forum.optyczne.pl

Lornetki - Mała lornetka wypadowa przy pasie: Nikon vs Kowa?

puni - Pią 10 Maj, 2024
Temat postu: Mała lornetka wypadowa przy pasie: Nikon vs Kowa?
Potrzebuję małą lornetkę wypadową  do plecaka, na pasek, na dzień, w miarę lekką, niekoniecznie dachową. Mam Nikon EX 7x35. Jest niestety ciężka 800gr. Ma świetne pole widzenia i głębię oraz wyrazistość jak za taką cenę poniżej 900 PLN, Lubię w nią patrzyć.

Czy warto ją sprzedać i kupić Kowę 6x30 YF II mającą podobne atuty i mniejszą wagę 500gr?  Ceny obu lornetek nowych są zbliżone do siebie. Kowy używanej nigdzie nie ma, są tylko nikony. Nie potrzebuję więcej niż 6x,7x.

Piotr_0602 - Pią 10 Maj, 2024
Temat postu: Re: Mała lornetka wypadowa przy pasie: Nikon vs Kowa?
puni napisał/a:
Potrzebuję małą lornetkę wypadową  do plecaka, na pasek, na dzień, w miarę lekką, niekoniecznie dachową. Mam Nikon EX 7x35. Jest niestety ciężka 800gr. Ma świetne pole widzenia i głębię oraz wyrazistość jak za taką cenę poniżej 900 PLN, Lubię w nią patrzyć.

Czy warto ją sprzedać i kupić Kowę 6x30 YF II?  Ceny obu lornetek nowych są zbliżone do siebie. Kowy używanej nigdzie nie ma, są tylko nikony. Nie potrzebuję więcej niż 6x,7x.


Porro, odwrócone, Pentax 6,5x21, z unikalnymi właściwościami macro... Ta będzie naprawdę wypadowa przy pasie:
No, ale Kowa 6x30 też będzie niezła, choć większa i cięższa.

Zacytuję czyjś komentarz:
https://www.optyczne.pl/1...a_lornetki.html

"Taką lornetkę kupuje się dla jej funkcji makro. Dla kompaktowości i dla mocowania statywowego na brzuchu. Powinien nad nią zastanowić się ktoś kto nienawidzi lornetki kolebiącej się na szyi i musi mieć wiecznie lornetkę pod ręką a nie w plecaku. To sprzęt dla ruchliwych i wiedzących czego chcą."


Jak to z porro - dobra jakość optyczna za cenę niższą niż w dachówkach.

Kot72 - Pią 10 Maj, 2024

Ta Kowa ma dość małe pole . AFOV 48 , widok jak przez dziurkę od klucza . Jeśli porro to można spróbować Opticron Adventure TWP 6,5X32 lub podobny Celestron Ultima .
puni - Pią 10 Maj, 2024

@kot72: myślę że małej lornetki z jakością lepszą niż Nikon EX nie kupię do 1000 PLN i trzeba myśleć o porro
Kot72 - Pią 10 Maj, 2024

Więc to co podałem wyżej .
Jan55 - Pią 10 Maj, 2024

puni napisał..."myślę że małej lornetki z jakością lepszą niż Nikon EX nie kupię do 1000 PLN i trzeba myśleć o porro.

Jesteś w błędzie , bo są dachówki : bdb Vortex DB HD 8x32 czy dobra DOne 8x32 lub bdb porro Kowa YF II 8x30. Vortex i DOne to lornetki nawet "do kieszeni" :mrgreen: .
Nikon EX 7x35 nie jest jakimś cudem optycznym bo Kowa YF, 8x30 jest zdecydowanie lepsza optycznie, nie mówiąc nawet o tym, że optycznie lepszy od EX jest Prostaff P7 8x30, tyle, że mechanicznie i pod względem obudowy, jest słabszy.
Kwestią pozostaje, czego Ty chcesz, jeżeli małą dachówkę to kupuj Vortexa 8x32, a jeżeli małe porro to Kowę YF II 8x30, obie do 1000 zł. Optycznie nic nie stracisz, w stosunku do EX a wręcz przeciwnie, zyskasz :grin: .
Co do Opticrona, o którym pisze kol Kot, to jego wadą jest duża nieostrość brzegowa, ale środek jest ostry, lepszą opcją jest wersja 8x32 z polem 8*, ale mniejszą nieostrością brzegową.

