forum.optyczne.pl

Lornetki - Zeiss SFL 8x40 vs Swarovski NL Pure 8x32

Wojtas_B - Czw 13 Lip, 2023
Temat postu: Zeiss SFL 8x40 vs Swarovski NL Pure 8x32
Miałem właśnie przyjemność popatrzeć przez nowego Zeissa SFL 8x40, którą uważam za najlepszą propozycję w serii SFL. Lornetka gwarantuje dużą łatwość patrzenia, jeszcze większą niż 10x40. Obie SFL: 8x40 i 10x40 uważam za w pełni udane konstrukcje, czego nie napiszę ani o 10x30 (tu już trzeba mocno szukać właściwego ułożenia przy oczach, żeby nie było mroczków), ani o 8x30 (tutaj jest jeszcze gorzej, a nawet bardzo źle, o czym pisałem w innym wątku).

Wracając do SFL 8x40, po krótkim testowaniu w warunkach dziennych nie potrafię przyczepić się do niczego. Lornetka dobrze leży w ręku, jest „przyjemnie” ciężkawa (nie lubię instrumentów optycznych o wadze piórka), czuć, że w środku jest parę kawałków wysokiej klasy szkła. Lornetka pokazuje prawie w całym polu ostrość typową dla optyki najwyższej klasy. Kontrast jest na bardzo wysokim poziomie. AC w środku nie zauważyłem, zatem, jeśli występuje, jest niedokuczliwa. Pokrętło ostrości chodzi precyzyjnie, nie ciężko, ale z rozsądnym oporem. Szybkość ostrzenia jest rewelacyjna – niewielki obrót wystarczy, aby przeogniskować od dystansu kilku metrów do nieskończoności. Uważam, że SFL jest tak dobra, że nie ma sensu dopłacać ponad 3 tys. do SF 8x32.

Aby móc wyciągnąć sensowne wnioski, oglądaną SFL 8x40 porównałem bezpośrednio ze Swarovskim NL 8x32, którą uważam (nie tylko ja!) za obecną królową formatu 8x32.

W Zeissie AC na brzegu rośnie szybciej i jest większa niż Swarovskim.
Zeiss ma pole widzenia 8.1 stopnia, a Swarovski 8.5 stopnia, ale ta różnica nie jest jakoś wyraźnie odczuwalna.
W Zeissie kontrola odblasków w ekstremalnie trudnych warunkach jest fenomenalna – tu Zeiss kolejny raz wygrywa ze Swarovskim, choć nad odblaskami w NL można zapanować, co wymaga trochę ćwiczenia z ustawieniem muszli okularów itp. W SFL nie trzeba szukać żadnych patentów na pozbycie się odblasków – przykładam lornetkę byle jak do oka, a odblasków nie ma.
NL wydaje się mieć minimalnie większą głębię ostrości.
Nie zauważyłem różnicy w jasności obrazu między obiema lornetkami w warunkach dziennych.

Teraz do rzeczy, czyli pytanie, która lornetka oferuje oku i duszy większą przyjemność?
Odpowiedź: Zdecydowanie NL, bo daje intensywniejsze wrażenie zanurzenia w obrazie, który jest bardziej przestrzenny niż w SFL. Takiej wieloplanowości nie poczułem w Zeissie, który obrazuje niby perfekcyjnie, ale bardziej płasko. Różnica w polu widzenia pewnie ma tu też znaczenie, choć gdy porównuję tylko ten parametr, różnica nie jest ewidentna, o czym pisałem wyżej.
Czy warto dopłacić ponad 3 tys. do NL? Dla użytku praktycznego niekoniecznie. Dla zadowolenia duszy - owszem.

Jan55 - Czw 13 Lip, 2023

Wojtas_B, pięknie, krótko i na temat. Potwierdziłeś to co piszą inni na forach, o SFL 8x40. Jest to najlepsza w tej serii lornetka Zeissa. Co do 8x30, to inni użytkownicy potwierdzili jej wady, muszle i ich dopasowanie, AC i odblaski, w stosunku do innych ale tańszych lornetek np HG, Kowa itd.
Pytaniem pozostaje, jak wyszłaby 8x40, w testach laboratoryjnych, w stosunku do Leici, Swarkka czy innych marek. Może kiedyś się dowiemy :wink: .

