|
forum.optyczne.pl
|
 |
Lornetki - ZEISS SFL ?
az - Pią 01 Kwi, 2022 Temat postu: ZEISS SFL ? Taki chyba fajny . 8x40 waży tyle co 8x32
_Tomek_ - Pią 01 Kwi, 2022
Oj fajny! Bardzo, bardzo fajny. Lornetek o obiektywach 40-42 mm z masą ciut ponad 600 g jak na lekarstwo... Ok, 40 to nie 42, ale np. w stosunku do mojej Kowy 8x42 to te 2 mm na pewno nadrobi w sprawności optycznej.
Jan55 - Pią 01 Kwi, 2022
_Tomek_, na pewno w sprawności nadrobi z 5-8%, ale w cenie to co najmniej 500% , a to dla przeciętnego lornetkowicza to już przepaść .
_Tomek_ - Pią 01 Kwi, 2022
Ale 10 tys. (SF) nie przebije
W ogóle spodziewałem się takiego ruchu od Swarovskiego. Skoro mają Companiona 8x30, to mogli iść za ciosem i zrobić 8x40, nazwa Companion nadal pasuje, no a tu Zeiss. A może to Prima Aprilis?
Tak czy inaczej jak szukałem uniwersalnej lornetki, która zastąpi mi Kowę 8x32, pracując jednak lepiej po ciemku, a nie będzie dużo cięższa ani gorsza optycznie, to specjalnego wyboru nie miałem. Był jeszcze Bresser Pirsch ED 8x42 PhC i chyba to wszystko, bo topowe lornetki 8(8.5)x42 to już okolice 800 g (SF, HT, EL, NL, Ultravid)
Jan55 - Pią 01 Kwi, 2022
_Tomek_, mam więcej danych...i tak, litera "S" oznacza smart i odnosi się do szybkości i precyzji fokusowania, co do cen to w Europie (Niemcy) 1800 i 1850 Euro a w GB 1550-1600 Funtów.
Zmniejszyli średnicę soczewek do 40 mm, regulację dioptrii zrobili standardowo, po to,aby zmniejszyć gabaryt i wagę lornetki. W ten sposób uzyskali gabaryt porównywalny z NL 8x32. Transmisję podają na 90%, więc tutaj cudów nie będzie, chyba.
Co do cen, to niestety, ale nie są "niskie", ale też nikt nie pisał, że będą "niskie".
_Tomek_, co do jaśniejszej lornetki do Kowy 8x32 to wielkiego wyboru nie masz to samo do wagi. Jedynie Kowy BD II 8-10x42 maja wagę poniżej 700 g, czyli nie wiele wyższą (100g). Co do jasności, to wszystkie te Kowy maja transmisję na poziomie 85-88% (tak piszą) i generalnie wszystkie mają ostre środki pól w granicach do 80-85% od środka pola. W cenach, za jakie je można kupić, nic lepszego nie ma, bo te co są to mają albo mniejsze pola albo słabszą mechanikę i obudowę. Co do Pirscha to jest bdb ale jak dla mnie to ma małe pole jak na 8x, a i z mechanika nie wiadomo jak będzie po jakimś czasie używania.
Miałem zielonego Pirscha bez ED, bdb lornetka optycznie i mechanicznie, ale po miesiącu muszle oczne zaczęły luźno pracować i samoczynnie opadać, więc reklamowałem. Wymienili mi na nową, ale w niej muszle też luźno pracowały więc ją sprzedałem. W Pirschach ED nie musi tak być, ale może .
_Tomek_ - Pią 01 Kwi, 2022
Jan55, no właśnie jak piszesz jest problem jeśli potrzeba czegoś jaśniejszego niż 8x32, ale nadal lekkiego, solidnego i dobrego optycznie Dlatego ten Zeiss jest super nowością. Trafia dokładnie w tą niszę, gdzie sam dopiero co szukałem lornetki. Pomińmy już cenę, chodzi mi o to, że każda taka premiera jakoś podziała na konkurencję i może pojawi się więcej takich lornetek na półce średniej, a niekoniecznie od razu top...
