Piwowarek201 - Pon 02 Maj, 2022 Temat postu: Lornetka - złodziejka Dziś mnie spotkała przykra akcja Byłem światkiem 40minutowej zuchwalej kradzieży kol oraz katow. Dziś noc mialem czujną i zorientowałem się że o 4 godzinie rano dźwięk nie przypomina mi nic osiedlowego. Zabawiłem się w śledczego.... kontakt stały z policją również był. Opisałem wszystko razem ze wszystkimi mozliwymi wyjazdami. Czy ich złapali?? - oczywiście że nie! Po prostu mieli ich nie złapać Do rzeczy zabawiłem się w podchody 
Wzielem moja lornetkę vixen foresta 8x32 WP i całkowicie się nie sprawdziła o tej godzinie. Poległa na całej (chyba że byłem tak rozemocjonowany) lini, ciężar oraz słaba widoczność  jestem zły bo miałem ich jak na tacy. Obserwowałem ich z 30 a potem z 20metrow. Załamka nawet rejestracji nie odczytałem.....
Napiszcie proszę co byście wyciągnęli z szafy gdybyście mieli taką wczesno-poranną akcje? Również proszę Was o wybór lornetki bo vixen idzie na olx. Wojtas_B - Pon 02 Maj, 2022 Co proszę? Kradzieży czego? Piwowarek201 - Pon 02 Maj, 2022 Ehh moja nieuwaga napisałem bez polskich znaków bez ładu i składu. Byłem świadkiem kradzieży kół oraz katalizatorow. Jan55 - Pon 02 Maj, 2022 Piwowarek201, czy to był Twój sen?, który Ci podpowiedział, że powinieneś zmienić lornetkę,którą posiadasz, na lepszą? 
Przecież o 4 rano, o tej porze roku, jest już w miarę jasno, ja "gołym" okiem widzę tablice rejestracyjne najbliżej stojących samochodów, z odległości około 30m, z okna mieszkania na 4 piętrze. Tym bardziej powinieneś zobaczyć Ty mając lornetkę, która nie należy przecież do ciemnych (transmisja 90%). Lornetki za kilka tysięcy zł mają taką transmisję, więc Vixen pod tym względem jest bdb. Do tego piszesz o ciężarze lornetki, który to ciężar, 550g, wcale nie jest taki duży jak na 8x32 ( Conquest 630g, Kowa Genessis 530g i kilka innych). Jedynie co może mieć wpływ na to, że nie widziałeś dokładnie tego co chciałeś zobaczyć, to pogoda (deszcz lub gęsta mgła). Dla przykładu, podam Ci, mam Vortex DB HD 8x32, GPO Passion ED 8x32 i Opticrona Travellera ED 8x32 i przez każdą z nich, o głębokim zmierzchu, widzę bez problemu tablice rejestracyjne samochodów, stojących na drugim parkingu około 50 m od mojego bloku, a Vortex ma transmisję 85% a pozostałe 90 i 88% Akurat dzisiaj rano o godz 4,10 (zbieg okoliczności?), obudziłem się, więc wstałem, napiłem się wody i przy okazji zerknąłem przez okno, na polu było już w miarę jasno, przynajmniej tu gdzie mieszkam (okolica Krakowa), dlatego twierdzę, że niemożliwe jest abyś przez lornetkę nie zobaczył tego o czym piszesz i to z odległości 30m. W/g mnie, to, o czym piszesz, to był sen  , być może proroczy  .
