztuje 4,5 miliarda dolarów . Jeżeli ktoś chce mi powiedzieć że malezyjski miliarder wydał taką kwotę ze względu na estetykę i piękno ... to właśnie zabrakło mi logicznych argumentów do dalszej dyskusji . Przeznaczyć 4.500.000.000 dolarów na jacht , może tylko ktoś ... bez serca i empatii .
TheNewOne - Nie 08 Sie, 2021 Dodam tylko, że nie występuje tutaj z pozycji konsumenta luksusowych towarów. W temacie lornetek jeśli kupuję coś premium to tylko tak, żeby dało się to odsprzedać za parę lat i niewiele stracić. TheNewOne - Nie 08 Sie, 2021 Wiking69 sam je sobie odebrałeś. Jeśli przypadek tego jachtu jest dla Ciebie wystarczający, żeby przypisać niskie motywacje pozostałym to o czym tu gadać; rzeczywiście logiki tutaj nie znajdziemy. Wiking69 - Nie 08 Sie, 2021 Janie55 , napisałeś ... tylko upośledzeni leczą swoje kompleksy za pomocą pieniędzy i to z reguły z pozyskanych kredytów bankowych . No cóż ... właśnie obraziłeś kilka miliardów ludzi gratuluję . A teoria że ... dopiero na łożu śmierci wiadomo czy ktoś jest lub był szczęśliwy ... może za krótko żyję , ale jeszcze nigdy nie widziałem radości w oczach umierającej osoby .
Wiking69 - Nie 08 Sie, 2021 TheNewOne ... masz jakieś imię ? . Na pewno nie jesteś sztuczną inteligencją ? . W dzisiejszych czasach trzeba być ostrożnym .
Wiking69 - Nie 08 Sie, 2021 Na tym świecie ludzi ocenia się na podstawie tego co mają , stan Twojego konta jest wyznacznikiem Twojej wartości . Milion dolarów na koncie bardzo ułatwia życie , ale miliard dolarów otwiera wszystkie drzwi . Każdy w dzieciństwie słyszał ... nie bądź gorszy , masz być lepszy . Dzisiaj dzieciaki mają prawdziwy wyścig szczurów , wywieramy na nich ogromną presję . Nie ma drugiego miejsca , liczy się tylko pierwsze . Czy to ma coś wspólnego ze szlachetnym współzawodnictwem , nie sądzę . Wszystkie chwyty dozwolone , żadnych zasad , tylko tacy dochodzą na szczyt . Chorobliwa ambicja i kompleksy to dwie strony tego samego medalu . TheNewOne - Nie 08 Sie, 2021 Sugeruje zaangażowanie się w sport. Właśnie oglądam maraton Tokyo 2020, na podium przewidziano miejsca dla trzech zawodników z najlepszymi czasami
Wiking69 - Nie 08 Sie, 2021 Mam zaangażować się w sport ? . Dobry żart , teraz jest 56 płci . Skoro skazany w Kalifornii facet ( z prawdziwym penisem ) deklaruje się jako kobieta i wsadzają go do kobiecego wiezienia . A tam gwałci ile dusza zapragnie , bez żadnych gumek i ograniczeń , co skutkuje zajściem w ciążę jednej z osadzonych . To na jakim świecie my żyjemy . TheNewOne ... wybrałeś już dla siebie płeć ? . Słyszałeś że według naukowców w nocy automatycznie zmienia się płeć . W dzień możesz być ... Agender , a w nocy szalejesz jako Cisgender . A może wolisz przemianę ... Trans Female na Bigender .
Jan55 - Nie 08 Sie, 2021 Wiking napisal...."Na tym świecie ludzi ocenia się na podstawie tego co mają , stan Twojego konta jest wyznacznikiem Twojej wartości" Dlatego ja ludzi, ktorzy oceniaja innych po stanie ich konta, cale swoje zycie olewalem i olewam w dalszym ciagu. Sa to ludzie z poziomem inteligencji odwrotnym do stanu ich konta. Wartosc czlowieka oceniam po tym co ma w sobie a nie co ma na sobie i na koncie w banku.
Wiking69 - Nie 08 Sie, 2021 Tak Janie55 ... Dobre samopoczucie jest gwarancją długiego i szczęśliwego życia .
TheNewOne - Nie 08 Sie, 2021 W świecie kreowanym przez liberalne media płeć na pewno się zmienia bardzo często, to chcą wmówić, tzn. taki świat wykreować. Pewnie niebawem wymyślą jakąś "odjechaną" płeć dla której tryb życia wiązać się będzie z generowaniem mniejszej ilości CO2, więc będzie "popularyzowana" (np. niższ opłata z emisję). A najlepiej jest oddać im swoją wolną wolę, wtedy świat na 100% uczynią szczęśliwym. Nie wolno dać się zwariować. Własny kompas poparty doświadczeniem pokoleń wystarczy. Jeśli ktoś czuje, że tylko kasa, próżniactwo, lans się liczy (bo celebryci na usługach komercyjnych mediów itp) trzeba rozejrzeć się po znajomych, rodzinie i nie wątpię, że znajdą się tam wartościowi ludzie, którzy potrafią kochać pomimo, dla których bycie szczęśliwymi nie oznacza być zawsze numerem 1 w niskich kategoriach. Wracając na optyczne.pl myślę, że sprzęt optyczny, taki jaki możemy sobie zakupić, użytkowany do obserwacji świata przyrody pomaga zachować "zdrowie". Zachwyt i refleksja nad pięknem otaczającej przyrody, czy to ożywionej czy choćby nocnego nieba, pozwala "skalibrować" się na nowo i bronić się przed tym co z założenia ma budzić w nas chciwość czy uczynić próżnymi i zniewolonymi.
|