_Tomek_ - Czw 13 Lip, 2023

Fajnie na zdjęciach widać, że lornetki są bardzo podobnych rozmiarów. Ważą tyle samo.
Czyli jeśli w dzień - NL 8x32.
W nocy nie ma co porównywać :) Mniejsze obiektywy zepsują przyjemność duszy i wytną masę gwiazd (o ile warunki na to pozwolą - na miejskim niebie niekoniecznie). Za każdym razie jak patrzę na nocne niebo przez 8x32 i 8x42 obok siebie (podobnej klasy) doznaję małego szoku, ile tracę w mniejszej lornetce...
Ten Zeiss wygląda na wspaniałą lornetkę uniwersalną.

Jan55 - Czw 13 Lip, 2023

_Tomek_ napisał..."Ten Zeiss wygląda na wspaniałą lornetkę uniwersalną."

Tak, lornetka jest uniwersalna, tylko cena nie jest wspaniała :cry: .
Jeszcze jedną jej zaletą jest to, że pancerz ma nie biodegradalny :mrgreen: .

Wojtas_B - Czw 13 Lip, 2023

Cena Zeissa jest dobra. Myślę, że ludzie o wysokich wymaganiach, ale którym ciężko jest zorganizować budżet na lornetkę flagową, tutaj mają szansę na praktycznie to samo za 3 tys. mniej.
Jan55 - Pią 14 Lip, 2023

Wymagania można mieć wysokie ale finanse niskie, w związku z tym, taką lornetkę kupi tylko osoba, którą na to stać, bo jak kogoś nie stać na lornetkę za 10000 to i nie stać ją na lornetkę za 8000 zł.
Takie jest moje zdanie, ale każdy może mieć odmienne :mrgreen: .

Soniak10 - Pią 14 Lip, 2023

Jan55 napisał/a:
jak kogoś nie stać na lornetkę za 10000 to i nie stać ją na lornetkę za 8000 zł
👍I tego się trzymajmy.
A już w ogóle jak czytam, że między lornetkami za ok 10 000 PLN są aż takie "zdecydowane różnice" o jakich pisze Wojtas_B, to jestem coraz bardziej zniesmaczony takimi "politykami cenowymi" producentów. MZ lornetki w tej cenie powinny dawać obraz i komfort patrzenia idealny (no, prawie, bo rzeczywistego ideału na tym świecie nie ma przecie), a nie żeby między tak absurdalnie drogimi sprzętami były jeszcze "zdecydowane różnice".
Zresztą: patrząc kiedyś przez kolegi Swarka EL 10x42 i mojego Bushnella Forge też 10x42, bynajmniej nie dostrzegłem jakiś zdecydowanych różnic poza tą jedną, że rzeczywiście obraz w Swarku był wyraźnie bardziej szary, co większość fanów tej marki interpretuje jako "neutralny barwnie". Żadnych objawów wyjątkowego "komfortu w patrzeniu" przy obserwacji przez Swarka nie odczułem i w ogóle ze swojego Bushnella (a także służbowego Vortexa Vipera HD 12x50) jestem bardzo zadowolony.
Tak więc to, co pisze Wojtas_B (bez urazy) i wielu innych użytkowników "topowych marek" coraz bardziej przekonuje mnie, że są to wyłącznie bardzo subiektywne odczucia, nie do końca poparte rzeczywistymi przewagami tego sprzętu nad innym. Prawdopodobnie częściowo może to wynikać z faktu że wydało się na sprzęt tyle kasy i że jest się posiadaczem czegoś - jednak - rzadko spotykanego. Czyli pewna forma snobizmu. OK, niech i tak będzie, nie zamierzam nikogo za to potępiać, ale Czytelników, którzy chcieliby na tej podstawie dokonywać wyborów sprzętu dla siebie przestrzegam: stracą mnóstwo kasy, a wrażenia mogą odnieść zgoła odmienne. Zwłaszcza jeżeli później spojrzą przez lornetkę za jakieś 2-3 kPLN i ze zdziwieniem odkryją, że... nie widzą niczego mniej niż przez sprzęt za 8-10 kPLN.
To jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam. :idea:
Pzdr

TRYTON7 - Pią 14 Lip, 2023

fajna recenzja, ciekawe jak wypadają diagramy sprawności ...
ciekawe, co ta NL ma ,ze nie mozna jej tak łatwo przeskoczyć ? :roll:

