|
forum.optyczne.pl
|
 |
Cyfrowe lustrzanki - Hot pixele w canonie 40d
mp0 - Pią 20 Cze, 2008 Temat postu: Hot pixele w canonie 40d Witam wszystkim jako ze to moj pierwszy post tutaj mimo ze czytam to forum namietnie dosc dlugo.
Niedawno zamienilem pentaxa k100 na canona 40D
Troszke martwi mnie sprawa pikseli w nim, w zasadzie na wiekszosci fotek juz przy stosunkowo krotkich czasach jak 1/60 jest widoczny czerwony piksel w centrum fotek.
Wczoraj zrobilem kilka fotek przy czasach rzedu 1s - 10 sekund i moge doliczyc sie okolo 8-10 pikseli na kazdej , wiekszosc tych pikseli jest biala.
Mam pytanie czy to liczba akceptowalna, normalna i tak po prostu jest , czy to za duzo.
Pewnie maly problem te piksele usunac w photoshopie , ale nie ukrywam ze ciut draznia.
MichalP - Pią 20 Cze, 2008
Wg mnie nie powinno tego być. Ja bym się kłócił i prosił o wymianę aparatu.
007areka - Pią 20 Cze, 2008
... ja uzywam mijej 40 juz 7 miesiac a jeszcze nie miałem czsu sprawdzic matrycy, owszem mam pierwszy zrzut obrazu po zakupie i przechowuje go ale jeszce nawet nie spojrzałem na niego czy tam widac jakies kropki czy nie (kiedys jak bede stary i juz mi sie nie bedzie chcialo robic zdjec to moze sie skusze na znecanie nad kropkami na matrycy- tak na marginesie to narazie nie zauwazylem zadnego swiecacego pikselka)
zsoi3 - Sob 21 Cze, 2008
wg. mnie - kazdy aparat mniej lub bardziej; w takich czy innych okolicznosciach cierpi na hot pixele ma matrycy
Smolo - Nie 22 Cze, 2008
007areka napisał/a: | ... ja uzywam mijej 40 juz 7 miesiac a jeszcze nie miałem czsu sprawdzic matrycy, owszem mam pierwszy zrzut obrazu po zakupie i przechowuje go ale jeszce nawet nie spojrzałem na niego czy tam widac jakies kropki czy nie (kiedys jak bede stary i juz mi sie nie bedzie chcialo robic zdjec to moze sie skusze na znecanie nad kropkami na matrycy- tak na marginesie to narazie nie zauwazylem zadnego swiecacego pikselka) |
Ja także skupiam się na foceniu a nie na doglądaniu hot pixeli. Z pewnością Canon 40d ma jakieś z tym problemy, ale ja tego nie zauważyłem, bo aparat daje mi taką radochę ze zdjęć (jako amatorowi oczywiście), że nie szukam dziury w całym
mp0 - Nie 22 Cze, 2008
Macie oczywiscie racje, to nie pierwszy juz moj aparat, ale chyba przy kazdym nowym na poczatku wpadam przez pare dni w mala paranoje, typu front focusy, piksele i inne wady
Bert - Sob 28 Cze, 2008
Aby pozbyc sie hotpixeli mozna zastosowac pewien trick ktory znalazlem na forum dpreview.
Sciagnac dekielek z obiektywu, wlaczyc w menu aparatu manualne czyszczenie matrycy z podniesionym lustrem, i zostawic tak aparat na ok minute. Najlepiej robic to w mieszkaniu, kierujac obiektyw w srednio oswietlone miejsce, aby nie uszkodzic matrycy np. bezposrednim swiatlem slonecznym. W ten sposob pozbylem sie 22 hotpixeli z 32 jakie mialem przy ISO400 30sec. W tym te najgorsze widoczne juz przy czasach rzedu 1/60sec na ISO 200.
XGrzesX - Sob 28 Cze, 2008
Bert napisał/a: | Aby pozbyc sie hotpixeli mozna zastosowac pewien trick ktory znalazlem na forum dpreview.
Sciagnac dekielek z obiektywu, wlaczyc w menu aparatu manualne czyszczenie matrycy z podniesionym lustrem, i zostawic tak aparat na ok minute. Najlepiej robic to w mieszkaniu, kierujac obiektyw w srednio oswietlone miejsce, aby nie uszkodzic matrycy np. bezposrednim swiatlem slonecznym. W ten sposob pozbylem sie 22 hotpixeli z 32 jakie mialem przy ISO400 30sec. W tym te najgorsze widoczne juz przy czasach rzedu 1/60sec na ISO 200. |
A czy tego zabiegu nie powinno się właśnie wykonywać z założonym dekielkiem ?
Wróbel EOS - Sob 28 Cze, 2008
Z ciekawości przeprowadziłem test z zamkniętym dopływem światła iso 400 i 30s. i wykryłem tylko 3 hot pixele. moim zdaniem nie warto się tym przejmować tylko robić zdjęcia.
Bert - Sob 28 Cze, 2008
Niestety ja mam zamiar robic fotki astro i tam potrzeba dlugich czasow naswietlania, przy ktorych nie moge sobie nie moge sobie pozwolic na hotpixele. Po powrocie z wakacji zamierzam oddac aparat do serwisu aby mi je zmapowali.
|
|