pajewski - Nie 12 Gru, 2021 Temat postu: Jaka 8x42 porro? Witam wszystkich. Przeczytałem sporą część forum, ale nadal nie mogę podjąć decyzji jaką kupić lornetkę. Interesuje mnie przede wszystkim: -cena max 1000 zł -duże pole widzenia (min.8 stopni), więc raczej porro -źrenica wyjściowa max. 5.0-5,25 stąd 8x42 -powiększenie jak wspomniałem x8 ze względu na większą stabilność obrazu niż przy większych powiększeniach Lornetka będzie używana głównie do dziennej obserwacji przyrody. Waga w okolicach 800 gramów nie jest dla mnie problemem. Liczę na wiedzę i doświadczenie Kolegów. Wiking69 - Nie 12 Gru, 2021 Jakie to szczęście że zawsze znajdzie się ktoś ... nowy , kto uratuje forum lornetkowe przed zaśnięciem . Czy to przypadek ?  . Miłośnicy lornetek mają chyba naturę niedźwiedzi i zimą lubią hibernować , po pierwszych śniegach udają się do swoich gawr i zapadają w sen zimowy . A co do samej lornetki ... 8x42 porro to ginący gatunek pod ochroną  . Ciężko będzie coś znaleźć .
NoVik - Nie 12 Gru, 2021 To ja głos zabiorę. Wszystko wszystkim, ale żarliwie polecam lornetkę Eschenbach trophy 8x40. Mam na myśli wersję porro, nowsze modele mają aperturę 42mm. Osobiście bardzo ją lubię. Tyram już bodajże piąty rok cały rok 
https://www.astroshop.pl/...cB&utm_content= Mechooptyk - Nie 12 Gru, 2021 Rzeczywiście trudno jest obecnie znaleźć lornetkę dachową, która miałaby pole widzenia minimum 8 stopni, była naprawdę dobra optycznie (informacja dla wielbicieli Delta Optical Forest II 8x42 - ta lornetka wcale nie jest dobra optycznie - wiem bo mam, jest tylko przyzwoita) i nie kosztowała więcej niż 1000 zł. Dlatego słusznym jest spoglądanie w kierunku lornetek porro. Spośród porro 8x42 na uwagę zasługuje na pewno Levenhuk Sherman Pro 8x42. To naprawdę świetnej jakości lornetka - zarówno pod względem optyki, jaki i wykonania. Miałem wprawdzie 10x42 z tej serii, ale te lornetki różnią się tylko okularem, więc zapewne są bardzo zbliżone pod względem obrazu jaki dają. Niestety spowodowałem rozkolimowanie się jej i została w ramach gwarancji wymieniona na Shermana Pro 10x50, gdyż tylko taką miał w tamtym czasie dystrybutor do dyspozycji. Nie żałuję, bo model 10x50 jest jeszcze lepszy i ma jeszcze większy odstęp źrenicy - dla mnie jako okularnika bardzo istotny szczegół. Trzeba jednak dokładnie obejrzeć tę lornetką po zakupie, gdyż podobno zdarzają się wadliwe egzemplarze, np. ze źle działającymi muszlami ocznymi. Prócz tego jest Delta Optical Titanium 8x42. Optyka bardzo dobra (porównywalna, a może nawet jeszcze lepsza niż u Shermana Pro), ale gumowe i wywijane muszle oczne oraz wygląd nie każdemu się spodobają. Jest też stary Nikon Action EX 8x42, ale podobno te obecnie sprzedawane egzemplarze to już nie to co dawniej, gdyż nie wszystkie powierzchnie soczewek są w nich pokryte powłokami. Są jeszcze Olympusy i Pentaxy, tylko że są to lornetki z mniejszym polem widzenia. Soniak10 - Nie 12 Gru, 2021
Mi chodzi po głowie ten Bushnell i jeżeli jeszcze kiedyś kupię sobie jakieś porro, to raczej będzie to właśnie Bushnell z serii H2O. Może niekoniecznie 8x42, ale chyba właśnie z tej serii. Udanego wyboru życzę. Rozumiem że chcesz kupić przed świętami? Pzdr 💡 Mechooptyk - Nie 12 Gru, 2021 Soniak10, ten Bushnell H2O jest tragiczny! Swego czasu go nawet zamówiłem, chcąc dać go bratu w prezencie. Jak go porównałem do mojego Levenhuka, to mi ręce opadły. Rzucał się od razu w oczy marny kontrast, zaniżone pole widzenia w stosunku do tego co widnieje w specyfikacji i miałem na dodatek wrażenie, że trzymam w łapach plastikowy badziew. Odesłałem czym prędzej. Jan55 - Nie 12 Gru, 2021 pajewski...w tej chwili, faktycznie na rynku nie ma wyboru w lornetkach porro do 1000 zł z polem 8*. Tak jak piszą koledzy powyżej, jedynie Levenhuk i Nikon EX. Nikon taki sobie a Levenhuka trzeba trafić na dobry egzemplarz (dużo usterkowych-muszle, okładzina zewn. i pokrętło ostrości), ale lepszy optycznie od Nikona. Levenhuka, jak trafisz dobry egzemplarz to