forum.optyczne.pl

Lornetki - Lornetka Canon 10x30 IS II

dar1981 - Nie 26 Mar, 2023
Temat postu: Lornetka Canon 10x30 IS II
Cześć, chciałem się z wami podzielić przemyśleniami po ok miesiącu dosyć intensywnego użytkowania lornetki Canon 10x30 IS II

• Wygląd, ergonomia, muszle oczne, pokrętło ustawiania ostrości, waga

Lornetka nie wygląda jak standardowa współczesna 10x30, mi bardziej przypomina lornetkę którą dostałem w prezencie jako dzieciak – radziecka Tento 7x35 Generalnie nie ma problemu żeby ją komfortowo trzymać, jest jednak inaczej niż w lornetce bez stabilizacji. Waga lornetki z dwoma bateriami AAA to 630g nie jest problemem noszenie jej przez długi czas. Muszle oczne są „starego typu” czyli gumowe bez regulacji poza możliwością ich całkowitego zwinięcia na płasko. Powiem że tu miałem dużo wątpliwości, czy mi przypasują oraz czy będę mógł komfortowo korzystać z lornetki, jak się okazało nie mam z tym najmniejszego problemu myślę że tu jednak będzie kwestia indywidualna dla każdego. Pokrętło ostrości działa bardzo płynnie i lekko, bez jakichkolwiek zmian oporu czy innych problemów. Skupianie jest bardzo szybkie, nie trzeba dużo kręcić żeby przejść z minimalnej odległości ostrzenia do nieskończoności, wręcz bym powiedział że trzeba się pilnować żeby nie przejść punktu skupienia.


• Obraz, Pole widzenia, STABILIZACJA

Bez włączania stabilizacji lornetka pokazuje obraz na poziomie lornetek powiedzmy w przedziale cenowym do 1,5-2k jest ostry, naturalnie oddaje kolory (mam Pentaxa co pokazuje zafarb w czerwień oraz GPO które ociepla obraz) Canon jest bardzo odporny na odblaski, ma za to czasem tendencję do pokazania na białych przedmiotach czy zwierzętach oblamówki fioletowej (ta wada nazywa się to chyba CA? ) Pole widzenia to tylko 6’ wiec też nie jest to pole do którego byłem przyzwyczajony wcześniej.
Teraz najważniejsza sprawa przez którą ta lornetka stała się moją faworytką. W wolnych chwilach lubię chodzić po polach, lasach i nad zbiornikami wodnymi z aparatem i lornetką. Zajmują mnie bardzo obserwacje i zdjęcia ptaków. Istotna jest dla mnie mobilność i waga sprzętu z którym przemierzam teren (m.in. dlatego wybrałem system Micro 4/3 do zdjęć) ponieważ robię dużo kilometrów za jednym wyjściem.
Co za magia dzieje się w momencie naciśnięcia guzika stabilizacji ten zrozumie kto miał taką możliwość lub kto korzysta ze statywu przy obserwacjach. Stabilizacja pozwala zobaczyć szczegóły o których mogłem pomarzyć przy zastosowaniu klasycznej lornetki, można np. zobaczyć co dokładnie upolował krogulec który właśnie przenosi zdobycz w szponach. Widok ptaków drapieżnych w locie przy stabilizacji jest po prostu o dwie klasy lepszy niż przez zwykłą lornetkę w której obraz drży i podskakuje w moich rękach.
Na ostaniem spotkaniu lornetowym (pozdrawiam chłopaki!) miałem okazję popatrzeć przez najlepsze z dostępnych na rynku lornetek, niewątpliwie ich klarowność i jakość obrazu jest powalająca, natomiast zachodzę o głowę, dlaczego Zeiss, Swaro czy Leica nie chcą/mogą stworzyć lornetki ze stabilizacją obrazu? Jest to dla mnie wielka niewiadoma bo taka lornetka zmiotłaby konkurencję z rynku.
Lornetka Canon ma sporo wad, nie jest wodoszczelna, ma dosyć wąskie pole widzenia, muszle nie mają regulacji itd. ale to wszystko nie ma znaczenia bo jakość obserwacji i możliwość dostrzeżenia szczegółów wynagradza to wszystko.

Co wy myślicie na ten temat, macie pewnie lornetki stabilizowane czy macie podobne odczucia czy jednak wolicie tradycyjne z najwyższej klasy, ale jednak drgającym obrazem.

