|
forum.optyczne.pl
|
 |
Lornetki - Żyjemy ?
Lech149 - Czw 07 Lis, 2024 Temat postu: Żyjemy ? Żyjemy ?
Mechooptyk - Czw 07 Lis, 2024 Temat postu: Re: Żyjemy ?
Lech149 napisał/a: | Żyjemy ? |
Ładna jesień, wszyscy obserwują i nie mają czasu na pisanie o lornetkach.
Lech149 - Pią 08 Lis, 2024
Chyba że tak .
binocullection - Pią 08 Lis, 2024
Jeszcze forum nie zginęło, kiedy my piszemy.
Jest 11 listopada, należy w duchu patriotycznym wyjść na dwór (albo pole) z lornetką.
Najlepiej PZO, ale może też być adekwatna do aury jesiennej Leica Ultravid.
Lech149 - Pią 08 Lis, 2024
Ale pomału ginie , jak widać .
Abs - Pią 08 Lis, 2024
Sam chętnie poczytałbym coś nowego. Czasem lornetek jest lato. Zimą spada zainteresowanie. Wyjazdy to małe lornetki... ale to zima. Samoloty, astronomia... niestety także kiepsko. W zimie interesuje mnie co roku jaśniejszy kaliber np. 8x42.
W sezonie zimowym możemy trafić na fajne promocje np. Nikona w sklepie firmowym. Znowu jest M7 w dobrej cenie.
Lech149 - Pią 08 Lis, 2024
Miło Ciebie znowu czytać .
binocullection - Pią 08 Lis, 2024
No a astronomia?
Zima w obszarach miejskich to istotnie smog i syf, ale w takich Bieszczadach seeing jest perfekcyjny. W zeszlym roku w grudniu bylem w domku w okolicach Arlamowa. Obudzilem sie w srodku nocy, to chyba byla 3-a. Kladac sie mialem zachmurzone niebo, gdy spojrzalem za okno, gwiazdy blyszczaly niczym diamenty (ewidentnie przechodzil front), scena rodem z hollywoodzkich filmow romantyczych. Pamietam, zabralem wtedy ze soba Nikona 10x42 i 18x70. Ten drugi tak zryl mi psychike obrazem swiecacych mglawic (zupelnie nieosiagalnych z miasta), ze jak postanowilem juz polozyc sie spac, zona uswiadomila mi, ze jest 7-ma rano...
Jesli ktos ma czasem watpliwosci, czy pasja patrzenia przez lornetke ma jakis sens, to zapraszam zima w glebokie Bieszczady. Rodzaj lornetki wtedy w zasadzie nie ogrywa wiekszej roli.
Mechooptyk - Pią 08 Lis, 2024
Dla miłośnika przyrody sezon lornetkowy trwa cały rok. W czasie przemierzania lasów, pól, łąk, gór czy mokradeł, zawsze znajdzie się coś, czemu będziemy chcieli się lepiej przyjrzeć. No i krajobraz, który przez lornetkę wydaje się jeszcze ciekawszy, wręcz wciągający obserwatora. Ja uwielbiam np. przeczesywać za pomocą lornetki wnętrze lasu, pnie drzew. Nawet nie po to żeby wyłowić jakiegoś ptaka czy ssaka, ale ot tak patrzeć na te wszystkie piękne formy wyłaniające się z pozornego bałaganu.
20241030-IMG_20241030_122705 by Mark S, on Flickr
Abs - Pią 08 Lis, 2024
Przy wyżowej, bezchmurnej pogodzie w zimie nocne niebo jest ładne... tylko ta temperatura i ile takich dni? Można siedzieć tydzień w górach i gwiazdy nie zobaczyć. 4 godziny zimą w nocy w Bieszczadach? Podziwiam
Słoneczna jesień? Coś pięknego.