Jan55 - Sob 02 Kwi, 2022
_Tomek_, tylko generalnie każda firma ma już w swojej ofercie lornetki 8x30-32 i niezbyt chętnie wypuszczają nowe serie lornetek. Masz przykład Nikona M7 po liftingu obudowy a nie optyki, a przecież mogli coś polepszyć. Jedynie chyba Kowa i Kite w ostatnim czasie wypuściły nowe serie z średniej półki i to by było na tyle. Są świetne optycznie lornetki Opticrona 8x42 np. Verano czy Aurora, które są bardzo chwalone w USA, Nikon HG 8x42, Kite Lynx+ 8x42 i jeszcze coś by się znalazło w cenie średniej półki, czyli 2000 do 4500 zł. Natomiast w 8x32 są też lepsze od Kowy np. Swarek CL C, Opticron Traveller BGA ED, Kite Lynx+, Nikon HG, Kowa Genessis a za granicą można trafić jeszcze na GPO Passion ED ( mam ją), lornetka świetna mechanicznie i optycznie, z zmierzoną transmisją (90%), równą Zeiss Victory SF i Nikonowi HG, czy Swarkowi CL C, a kosztująca 1800 zł. W Polsce była sprzedawana ale przeszła jakoś bez echa, a szkoda. Passion ED 8x42 nie wiele jej ustępuje, ale w innych kategoriach, bo transmisję ma w/g mnie, i nie tylko, taką samą, a kosztowała 1900 zł.
Generalnie nie jest źle ale mogłoby być lepiej . Może będzie .
_Tomek_ - Sob 02 Kwi, 2022
No tak, ale zależało mi na większym obiektywie niż 32 mm, bo oczywiście w klasie 32 mm są lornetki lepsze od Kowy Prominar 8x32, ale transmisja większa nawet o 10% to dla mnie był za mały zysk w jasności (a taki CL Companion 8x30 to tyle zyska w transmisji na lepszych powłokach co straci na mniejszym obiektywie, pomijam oczywiście lepszą kolorystykę).
Małych i dobrych 8x42 (40, czy przynajmniej 35 mm, ale to przy powiększeniu 7x, bo źrenice też chciałem bliżej 5 mm) jest... mało. Typowo ważą przynajmniej 700 g, a to już dla mnie za dużo na uniwersalną lornetkę, która będzie jeździła i latała ze mną i rodziną na każde wakacje. Wolałbym nawet poniżej 600 g, a tutaj jedyna opcja to Trinovid 7x35, ale jest nieogumowany, szkoda tak drogą i ładną lornetkę oprawioną w skórę targać na plażę czy spacer z dzieciakami
Jan55 - Sob 02 Kwi, 2022
_Tomek_, z tego co piszesz to chciałbyś lornetki 8x42, małej, lekkiej i z transmisją na poziomie co najmniej 98% i bdb pozostałymi wynikami optycznymi. Takiej lornetki jak na razie nie ma, a jak będzie, to nie będzie to średnia pólka tylko kosmos za kosmiczną cenę .
Piszesz, że zysk 10% w transmisji to dla Ciebie zbyt mało . Jeżeli coś nie pomyliłeś, to Kowa Prominar ma 82% a np Kowa Genessis ma 91% czyli 9% różnicy, co musi być widać przy słabym świetle, bo w dzień taka różnica już jest widoczna, a co dopiero w słabszym świetle. GPO 8x32 ma 90% i ja tą różnicę w jasności widzę i to dobrze, bo porównywałem z Kową BD II 8x32 a ona ma 85%, z Vortexem DB HD 8x32 84%, czyli różnica 5-6% a porównując z Opticronem Travellerem ED 8x32 ( szacują na 88%) już tej różnicy nie zauważam, piszę o porównaniu w słabszym świetle, natomiast w dzień między nimi różnicy nie widać, a np między GPO 8x32 a GPO 8x42 (szacowana transmisja na 88-89%) w słabym świetle też różnicy nie widzę ( zbyt mała różnica w transmisji i mimo większej apertury). Wobec tego, różnicę między Prominarem a lornetkami mającymi transmisję na poziomie większym o 8-10% musi być widać, zwłaszcza w słabszym świetle. Przyjmuję oczywiście, że poziom optyczny, wymienionych lornetek, jest porównywalny. O większej różnicy np 10-12% w transmisji, czyli w okolicy 95-98%, można tylko pomarzyć, bo to nie ta waga, gabaryty, cena i nie ma takiej lornetki, która spełniłaby Twoje życzenie.