Soniak10 - Pią 14 Lip, 2023

TRYTON7 napisał/a:
ciekawe, co ta NL ma ,ze nie mozna jej tak łatwo przeskoczyć ?
Co ma? Otóż ma jastrzębia w logo i ten jastrząb został wylansowany (strategia marketingowa...) na logotyp TOP-OF-THE-TOP a wiadomo że nic nie jest tak trudne do przezwyciężenia, jak tzw "głębokie przekonania i przyzwyczajenia". Przyzwyczajenie bowiem jest "drugą naturą człowieka" a natury nie da się zmienić "ot-tak-po-prostu". Ot i cała tajemnica niezwykłości tej marki i jej modeli. No, przynajmniej w 85-90 procentach tak to wygląda. :roll: Pzdr
Jan55 - Pią 14 Lip, 2023

Soniak10, dobrze napisałeś. Ja dodałbym jeszcze do tego jedno, że nawet testy laboratoryjne różnią się między sobą, vide testy van Ginkela vs Optyczne. Różnice między nimi są niewielkie ale są, więc tym bardziej opinie czy "testy" osób, które się tym zajmują zawodowo, a zwłaszcza amatorsko, są jak najbardziej subiektywne, do tego w przypadku firm top, poparte przyzwyczajeniami i przekonaniami o danej top marce, co ma duży wpływ na daną opinię czy "test". Wiele z tych osób nie dopuszcza do siebie myśli, co widać też na innych forach, że może być coś tańszego ale porównywalnego a może i lepszego, od znanej i uznanej top marki. W przypadku lornetek ( nie złomie lornetkowym) jest to szczególnie widoczne, bo różnice optyczne mogą być między nimi, minimalne, a różnice w cenach, między nimi, są wielkie. Trzeba jeszcze pamiętać, że "wielcy", za znaczek na obudowie, w cenę wliczają sobie, nawet do 30% więcej, nie zależnie od tego czy lornetka wyprodukowana jest w rodzimym kraju czy w Japonii, Chinach albo innym kraju.
TRYTON7 - Pią 14 Lip, 2023

Jan55 napisał/a:
Soniak10, dobrze napisałeś. Ja dodałbym jeszcze do tego jedno, że nawet testy laboratoryjne różnią się między sobą, vide testy van Ginkela vs Optyczne. Różnice między nimi są niewielkie ale są, więc tym bardziej opinie czy "testy" osób, które się tym zajmują zawodowo, a zwłaszcza amatorsko, są jak najbardziej subiektywne, do tego w przypadku firm top, poparte przyzwyczajeniami i przekonaniami o danej top marce, co ma duży wpływ na daną opinię czy "test". Wiele z tych osób nie dopuszcza do siebie myśli, co widać też na innych forach, że może być coś tańszego ale porównywalnego a może i lepszego, od znanej i uznanej top marki. W przypadku lornetek ( nie złomie lornetkowym) jest to szczególnie widoczne, bo różnice optyczne mogą być między nimi, minimalne, a różnice w cenach, między nimi, są wielkie. Trzeba jeszcze pamiętać, że "wielcy", za znaczek na obudowie, w cenę wliczają sobie, nawet do 30% więcej, nie zależnie od tego czy lornetka wyprodukowana jest w rodzimym kraju czy w Japonii, Chinach albo innym kraju.


no nie bardzo się z tym zgadzam bo nie mam Swarka zegarka a porównując go wielokrotnie z topowymi lornetkami tez uważam ,ze jest numer 1.Katowalem EL z Kowa Prominary o podobnych parametrach i właśnie" miał to cos" co powodowało ze obraz był bardziej klarowny i kontrastowy... Nie wiemy co i dlatego zrzucamy wszystko na "jastrzębia "

Jan55 - Pią 14 Lip, 2023

TRYTON7, to, że Ty odbierasz obraz ze swojego Swarka inaczej niż z Kowy, to nie znaczy, że inna osoba będzie go odbierała tak samo. Różnimy się (ogólnie ludzie) między sobą wzrokiem, który każdy ma inny, a co za tym idzie, bodźce odbierane oczami widzi każdy inaczej. Mógłbyś się zdziwić, dając te dwie lornetki, zamaskowane, aby nie było widać ich pochodzenia, kilku osobom do oceny, wynikiem ich opinii, która lornetka jest lepsza a która gorsza. Wielu "testerów" i użytkowników Kow Genessis, uważa je za TOP, tylko za pół ceny tych uznanych TOP-ów, więc to świadczy o tym jak różnimy się w ocenie i porównaniach lornetek.
Binokularnik - Pią 14 Lip, 2023

Soniak10 napisał/a:
Zresztą: patrząc kiedyś przez kolegi Swarka EL 10x42 i mojego Bushnella Forge też 10x42, bynajmniej nie dostrzegłem jakiś zdecydowanych różnic poza tą jedną, że rzeczywiście obraz w Swarku był wyraźnie bardziej szary, co większość fanów tej marki interpretuje jako "neutralny barwnie".

