|
forum.optyczne.pl
|
 |
Lornetki - Szybki podgląd osób i postaci z kieszeni. Co wybrać?
puni - Czw 02 Maj, 2024 Temat postu: Szybki podgląd osób i postaci z kieszeni. Co wybrać? Mam świetne lornetki Nikon Ex 10x50 oraz 8x35. Na rower na słoneczne i upalne dni na szybki podgląd otoczenia do 100 m - cechy twarzy i postaci osób potrzebuję monokulara do kieszeni. Co może być namiastką takich lornetek tańszych niż one? Coś 10x36? Czy inne wartości Lornetki są za duże.
Wojtas_B - Czw 02 Maj, 2024
Robisz w jakiejś ochronie czy w czymś podobnym?
puni - Czw 02 Maj, 2024
Tak. Plus patrole dochodzą. Lornetka za duża choć myślałem o Nikon Sportstar EX 8x25, ale może ktoś monokular zaproponuje.
Jan55 - Czw 02 Maj, 2024
puni...W takiej aperturze to tylko Vortex Solo 10x36 za 540 zł. Inne to już 10x25 lub 10x42.
puni - Czw 02 Maj, 2024
W opiniach piszą że Vortex Solo 10x36 to w zasadzie Vortex Solo 10x25 a cena wyższa niepotrzebnie. Czy to prawda?
Jan55 - Czw 02 Maj, 2024
puni...Jakim cudem apertura 10x36 może być taka sama jak 10x25. Przecież soczewki 36mm mają powierzchnię o 100% większą od 25mm, więc dają więcej światła, a więc są jaśniejsze. Chyba, że chodzi Ci o jakość optyki, to wtedy może tak być. Pozostaje kwestia wygody i komfortu widzianego obrazu. Z tego co się orientuję, to Vortexy mają największe pola widzenia, 6* w x25 i 6,2* w x36, a to też jest bardzo ważne i pomocne w widzeniu obrazu.
puni - Czw 02 Maj, 2024
Co będzie miało ostrzejszy i ładniejszy w odbiorze obraz postaci ludzkich i ich szczegółów w odbiorze w małych gabarytach przy słonecznej pogodzie i odległościach 100-200 metrów?
1. lornetka Sportstar EX 8x25 DCF
2. monokular Vortex 10x36
3. Twoja inna propozycja
*Moj ciężki nikon EX 7x35 ma ponad 9°, ale jest za duży i widoczny do mojej pracy, więc jestem przyzwyczajony do stabilnego i sensownego dobrego obrazu. Tego nie oczekuję po lekkich maleństwach w niższych cenach.
Jan55 - Pią 03 Maj, 2024
puni...Nikon EX 8x25 jest słabą optycznie lornetką, ma duże pole widzenia ale też duże nieostrości brzegowe i nie nadzwyczajną mechanikę, do tego dwa zawiasy, które nie ułatwiają szybkiego rozłożenia i dopasowania do oczodołów. Jeżeli miała by to być 8x25 i mieć bdb szczegółowy obraz, to tylko Zeiss Terra ED 8x25, ale to nie ta cena co EX. Za ogólnie dobrą jakość lornetki, trzeba zapłacić dobrą cenę.
Jeżeli, jak piszesz, nie oczekujesz sensownego dobrego obrazu w tanich maleństwach to kup sobie tego EX 8x25. Innego sensownego wyboru nie masz.
Proponuję sprawdzić tego mono Vortexa 10x36.
W/g mnie, sensownym wyborem są jeszcze małe lornetki :
- Delta One 8-10x32, obie małe, praktycznie tak jak EX, ale wygodniejsze do patrzenia i lepsze optycznie od EX
- Vortex Diamonbeck HD 8-10x32, troszkę większe od DOne, ale też najlepsze optycznie z wymienionych wcześniej, co czyni je też najdroższym w tej grupie.
puni - Pią 03 Maj, 2024
@jan55: dziękuję za sugestię, spróbuję te modele dorwać na żywo aby sprawdzić
Czy w Twoim mniemaniu warto iść w x8 czy x10 przy takich małych średnicach?
Jan55 - Sob 04 Maj, 2024
Na pewno 8x jest wygodniejsze (mniejsze drgania) zwłaszcza w 8x25, natomiast 8-10x30-32 daje większy komfort obserwacji i lepszą jakość widzianego obrazu. Musisz to sprawdzić osobiście, bo przejście z dużego porro, jakie masz, na małą 8x25 to jest przeskok bardzo duży. Natomiast przejście na 8-10x30-32 już jest mniejszy, a to za sprawą lepszej ergonomii, zwłaszcza muszli ocznych.
Maciek - Sob 04 Maj, 2024
puni, Co do wyboru lornetki Jan55 wyczerpał temat i nic dodać nic ująć.
Pozostaje otwarta kwestią lornetka czy monokular. Z tego co piszesz robisz w jakiejś ochronie a tam komfort obserwacji czy walory estetyczne obrazu nie mają większego znaczenia.
Dlatego też choć niemal zawsze polecam lornetkę to w tym przypadku proponowałbym jednak rozważenie mono. Po pierwsze - żeby dokonać rozpoznania wystarczy spojrzenie jednym okiem. Po drugie w ochronie liczy się też dyskrecja a sylwetkę kogoś patrzącego przez lornetkę łatwo rozpoznać. Również lornetka zawieszona na szyi budzi skojarzenia z podglądactwem a nie np. pasją ornitologiczną (bardzo nad tym ubolewam).
Monokular nie ma tych wad co lornetka. Kumpel stróżował na żwirowni i miał właśnie monokuar. Patrząc przez niego wyglądał jakby pił coś z butelki a monokular nosił w malutkim bidonie zamocowanym do paska. Więc nawet jak przeganiał gówniaży na quadach to nawet nie domyślali się oni, że koleś ma przy sobie sprzęt obserwacyjny.
puni - Nie 05 Maj, 2024
Szacunek za wiedzę koledzy i opinię w moim wątku. Dzięki
|
|