Co do wagi poniżej 700 g i mniejszych gabarytów w średniej półce 8x42, to fakt, jest tylko Kowa BD II i Nikon HG, oraz ten Trinovid 7x35 .To co napisałem powyżej to moje zdanie i nie musisz się z nim zgodzić .
_Tomek_ - Sob 02 Kwi, 2022
No nie przesadzajmy z tymi moimi oczekiwaniami . Może chaotycznie piszę, ale po paru latach używania Kowy Prominar 8x32 miałem je sprecyzowane. Większy obiektyw (35-42 mm), podobne powiększenie (7-8x), nie gorszy poziom optyczny i mechaniczny, masa ok 600 g, uszczelnienia, ogumowanie i wypełnienie azotem (nie chodzi tylko o deszczoodporność, ale i brak parowania od środka w zimie).
Jan55 napisał/a: | np między GPO 8x32 a GPO 8x42 (szacowana transmisja na 88-89%) w słabym świetle też różnicy nie widzę ( zbyt mała różnica w transmisji i mimo większej apertury). |
Mogłeś nie widzieć, bo warunki oświetleniowe były nie dość słabe, by Twoja źrenica rozszerzyła się ponad 4 mm, więc to co więcej złapała GPO 42 mm zmarnowało się. Tak naprawdę musi być całkiem ciemno, by źrenica osiągnęła 5 mm i mieć wyraźną korzyść z tych 42 mm. W ciemną bezksiężycową noc mam na balkonie właśnie 5 mm (mierzyłem robiąc sobie zdjęcie po adaptacji oka), a mieszkam w miejscu ciemnym jak na warunki w sumie miejskie, z zasięgiem gwiazdowym 4.5 mag gołym okiem. Podobne warunki mam też w ciemnych miejscach na wakacjach, kiedy wreszcie jest możliwość zarwać noc. I w takich warunkach najlepsza 32 mm nie ma szans z przeciętną 42 mm, bo ta większa to 70% zebranego światła więcej, a nie 5-10% co można zyskać na powłokach. Nawet 35 mm da 20% więcej.
_Tomek_ - Nie 03 Kwi, 2022
Przeglądam teraz broszurkę porównawczą Zeissa.
https://www.zeiss.com/con...noculars-en.pdf
Z samej specyfikacji widać, że w stosunku do SF jest oczywiście mniejsza i lżejsza, ma mniejsze pole (choć te 140 metrów w 8x40 to i tak sporo), mniejszy jest zakres temperatury pracy.
Broszurka pokazuje jeszcze:
* nie ma tego ergo-wyważenia (przesunięcia masy w kierunku okularów), którym szczycą się w SF
* nie ma soczewek UFL w obiektywie, więc pewnie aberracja chromatyczna będzie większa
* nie ma szkła HT, więc jak sami podają, transmisja jest gorsza
Zakres zastosowań wg Zeissa trochę przesunięty - mniej w nocy, więcej rekreacja
TRYTON7 - Pon 04 Kwi, 2022
_Tomek_ napisał/a: | No nie przesadzajmy z tymi moimi oczekiwaniami . Może chaotycznie piszę, ale po paru latach używania Kowy Prominar 8x32 miałem je sprecyzowane. Większy obiektyw (35-42 mm), podobne powiększenie (7-8x), nie gorszy poziom optyczny i mechaniczny, masa ok 600 g, uszczelnienia, ogumowanie i wypełnienie azotem (nie chodzi tylko o deszczoodporność, ale i brak parowania od środka w zimie).