Kot72 - Sob 11 Maj, 2024

Jan55, wszystko fajnie ale autor chce powiększenie 6-7x a wszyscy wiemy że wybór takich lornetek na rynku jest skromny . Jest to co proponowałem a następnie już dużo droższa Kowa BD II . W ósemkach można przebierać .
Mechooptyk - Sob 11 Maj, 2024

Kot72 napisał/a:
Jan55, wszystko fajnie ale autor chce powiększenie 6-7x a wszyscy wiemy że wybór takich lornetek na rynku jest skromny . Jest to co proponowałem a następnie już dużo droższa Kowa BD II . W ósemkach można przebierać .

Tak, można przebierać. Jednakże pod warunkiem, że nie potrzebuje się ER co najmniej 17 mm. Małe ósemki mają na ogół ten parametr podobny jak dziesiątki o aperturze 42. Czyli innymi słowy nędza.

Jan55 - Sob 11 Maj, 2024

Kot72 napisał..."wszystko fajnie ale autor chce powiększenie 6-7x a wszyscy wiemy że wybór takich lornetek na rynku jest skromny . Jest to co proponowałem a następnie już dużo droższa Kowa BD II . W ósemkach można przebierać ."

Masz rację, tylko czasem warto odpuścić swoje wymagania i wybrać to co jest lepsze jakościowo, a mieści się w założonym pułapie cenowym, zwłaszcza jak się nie dysponuje większą gotówką (Kowa BD II).
Tak porro Opticron 6,5x jak i Kowa 6x są dobrymi lornetkami, ale mają dwie poważne wady, Opticron duże nieostrości brzegowe a Kowa to "dziurka od klucza". Jeżeli to nie przeszkadza chcącemu je zakupić to ok, ale czy nie lepiej zakupić te lornetki w wersji 8x30-32 z lepiej skorygowanymi wadami, ewentualnie jeżeli mniejsze gabaryty, o jakich pisze kol Puni, to dachówki, które wymieniłem i nie mające tych wad?
To on musi sam dojść do tego, jaką lornetkę chce i o jakiej jakości optycznej. Być może, że mu spasuje któraś z tych 6x i będzie zadowolony, tym bardziej, że wady, które posiada EX 7x35, mu nie przeszkadzają :wink: .

puni - Sob 11 Maj, 2024

Myśląc o 6x-7x liczę w tym budżecie duże pole z sensowną ostrością brzegów oraz fajną stabilizację obrazu. Waga 800gr nikona EX 7x35 powoduje że dla mnie nie jest to lornetka kompaktowa i wstyd przyznać że zostaje często w domu z tego powodu. Nie widzę problemów w małych powiększeniach a doceniam inne aspekty obrazu.

6x-7x porro mają ok. 500 gr., Moje obawy są takie, że 8x będzie zbyt ciemna i będzie posiadała skakający obraz (użytkowałem BPC 8x30) i nie wystąpi głębia obrazu. Czy mi się wydaje, że fajna dachówka czyli mając zbliżone lub lekko lepsze cechy optyczne niż porro to cena 2x ceny porro?