Wojtas_B - Nie 26 Mar, 2023

dar1981, Wyobrażasz sobie, ile by kosztował S, Z lub L ze stabilizacją?
dar1981 - Nie 26 Mar, 2023

Wojtas - to byłoby zmartwienie kupujących :) skoro są chętni na lornetki za 10-15k to byliby i na takie za 20-25k
Wojtas_B - Nie 26 Mar, 2023

dar1981, Stawiam tezę, że powyżej pewnego progu $$$ nie ma już rynku na lornetki, nawet w bogatych społeczeństwach. Ludzie są skłonni powszechnie płacić dużo za samochody, ale nie za lornetki. Popatrz na ten lament na CN, BF itp, ile tam jest gadania o wysokich cenach flagowców, o naszym forum już nie piszę.
Myślę, że droga lornetka wysokiej klasy jest tak niszowym produktem nawet w sensie międzynarodowym, że skala i tempo rozwoju flagowych produktów są i będą niskie.

TheNewOne - Nie 26 Mar, 2023

Wojtas_B Słuszna uwaga, możesz mieć rację. Lornetki to temat dla wąskiej grupy, nie licząc tych co przy okazji wyjazdu wakacyjnego spontanicznie kupują jednorazówki, tak żeby tylko była. Przypuszczam, że 99% procent społeczeństwa nie będąc zainteresowanych takim sprzętem, nie ma świadomości, że lornetki mogą kosztować powyżej 10 tyś.. Oczywiście, gdy się dowiedzą są w szoku.
Wojtas_B - Nie 26 Mar, 2023

TheNewOne napisał/a:
Wojtas_B Słuszna uwaga, możesz mieć rację. Lornetki to temat dla wąskiej grupy, nie licząc tych co przy okazji wyjazdu wakacyjnego spontanicznie kupują jednorazówki, tak żeby tylko była. Przypuszczam, że 99% procent społeczeństwa nie będąc zainteresowanych takim sprzętem, nie ma świadomości, że lornetki mogą kosztować powyżej 10 tyś.. Oczywiście, gdy się dowiedzą są w szoku.


No właśnie, ludzi szokuje, że lornetka może kosztować ponad 10k, a że karta graficzna do komputera 6k, i to nie najmocniejsza, tylko druga w kolejności, to już jakoś nie szokuje.
A ileż większa i długotrwała jest wartość najlepszego sprzętu optycznego w porównaniu ze starzejącym się z miesiąca na miesiąc sprzętem elektronicznym.
Gdyby obserwacje lornetkowe należały do popularnych zainteresowań (jak np. gry komputerowe), to nikt by nie gadał, że 10k za topową lornetkę to cena zaporowa - ludzie uważaliby to za normalne.

krzys13k - Nie 26 Mar, 2023

dar1981, gratulacje! Lornetki stabilizowane są tu chyba mało popularne, dlatego fajnie że dzielisz się wrażeniami. Na spotkaniu lornetkowym nie było ani jednej(!).

Ja tylko raz w życiu spojrzałem przez taką w sklepie, chyba to był Kite 16x... za mało żeby coś więcej powiedzieć.

No i na jak długo wystarczają baterie w takiej lornetce?

_Tomek_ - Nie 26 Mar, 2023

dar1981, niestety nigdy nie patrzyłem przez stabilizowaną lornetkę, ale temat mnie interesuje. Czy mógłbyś powiedzieć dlaczego akurat parametry 10x30? Czemu nie większe powiększenie ok. 15-18x, które bez stabilizacji jest już bezużyteczne (przy czym zgadzam się, że nawet 10x na statywie pokazuje dużo więcej szczegółów, to akurat sprawdzałem)?
Z tym wiąże się drugie pytanie, czy miałeś możliwość porównania gdzieś stabilizowanych lornetek Canona i Fuji, że zdecydowałeś się na tą? Wiadomo jak to z dostępnością tych lornetek do "pomacania".

A czemu Swar i Leica nie robią stabilizowanych lornetek? Pewnie wpływa też na to dostęp do tej techniki. Canon od lat robi stabilizowane obiektywy, Fuji też. O ile wiem to Swar nie robi żadnych obiektywów, a Leica - stabilizowanych. Za to Zeiss ma w ofercie lornetkę ze stabilizacją, jedną tylko i... specyficzną :)

gaudemus - Nie 26 Mar, 2023

Zeiss stworzył stabilizację mechaniczną, ale to trochę inna bajka: rozmiar mechanizmu, waga, obraz, cena :) ...
kto miał okazję zerknąć przez 20x60S ten wie o co chodzi

Przede wszystkim stworzenie układu stabilizacji elektronicznej lornetki wymaga odpowiedniej wiedzy i zaplecza badawczo-rozwojowego w branży elektroniki i mikro-mechaniki precyzyjnej
Czyli spore wydatki na badania i rozwój przy dość wąskim rynku odbiorczym