Hmm… toż to lornetka idealna dla mnie! :shock:

PS. jestem daltonistą

Wojtas_B - Pią 14 Lip, 2023

TRYTON7 napisał/a:
fajna recenzja, ciekawe jak wypadają diagramy sprawności ...
ciekawe, co ta NL ma ,ze nie mozna jej tak łatwo przeskoczyć ? :roll:


Pamiętasz zapewne, jak na zeszłorocznym spotkaniu porównywaliśmy NL 8x32 z Zeissem SF 8x32. Wygrała NL. Wg mnie obie są znakomite, a wybór to raczej rzecz gustu. Zeiss, jak to Zeiss, szczególnie ładnie nasyca zielenie, Swarovski odwzorowuje kolory do bólu naturalnie, co dla jednych jest zaletą, dla innych może być nudne. Nie myślałem wtedy o porównaniu przestrzenności obrazu, nie wiem, czy jest jakaś różnica. Może jest, i może dlatego NL wygrała. Dostrzegłem taką różnicę teraz, porównując NL-kę z SFL 8x40.

Niezależnie od wszystkiego, myślę, że SFL 8x40 jest obecnie wyjątkowo atrakcyjną propozycją.
Optyka klasy alfa, źrenica 5 mm, co jak napisał Tomek, czyni ją bardziej uniwersalną (astronomia). Jeśli czyjś budżet sięga 8 tysięcy, zdecydowanie polecam, Conquesty nie umywają się do niej.

TRYTON7 - Pią 14 Lip, 2023

Jan55
nie ja tylko ale >10 osób + ze zlotu astro na Kudłaczach , nasz mini zlot optyczne.pl/ gdzie leżało na lawie chyba z 30 topowych lornetek ?/ - nie wspomnę :mrgreen:
Jest to bezapelacyjny TOP optyczny wiec nie bardzo rozumiem Twoje uprzedzenia do tego arcydzieło :cool:

Soniak10 - Pią 14 Lip, 2023

Binokularnik napisał/a:
Hmm… toż to lornetka idealna dla mnie!
PS. jestem daltonistą
:grin: :wink:
Jan55 napisał/a:
to, że Ty odbierasz obraz ze swojego Swarka inaczej niż z Kowy, to nie znaczy, że inna osoba będzie go odbierała tak samo
Otóż to :!:
Żeby było jasne: nie mam nic przeciwko tzw. "produktom luksusowym" ani osobom, które je kupują. Rzecz w tym że nie mogę usiedzieć spokojnie i nie zabrać głosu, gdy ich właściciele piszą (wypowiadają się) chcąc-niechcąc w taki sposób, że osoba postronna czytająca te wypowiedzi może odnieść wrażenie, że te subiektywne opinie są absolutnie obiektywną, fizycznie mierzalną rzeczywistością i że też muszą wydać taką kasę, żeby zaspokoić wszelkie swoje oczekiwania.
MZ w wielu dobrach luksusowych, szczególnie w lornetkach, można śmiało przyjąć za słuszną tzw zasadę Pareto znaną też jako zasada 20/80, która mówi że 80% oczekiwanych efektów osiąga się kosztem jedynie 20% poniesionych nakładów. Przekładając to na lornetki: za cenę ok. 5 razy niższą od ceny topowych lornetek można stać się posiadaczem sprzętu, który oferuje co najmniej 80% tego, co ta "topowa", a MZ nawet więcej niż 80%. Powyżej tej granicy koszty rosną w tempie wykładniczym a efekty - w żółwim.
Tak więc moim celem nie jest przekonywanie właścicieli topowych lornetek że źle zrobili wydając na nie kasę, tylko ochrona "osób trzecich", poszukujących sprzętu dla siebie, przed podjęciem decyzji na wyrost.
To jest moje... dalej już wiecie :grin:

