forum.optyczne.pl

Pomagamy w wyborze cyfrowego aparatu bez lustra z wymienną optyką - Mały, poręczny bezlusterkowiec następca Canona G7X

tomala0707 - Sob 08 Sty, 2022
Temat postu: Mały, poręczny bezlusterkowiec następca Canona G7X
Witam chciałbym zamienić swój już zużyty aparat kompaktowy jakim jest Canon G7X. Zastanawiam się nad przesiadką na system micro 4/3 lub APS-C, dlaczego??? W moim Canonie brakowało mi możliwości robienia zdjęć późnym wieczorem, w słabym oświetleniu oraz pstrykaniu podczas mega słonecznych dni ( brak możliwości założenia tulipana czy też filtra połówkowego) który ochronił by np zdjęcia przed przepalonym tłem.
Chciałbym aby aparat był jak najmniejszy dla tego zastanawiam się pomiędzy Sony a5100 czy też Olympusem Pen 9 ( i tutaj minus ekran odchylany na dół co podczas selfi kija jest jak dla mnie dużą wadą). Może ma ktoś inny pomysł??

ryszardo - Sob 08 Sty, 2022

Jeśli zależy Ci na minimalizacji rozmiarów, to bardzo ważne będą obiektywy.
W systemie Sony najmniejszym uniwersalnym będzie 16-50 PZ, ale on ma zoom sterowany silnikiem (nie każdy lubi) i ponoć jest kiepski optycznie (nie miałem w ręku, ale dużo negatywnych opinii i testów czytałem).
Jeśli chodzi o mikro 4/3, to jest malutki Panas 12-32. Zakres bez szału, ale ponoć jest całkiem ostry (tu też brak własnych doświadczeń). Olympus do swoich aparatów dodaje/dodawał 14-42 EZ - niewiele większy, ale podobnie do Sony ma elektryczny zoom (o jakości optycznej słyszałem niewiele).

Tu możesz porównać wymiary z posiadanym G7X:
https://camerasize.com/compact/#573,699.397,730.409,562.360,ha,t
Do porównania dodałem też Panasonica GX800 z obiektywem 12-32, co stanowi najmniejszy znany mi zestaw z wymienną optyką. Do tego Tobie może pasować, że ekran obraca się do selfie do góry.

Przy czym takie zestawy nie dadzą dużo lepszych możliwości w słabym oświetleniu (bałbym się, że w przypadku mikro 4/3 może być nawet gorzej). Z jednej strony będzie większa matryca i lepsza jakość na dużych czułościach, ale przy dużo ciemniejszym obiektywie większość zysków zniknie.
Jeśli chodzi o filtry połówkowe to też nie bardzo to widzę przy takich miniaturkach. Adapter większy od obiektywu i sporo zabawy z przejściówkami na malutkie średnice gwintów filtrowych (bo okrągłe filtry połówkowe to kompletna pomyłka). W ogóle używanie filtrów połówkowych z ręki to nieporozumienie, a jak dochodzi statyw, to gabaryty i masa rosną kilkukrotnie i lepiej rozejrzeć się za sprzętem nie tak kompaktowym, ale mniej ograniczającym (jasność obiektywów itp.)

Jeśli porzucisz wymóg maksymalnej kompaktowości, to ciekawym wyborem będzie korpus Sony + Sigma C 18-50mm F2.8. Ogólnie nie znajdziesz mniejszego zestawu gwarantującego porównywalną uniwersalność i jakość obrazu w słabych warunkach oświetleniowych.
Inną opcją jest któraś z wcześniejszych opcji w połączeniu z jasną stałką (zoom jako uniwersalny + stałka na słabe oświetlenie).

Wszystko powyższe pisane przy założeniu, że budżet nie pozwala poszaleć, co wnioskuję z aparatów wymienionych w pierwszym poście.

tomala0707 - Sob 08 Sty, 2022

Z minimalizacja może trochę sprostuje albo wyjaśnię o co mi dokładnie chodziło i dla czego komfortem było by dla mnie przesiąść się na system z możliwością dostosowania do sytuacji. Często z rodziną przyjaciółmi chodzimy po górach, jeździmy na rowerach spędzając aktywnie czas na świeżym powietrzu, w takich sytuacjach liczy się dla mnie minimilazacja, oraz szybki dostęp do lekkiego sprzętu w takich zdjeciach często zdaża mi się przepalenie tła na zdjęciu wynikającego z pogody, nasłonecznienia, nie wielkiej ostrości całeg :evil: o zdjęcia, detali.
Natomiast gdy spotykamy się na wieczornym ognisku, grillu brakuje mi jasnego obiektywu.
Nie fotografuję zwierząt dla tego nie potrzebuje też jakiegoś super zoomu.
Moim zdaniem skupił bym się na początek na dwuch obiektywach do zdjęć w sytuacjach gdy jest ciemniej oraz tak zwanym podróżnym.

tomala0707 - Sob 08 Sty, 2022

Jeszcze gdzieś przez myśl przeleciał mi Canon m200 ale miałem okazję pobawić się nim w sklepie i jakoś jak w moim Canonie G7X obsługa i dostęp do różnych opcji był rewelacyjna tak przy m200 obsługa była naprawdę ciężka i czasochłonna.
Jar - Sob 08 Sty, 2022

Jak mogą być 2 obiektywy, to m4/3 spokojnie sobie poradzi. Bo za dnia to będzie mały krótki zoom (np. ten wspomniany miniaturowy 12-32, czy kitowe 14-42), a wieczorem 1 jasna stałka, równie jasna co obiektyw tamtego Canona G7X, a matryca przecież jednak większa.
Dla mnie wieczorem i w budynkach najbardziej sprawdza się 17/1.8 (chrzest bojowy w kopalni w Wieliczce), inni wolą 15/1.7 albo naleśnik 20/1.7 (w tym ostatnim niektórzy psioczą na wolny AF po ciemku). Do wyboru, do koloru. Taki zestaw naprawdę będzie dość miniaturowy.
Pozdrawiam
-J.

zelik76 - Sob 08 Sty, 2022

Miałem Sony A5000 z PZ-tem 16-50. Fajna matryca, ale ergonomia do bani. W PZ-cie padła elektronika bardzo szybko bo po jakimś roku użytkowania. Kupiłem 18-55 ale trzymało to się z tym zestawem tragicznie. Aparat wyleciał mi z ręki podczas urlopu i było po zdjęciach... Na twoim miejscu szukałbym coś z serii A6000 jeśli koniecznie chcesz Sony. Obecnie jeśli chodzi o małe aparaty używam OMD E-M10 mk3 i jestem zadowolony zarówno z ergonomii jak i z obiektywów. A te są dobre i w miarę tanie. Mam też Fuji X-E1 i X-M1. Oba bardzo poręczne, a i w obiektywach jest w czym wybierać. Do X-M1 dokupiłem grip i jest ok. Jeśli chcesz APSC to to jest bardzo dobra opcja dla ciebie. Na przepały tła sam aparat nie pomoże. Trzeba kombinować z ekspozycją w zależności od zastanych warunków. Albo prześwietlasz, albo nie doświetlasz i wyciągasz szczegóły albo HDR. Ja mam też A7 który ma bardzo dobry zakres dynamiczny i nawet on nie daje rady w specyficznych warunkach i muszę kombinować ustawieniami. Znacznie łatwiej jest wyciągnąć więcej z matryc APSC niż z M43 w takich warunkach co też trzeba wziąć pod uwagę.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group