Jak na razie poszły w to jedynie canon, nikon i fujinon

gaudemus - Nie 26 Mar, 2023

kite 16x jest dość słaby optycznie, miałem i oddałem z powrotem
w porządnej 12x widać więcej szczegółów niż w stabilizowanym kite

z kolei canon 15x ma pieruńsko niewygodne muszle oczne
wiem bo męczyłem się przez pewien czas aż w końcu też sprzedałem ;)

canony 15x i 18x dość długo ćwiczyłem w trakcie ostatniego zajazdu na Litwie tfu chciałem napisać ostatniego festiwalu lornetkowego w Łochowie :twisted:
najlepiej optycznie wypadał 15x , 18x wydawał się pokazywać mniej szczegółów - może to kwestia wielkości źrenicy?
tak czy siak pozostałe canony 10x30; 10x42 itd wypadły słabiej w stosunku do rodziny x50
zwłaszcza zaskoczył mnie 10x42 - wyceniony wyżej niż seria x50, z fajnymi regulowanymi muszlami (a jednak canon potrafi je zrobić - jak chce :shock: )
tylko AC oraz jakość obrazu (ostrość) w stosunku do serii x50 była o poziom niżej

generalnie każda lornetka ze stabilizacją wydaje się lekko rozmazywać szczegóły obiektów - to chyba cena jaką płaci się za ustabilizowanie obrazu w całości

krzys13k - Nie 26 Mar, 2023

gaudemus napisał/a:
Zeiss stworzył stabilizację mechaniczną, ale to trochę inna bajka: rozmiar mechanizmu, waga, obraz, cena :) ...
kto miał okazję zerknąć przez 20x60S ten wie o co chodzi


Wow, nie powiedziałbym że taka stabilizacja jest możliwa. Ciekawy sprzęt.

Wojtas_B - Nie 26 Mar, 2023

Patrzyłem raz przez tego Zeissa. Poza czarem kultowości, jaki się wokół niego roztaczał, nie poczułem zachwytu. Ciężki, przycisk stabilizacji trzeba było trzymać wciśnięty mocno, że od razu palec mnie rozbolał. Żeby jeszcze pole widzenia miał duże, a to jest mocno przeciętne.
Ot, ciekawostka techniczna w cenie eksponatu muzealnego.

TheNewOne - Nie 26 Mar, 2023

Wojtas_B
Cytat:
Gdyby obserwacje lornetkowe należały do popularnych zainteresowań (jak np. gry komputerowe)...
No właśnie, gdyby tak było moglibyśmy się spodziewać innego pozytywnego efektu - być może sprzęt byłby tańszy poprzez efekt skali.

Miło sobie "pogdybać" :)

marp - Pon 27 Mar, 2023

O roku jestem szczęśliwym posiadaczem C15x50 :cool:
Zauważyłem, że im bardziej ręce się uspokajają tym obraz jest ostrzejszy. Bezpośrednio przez przejście przez bagno/rozlewisko, puls wali, łapy latają to obraz smuży, stopniowo, kiedy człek się uspokaja, ręka "stabilnieje" robi się ostro, a jak jeszcze oprzesz się o np. drzewo jest naprawdę pięknie. Przez pewien czas miałem jednocześnie DO 10x50 chase- dla mnie Canon ma dużo lepszą ostrość i kolory. Trzeba nabrać wprawy i zrozumieć ten sprzęt, żeby sie nim w 100% cieszyć. Jako wieloletni user-amator długich eLek Canona mam świra na punkcie jakości optycznej a ten "bin" ma u mnie szacunek :wink:

dar1981 - Pon 27 Mar, 2023

krzys13k - Cześć, baterie mam od miesiąca te same to te dołączone do lornetki wiec tragedii nie ma, a używam lornetkę dosyć intensywnie. Jeśli masz ochotę możemy się umówić gdzieś na testowanie.