Mam plan wybrać się do teleskopy.pl na Śląsk na testy Kowy 6x30 i konkurencji, ale nie ma tam Opticron Adventure TWP 6,5X32, więc przypuszczalnie będę porónywał EX 7x35 do innych x8

Kot72 - Sob 11 Maj, 2024

Zasadniczo do pierwotnych założeń łapie się tylko Kowa BD II 6,5X32 ale nie cenowo . W powiększeniu 8x jest w czym wybierać ale autor musi takie powiększenie zaakceptować . Przy powiększeniu 7x nie ma dużej różnicy vis 8x . Nikon P7 8X30 w/g pomiarów na binoview ma powiększenie ok. 7,6 x i zmierzone pole widzenia 8,65 stopnia więc jakoś dramatycznie parametrami nie odstaje od EX 7X35 . W powiększenia x 6-7 rynek niestety jest ubogi .
Jan55 - Sob 11 Maj, 2024

puni napisał..." Moje obawy są takie, że 8x będzie zbyt ciemna i będzie posiadała skakający obraz..."

Gdzie Ty takie wiadomości czytałeś, bo ja w życiu nie widziałem aby lornetka 8x była ciemniejsza od lornetki 6 czy 7x. Wielkość powiększenia nie ma nic wspólnego z jasnością obrazu. Jasność obrazu zależy od średnicy obiektywu i jakości powłok na szkłach, czyli lornetka np 8x42 będzie jaśniejsza od 8x32, ale to i tak jest do zobaczenia dopiero po zmierzchu, zakładając, że 8x42 ma dobrą jakość optyki, bo w dzień tej różnicy nie widać.
Co do różnicy cen x2, między porro a dachówką, to praktycznie występuje to tylko w porro które jest bdb optycznie, czyli też kosztuje swoją cenę porównywalną z bdb dachówką. Różnica jest w mitycznym obrazie 3D w porro. Wszystko zależy od tego co kto preferuje. Są osoby, dla których to 3D nie jest priorytetem (w tym ja), więc wystarczają mi bdb dachówki.
Dla przykładu, Kowa YF, kosztująca około 750 zł wcale nie jest lepsza (poza tym 3D) optycznie, od Vortexa DB HD za 900 zł a cena między nimi to tylko 20% na korzyść Kowy. Inne, tańsze porro, są słabsze optycznie od Kowy więc i Vortex jest 2x droższy od nich, ale jest lepszy optycznie. Wyłamuje się z tego, jak na razie porro APM MS 6x30, który kosztuje tyle samo co Vortex, ale APM jest trochę lepszy optycznie od Vortexa i Kowy (większe pole, ostrzejsze w 75-80%, mniejsza AC, jaśniejsza).

Kot72 - Sob 11 Maj, 2024

Jan55, puni, patrzył przez BCP 8X30 która jest ciemna jak noc listopadowa :mrgreen:
Jan55 - Sob 11 Maj, 2024

Kot72...Zgadza się, ta BPC to ciemnica w porównaniu z jakąkolwiek lornetką porro, nawet z ZCJ Jenoptem/Deltrintem z tamtego okresu. Każda lornetka, którą wyżej wymieniliśmy, będzie zdecydowanie lepsza optycznie od BPC i MZ lepsza od EX-a 7x, zwłaszcza Kowa YF II 8x30 lub Opticron TWP 8x32.
Abs - Pon 13 Maj, 2024

Lornetka mobilna "do paska" czy kieszeni to dla mnie max Nikon M7 8x30 a i to zbyt wiele. Korzystam obecnie z Opticrona Travelera 8x32 (poprzednia wersja) o wadze 380 g i mimo komfortowych gabarytów czuję, że noszę lornetkę (a na wakacjach czy w terenie wolałbym nie czuć). Sumując - Kowa 8x30 YF czy Opticron porro nie byłyby tutaj dla mnie rozwiązaniem. Pytanie co byłoby? Dla miłośników pełnowymiarówek widziałbym M7 lub Vortexa (oba po 450 g i dodatkowo zgrabne z rozsądny polem). Ja postawiłbym na 8x25 (idealny byłby Swarovski lub Victory) jako druga lornetka w domu. "Od biedy" tę rolę spełniał u mnie kiedyś Nikon Ex 8x25 i był naprawdę użyteczny.
Jan55 - Pon 13 Maj, 2024

