|
forum.optyczne.pl
|
 |
Lornetki - Dwunastka na ptaki
anton - Nie 31 Lip, 2022 Temat postu: Dwunastka na ptaki Poszukuję dla żony drugiej lornetki na wspólne wypady w otwarty teren. Używam 10x42 Kowa BDII, małżonka wtedy korzysta z 8x32 Vortex DB. Do lasu taki tandem jest ok ale nie na stawy albo wiosenne rozlewiska. Kupowanie drugiej 10x42 myślę że jest bez sensu, pomyślałem więc o 12x50 albo 12x56. Małżonka skorzysta i ja będę miał większy wybór przy samotnych wycieczkach.
Moje typy:
Kowa BD 12x56 Prominar XD
DO Chase 12x50 ED
Vortex Viper HD 12x50
Co o tym sądzicie ? Osobiście najbardziej podoba mi się Kowa, czemu ? Bo to Kowa
Soniak10 - Nie 31 Lip, 2022
MZ zapewne każda z tych trzech zadowoli Ciebie, ale już dla żony to lornetka klasy 56mm będzie klocem zbyt ciężkim. Ja używam tego Vipera i sobie chwalę, Chase też zbiera dobre opinie, więc wybierałbym spośród tych dwóch 12x50.
Jan55 - Nie 31 Lip, 2022
anton, kwestia kasy, ale Viper najlepszy, Kowa ciężki klocek a Chase najlżejsza i najtańsza, ale dobra.
anton - Nie 31 Lip, 2022
To nie jest tak że zona będzie miała dwunastkę a ja będę przyspawany do 10x. Z uwagi na szerokie pole widzenia w obecnie posiadanej Kowie bardziej prawdopodobny będzie układ że małżonka będzie chętniej sięgała po Kowę BDII 10x42.
Soniak10 - Nie 31 Lip, 2022
MZ w takich zastosowaniach o jakich piszesz, lornetka klasy 12x56 nie ma ŻADNEJ przewagi nad lornetką 12x50, natomiast ma zasadnicze słabości w postaci wagi i wymiarów. No, ale jeżeli jesteś fanem Kowy i cierpisz na chroniczny nadmiar gotówki, to pewnie te wady jakoś przełkniesz. 😉
anton - Nie 31 Lip, 2022
Sprzęt ma być dobry optycznie przede wszystkim, waga niby tez ma znaczenie ale jak mam na ramieniu 3,5 kg statyw + luneta to 100 czy 200 gram na lornetce nie robi różnicy
_Tomek_ - Nie 31 Lip, 2022
anton, ja mam Prominara 12x56 i na otwartą przestrzeń jest bdb. Niestety nie mam porównania do 12tek o jakich piszesz, tylko do dość słabego Olympusa EXPS I 12x50. Olek ma dużo mniejsze pole i większą AC, no ale to inne półki cenowe.
W Kowie fajne jest duże pole (okolo 5.3*, deklarownych 5.5* na pewno nie ma, ale to i tak sporo), a główna wada to osiągi w centrum pola. Nie są złe, sa dobre, ale inne moje Kowy, BD XD Prominar 8x32 i BD II 8x42, są ostrzejsze w centrum i mają niższą AC. No ale swoją robotę robi, widać to czego ósemki nie pokażą.
Jeśli interesuje Cię dokładniej jakas cecha to mogę sprawdzić po urlopie - nie jest to moja ulubiona lornetka, więc nie analizowałem dokładnie jej osiągów jak innych.
Jan55 - Pon 01 Sie, 2022
anton, jeżeli jeszcze nie czytałeś, to na głównej stronie u góry w dziale "Lornetki"- Kowa, jest bdb opinia kol.Volvera na temat tej Kowy vs Viper HD. Może ta opinia Ci pomoże w wyborze, która lepsza .
gruber - Pon 01 Sie, 2022
anton napisał/a: | waga niby tez ma znaczenie ale jak mam na ramieniu 3,5 kg statyw + luneta to 100 czy 200 gram na lornetce nie robi różnicy |
Moim zdaniem robi. Mam 12-kę która waży ok. 850 g i mogę ją nosić przez cały dzień. Oczywiście czuć ją na szyi i jest zdecydowanie mniej komfortowo w porównaniu do M7 8x30. Ale godzę się dźwigać dodatkowe 400 g bo 8x jest już dla mnie za słabe. A kiedy kupiłem NH 8x56 to po kilku spacerach zacząłem go nosić w dłoni bez paska bo po dłuższym czasie wyraźnie mi ciążył. On waży podobnie do Kowy nad którą się zastanawiasz. Twoja żona będzie to odczuwać pewnie jeszcze bardziej.
Kup Chase i Vipera, porównasz na spokojnie i zostawisz lepszą.
Ja też kupiłem 12-kę na otwarte tereny i nad wodę. Teraz używam jej wszędzie nawet w góry z nią chodzę bo przez ósemki nie chce mi się już patrzyć .
No może w górki nie góry...
anton - Pon 01 Sie, 2022
W podobniej wadze mam DO Titanium 8x56 ROH - 950g. Zrobiłem z nią sporo kilometrów wieczorami po łąkach szukając tokujących bekasów i jej waga jest dla mnie akceptowalna. Kowa jest 100g cięższa.