@Lech149 - dzięki (jeśli to było do mnie). Pozdrawiam.
koraf - Sob 09 Lis, 2024
Ostatnio w piękny jesienny plener zabrałem SFL 8x40, i na prawdę było co podziwiać , dla zainteresowanych, mam prawie gotowy test tej lornetki, może uda się opublikować na 11 listopada .
binocullection - Sob 09 Lis, 2024
Przy wysokim Sloncu i nasyconej kolorystyce letnio-jesiennej wiekszosc lornetek prezentuje sie dobrze. Pozna jesien odwodzi uwage od ogolnej estetyki otoczenia i kaze skupic sie na detalach, a tym samym zaczyna weryfikowac takie parametry jak kontrast czy ostrosc lornetki. W mojej ocenie powoduje to spadek atrakcyjnosci 90% lornetek sportowych dostepnych na rynku i srodowisko sprzyjajace wyroznieniu sie tych najbardziej dopracowanych. Wspomniany Nikon to dobry przyklad lornetki utrzymujacej rowny poziom w obu porach lornetkowych dzieki dobremu kontrastowi. Wsrod wyzszych sfer, jak pokazalo ostatnie, szare Jeziorsko, Nikon dorownuje zreszta niedoscignionej pod wzgledem atrakcyjnosci "jalowego" obrazu Leice.
_Tomek_ - Sob 09 Lis, 2024
Liście już prawie opadły, pochmurne niebo - są doskonałe warunki uwidaczniające AC.
Lech149 - Sob 09 Lis, 2024
ABS - dziękuję i pozdrawiam ,
Jan55 - Sob 09 Lis, 2024
koraf...Nie wiem jak inni, ale ja jestem ciekawy tego testu .
Gdyby jeszcze ktoś pokusił się o porównanie SFL 8x40 vs HDX 8x42, to było by ciekawie, zwłaszcza w kontekście różnicy w cenie, między nimi .
koraf - Sob 09 Lis, 2024
Jan55 nie miałem możliwości porównania SFL 8x40 z XHD 8x42, ale w moim teście Zeiss SF 8x40 porównałem do Zeiss Conquest HD 8x42. Z tego o czytałem nowa seria XHD ma odnowioną obudowę i powłoki w stosunku Conquest. Również jestem ciekawy jak wypada SFL w stosunku do XHD .
Jan55 - Sob 09 Lis, 2024
koraf...OK.
W/g "źródła" sklepowego, CHDX ma lepszy kontrast vs HD i nowe, lepsze, muszle oczne. Ciekawe jak jest z ostrością i AC vs HD i SFL. Może ktoś coś kiedyś napisze .
Szkoda, że o CHD 8x42 jest tak mało (prawie nic) napisane na forach. Czyżby ta wersja CHD cieszyła się najmniejszym zainteresowaniem ?
anatol1 - Nie 10 Lis, 2024
Nie wiem skąd to zdziwienie w tytule wątku. Ilość wpisów jest wprost proporcjonalna do ilości drogich lornetek w rękach binomaniaków. Jeśli piszecie ciągle o niszowych u nas, drogich lornetkach to odzew też będzie niszowy.
Testy Arka też dotyczą lornetek ze średnich i wyższych półek.
Nikt nie będzie tu opisywać wrażeń z obserwacji radzieckim Tento albo DO Entry bo sprowadzicie go na ziemię, że obserwuje "chochlą stalową" i ma kupić coś porządnego za minimum milion pieniędzy.
Wiosną kupiłem radzieckie Tento 7x35, ale że mam japońskiego Optala 7x35 to sprzedałem to Tento koledze z forum astro. Używa ją do przeglądówek i jest bardzo zadowolony (bo i ta lornetka jest bardzo dobra). Kumplowi z pracy sprzedałem DO One 8x32, złapał bakcyla i potem dokupił jeszcze Chase'a 10x42 i DO One 10x32. Koleżanka chciała coś budżetowego więc poleciłem jej Acutera 10x42 i jest bardzo zadowolona.
I to jest prawdziwy świat lornetkowy, realne życie lornetek w Polsce a nie Lejki, Sfarki i Cajse.