Abs...Aleś poszedł po bandzie. puni pisze o lornetce za około 1000 zł a Ty piszesz o lornetkach 3,5x droższych i to do "targania" po górach i skałach. Dla wielu ludzi, lornetka za 1000 zł, użytkowana w "ekstremalnych" warunkach, to niesamowity stres, a co dopiero tak droga jak CL czy Victory za 3500-4000 zł :grin: .Słusznie piszesz, że Kowa YF czy Opticron, nie są dobrym rozwiązaniem do takich celów, ale, MZ, Vortex czy M7 lub DeltaOne, jak najbardziej się nadają, zwłaszcza DOne, która jest mniejsza od Victory czy Swarka CL Pocket, a lepsza optycznie od EX 8x25 :wink: .
Binokularnik - Wto 14 Maj, 2024

Kot72 napisał/a:
Zasadniczo do pierwotnych założeń łapie się tylko Kowa BD II 6,5X32 ale nie cenowo .

Ta Kowa charakteryzuje się tym, że po zakupie wydaje się być mała, lekka i poręczna…z czasem robi się coraz większa, cięższa i zdecydowanie mniej poręczna. :wink:

Jan55 - Wto 14 Maj, 2024

Binokularnik...Masz rację. Niestety, ale Kowy 6,5-10x32, choć wymiarowo są małe to wyglądowo i wagowo, wyglądają np przy M7 i jej podobnym 8x30-32 oraz, jeszcze mniejszym Vortexsie 8x32, jak małe cegiełki, a wisząc na szyi, odczuwa się ich obecność :smile: .
Binokularnik - Wto 14 Maj, 2024

Jan55 To tylko 2mm różnicy w średnicy obiektywu (M7 30mm vs. Kowa 32mm) ale w praktyce, różnica w poręczności tych lornetek jest naprawdę duża… aż żem się zdziwił, że aż taka duża na korzyść M7.

PS. Vortexa nie miałem w rękach

Jan55 - Wto 14 Maj, 2024

Binokularnik...Poręczność lornetek pokroju M7 8x30-32 czyli CLCB, GPO/GECO, Opticron Traveller BGA ED, Kite Lynx i Falko itp, jest świetna, natomiast Vortex i Delta One to są już naprawdę małe lornetki, które nie każdemu pasują (duże dłonie) jak i lornetki 8-10x20-25.
Binokularnik - Sro 15 Maj, 2024

Jan55 napisał/a:
Poręczność lornetek pokroju M7 8x30-32 czyli CLCB, GPO/GECO, Opticron Traveller BGA ED, Kite Lynx i Falko itp, jest świetna, (...)

Lornetki, które wymieniłeś, mają dłuższe tubusy w porównaniu z kową bdiixd 32mm. Myślę że tu min. tkwi problem nieporęczności Kowy. Mnie na jej tubusach mieści się tylko mały palec i trzymanie jej jedną ręką jest mało pewne i niewygodne. W przypadku M7 30mm, mały palec wraz z serdecznym okalają tubus, środkowy spoczywa na mostku, a wskazujący idealnie trafia na pokrętło ostrości. Chwyt jest na tyle pewny i wygodny, że czasem nie wieszam M7 na szyi co - w przypadku Kowy - jest trochę ryzykowne.