Jan55 - Pon 01 Sie, 2022
anton, Kowa waży 200g więcej od ROH, ale przy takiej wadze może to być nie odczuwalne, jak twierdzisz. Viper jest lżejszy o prawie 35 dkg, a to już duża różnica do Kowy. W życiu jest tak, że każdy dźwiga ciężar jaki mu pasuje, jeden lekki a inny ciężki.
_Tomek_ - Pon 01 Sie, 2022
Z tą masą to kwestia stylu obserwacji. Kowa ciąży jak mam ją kilka (nie 2, ale 5-6) godzin na szyi. Można kupić szelki, ale z różnych powodów mi nie pasują, choć lornetka już nie ciąży i jest pod ręką. Dla mnie wybór jest: lornetka na szyi, albo w kieszeni, albo w plecaku. A jak w plecaku, to do dużych powiększeń wolę nieść lunetę i statyw.
Co do jakości optycznej Kowy, to ani ani nie polecam, ani nie odradzam
marcinkle - Pią 05 Sie, 2022
Miałem kilka 12x50, ale został Monarch M5 12x42 i jest to moja najczęściej używana lornetka na ptaki, moim zdaniem nie ma sensu targać 50-tki na dzienne obserwacje i do tego jeszcze lunety. Niedawno modele serii M5 odświeżyli a i stare są jeszcze dostępne.
Jan55 - Pią 05 Sie, 2022
marcinkle, starych modeli Monarcha 5 12x42 nie ma już w sprzedaży od kilku miesięcy, tak w Polsce jak i w Europie. Jak w lutym szukałem w sklepach, to już ich nie było. Tylko M5, której w tej chwili też nigdzie nie ma. Mało tego, to używanych też nie ma na rynku.
anton - Sob 06 Sie, 2022
Patrząc szybko na parametry to pole widzenia 12x42 jest podobne do 12x50. Nie lepiej jednak 12x50 z uwagi na jasność ?
Nikon Monarch 5 będzie znacząco lepszy od Nikona Prostaff 5 ?
Jan55 - Sob 06 Sie, 2022
anton, Monarch 5 a Prostaff 5 to dwie różne klasy lornetek, gdzie Prostaff 5 to klasa DO Forest II itp, a Monarch 5 to klasa Vortex Viper itp. Prostaffy 5 są bardzo aberracyjne i mają tylko powłoki FMC a na pryzmatach powłoki alu, natomiast Monarchy mają FMC, powłoki dielektryczne i szkła ED i korekcję fazy. Miałem kiedyś, w sklepie, w rękach, Prostaffa 5 8x42 i pamiętam,że zrobił na mnie marne wrażenie, zwłaszcza pod kątem AC i jasności, natomiast jak popatrzyłem za chwilę przez Prostaffa 7s, to tak jakbym patrzył przez lornetkę o niebo lepszą, a to ta sama klasa lornetek.Ja tylko na podstawie dokładnego porównania Monarcha 7 z Prostaffem 7s, mogę powiedzieć, że seria Monarch jest dużo lepsza od Prostaffów 7 a co dopiero od Prostaffów 5. Pomijając inne kwestie optyczne, to we wszystkich Prostaffach 3-5-7, najgorsza jest AC i pole widzenia, jak dziurki od klucza.
W tej chwili jest nowy Monarch M7 i jeżeli jest tak dobry optycznie jak M7 8x30, to może być to świetna lornetka, tylko cena już nie jest świetna.
Co do wielkości pola widzenia między 12x50 a 12x42, to jest różnica i to widoczna na +, od 0,3 do 0,5*, a to przy takiej dużej aperturze jest widoczne i bardzo przydatne. Zakładając, oczywiście, że producent nie cygani w specyfikacji. MZ, pole widzenia (5*) w Nikonach 12x jest na granicy przyzwoitości. Uważam, że 5,3-5,5* to luxus, a 6,5* jak w S NL, to kosmos .
_Tomek_ - Sob 06 Sie, 2022
Jakoś ta rozmowa zainspirowała mnie, żeby wziąć dzisiaj na ptaki na otwartym terenie (Wyspy Zawadowskie na Wiśle) i Kowę 8x42, i 12x56. Obie na szyję Nie miałem dziś ani jednej sytuacji identyfikacji, kiedy dwunastka pokonałaby ósemkę, ale też zdarzały mi się wcześniej takie sytuacje, więc jak najbardziej powiększenie 12x jest dobre.
Tak na marginesie, patrzyłem na brodźce z jakichś 200 m przez ósemkę i dwunastkę na zmianę zastanawiając się, czy gdybym miał tylko ósemkę to bym je rozpoznał (bliżej podejść by się nie dało, bo byłem z rodzinką, a dzieciaki hałasują), aż tu nagle góra 100 m od nas czapla biała. Boże, jaki to piękny ptak Majestatycznie krążyła i z gracją usiadła na wyspie. Zdjęcia w małym stopniu to piękno oddają, może filmy bardziej? Ładniejsza od czapli siwej zdecydowanie.
Co do obiektywów, to 42 mm przy tym powiększeniu tylko w dzień. Źrenica wyjściowa 3.5 mm będzie sporo mniejsza od źrenicy oka w okolicach zmierzchu czy świtu. Przerabiałem to przy powiększeniu 8x i obiektywach 32 mm oraz 42 mm. Nie jest to tylko kwestia tego, że obraz jest nieco ciemniejszy, bo z tym da się żyć, ale czasem detale w cieniach po prostu giną.
|
|