Jan55 napisał/a: | np między GPO 8x32 a GPO 8x42 (szacowana transmisja na 88-89%) w słabym świetle też różnicy nie widzę ( zbyt mała różnica w transmisji i mimo większej apertury). |
Mogłeś nie widzieć, bo warunki oświetleniowe były nie dość słabe, by Twoja źrenica rozszerzyła się ponad 4 mm, więc to co więcej złapała GPO 42 mm zmarnowało się. Tak naprawdę musi być całkiem ciemno, by źrenica osiągnęła 5 mm i mieć wyraźną korzyść z tych 42 mm. W ciemną bezksiężycową noc mam na balkonie właśnie 5 mm (mierzyłem robiąc sobie zdjęcie po adaptacji oka), a mieszkam w miejscu ciemnym jak na warunki w sumie miejskie, z zasięgiem gwiazdowym 4.5 mag gołym okiem. Podobne warunki mam też w ciemnych miejscach na wakacjach, kiedy wreszcie jest możliwość zarwać noc. I w takich warunkach najlepsza 32 mm nie ma szans z przeciętną 42 mm, bo ta większa to 70% zebranego światła więcej, a nie 5-10% co można zyskać na powłokach. Nawet 35 mm da 20% więcej. |
z tymi % sprawności to chyba nie jest dokładnie tak jak większości się wydaje.
parametr ten ten powinien być raczej podawany w nm by był b. miarodajny
mnie przeszło z tymi % gdy porównywałem : Kowe G. ze Swarkiem o podobnych parametrach... -swarek miał trochę mniejsza % sprawności i płaskość wykresu ... a w naturze wypadł lepiej .
Jan55 - Pon 04 Kwi, 2022
TRYTON7, napisał..."parametr ten ten powinien być raczej podawany w nm by był b. miarodajny"
Nie gniewaj się ale nie łapię o co chodzi.
Natomiast co do różnic w transmisji między lornetkami, to różnica 1-5% jest nie do zauważenia przez "przeciętne" oko. Chyba, że jedna lornetka jest ogólnie słabsza optycznie a druga lepsza, więc wtedy tą różnicę można wychwycić, ale też przy wielkości co najmniej 5% i dobrym wzroku. Ja w swoim przykładzie podałem specjalnie lornetki o dwóch aperturach 8x32 vs 8x42 i o prawie takiej samej transmisji, porównywane o zmierzchu i tak jak napisałem, do pewnej pory dnia (zmierzchu) różnicy w jasności między nimi nie ma. Może ta różnica uwidacznia się po pełnym zachodzie słońca i w nocy, na czarnym niebie, ale tego nie sprawdzałem, bo nie jestem oglądaczem gwiazd, a jeżeli już, to jest mi obojętne czy patrzę przez 6,5x32 czy 8x32-42 czy 10x42. Lornetki bardziej wykorzystuję do obserwacji dziennych i najpóźniej do pory zmierzchowej.
Lornertki mają to do siebie, że każdy widzi przez nie inaczej, a pisząc prościej, np pięć osób patrząc przez tą samą lornetkę, będzie widziało inaczej ten sam widok . Dlatego nie można kierować się na "ślepo", tylko testami. Test lornetki na własnych oczach, jest w/g mnie, najbardziej wskazany, a testy papierowe powinny służyć za "podpórkę" .
TRYTON7 - Wto 05 Kwi, 2022
na co mam się gniewać ?
w Optyce - Eugene Hecht-a jest to dokładnie wyjaśnione, jak znajdę chwile to wyjaśnię.
Co do testów to akurat 7 osób porównywało w dzień Kowe z Swarkiem i wszyscy byli zgodni co do ostatecznego werdyktu.