Im nie polecę Optycznych bo nic tu dla siebie nie znajdą, kiedyś było tutaj inaczej, teraz to ekskluzywny świat paru osób, towarzystwo wzajemnej adoracji niestety.
_Tomek_ - Nie 10 Lis, 2024
Ja bym równie chętnie przeczytał porównanie Tento i Optala 7x35, co ostatnią recenzję Zeissa SFL 8x40 To nietypowe obecnie parametry. Nie planuję teraz zakupu, więc nie szukałem, może już opisałeś na forum?
carlo - Nie 10 Lis, 2024
anatol1 napisał/a: | Nie wiem skąd to zdziwienie w tytule wątku. Ilość wpisów jest wprost proporcjonalna do ilości drogich lornetek w rękach binomaniaków. Jeśli piszecie ciągle o niszowych u nas, drogich lornetkach to odzew też będzie niszowy.
Testy Arka też dotyczą lornetek ze średnich i wyższych półek.
Nikt nie będzie tu opisywać wrażeń z obserwacji radzieckim Tento albo DO Entry bo sprowadzicie go na ziemię, że obserwuje "chochlą stalową" i ma kupić coś porządnego za minimum milion pieniędzy.
Wiosną kupiłem radzieckie Tento 7x35, ale że mam japońskiego Optala 7x35 to sprzedałem to Tento koledze z forum astro. Używa ją do przeglądówek i jest bardzo zadowolony (bo i ta lornetka jest bardzo dobra). Kumplowi z pracy sprzedałem DO One 8x32, złapał bakcyla i potem dokupił jeszcze Chase'a 10x42 i DO One 10x32. Koleżanka chciała coś budżetowego więc poleciłem jej Acutera 10x42 i jest bardzo zadowolona.
I to jest prawdziwy świat lornetkowy, realne życie lornetek w Polsce a nie Lejki, Sfarki i Cajse.
Im nie polecę Optycznych bo nic tu dla siebie nie znajdą, kiedyś było tutaj inaczej, teraz to ekskluzywny świat paru osób, towarzystwo wzajemnej adoracji niestety. |
Myślę, że jest to niedocenianie polskiego rynku, który jest… zróżnicowany i nie brakuje na nim lornetek premium. A o nich pisze się najwięcej bo wzbudzają najwięcej emocji.
anatol1 - Pon 11 Lis, 2024
_Tomek_ napisał/a: | Ja bym równie chętnie przeczytał porównanie Tento i Optala 7x35, co ostatnią recenzję Zeissa SFL 8x40 To nietypowe obecnie parametry. Nie planuję teraz zakupu, więc nie szukałem, może już opisałeś na forum? |
O Optalu pisałem tutaj :
https://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?t=13133&postdays=0&postorder=asc&start=1545
Tento ma mniejsze pole, ale jest lżejsze i mniejsze a przez to bardziej poręczne. Nie zażółca (lub robi to w mniejszym stopniu) też obrazu jak inne radzieckie lornetki np. mój BPC5 8x30.
Kupiłem ją po pozytywnych recenzjach astro-kolegów i byłem mile zaskoczony. Ale sprzedałem, bo jednak częściej korzystam z Optala a nie lubię jak sprzęt optyczny leży i się kurzy, nie po to ktoś go kiedyś zaprojektował i wyprodukował.
W dziale klasyków opisuję również moje BPC2 12x40, które ze wspomnianym Optalem tworzy u mnie duet dzienno-nocno-samolotowy. A stricte do astro mam Omegona 25x100.
_Tomek_ - Pon 11 Lis, 2024
No tak, szkoda że wątek "klasykow" umarł. Z drugiej strony tyle juz napisano, że np ja musiałbym dublować recenzje...