Jan55 - Sro 15 Maj, 2024

Binokularnik...Całkowita długość Kowy z wysuniętymi muszlami, na przedostatni klik, jest taka sama jak pozostałe wymienione lornetki (124mm). Różnica między nimi polega na wielkości mostka i pokrętła ostrości, ( długość 65mm) w Kowie (są "wielkie"), a w pozostałych lornetkach, które wymieniłem, to 50-55mm. Do tego dochodzi większa grubość okładziny tubusów w Kowie i jest tak jak jest. Z tych powodów, Kowa "przegrywa" poręcznością, co dotyczy też, pozostałych apertur serii BD II.
Szkoda tylko, że ich średnica muszli ocznych, na styku z oczodołami, nie jest mniejsza, w granicach 40-41mm, bo taka, MZ, jest najbardziej optymalna dla wielu ludzi, co ma też wpływ na oparcie w oczodołach i zarazem na poręczność trzymania lornetki. No, ale Kowa słynie z takiego designu w swoich lornetkaach i w ramach "oszczędności", zunifikowała muszle w wszystkich aperturach, od x32 do x42.
Niemniej jednak, Kowy BD II, to bdb lornetki, zwłaszcza mechanicznie ale optycznie też, mają swoje wady, jak wszystkie marki, ale więcej zalet :mrgreen: .

Binokularnik - Sro 15 Maj, 2024

Jan55 napisał/a:
Binokularnik...Całkowita długość Kowy z wysuniętymi muszlami, na przedostatni klik, jest taka sama jak pozostałe wymienione lornetki (124mm).

Bylem nieprecyzyjny...chodziło o długość fragmentu tubusa, tę między mostkiem i krawędzią obiektywu.

_Tomek_ - Sro 15 Maj, 2024

A próbowałeś fokuser obsługiwać palcem środkowym zamiast wskazującym? W krótkich lornetkach czasami tak chwytam (w BDII42 są dłuższe tubusy niż w 32 i wszystkie palce wygodnie leżą)
Jan55 - Sro 15 Maj, 2024

_Tomek_...OK, ale generalnie Kowy, nie należą do poręcznych lornetek, poprzez, właśnie, duże mostki, a Genessisy dodatkowo, poprzez dużą wagę. Ale może tylko ja tak myślę :wink: .
_Tomek_ - Sro 15 Maj, 2024

BD II 8x42 bardzo wygodnie obsługuje się jedną ręką i jak dla mnie jest bardzo poręczna, w zasadzie wzór ergonomii :) Genesis 10.5x44 na dłuższą metę wymaga dwóch rąk.

Muszle jak dla mnie okej. Genesis ma jeszcze odrobinę większe niż BD II, nie mierzyłem, ale deszczochron z BD II nie wchodzi. Ale ja w sumie łatwo przyzwyczajam się i do małych, i do dużych...

Binokularnik - Sro 15 Maj, 2024

_Tomek_ napisał/a:
A próbowałeś fokuser obsługiwać palcem środkowym zamiast wskazującym?

Właśnie przed chwilą spróbowałem...hmm...że też ja wcześniej na to nie wpadłem? :shock: :smile: Bezrobotny palec wskazujący może teraz pełnić funkcję czołobitnego dekla stabilizującego z którego słyną niektóre modele lornetek z najwyższej półki.

MacYaro - Czw 23 Maj, 2024

Tak z ciekawości zważyłem dzisiaj Kowę BDll 6,5x32 XD i Nikona Monarch M7 8x30.

Pomiar z zaślepkami przód i tył, bez pasków (nie używam).

Kowa 575,3 g
Nikon 501,9 g

Różnica 73,4 g dużo? mało? :?: :idea:

Mi osobiście ergonomia Kowy bardziej przypadła do gustu.

.

Binokularnik - Czw 23 Maj, 2024

MacYaro napisał/a:
Tak z ciekawości zważyłem dzisiaj Kowę BDll 6,5x32 XD i Nikona Monarch M7 8x30.

Pomiar z zaślepkami przód i tył, bez pasków (nie używam).

Kowa 575,3 g
Nikon 501,9 g

Różnica 73,4 g dużo? mało? :?: :idea:

Przy obudłońnym trzymaniu lornetki – bez znaczenia, przy jednoręcznym już tak - przynajmniej jeśli o mnie chodzi.