_Tomek_ - Sob 09 Kwi, 2022
Wydaje mi się, że TRYTON7 pisząc o tych nanometrach miał na myśli, że od uśrednionej transmisji ważniejsza jest zależność transmisji od długości fali światła... Czyli lornetka mająca wyższą średnią transmisję może dać ciemniejszy obraz od tej z niższą średnią transmisją, bo akurat ma dołek w zakresie obserwowanej sceny. Czy tak? (teraz mam na myśli lornetki o tych samych parametrach)
Jan55, jeszcze na moment wrócę do tego podobnie jasnego obrazu lornetki 8x42 oraz 8x32. Jeśli źrenica oka otwarta jest mniej niż 4 mm, to w tym wypadku decyduje transmisja i może być nawet tak, że 8x32 daje jaśniejszy obraz niż 8x42, bo oko jest tu przysłoną. Po ciemku różnica jednak wyjdzie na korzyść większej lornetki. Oczywiście na nocnym niebie i w ciemnym otoczeniu (brak latarni w pobliżu), ale też kilka dni temu sprawdziłem w ciemnym pokoju, patrząc na wiszący na ścianie obraz przez 8x32 i 8x42. Różnica była kolosalna, a w dzień - pomijalnie mała...
Arek - Nie 10 Kwi, 2022
Jan55 napisał/a: | Natomiast co do różnic w transmisji między lornetkami, to różnica 1-5% jest nie do zauważenia przez "przeciętne" oko. |
Za duży ten zakres. 1-2% jest nie do zauważenia. 3% zauważy doświadczony obserwator, a 5% to już nawet początkujący. Oczywiście nie w pojedynku korespondencyjnym, ale podczas bezpośredniego porównania w podobnych warunkach.
Jan55 napisał/a: | Ja w swoim przykładzie podałem specjalnie lornetki o dwóch aperturach 8x32 vs 8x42 i o prawie takiej samej transmisji, porównywane o zmierzchu i tak jak napisałem, do pewnej pory dnia (zmierzchu) różnicy w jasności między nimi nie ma. |
To może oznaczać, że Twoja źrenica w tych warunkach nie otworzyła się do więcej niż 4 mm. Tak jak napisał _Tomek_, w przypadku kiepskich warunków oświetleniowych i nocy, nawet gorsza 8x42 rozłoży na łopatki lepszą 8x32. Ta pierwsza zbiera po prostu 72% światła więcej i różnice w transmisji sięgające 5 czy nawet 10% nie są w stanie tego zniwelować.
Arek - Nie 10 Kwi, 2022
Do tego dochodzi jeszcze jeden czynnik. Przykładowo, mając źrenicę wynoszącą 4 mm w 8x32 wykorzystujemy całą powierzchnię obiektywu do ostatniego mm. W przypadku 8x42 i takiej samej źrenicy oka, też wykorzystujemy 32 mm, a odrzucamy 5 mm z jednej i drugiej strony. Z tym, że wybieramy tutaj owe 32 mm najbliższe osi optycznej, odrzucamy skrajne 10 mm. W efekcie wybieramy z takiej lornetki to co najlepsze.
Mając gorszy sprzęt, warto więc mieć "zapas" obiektywu, bo z gorszej lornetki robimy wtedy ciut lepszą.
TRYTON7 - Pon 11 Kwi, 2022
ale ten "zapas" obiektywu chyba na niewiele się nam zda jak jest kiepskiej jakości ...
z tymi źrenicami wyjściowymi to tez jest chyba kwestia umowna... bo weźmy np. takich "myśliwych "-którzy mają lornetki zazwyczaj ze źrenicami wyjs. 7mm i w nosie maja ,ze im cos tam może nie wejsc w 100% do ich źrenicy i nie wykorzystują tych 7mm. .
żadne z nich bez względu na wiek nie zamieni lornetki na 4mm z.w.
W astronomii krąży mit o 5mm z.w. co do lornetek ale jak już bierzemy dowolny teleskop to źrenica wyjść. schodzi poniżej 0.5mm i jest ok.
lornetka 6x30 ma 5mm zren. wyjść. i tyle samo mamy z : 12x60 czy tez 25x100 ale to nie są te same krążki ... w każdym z nich znajduje się inna porcja energii .