Jeżeli chcesz jaśniej widzieć, to tylko lornetka 8-10x42-50, z dobrą jasnością, ale to już inne gabaryty i wyższa waga ( od 650g w górę). Arek - Pon 02 Maj, 2022 Jeśli 8x32 jest dla Ciebie ciężka, a chcesz coś na kiepskie warunki oświetleniowe, to obawiam się, podobnie jak Jan55, że nie ma dla Ciebie ratunku
Rozsądną alternatywą jest 8x42, ale ona nie będzie ani lżejsza, ani mniejsza. Jeszcze lepsza byłaby 7x42, ale takich już praktycznie nie robią. Jan55 - Pon 02 Maj, 2022 Piwowarek201, jedynymi dla Ciebie lornetkami, o wadze i wielkości niewiele większej od Vixena, są lornetki Vortex Diamondback HD 8-10x42 z wagą 605g i o 12mm większe, a później Kowy BD II XD, ale już ciut cięższe 640g. Wagi podane, to wagi netto, bez zakrywek i paska. Całościowo, to wagi brutto, średnio o 100g większe, co dotyczy też Vixena (550g + 100G). 
Będzie jaśniej ale ciężej, więcej i drożej. Taki widzę "ratunek" dla Ciebie, ale "ratunek" kosztuje, ale daje też i frajdę.
Binokularnik - Pon 02 Maj, 2022 Temat postu: Re: Lornetka - złodziejka
Cóż, jedyne co mi przychodzi do głowy to kowa bdii xd 6.5x32 Jest lżejsza od vixena, ale tylko o kilkanaście gramów i tej różnicy (w przedziale 500-600g) pewnie nie wyczujesz. Jeśli chodzi o jasność o bladym świcie to niewykluczone że okaże się jaśniejsza- pytanie tylko czy praktycznie, czy jedynie teoretycznie. Piwowarek201 - Pon 02 Maj, 2022 4 rano to blady świt prawie ciemno. Emocje były napewno ale na 100% to nie był sen xd. Dziś będę wieczorem testował raz jeszcze lornetkę. Zauważyłem również że miałem również problem ze stabilnością, obraz latał, hmm kręciłem lewo prawo żeby coś dostrzec a zamiast tego otrzymałem dawkę frustracji xd Detektywem nie będę chodź jedno auto z katalizatorami nie wyjechało do skupu.
Mimo wszystko czy mamy coś w ofercie lepszego niż vixen tych rozmiarów? Kasa aż tak roli nie gra ale też nie lubię niepotrzebnie jej wydawać. Jan55 - Pon 02 Maj, 2022 Piwowarek201, musisz najpierw zdecydować się co chcesz, bo lornetek lepszych optycznie od Vixena jest dużo. Czy to ma być 8x32, czy 8x42 czy 10x42. Czy to ma być coś w gabarytach zbliżonych do Vixena, czy mniejsze czy większe, no i określ jakiś pułap cenowy. Inaczej posypią się propozycje lornetek za tysiące zł, czemu ja się nie zdziwię, a nie koniecznie Tobie się te propozycje przydadzą. Więc do dzieła i myśl a później pisz.
Jeszcze jedno, jeżeli masz problemy ze stabilnością w utrzymaniu lornetki to tylko Cię ratuje lornetka ze stabilizacją, a to już wydatek w tysiącach, gdzieś od 4000 w górę. Są tańsze, ale z malą aperturą i gównianym pole widzenia (4-4,5*). Piwowarek201 - Pon 02 Maj, 2022 Mimo swojego wieku ta stabilność w rękach powinna być lepsza może idzie Parkinson tfu tfu tfu.