będziesz zadowolony. Olympusy i Pentaxy niestety ale mają mniejsze pola. Musisz sam zadecydować i życzę udanego wyboru. pajewski - Nie 12 Gru, 2021 No cóż, widzę, że nie ma co się upierać przy porro, skoro ich zakup może być obarczony ryzykiem. To dlatego, mimo, że przekopałem dużą część forum, nie znalazłem nic, co by mnie zadowoliło. Prawdopodobnie zdecyduję się na któregoś dachowca: -Vortex diamondback hd 8x42 lub Delta optical chase 8x42- co prawda przekracza budżet o ok. 30 %, więc może być trudno. Obie lornetki mają nieco mniejsze pole widzenia niż 8 stopni, ale i tak całkiem spore (7,5 i 7,7). Dziękuję za rady i sugestie Jan55 - Nie 12 Gru, 2021 pajewski...z Vortexem mieścisz się w budżecie a pole 7,5* to już nie jest źle, do tego lornetka sama w sobie bardzo dobra. Co do Delty to nie wiem czy jest gdzieś do kupienia w tej chwili ale to też nie jest zła lornetka. Obie są prawie identyczne optycznie, pola mają takie same (Delta ma zmierzone 7,5*) a różnią się tylko ergonomią i wagą na korzyść Vortexa, ale Ty musisz zdecydować, która Ci spasuje bardziej. Vortex do tego jest trochę lepszy mechanicznie. Arek - Pon 13 Gru, 2021 Polecę klasyka czyli Action EX: https://www.ceneo.pl/15871338 Ewentualnie to: https://www.zoom-n-joy.pl...al#.YbePN9vdg3E Soniak10 - Pon 13 Gru, 2021
Mechooptyk, może po prostu miałeś pecha i trafiłeś na wadliwy egzemplarz? Bo zwróć uwagę, że opinie użytkowników pod tym linkiem są pozytywne, więc może to jest jednak kwestia konkretnego egzemplarza? Mechooptyk - Pon 13 Gru, 2021 Soniak10, możliwe. Optyka może być różna w różnych egzemplarzach, ale pole widzenia zauważalnie mniejsze od podawanego w specyfikacji? Poza tym opinie widniejące na stronach sklepów internetowych raczej bym sobie darował. Zapewne w większości są one pisane przez ludzi, którzy nie wiedzą co to porządna lornetka, gdyż nie mają do czego porównać. zelik76 - Pon 13 Gru, 2021 Miałem Vortexa Diamondbacka HD. I się trochę rozczarowałem obrazowaniem. Nie wiem co masz na myśli pisząc obserwacje przyrody, bo jeśli obserwację ptaków to abberacja zabija całą przyjemność z obserwacji. Pal licho jeśli jest na obrzeżach pola, ale ona jest widoczna w środku - w obecnych okolicznościach przyrody widać to szczególnie gdy za tło mamy szare niebo. Po tych nowych powłokach spodziewałem się czegoś więcej. Fakt budowę, ergonomię, kontrast i pole ma znakomite, ale reszta jest tak średnio na jeża. Ostrością też jakoś mnie nie powaliła. Może jestem wybredny, ale jak dotąd miałem tylko jedną lornetkę, a właściwie nie lornetkę tylko cegłę. Była to William Optic 7x50 ED i używałem jej głównie do przeglądania nieba. A że hobby było bardzo męczące i nie dało mi się go pogodzić z pracą to sprzedałem tę lornetkę razem z moim refraktorem. Przesiadam się na dzienną obserwację ptaków. Wiem że to zupełnie inny sprzęt, ale pod względem obrazowania to ten Vortex mocno odstaje od WO. Najbardziej wkurzająca była właśnie ta abberacja która powodowała że kormorany siedzące na konarze przy brzegu Warty miały fioletowe "aureole". Korekcja abberacji jest w tej lornetce bardzo słaba. Szczerze to entuzjastycznych opiniach w necie spodziewałem się czegoś więcej. Dlatego zdecydowałem się ją sprzedać jakiś czas temu. Kupiłem Hawke Endurance ED 8x42 i jestem zadowolony zarówno z pola jak i obrazowania. Abberacji trzeba się naszukać przy krawędziach pola. Ostrość i kontrast bardzo dobre. Ostrość nie spada tak drastycznie w rogach jak w Vortexie. Jedno co denerwuje to to że żeby ją przeogniskować od najbliższego punktu do końca trzeba się nakręcić kółkiem ostrości. Ale jak już złapiemy ptaka to łatwo trzyma się ostrość bo można zrobić to bardzo precyzyjnie i nie ucieka ona tak drastycznie do przodu czy tyłu przy kręceniu jak ptak się rusza do przodu czy tyłu. Jak będę miał trochę czasu to postaram się zrobić jakiś mały test tej lornetki. Uważam że to bardzo dobra propozycja w cenie do 1000zł. Delty w rękach nie miałem więc się nie wypowiem na temat jej jakości.
|