_Tomek_ - Kupiłem 10x30 ze względu na wagę oraz pole widzenia. Sporo czytałem o tych lornetkach na forum BF i wybrałem 10kę Ja generalnie dużo się przemieszczam i ta waga ma znaczenie. Miałem na jakiś tydzień fujinon 12x28 ale obraz był rozmyty i pokazywał bardzo mało szczegółów, dodatkowo miał fatalne muszle oczne dla mnie, w porównaniu do tego fujinona Canon ma zdecydowanie ostrzejszy obraz. Bardzo mnie kusi jeszcze Canon 15x50 ale niestety na razie nie mam funduszy na niego. Myślę że warte sprawdzenia są lornetki stabilizowane Opticron IS, Bresser też coś wypuścił.

gaudemus "generalnie każda lornetka ze stabilizacją wydaje się lekko rozmazywać szczegóły obiektów - to chyba cena jaką płaci się za ustabilizowanie obrazu w całości" masz rację, natomiast przy stabilizacji mimo wszystko widać wiecej, łatwiej rozpoznać gatunek itp. najlepszym rozwiązaniem jaki mi przychodzi do głowy to żeby ktoś wymyślił przenośną, lekką platformę stabilizującą do której można by było jakoś wmontować lornetkę alfa, wtedy nie byłoby problemu z obrazem który występuje przy stabilizacji wewnętrznej pryzmatów.

marp - też zauważyłem że im mniej się trzęsie lornetką tym obraz jest ostrzejszy jak przy klasycznej lornetce warto się postarać trzymać stabilnie. Chętnie bym obejrzał Canona 15x50 na żywo.

Wojtas_B - Pon 27 Mar, 2023

Powyższe opinie (zakładam, że sa one poparte obserwacjami), że stabilizacja w lornetkach działa kosztem ich ostrości, która przez to nie jest najwyższych lotów, daje do myślenia.
Coraz bardziej przekonuję się, że stabilizowane lornetki to instrumenty do zastosowań raczej praktycznych, np. policjant musi szybko z daleka odczytać numery rejestracyjne, wojsko rozpoznać szczegóły obiektu nieprzyjaciela... ornitolog zidentyfikować ptaka z dużej odległości.
Widzę jeszcze sens do obserwacji nieba, gdy można zatrzymać w polu widzenia te miliony gwiazd, bo patrzenie wysoko w górę z ręki zawsze jest mało komfortowe.

Wczoraj spędziłem 2 godziny w terenie z NL 12x42 na monopodzie. Ani razu nie zdjąłem z niego lornetki. Oczywiście awarynie pasek zawsze na szyi, gdyby lornetka odpięła się od głowicy. Trochę połaziłem i popatrzyłem z pozycji stojącej, trochę posiedziałem z lornetką opartą na monopodzie. Doznania estetyczne na najwyższym poziomie: jakość obrazu stosowna do oczekiwań po zainwestowaniu w tak rewelacyjny sprzęt, stabilizacja wynikająca z użycia monopodu stuprocentowa.

browar - Pon 27 Mar, 2023

Wojtas_B, możesz napisać coś bliżej o zestawie (jeśli nie tu, to w wątku "lornetka na statywie")? Jaki monopod, głowica, szybkozłączka, ew. inne, też bym się skłaniał do tego rodzaju stabilizacji. Statyw jest trochę upierdliwy i ciężki, monopod wydaje się być dużo lepszą opcją.
dar1981 - Pon 27 Mar, 2023

lornetka na statywie jest super opcją jeśli się mało przemieszczamy albo prowadzimy obserwacje stacjonarne, sam bym chętnie przytulił SLC 15x56 albo Meoptę w tym celu, ale to zupełnie co innego niż kilkugodzinne chodzenie po groblach, trzcinowiskach itp
Wojtas_B - Pon 27 Mar, 2023

Ja tu pisałem o lekkim monopodzie, nie o statywie.
Wojtas_B - Pon 27 Mar, 2023

browar, Gdzieś to na tym forum opisywałem, ale nie pamiętam, w którym wątku.
Kolejność u mnie jest następująca od góry:
1. Lornetka
2. Adapter statywowy do lornetki u dołu ze stopką do przykręcenia płytki statywowej
3. Płytka statywowa do zapięcia w głowicy foto
3. Mała głowica foto
4. Gwint redukcja z 1/4'' na 3/8'' - służy do nakręcenia na gwint zewnętrzny wystający z monopodu, aby na monopod dało sie nakręcić głowicę foto, która ma standardowo gwint wewnętrzny 3/8''
5. Monopod

Używam głowicy kulowej Manfrotto, która nie jest duża, ale też do najlżejszych nie należy. Ma wajchę szybkiej blokady ruchu we wszystkich kierunkach wokół kuli. Rozważam zmienić na jak najmniejszą głowicę wideo, żeby było jeszcze wygodniej.

browar - Pon 27 Mar, 2023

Wojtas_B, dzięki wielce. Adapter i głowicę kulową mam, ale chyba lepsza będzie mała głowiczka 2D. Wczoraj zamówiłem szybkozłączkę Ulanzi Falcam F22, mała a mocarna. Pozostało wybranie monopodu - jak najlżejszy, jakość bez znaczenia.
Wojtas_B - Pon 27 Mar, 2023

browar, Są monopody, kitóre mają na wyposażeniu od razu chowany gwint 3/8'' w razie potrzeby przykręcenia do głowicy foto (monopody zwykle przykręca się bezpośrednio do aparatów, które mają najczęściej gwinty 1/4''.