Co do kasy jaka chce wydać to powiedzmy że 1500 z. Może być używana nie mam z tym problemu. Co do wielkości hmmm zostałbym przy tych gabarytach Abs - Pon 02 Maj, 2022 Temat postu: Re: Lornetka - złodziejka
Jeśli w 8x32 obraz jest niestabilny i ciemny - tutaj będzie lepiej, znacznie lepiej ale powiększenie mniejsze za to z dużym polem. Kowa 8x32 będzie tylko minimalnie lepsza choć lepsza. Pytanie czy warto? Jan55 - Pon 02 Maj, 2022 Piwowarek201, największym problemem jest to, że w kwocie 1500 nie ma co kupić lepszego w aperturze 8x32. Do czegoś lepszego trzeba dołożyć około 400 zł a wtedy tak jak pisze Binokularnik i Abs, czyli Kowa 6,5x32 albo 8x32 czyli bardzo duże pole, mniejsze zbliżenie vs duże pole i większe zbliżenie, a do tego wszystkiego musisz dołożyć dużą średnicę muszli ocznych (43mm) na styku z oczodołami i większe odblaski, w 8x32 występujące z powodu tych muszli. Dobre dopasowanie tych muszli do oczodołów powoduje w większości zanik odblasków. Pisane o tym było na forum tym i zagranicą. Ale to musiałbyś sprawdzić osobiście, lub zmierz muszle w Vixenie, myślę, że Ci pasują, i zobaczysz wtedy czy są mniejsze lub większe od muszli Kowy. Pamiętaj o tym, że +/- 2 mm robi dużą różnicę. Natomiast jest jeszcze Kite Falco 8x32, bardzo dobra lornetka za, niestety ale już 1799 zł, jasna, ostra i lekka. Daje bardzo ładny obrazek. Następne w kolejce to już wydatek ponad 2000 zł. Taki masz wybór. Jeszcze trochę a poniżej 2000 nie będzie co kupić z nowych a dobrych lornetek, a z używanych dobrych nie ma nic. Soniak10 - Pon 02 Maj, 2022 To ja zaproponuję rozwiązanie kompromisowe: DO Chase 8x42 . Bo i czemu by nie? W sumie MZ najbardziej wszechstronna z wszystkich tu wymienionych, a gabarytami aż tak bardzo nie odbiega od 8x32, czyż nie? Zaznaczam, że są to tylko moje subiektywne odczucia, nie poparte własnym doświadczeniem, bo miałem w ręku jedynie jej siostrę - 10x42. Jestem ciekaw Waszych opinii. Pzdr Jan55 - Pon 02 Maj, 2022 Soniak10, masz rację, też myślałem o 8x42, ale Piwowarek napisał, że jednak woli zostać przy obecnej aperturze więc poleciłem mu opcje 8x32, tym bardziej, że Chase to już prawie 200g więcej wagi do Vixena a prawie 250g do najlżejszego Kite Falco 8x32. Jednak Chase 8x42 jest godna rozważenia, jak najbardziej, choćby nawet z powodu, że jest jaśniejsza od 8x32 no i mieści się w budżecie, czego o 8x32 nie można powiedzieć. Chase jest bdb optycznie. Ja do tego dołożyłbym Bressera Pirscha ED 8x42, który jest tylko o 100g cięższy od Vixena, a transmisję ma na poziomie tegoż Vixena, a wyższą od Chase i cena też jeszcze budzetowa 1299 zł. Piwowarek201, przemyśl propozycję Soniaka o Chase i moją o Pirschu. Obie lornetki są warte zainteresowania, a jako jedyna opcja lornetkowa w domu, to chyba lepsza niż 8x32, ale to jest moje zdanie i Tobie nie musi pasować. _Tomek_ - Wto 03 Maj, 2022 Temat postu: Re: Lornetka - złodziejka
Kowę 8x42, bo jasna i stabilny obraz kiedy z emocji ręce drżą. A gdybym nie mógł odczytać tego co chcę, to Kowę 12x56. Piwowarek201 - Wto 03 Maj, 2022 A zatem dwie świetne propozycje z tego co czytam (bresser i Chase) Bardziej przemawia do mnie Bresser. Podjade do sklepu popatrzeć przez jedną i drugą. Nie mam pojęcia co trzeba robić i kim być żeby mieć lornetkę za ponad 2 tysie to raczej choroba "binocholistyka"
W przypadku wyboru któreś propozycji Bresser czy Chase, v Vixen zostanie zastąpiony i nie ma sensu trzymać jej w szufladzie. gruber - Wto 03 Maj, 2022 Piwowarek201, moim zdaniem kupowanie kolejnej lornetki pod wpływem tego konkretnego impulsu nie ma sensu. Do tej pory nie odczuwałeś potrzeby posiadania lepszej lornetki. A teraz nagle zamierzasz zmienić swoje zwyczaje i wstawać o 3.30 rano aby obserwować okolicę? Oczywiście możesz kupić przez neta i jak zobaczysz, że różnica nie rzuci Cię na kolana to zwrócisz. Podejrzewam, że przyczyną jest brak wytrenowania w długiej obserwacji. Po kilku minutach ręce Ci zapewne zemdlały z wysiłku i dlatego te drgania uniemożliwiające odczytanie tablic. Twoja lornetka jest przecież dość lekka. Zamiast wydawać 1500 zł na pilnowanie samochodów sąsiadów stawiaj swój blisko okna i w razie podobnej sytuacji "przywal" w gości mocną latarką i dzwoń do nierobów (Oni nazywają siebie chyba...jak to szło? Już wiem - policja)  .