TRYTON7 - Pią 14 Lip, 2023

Wojtas_B napisał/a:
TRYTON7 napisał/a:
fajna recenzja, ciekawe jak wypadają diagramy sprawności ...
ciekawe, co ta NL ma ,ze nie mozna jej tak łatwo przeskoczyć ? :roll:


Pamiętasz zapewne, jak na zeszłorocznym spotkaniu porównywaliśmy NL 8x32 z Zeissem SF 8x32. Wygrała NL. Wg mnie obie są znakomite, a wybór to raczej rzecz gustu. Zeiss, jak to Zeiss, szczególnie ładnie nasyca zielenie, Swarovski odwzorowuje kolory do bólu naturalnie, co dla jednych jest zaletą, dla innych może być nudne. Nie myślałem wtedy na porównaniu przestrzenności obrazu, nie wiem, czy jest jakaś różnica. Może jest, i może dlatego NL wygrała. Dostrzegłem taką różnicę teraz, porównując NL-kę z SFL 8x40.

Niezależnie od wszystkiego, myślę, że SFL 8x40 jest obecnie wyjątkowo atrakcyjną propozycją.
Optyka klasy alfa, źrenica 5 mm, co jak napisał Tomek, czyni ją bardziej uniwersalną (astronomia). Jeśli czyjś budżet sięga 8 tysięcy, zdecydowanie polecam, Conquesty nie umywają się do niej.

a pamiętasz Twoje? czy kogoś innego zapytanie : która lornetkę byś wybrał gdyby miał wziąć te jedna ze stołu i lecieć przed siebie pędem ? :mrgreen:

ile osób wtedy mimo różnych gustów wybrało wlasnie EL ? :cool:

Wojtas_B - Pią 14 Lip, 2023

TRYTON7 napisał/a:


ile osób wtedy mimo różnych gustów wybrało wlasnie EL ? :cool:


NL wygrała wtedy w klasie ósemek 32, a EL w klasie pięćdziesiątek.

TRYTON7 - Pią 14 Lip, 2023

Wojtas_B napisał/a:
TRYTON7 napisał/a:


ile osób wtedy mimo różnych gustów wybrało wlasnie EL ? :cool:


NL wygrała wtedy w klasie ósemek 32, a EL w klasie pięćdziesiątek.


zapewniam Cię ,ze dzisiaj było by tak samo... :mrgreen:

być może w przyszłości wymyśla cos w oparciu o nad transmisji 120% w oparciu np. o światłowody i wtedy Swarek bedzie drugi :grin:

Jan55 - Pią 14 Lip, 2023

TRYTON7, nie miałem i nie mam żadnych uprzedzeń do top lornetek, tylko jak napisał kol Soniak, opinia indywidualnego właściciela top lornetki, nie może być wyrocznią dla innych. Samo to, że wszyscy patrzą przez tą samą lornetkę i widzą identycznie wyglądający przez nią obraz, dowodzi, że coś jest nie tak z oczami tych osób, bo jest nie możliwe, aby 10 osób miało taki sam wzrok i tak samo widziało każdy detal, kolor a nawet ostrość. Każda osoba powinna jakąś różnicę, w/g swojego wzroku, zauważyć, ale to jest moje zdanie, a Ty i Twoi znajomi mogą mieć inne.
Binokularnik - Pią 14 Lip, 2023

Jan55 napisał/a:
Samo to, że wszyscy patrzą przez tą samą lornetkę i widzą identycznie wyglądający przez nią obraz, dowodzi, że coś jest nie tak z oczami tych osób, bo jest nie możliwe, aby 10 osób miało taki sam wzrok i tak samo widziało każdy detal, kolor a nawet ostrość. Każda osoba powinna jakąś różnicę, w/g swojego wzroku, zauważyć, ale to jest moje zdanie, a Ty i Twoi znajomi mogą mieć inne.

Pewnie masz rację, że widzą co innego, ale to nie znaczy, że nie mogą porównać jednej lornetki z drugą i obiektywnie ocenić, która jest lepsza.

Wojtas_B - Pią 14 Lip, 2023

Soniak10, Twoje wpisy, nudne, kolejny raz powtarzane brednie o snobizmie itp. powinny być wymoderowane przez Admina.
Bardzo złe świadectwo sobie wystawiasz i obawiam się, że Twoja wiara we własne wątłe teorie o wartości sprzętu optycznego i, ogólnie rzecz biorąc, Twoje samouwielbienie nigdy nie pozwolą, aby w Twej głowie zakiełkowała refleksja, która pozwoliłaby Ci wznieść się ponad poziom złośliwej, małostkowej i zaściankowej narracji.