Przykład w opisie tutaj:

https://www.rbl24.pl/akce...12-ac4a60d4bdc8

browar - Pon 27 Mar, 2023

Wojtas_B, to ciekawe, moja głowiczka kulowa ma wejście na gwint 1/4". Przejściówkę 3/8 - 1/4 posiadam.
Ciekawie byłoby porównać stabilizowaną lornetkę, np tego Canona ze zwykłą na monopodzie.
Te obserwacje o stracie ostrości przy stabilizacji nie trafiają mi do przekonania, w końcu stabilizacji w foto czy w kamerach używa się od kilkudziesięciu już lat i na pewno byłoby coś o tym wiadomo.

Wojtas_B - Pon 27 Mar, 2023

browar, Może i takie porównanie byłoby ciekawe, ale gdzie to zrobisz? Uwierz mi, 12x na monopodzie stabilizuje się znakomicie, chyba że masz delirium tremens, co z kolei raczej wykluczam.

Można zmieścić się łącznie w 1kg z monopodem i małą głowicą, więc niech mi tu Koledzy nie piszą o jakimś dżwiganiu ciężkich rzeczy w terenie.

No i warto, żeby monopod nie był z tych typu kompakt, żeby miał ok. 160 cm, co przyda się do obserwacji ptaszków na wysokich drzewach.

Piotr_0602 - Wto 28 Mar, 2023

gaudemus napisał/a:


z kolei canon 15x ma pieruńsko niewygodne muszle oczne
wiem bo męczyłem się przez pewien czas aż w końcu też sprzedałem ;)

canony 15x i 18x dość długo ćwiczyłem w trakcie ostatniego zajazdu na Litwie tfu chciałem napisać ostatniego festiwalu lornetkowego w Łochowie :twisted:
najlepiej optycznie wypadał 15x , (...)
tak czy siak pozostałe canony 10x30; 10x42 itd wypadły słabiej w stosunku do rodziny x50
zwłaszcza zaskoczył mnie 10x42 - wyceniony wyżej niż seria x50, z fajnymi regulowanymi


Faktycznie, oryginalne muszle oczne niewygodne. Za to lornetka optycznie bardzo zacna.
Pozorne pole widzenia szerokie. A stabilizacja - świetna.
Problemem są jednak gabaryty i taki pękaty kształt, mniej wygodny niż klasyczna porro bez stabilizacji. Ale np. do astronomii obrax x15 stabiliniejszy niż x8 bez stabilizacji. Księżyc wygląda świetnie.

Ale muszle faktycznie pieruńsko niewygodne. Więc to ogarnąłem niestandardowo.
Zamieniłem na muszle od Swarka i teraz miód-malina.

Opisałem to tu, ze zdjęciami:
https://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?t=33353&sid=2591713ddd18ae86dd41bf9e3f4b2137


(lornetka owinięta taśmą militarno-maskującą dla lepszego chwytu i jakiejś ochrony)

Do tego mam jeszcze jeden upgrade - klapki od lunet do ochrony obiektywów (stosuję je we wszyskich lornetkach - lepsze od seryjnych zatycznek, które z reguły są takie sobie. Tylko do tego Canona 15x50 trudno było znaleźć coś na średnicę 67mm czy 69mm (musiałbym zmierzyć) bo tyle mają na zewnątrz obiektywy. Rozwiązanie polecam - klapki od lunet, zakładane na obiektywy lornetki, nie zgubią się, rewelacja.

Ten Canon 15x50 możne jeszcze inaczej modyfikować. Obiektywy mają gwinty ze świata lornetek, można na nie wkręcać np. filtry od obiektywów foto. UV do ochrony, polaryzacyjne, ciemne astronomiczne do obserwacji słońca z ręki, czy osłony przeciwsłoneczne od aparatów.
Albo nawet telekonwenter by mieć jeszcze większe powiększenie (podobno stabiliazacja daje radę):

Piotr_0602 - Wto 28 Mar, 2023

Canon 15x50 i filtry do obserwacji słońca:



filtry polaryzacyjne:


osłony przeciwsłoneczne z foto:


a i gwint statywowy jak od apratu, nie potrzeba żadnych dedykowanych uchwytów do lornetek.


To też jest ciekawe:



tu jest cały wątek:
https://www.cloudynights....ssories-to-buy/


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group