annahelena - Wto 12 Kwi, 2022 Temat postu: Lornetka w góry i w chmury Cześć Prośba o pomoc dla kompletnego laika w dziedzinie lornetek. Z racji, że mieszkam na górce, udało mi się wczoraj zobaczyć zarys gór. Aplikacja Polskie góry "twierdzi", że na horyzoncie zamajaczyło mi czeskie pasmo z Pradziadem oddalonym ode mnie prawie 190 km. Ruską lornetką udało mi się coś podejrzeć, ale niestety w środku okularu cosik się odwarstwiło i nici z cieszenia się tym rzadkim widokiem. Dlatego prośba do was: która lornetka nadawałaby się do obejrzenia tych gór, jeśli znów trafi się okazja? Czy dałoby się kupić taką do około 200 złotych, a jeszcze księżyc w pełni pooglądać? Jakiś konkretny model? Abs - Wto 12 Kwi, 2022 Za 200 zł trudno o coś nawet przeciętnego. Blisko tej ceny są najtańsze polecane - Delta Optical Discovery 10x50 lub 8x40. Proponuję dozbierać do Nikona Aculona 10x42 lub 10x50. Można także poszukać używanej. BPC w dobrym stanie można trafić w okolicach 200-300zł. Bardzo duże powiększenie da 15x70. Do dalekiego krajobrazu i księżyca to ciekawa opcja wymagająca podparcia. Tanie ale satysfakcjonujące egzemplarze chodzą za ok. 380 zł., np. DO Starlight. Ja pozostałbym osobiście przy powiększeniu 10x. Jan55 - Wto 12 Kwi, 2022 annahelena, za 200 zł to możesz kupić taki sam złom jak już masz. Najtaniej i lepiej to tak jak napisał Abs i najlepiej kupić nową bo na używanych można stracić a Ty nie znasz się na lornetkach, jak piszesz. Nową jak będzie zakupiona przez internet i będzie coś z nią nie tak, to można zwrócić do 14 dni a używkę można tylko wyrzucić lub postawić na półce jako eksponat  .
annahelena - Sro 13 Kwi, 2022
Ta pierwsza ma wagę za dużą jak dla mnie. A chciałabym jeszcze zabierać tę lornetkę w góry. Pooglądam tego Nikona, bo widzę, że cieszy się sporym powodzeniem wśród stron sprzedających takie rzeczy. Dzięki Jan55 - Sro 13 Kwi, 2022 annahelena, każda lornetka porro o takiej aperturze i w niskiej cenie, będzie ciężka. Do lżejszej trzeba dołożyć i to sporo np Optisron Adventurer T WP 10x50 lub 8x42 (550-650 zł). Ostateczność wagowa to Nikon Aculon, ale jest słabszy w budowie i optyce od Opticrona. Proponuję zainteresować się tymi Opticronami, ceny porównywalne do Nikona a jakość optyczna lepsza, wodoodporne, obudowa alu i powłoki FMC. Natomiast Nikon Action EX jest ciężki, drogi, chociaż 10x50 nie jest zły optycznie, ale za swoją cenę mógłby być lepszy ( ma dużo nieostrego na brzegach pola), Aculon jest po prostu ogólnie słaby optycznie  .
KasiaMala - Czw 14 Kwi, 2022
O dzięki dobrze wiedzieć. Ja poszukuję czegoś do oglądania samolotów bo teraz ich masa na niebie. Jan55 - Pią 15 Kwi, 2022 KasiaMala napisała... " poszukuję czegoś do oglądania samolotów bo teraz ich masa na niebie". Wszystko na ten temat jest napisane powyżej. Musisz się pospieszyć, bo lada dzień te samoloty mogą poznikać z polskiego nieba .
KasiaMala - Pon 18 Kwi, 2022 Konkretnie to chodzi o wojskowe między innymi 
Abs - Wto 19 Kwi, 2022
Sprawa się nieco komplikuje. Trzeba by zrezygnować z apertury 50mm. Różnica między Discovery a Aculonem czy nawet Optocronem nie zrobi z żadnej lornetki turystycznej. Zostań przy powiększeniu 10x ewentualnie 8,5x. Np. Vortex Raptor 8 5 x32 (całkiem fajna i zgrabna, amerykańska, znana marka z wieczystą gwarancją; jest też wersja 10x ale 8,5x lepiej pracuje w tej aperturze) Nikon Aculon 10x42 DO Forest II 10x42 Do turystyki ta pierwsza jest najlepsza. Aculon jest większy i cięższy ale ma trochę większy power. Różnica jak między TV 32 cale a 42. Na jednym i drugim obejrzysz film ale na działkę lepiej wozi się ten pierwszy. Jan55 - Wto 19 Kwi, 2022 Abs napisał..."Vortex Raptor 8 5 x32 (całkiem fajna i zgrabna, amerykańska, znana marka z wieczystą gwarancją...". Vortex Raptor 10x32 jest po prostu ciemny i słaby optycznie, jeżeli już to Opticron Adventurer T WP 8x32, który bije oba Vortexy na głowę swoją optyką, a gabarytowo jest tylko ciut większy  .
Popieram zakup Delty Forest II 10x42, cenę ma w dalszym ciągu dobrą. Nikon Aculon to cegła i najsłabszy, szkoda pieniędzy  .
Z tą wieczystą gwarancją to już można sobie odpuścić, bo istnieje tylko na papierze a dotyczy gwarancji na lornetki z najwyższą ceną czyli generalnie Vortexy Razory. Wszystkie pozostałe modele są za tanie aby je wysyłać do USA na reklamację i pokrywać koszty wysyłki,około 300$ z ubezpieczeniem, w obie strony, a płaci to właściciel lornetki. Było o tym pisane już na forum przeze mnie i innego kolegę z forum, który zweryfikował mój wpis u sprzedawcy. W USA nie ma problemu, chociaż oni też płacą za wysyłkę tam i z powrotem, ale około 50$, więc im to się opłaca. Mało tego, okazało się, że reklamacje są honorowane na zakup sprzętu, tylko w sklepie z przedstawicielstwem Vortexa, dotyczy to USA jak i Europy. Nie lepiej jest z Nikonem, uznanym za najgorszy serwis na świecie .
|