_Tomek_ - Pon 11 Kwi, 2022
TRYTON7 napisał/a: | W astronomii krąży mit o 5mm z.w. co do lornetek ale jak już bierzemy dowolny teleskop to źrenica wyjść. schodzi poniżej 0.5mm i jest ok. |
Zależy do czego ok... Jak w lunecie 65 mm zmieniam okular z 45x na 60x to obraz robi się wyraźnie ciemniejszy nawet w słoneczny dzień. Ale planety na niebie i Księżyc widzę lepiej, także detale upierzenia ptaków w dzień (mimo ciemniejszego obrazu).
Z kolei jak oglądam gromady gwiazdowe czy mgławice przez lornetki 8x32 i 8x42 to zdecydowanie więcej widać w tej większej. A w dzień różnicy praktycznie nie ma.
TRYTON7 - Pon 11 Kwi, 2022
_Tomek_ napisał/a: | TRYTON7 napisał/a: | W astronomii krąży mit o 5mm z.w. co do lornetek ale jak już bierzemy dowolny teleskop to źrenica wyjść. schodzi poniżej 0.5mm i jest ok. |
Zależy do czego ok... Jak w lunecie 65 mm zmieniam okular z 45x na 60x to obraz robi się wyraźnie ciemniejszy nawet w słoneczny dzień. Ale planety na niebie i Księżyc widzę lepiej, także detale upierzenia ptaków w dzień (mimo ciemniejszego obrazu).
Z kolei jak oglądam gromady gwiazdowe czy mgławice przez lornetki 8x32 i 8x42 to zdecydowanie więcej widać w tej większej. A w dzień różnicy praktycznie nie ma. |
nie ,no ja mowie o poważnej astronomii ,gdzie stoją teleskopy 300mm +,Apochromat 130mm +,etc.
niektórzy wala 300x z 80mm co uważam za obłęd optyczny ale oni maja na to swoje teorie względności.
_Tomek_ - Pon 11 Kwi, 2022
Ja też kiedyś walnę, może nie 300x, ale ponad 100x na pewno, żeby przekonać się samemu. Ale na początku wolałem zaufać doświadczeniu faceta z Delty, z którym mejlowałem w sprawie okularu 5 mm, a na miejscu wyciągnął mi 6 mm. Na mój protest stwierdził, że nie ma co szaleć z powiększeniem
Jan55 - Sob 16 Kwi, 2022
Dla chętnych do zakupu Zeisa SFL, już można kupić w Laniusie. Ceny 8x40-8900 zł a 10x40-9000 zł . Ciekawe, czy warte tej ceny, czy nie. Wychodzi na to, że ceny w Europie gdzie są produkowane, są wyższe o 600$, niż mają być w USA. Chyba, że w Polsce są takie wysokie?
ppv - Nie 17 Kwi, 2022
Jan55, ceny w usa są podawane bez podatku, gdyż co stan to inne podatki, stosowny jest doliczany do rachunku zależnie od tego gdzie towar wysyłany
Jan55 - Nie 17 Kwi, 2022
ppv, masz rację, zapomniałem o podatku, który chyba wynosi, jak dobrze pamiętam, około 7%. Ale może się mylę .
ppv - Pon 18 Kwi, 2022
w sklepach stacjonarnych na etykietach też ceny bez podatku, stanowy czy to oregon (0), czy kalifornia (7,5)
https://www.tax-rates.org...es-tax-by-state
do tego może być podatek miejscowy:
https://www.tax-rates.org...cal-sales-taxes
niespodzianka jest na paragonie
Jan55 - Pon 18 Kwi, 2022
ppv, na pocieszenie Amerykanów jest to, że w Europie płacimy 3x większy podatek, przynajmniej w Polsce . Ale pomińmy te kwestie podatkowe, zobaczymy czy jakość optyczna tych lornetek będzie adekwatna do ceny, czyli, czy będą lepsze od Conquestów a ciut słabsze od SF , co wynika z różnicy w cenach.
_Tomek_ - Wto 07 Cze, 2022
Są już pierwsze wrażenia:
https://www.birdguides.co...8x40-binocular/
|
|