Jan55 - Czw 23 Maj, 2024

Ergonomia lornetek M7 8-10x30 jest bardziej przyjazna w trzymaniu jednoręcznym niż Kow 6,5-10x32 i to bez względu na różnicę w wadze na +/-. GPO 8x32 waży 590g a trzyma się ją jeszcze lepiej (wygodniej) niż M7 czy Kowy. Wszystko uzależnione jest od ergonomii i wyważenia lornetki.
Inny przykład : GPO 8x42 waga prawie 800 g (kpl) lepiej się trzyma, nawet w jednej ręce, niż M5 12x42 o wadze, około, 700 g czy podobnej gabarytowo Kowy 10x42. Trzymając te lornetki oburęcznie nie odczuwa się tych różnic, przynajmniej ja nie odczuwam :wink: .

puni - Czw 30 Maj, 2024

Moje odczucia:
NIkon EX 10x50 trzymanie całkiem dobre łapiąc za tubusy wtedy wyważona, obraz się trzęsie 1000gr
Nikon EX 7x35 trzymanie doskonałe, obraz stabilny 800 gr.
Obie na wycieczki słabo i blado ze względu na ciężar i wielkość.
Mam 2 statywy: drewniany ciężki i aluminiowy lekki, rzadko używam, jeśli to możliwe - zazwyczaj siedzę na podłożu o coś oparty plecami, nogi podciągnięte, ręce na kolanach lub obejmując kolana łokciami trzymam lornetkę. Nie lubię jak mi się obraz trzęsie, jeśli stoję dociskam się od razu do czegoś pionowego i na to napieram ciałem. Wolę siedzieć. Lubię szczegóły, denerwuje mnie trzęsący obraz, zdarza się prowadzić wielominutowe obserwacje czasem godzina czy więcej z przerwami. Mam wrażenia że chcę iść w kierunku powiększenia x6 i x8 za dużo. Przy kiepskiej pogodzie czy wieczorach raczej wycieczek nie ma lub się kończą.

Jan55 - Czw 30 Maj, 2024

puni...Lornetkę 8x, czy to x30-32 czy x42, trzyma się bardzo stabilnie, Ja mimo swojego słusznego wieku :grin: , nawet po przejściu w górach, nie mam z tym problemu. Z lornetką 6-6,5x tym bardziej. To są najlepsze apertury do turystyki, czy to w górach czy na nizinach :grin: .
puni - Wto 04 Cze, 2024

Natknąłem się na dość ciekawą lornetkę, lekką, superszerokokątną, zastanawiałem się czy można ją kwalifikować do turystyki i dlaczego mało pomyj jest na nią wylewanych? Jak się patrzy przez takie dziwolągi które nie mają nawet regulacji ostrości dla osób dorosłych, czy też takich które mają wady wzroku typu np. +2 dioptrie? Gdzie tkwi patologia w lornetkach operopodobnych oprócz szybko uciekającej ostrości pola?

Recenzja przez użytkownika Dziadek79(optyczne.pl): " Orion 4x21 WA, czyli nie jest ciemno (źrenica wyjściowa 5,2 mm). Deklarowane pole widzenia 18 st. Jakość plastiku i jakość obrazu pozostawiają wiele do życzenia. Lornetka jest bardzo lekka, co sugeruje, że nie ma pryzmatów, tylko same zwierciadła (transmisja pewnie na marnym poziomie). Nie ma ustawiania ostrości. Przy tak małym powiększeniu nie jest to konieczne. Ma chyba fabrycznie ustawioną ostrość na jakąś odległość hiperfokalną. Najlepszą ostrość na nieskończoność mam przy lekkim wytężeniu wzroku (nie mam wady wzroku). Przy lekkim wytężeniu wzroku na krótsze odległości widać ostro od kilku metrów. Niespotykana konstrukcja optyczna. W miejscu oczekiwanych obiektywów nie ma soczewek, tylko proste szkła (0 dioptrii) za którymi widać zwierciadła pod kątem 45 deg i dopiero soczewki (średnica ok. 21 mm) prostopadłe do tych prostych szybek."