Soniak10 - Pią 14 Lip, 2023

Wojtas_B, niepotrzebnie się unosisz. Piszesz na publicznym forum więc powinieneś się liczyć z tym, że różni ludzie będą się do tego odnosić i komentować. Być może także w sposób nudny. A czy wystawiam o sobie złe świadectwo? Każdy czytelnik tych moich wypocin musi sam to ocenić. Natomiast zwraca uwagę jedno: ja staram się oceniać sprzęt i wypowiadać swoją opinię na temat sprzętu, natomiast Twój wpis jest w całości wyłącznie krytyką "ad personam"... :roll:
Wojtas_B - Pią 14 Lip, 2023

Soniak10 napisał/a:
Natomiast zwraca uwagę jedno: ja staram się oceniać sprzęt i wypowiadać swoją opinię na temat sprzętu,


W tym przypadku nie tylko.

mariuszi - Pią 14 Lip, 2023

zakładam że osoby dyskutujące o wyższości czy też niższości oraz loga na lornetce patrzyły przez nie i maja na tej podstawie wyrobione zdanie ...

jeśli tak nie jest to dyskusja nie jest o lornetach tylko o przekonaniach opartych na interrnetowych opiniach

mzksiak - Pią 14 Lip, 2023

Tez mnie zaczynaja denerwowac teksty o snobizmie. Moja przygoda z lornetami zaczela sie od ruskiej lorentki taty, z żóltym onbrazem i bardzo malym polem. Pozniej mialem olympusa exwp jeszcze tego made in japan ( m. in po tescie na optyczych). Nastepnie spotkalem goscia z viperem i sie zakochalem, bo widzialem tą ostrosc , ktorej mi olek nie dawal.. a pozniej juz na roznych wyjazadach ptasiarskich spotykalem ludzi ze swarami, zeissami i widzialem jeszcze lepszy obraz. Zakup topowej lornetki nie musi oznaczc chec szpanu, ja widzialem tam znakomity obraz i tylko i wylacznie dlatego ją zakupilem. owszem kazdy ma inny wzrok ale pisanie , ze nie widzi sie roznicy w lornetce z 2 ty a kilka razy drozszej jest dla mnie nieporozumieniem
Jan55 - Wto 08 Sie, 2023

Na BF pokazał się wpis jednego z użytkowników SFL 8x40 z załączonymi zdjęciami, które pokazują, co zaczyna się dziać z gumową obudową (puchnie) na obiektywach, po roku użytkowania. Czyżby jakaś "choroba", podobna do EL i NL ?
Maciek - Sro 09 Sie, 2023

Jan55, No cóż, plastik czy guma z recyklingu jest może dobry na skrzynki do napoi i nawierzchnię Orlików ale niekoniecznie na obudowy lornetek - zwłaszcza tych topowych.
Swego czasu Vibram zaczął robić z tego podeszwy, ale po tym jak paru gości wróciło na bosaka z Alp dali sobie siana.
Za to chinole uwielbiają ten materiał - zwłaszcza do produkcji butów, odpadają nakłady na tak zwane planowe postarzanie produktów :lol:

Jan55 - Sro 09 Sie, 2023

Wychdzi na to, że na opakowaniach topowych lornetek firm S i Z, powinny być napisy "Lornetka do okazjonalnego użytku" :mrgreen: .
binocullection - Pią 20 Paź, 2023

Jestem świeżo po oględzinach, więc może dorzucę 2 grosze do tematu.

SFL, szczególnie 40 mm wariant aperturowy, to fajna lornetka, ale jak na moje oczy mało ustępująca optycznie Nikonowi HG, który akurat konfrontowałem. Doświadczenie obu nie uzasadnia prawie 50% różnicy w cenie. Zeiss z natury efektowniej odzworowuje kolory, jest trochę ostrzejszy poza osią, lepiej leży w rękach, jest lżejszy itd. - słowem jest trochę lepszy. Jeśli jednak miałbym na tej podstawie wyciągac pieniądze z kieszeni, to bym je tam zatrzymał lub zabrał HG i niewiele zabrakłoby na eII.