Warto sięgać po niektóre starocie.
koraf - Pon 11 Lis, 2024
Klasyki nie umarły tylko mało kto o nich pisze. Mam swojej kolekcji swarki Habicht: 8x30 gumowany (wojskowy) i ma u mnie dożywocie, absolutnie świetna lornetka z praktycznie niewidoczną AC w centrum i bardzo małą na brzegu, może kiedyś napiszę test użytkownika tej lornetki. A druga to Habicht 10x40, również absolutny klasyk, świetna lornetka i także warta testu .
binocullection - Wto 12 Lis, 2024
A nie jest przypadkiem tak, że klasyki to mocno prywatne, a może nawet intymne przeżycie, które niekoniecznie jest transmitowalne tekstem na forum?
Inna sprawa, że byliśmy i jesteśmy świadkami potężnego postępu w technologii optycznej.
Lornetki historyczne, przy niektórych współczesnych z przeciętnego pułapu jakościowego, to jak niebo i ziemia. Trudno ekscytować się kwantyfikowalnymi parametrami w optyce tamtych lat, jeśli w sklepie fotograficznym w galerii handlowej można dostać lornetkę jaśniejszą, ostrzejszą i z bielszą bielą. Co oczywiście nie wyklucza ekscytacji tymi pierwszymi, ale jest to uczucie z zupełnie innego rejestru emocjonalnego.
Abs - Wto 12 Lis, 2024
Ważne aby znaleźć sobie lornetkę na własną miarę. Przykładowo można kupić sobie Victory 8x25 a można Sportstara 8x25 Nikon jest dziesięciokrotnie tańszy ale nie dziesięciokrotnie gorszy. Dla mnie dobrym wyborem jest Nikon - dostatecznie, użyteczna turystycznie lornetka, gdzie nie mam stresu czy zgubię czy upadnie. Dobrze mieć w kolekcji binofana także coś wyjątkowego i także takie posiadam. Powtórzę - ważne aby znaleźć sobie lornetkę na własną miarę choć często to droga pewnych, poszukiwań i weryfikacji.
ryszardo - Sob 16 Lis, 2024
Abs, to zależy, co będziesz z tą lornetką robił. Ja na przykład wczoraj obserwowałem sępy latające nad Caminito del Rey i zdecydowanie cieszę się, że miałem ze sobą Zeissa VP 8x25, a nie wspomnianego Nikona
Soniak10 - Sob 16 Lis, 2024
ryszardo napisał/a: | obserwowałem sępy latające nad Caminito del Rey | Tego koło Punta Umbria?
ryszardo - Sob 16 Lis, 2024
Soniak10 napisał/a: | ryszardo napisał/a: | obserwowałem sępy latające nad Caminito del Rey | Tego koło Punta Umbria? |
Tego koło El Chorro
Jan55 - Sob 16 Lis, 2024
Nikon Sportstar 8x25, w przypadku utraty (zgubienia czy rozbicia ) jest dobry, ale pod kątem optycznym i mechanicznym w stosunku do VP 8x25 a nawet Terry ED 8x25 nie ma co go porównywać, po prostu jest słaby. Nie ta klasa i komfort widzianego obrazu. Nawet jego duże pole go nie ratuje, ponieważ nieostrości brzegowe są duże a ostrość środka tez jest nie najlepsza. Jako podrzędna lornetka dla mało zaawansowanego amatora może jest i dobra, ale dla bardziej zaawansowanego, wiedzącego o co chodzi w jakości widzianego obrazu, raczej nie, co nie znaczy, że i temu zaawasowanemu obserwatorowi, może się nie przydać do podstawowego podpatrywania .
koraf - Nie 17 Lis, 2024
binocullection napisał/a: | A nie jest przypadkiem tak, że klasyki to mocno prywatne, a może nawet intymne przeżycie, które niekoniecznie jest transmitowalne tekstem na forum?
Inna sprawa, że byliśmy i jesteśmy świadkami potężnego postępu w technologii optycznej.