_Tomek_(optyczne.pl): "Orion to pełnoprawna lornetka z pryzmatami. Ma ogromne pole widzenia, pozorne pole przekracza to co widziałem przez Nikona E II 8x30. Oczywiście inne parametry, nie ta jakość optyczna, nie to wykonanie (guma odłazi), ale kosztuje niecałe 4 stówy. A, i nie wymaga ustawiania ostrości - nie ma wręcz pokrętła. Jest lekka, komfortowa przy oku i super dla dziecka, a dla dorosłego będzie fajna np. na mecz."

Tomasz Miazgowicz telskopy.pl: https://teleskopy.pl/Lornetka-Orion-4x21-WA-18-stopni-FOV-(-09261)-teleskopy-5363.html

Wojtas_B - Wto 04 Cze, 2024

puni, Zamów i sprawdź sam. Ja, patrząc przez tego Oriona jako duże dziecko, nie miałem komfortu. Za słaba optyka, choć pewnie i tak niezła jak na taki egzotyczny wynalazek.
_Tomek_ - Wto 04 Cze, 2024

Na pewno mogę polecić dla dziecka (w tym celu ją kupiłem), a dla starszego dziecka to jak Wojtas pisze, trzeba zobaczyć... Pomyj nikt nie wylewa, bo mało osób kupuje, trudno też być wybrednym płacą taką cenę i przy zupełnym braku konkurencji o tych parametrach.
puni - Wto 04 Cze, 2024

a konkurecją nie są klony oryginału lub oryginał BGSZ 2,3x40 ?
_Tomek_ - Wto 04 Cze, 2024

Nie, to galileuszowe konstrukcje typu oczy wyraka, a ten Orion to lornetka o klasycznej konstrukcji z pryzmatami. No i parametry jednak mocno różne.

puni, najbliżej tego Oriona będą lornetki klasy 6x24, jest ich trochę opisanych w wątku o klasykach, tylko nie zdziw się jaki mają ceny ;) Współczesnych chyba nie ma... Mi udało się nabyć Cometa 6x24 (też dla dziecka), ale nie ma go już w sprzedaży.

krzys13k - Wto 04 Cze, 2024

Są KOMZ 6x24 i Leitz 6x24 (Amplivid/Trinovid) jeśli ktoś lubi drogie i trudno dostepne klasyki ;)
Z nowości tylko Kowa 6.5x32. Spoglądałem przez nią chwilę w sklepie i ogólnie fajna chociaż ma dziwną żółtą aberrację która dawała się we znaki w tym egzemplarzu.

Co do małych powiększeń to moje wrażenia w wielkim skrócie:
* 3x w układzie galileusza w stylu "Oczów Wyraka" jest super do nocnego nieba ze względu na jasność i perfekcyjną ostrość (ale do turystyki odpada)
* 4x21 wg mnie za mało powiększenia do turystyki, 5mm ze słabą transmisją (a zgaduję że ww Orion nie będzie jej miał) to z kolei to za mało do rozglądania się po niebie
* 6x24 / 6x32 to byłoby cudo ale brak wyboru praktycznie (patrz wyżej) :)
* 7x35/42 też fajne parametry do wygodnego rozglądania się po krajobrazach, bez drgań obrazu, choć już większe i cięższe lornetki no i niestety dobre siódemki są drogie
* 8x30/32 chyba najlepszy kompromis na lekką lornetkę turystyczną ze względu na duży wybór dobrych lornetek w przystępnych cenach

krzys13k - Wto 04 Cze, 2024

Na naszym spotkaniu był także piękny Zeiss Oberkochen 6x30 Military - dodając do listy klasyków. Ale niestety takie parametry wyszły już z mody.
krzys13k - Wto 04 Cze, 2024

No i jeszcze przyszedł mi do głowy APM 6x30 porro, nie miałem do czynienia, ale kojarzę że koledzy dobrze się o nim wypowiadali.
Jan55 - Wto 04 Cze, 2024

APM 6x30, jak się trafi na dobry egzemplarz, jest bdb lornetką, nie gorszą optycznie od Kowy 6,5x.Chwalę ją ja i chwalona jest na BF i CN.
Z lornetek dach 7x42, jest bdb optycznie, Opticron Discovery PC 7x42, kosztujący w granicach 1200 zł, tyle, że na zamówienie w Edredonie.