Pomiędzy SFL i SF (40/42) jest duża różnica wynikająca z zastosowania FF (albo lepszego FF) w tym drugim i jest to w zasadzie jedyny znany mi FF, który działa na ostrość brzegową, szczególnie na niebie, równie dobrze w centrum, jak i do 90% pola widzenia (później dopiero gwałtownie spada). Nawet tacy tytani jak NL i EDG degradują gwiazdy wcześniej, ale gradient jest bardzo płynny, stąd mało natarczywy. Mam także wrażenie, że 42 jest nieproporcjonalnie jaśniejsza niż wynikałoby to z różnicy w aperturze, ale to chyba po prostu kwestia sprawności (powłoki w SF pod tym względem to kosmos). Generalnie łatwo wyczuć w optyce (mechanice nie), za co dopłaca się w SF.

SFL to jednak dobry wybieg rynkowy Zeissa, dla myśliwego nie dzielącego jak my włosa na czworo, będzie to no brainer w porównaniu z dowolną 32 (ciemność) i 42 (ciężar). Jest naprawdę bardzo lekka, czego akurat w przesadnym stopniu (podobnie jak Wojtas) nie lubię. Przez krótki czas myślałem o SFL 8x40, ale wyleczyłem się i kupiłem inną ósemkę. Gdyby jednak kosztowała tylko trochę więcej niż HG, nie byłoby żadnych wątpliwości.

Adam. - Sro 25 Paź, 2023

Ciekawe jest to porównanie Nikona HG do Zeissa SFL. Zastawiam się nad sprzedaniem Nikona HG 8x42 a potem dołożeniem brakującej kwoty i kupno Zeissa SFL 8x40. Trochę się rozczarowałem czytając to porównanie. Kupując Zeissa SFL liczę na dużo mniejszą aberację chromatyczną oraz zauważalnie lepszą sprawność optyczną przy jednoczesnym ostrym obrazie w prawie 100 % pola widzenia. Szkoda, że nie ma testu lornetki Zeissa SFL 8x40.
Binocullection chciałbym zapytać co kupiłeś zamiast Zeissa SFL 8x40?

Wojtas_B - Sro 25 Paź, 2023

HG to pięknie wykonane lornetki. Nie mam doświadczeń z 8x42, ale kiedyś (zanim Swarovski pozamiatał wszystko) przymierzałem się do HG 10x42, jednak lornetka odpadła za AC.
Zwykle AC rośnie z powiększeniem w danym modelu.

W SFL 8x40 nie zauważyłem AC na osi. Obraz totalnie kryształowy.

binocullection - Czw 26 Paź, 2023

Przylozenie do Zeissa SFL okreslenia rozczarowujacy byloby nieporozumieniem. Jest to lornetka w mojej ocenie troche lepsza niz juz swietne HG, a wiec lornetka swietna z plusem. Jesli to okreslasz rozczarowujacym, to wydaje mi sie, ze przestales doceniac, jak swietna lornetke juz masz (paskudne zjawisko, w ktorym nie jestes osamotniony ;) ).

Faktycznie, Wojtas zwrocil uwage na ciekawa sprawe. W sasiednim watku toczy sie dyskusja o Monarchu 7. Monarch HG to pod kazdym wzgledem mocno poprawiony Monarch 7... za wyjatkiem AC. W HG obwodki sa mniejsze, ale nie na tym poziomie, przy ktorym uznajesz, ze AC nie ma na osi. Poza ogolna estetyka obrazu przez AC traci rowniez troche ostrosci w warunkach wysokiego kontrastu. W SFL tego nie ma, AC zaczyna sie ujawniac w okolicach 60% pola widzenia, i przy 8-mce na brzegu jest jak dla mnie natarczywa. Przy 10-tce akurat nie.*

Wracajac do glownego watku i reasumujac, polecam Ci zakup SFL, nie bedziesz rozczarowany walorami optycznymi po HG, ale mozesz miec dylemat, czy sprzet ten zasluguje na taka wycene - IMO nie.

Stwierdzajac jak wyzej udalem sie po NL 8x42 jeszcze za czasow, gdy NL wyceniany byl tak, ze roznica w cenie pomiedzy nim a SFL nie pozostawiala watpliwosci, co bardziej sie oplaca. Przy obecnej wycenie, ktora odleciala juz od jakichkolwiek kryteriow obiektywnych, SFL staje sie wrecz okazja.

*Porownujac do SF (choc nie powinno sie z uwagi na inny pulap cenowy) SF jest praktycznie pozbawiona AC do 80% pola i znowu odwrotnie proporcjonalne natarczywoscia do powiekszenia.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group