Lornetki historyczne, przy niektórych współczesnych z przeciętnego pułapu jakościowego, to jak niebo i ziemia. Trudno ekscytować się kwantyfikowalnymi parametrami w optyce tamtych lat, jeśli w sklepie fotograficznym w galerii handlowej można dostać lornetkę jaśniejszą, ostrzejszą i z bielszą bielą. Co oczywiście nie wyklucza ekscytacji tymi pierwszymi, ale jest to uczucie z zupełnie innego rejestru emocjonalnego. |
Z pierwszym zdaniem w pełni się zgadzam, przeżycia z patrzenia Habichtami dają fantastyczne przeżycia szczególnie jeżeli chodzi o przestrzenność obrazu i efekt 3D. Natomiast mam wątpliwości czy obecne lornetki, dużo ciemniejsze niż niektóre klasyki z transmisją dużo większą niż 90 % dają lepsze oddanie bieli? Habicht 10x40 jest tu doskonałym przykładem, wg mnie żadne EL, no może NL dorównują mu w tym zakresie. Co do ostrości również twierdzę, że jest to poziom (szczególnie Habicht 8x30) porównywalny z EL.
_Tomek_ - Nie 17 Lis, 2024
Habicht w gumie (10x40) coraz bardziej mi się podoba. Wcześniej bardziej podobała mi się wersją skórzana, ale teraz już nie. Ma bardziej wyrazisty, wojskowy wygląd
W rankingu Optycznych 10x40 jest dość daleko, ale odwzorowanie bieli ma najlepsze z 10x42 (razem z NLem), także sprawność, korekcję AC i astygmatyzmu, co zwiastuje świetna ostrość. No i test był prawie 20 lat temu, mogli po cichu poprawić...
Krótko mówiąc chodzi mi po głowie od dawna
koraf - Nie 17 Lis, 2024
Z powodu mało ciekawego wyglądu Habichta w "skórze" po kilku latach użytkowania, "skóra" odchodzi od obudowy zdecydowałem się na gumę i od kliku lat użytkowania nie żałuję . Jeżeli są zainteresowani mam gotowy test Habichta 10x40 .
Jan55 - Nie 17 Lis, 2024
koraf napisał..."Jeżeli są zainteresowani mam gotowy test Habichta 10x40."
Oczywiście, że są zainteresowani, tylko wstydzą się napisać .
koraf - Nie 17 Lis, 2024
Jan55 napisał/a: | koraf napisał..."Jeżeli są zainteresowani mam gotowy test Habichta 10x40."
Oczywiście, że są zainteresowani, tylko wstydzą się napisać . |
Jan55 jeżeli są zainteresowani to będzie test Habicht 10x40 .
Jan55 - Nie 17 Lis, 2024
koraf...Prawidłowe podejście do tematu . Coś będzie się działo .
_Tomek_ - Nie 17 Lis, 2024
Istnieje ryzyko, że po tym teście go kupię... W końcu już mija rok od ostatniego zakupu lornetki
binocullection - Pon 18 Lis, 2024
Czy spolecznosc binoholiczna wypracowała juz rozwiazanie, aby przez okulary Habichta dalo sie normalnie patrzec? Jest to ostatni aspekt, poza zbyt pretensjonalna jak na male proste porro cena producenta, ktory uniemozliwia mi zakup tej fantastycznej lornetki.
Wojtas_B - Pon 18 Lis, 2024
binocullection napisał/a: | Czy spolecznosc binoholiczna wypracowała juz rozwiazanie, aby przez okulary Habichta dalo sie normalnie patrzec? Jest to ostatni aspekt, poza zbyt pretensjonalna jak na male proste porro cena producenta, ktory uniemozliwia mi zakup tej fantastycznej lornetki. |
Jednemu z naszych kolegów Bino Bandit załatwia sprawę.
Do mojej gęby Habichty też nie pasują.
binocullection - Pon 18 Lis, 2024
Forehead rest też by załatwił sprawę, tylko dlaczego od tylu lat nie potrafią wsadzić do tej lornetki okularów korespondujących z jakością jej optyki i elegancją wykonania? Tym bardziej, że przecież słyną z ergonomii okularów.
Czyżby zatrzymanie postępu technologicznego lornetki Swarovski Habicht było jednym z postanowień jałtańskich?
|
|