Piotr_0602 - Pią 07 Cze, 2024

krzys13k napisał/a:

Z nowości tylko Kowa 6.5x32. Spoglądałem przez nią chwilę w sklepie i ogólnie fajna chociaż ma dziwną żółtą aberrację która dawała się we znaki w tym egzemplarzu.


Opticron Adventurer T WP 6,5x32

?????

Piotr_0602 - Pią 07 Cze, 2024

_Tomek_ napisał/a:
Na pewno mogę polecić dla dziecka (w tym celu ją kupiłem), a dla starszego dziecka to jak Wojtas pisze, trzeba zobaczyć... Pomyj nikt nie wylewa, bo mało osób kupuje, trudno też być wybrednym płacą taką cenę i przy zupełnym braku konkurencji o tych parametrach.


Dla dziecka lepszy Pentax 6,5x21 Papillio.
Mała, lekka, porro czyli w budżetowej cenie przyzwoita jakość, a do tego dwa w jednym - lornetka i lupa, bo ostrzy z pół metra:





Podwójna zabawa. Można obserwować ptaki daleko, a można komara czy mrówki z pół metra.
Trochę pole widzenia wąskie, ale to jedyna wada. Za cenę (chyba już od 500 zł) to optycznie bardzo przyzwoicie.

_Tomek_ - Pią 07 Cze, 2024

Tutaj nie zgodzę się. Cena dość podobna i myślałem o tym Pentaksie, ale świadomie zrezygnowałem, bo on ma malutkie pole widzenia. Dla dziecka bardzo ważne jest duże pole, a brak ogniskowania w Orionie to dodatkowy plus. Na nieostrości brzegowe czy kolorystykę dziecko i tak nie zwraca uwagi, ważne żeby widział łatwo i więcej niż gołym okiem.
Jan55 - Pią 07 Cze, 2024

Piotr_0602 napisał..."Opticron Adventurer T WP 6,5x32"?????"

Powyższy Opticron jest niezły, zwłaszcza pod kątem bdb ostrości środka pola (około50%), natomiast brzegi są słabe (30%) plus ostatnie 20%, które są marne. Jeżeli ta ułomność nie przeszkadza kupującemu, to ta lornetka jest warta zainteresowania. Ta sama lornetka występuje pod szyldem Levenhuka Base, ale czy optycznie jest taka sama ? to nie wiadomo. Z mojego doświadczenia z Levenhukami, wynika, że raczej nie :cry: .

gruber - Pią 07 Cze, 2024

Jeżeli kogoś interesuje podglądanie owadów, kwiatów lub "żyjątek" pływających w wodzie to Pentax 6,5x21 Papillio jest najlepszą opcją. Jeśli nie to już nie jest to taki rarytas. Jest lekki, ma wygodniejsze (większe) muszle oczne od Zeissa 8x25. Teraz kiedy zaczyna się ptasi "sezon ogórkowy" jest moją podstawową lornetką. Pole widzenia ma jak VP tyle, że pozorne wyraźnie słabsze. Ale małe powiększenie daje dużą stabilność więc naprawdę fajnie się z niej korzysta. Ktoś na forum wspominał, że odrzucił Papillo z powodu nie zachodzących na siebie w pełni obrazów z obu tubusów i faktycznie tak jest ale mnie to nie przeszkadza. Oczywiście nie piszę o kolimacji.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group