A sam zakup nowej lepszej lornetki jest ok. Lepsza lornetka daje więcej radości przy obserwacjach. Tylko niech będzie przemyślany, daj sobie więcej czasu aż emocje po przygodzie opadną. Jan55 - Wto 03 Maj, 2022 Piwowarek201, tylko pamiętaj, że Bresser to model Pirsch ED, popielaty, bo jest jeszcze zielony "zwykły", ten jest ciut słabszy(jasność i kontrast) i tańszy. Najniższą cenę mają w sklepie "Teleskopy", DO Chase też mają i też w najniższej cenie. Chase o tyle jest "lepsza", że ma większe pole o 0,5* od Bressera, natpmiast Bresser ma przewagę w ogólnej budowie i wadze. Najlepiej jakbyś miał obie razem i porównał, wtedy najlepiej jest wybrać tą najbardziej pasującą do oczu, zwłaszcza oczodołów. Powodzenia. _Tomek_ - Wto 03 Maj, 2022 Jak ostatnio kupowałem lornetkę 8x42 to i Bresser Pirsch ED 8x42, i DO Chase 8x42 miałem na oku, ostatecznie wygrała Kowa BD II, ale sporo w tym przywiązania do marki (prawie 10 lat pozytywnych doświadczeń). Na pewno warto rozważyć wszystkie trzy, bo są małe i lekkie jak na klasę 42 mm oraz dobre optycznie. Abs - Wto 03 Maj, 2022 Za różnicą w cenie idzie zazwyczaj jakość. Chase jest ok ale nie jest lepsza od Kowy, ze tak powiem delikatnie. Jan55 - Wto 03 Maj, 2022 Piwowarek201, ABS i Tomek mają rację, najlepsza z tych trzech lornetek to Kowa i warto do niej dopłacić. Ma najlepszą budowę (magnez) i mechanikę, optyka też lepsza +największe pole widzenia, więc te 500 zł więcej, jest warte dołożenia. Ja kupiłem Kowę, co prawda 6,5x32 i 10x42, ale właśnie dla tych różnic, czego nie żałuję. Abs - Wto 03 Maj, 2022 Temat postu: Re: Lornetka - złodziejka
DO Roh 8x56 (zakładając limit cenowy bo w innym wypadku Nightuntera 8x56 a na dalekie spacery jakąś Leice 8x42) PS. Chase i Bresser (8x42) nie są złe jeśli Kowa za droga Preskaler - Sro 18 Maj, 2022 Trochę spóźniony ten mój post ale ja w podobnych sytuacjach zamiast lornetki stosuję ap.f. z obiektywem zoom 100-400 mm. Umieszczony na statywie pozwala na utrwalenie nie tylko "bladym świtem" i nie tylko numerów rejestracyjnych (z reszta pewnie kradzionych?) ale wszystkiego co może się przydać w późniejszym ew. dochodzeniu. Można też zastosować jakąś kamerkę z zoomem. Lornetka służyć może jedynie do zorientowania się w sytuacji i namierzeniu czy zidentyfikowaniu zjawiska nas interesującego a aparat do obiektywnej rejestracji i ew.późniejszej poprawy jakościowej utrwalonych obrazków. |
