forum.optyczne.pl

Lornetki - Sky Rover Banner Cloud 6x32 vs 8x42 APO

_Tomek_ - Sob 20 Wrz, 2025
Temat postu: Sky Rover Banner Cloud 6x32 vs 8x42 APO
Porównanie lornetek Sky Rover Banner Cloud 6x32 i 8x42 APO

Budowa, jakość wykonania i praca mechanizmów

Mały Banner jest wyraźnie krótszy niż BC 8x42, ale tubusy ma równie potężne. W rezultacie wygląda dość pokracznie, choć to oczywiście rzecz gustu - dla mnie jest całkiem uroczy w swojej brzydocie. Masy obydwu są zgodne ze specyfikacją, a więc zbliżone. Różnicy ok. 10% zupełnie nie czuć. Wymiary BC 6x32 są podobne jak mniejszych lornetek 42 mm, ale masa jest już w górnej strefie tejże klasy. To na pewno nie jest lornetka dla kogoś, kto wybiera 32 mm, aby było lżej niż 42 mm.

Guma na obudowie w obu Bannerach dość gruba, śliska i odchodzi przy obiektywach. W ósemce ładnie owija końce tubusów, a w szóstce kończy się na równi z tubusami, przez co nie amortyzuje dobrze uderzeń od tej strony. Bezwonna.

Dekle na okulary są luźne (do BC 8x42 kupiłem zmienniki, bo oryginalne są na pierwotnie sprzedawane, duże muszle), ale to dobrze. Obserwując podczas mżawki i odwieszając lornetkę na szyję, te dekle można szybko nałożyć, a jak potrzeba - strząchnąć bez dotykania. Dekle na obiektyw są różne, w BC 6x32 obejmują tubusy z zewnątrz, a w - wchodzą od środka. Bardziej podoba mi się pierwsze rozwiązanie, bo nie potrzebne jest metalowe mocowanie wystające poza obręb tubusa, łatwiej też o zamienniki. Poza tym w BC 8x42 dekle dość ciasno wchodzą w tubusy, niestety wypadają zbyt łatwo, w zasadzie same przy każdym wyjęciu lornetki z futerału.

Fokuser w małym Bannerze jest troszkę mniej płynny niż w dużym, a szum tarcia mechanizmu jest większy. Oba fokusery są precyzyjne. W BC 6x32 kręcimy na nieskończoność zgodnie z kierunkiem ruchu wskazówek zegara, a w 8x42 - odwrotnie.

Mostek, dla odmiany, w małym Bannerze jest lepszy, bo bardzo sztywny.

Muszle oczne w 6x32 są mocno ścięte (stożkowe), więc niezupełnie jest oczywiste gdzie łapać ich średnice. W miejscu największego ugięcia wychodzi 45.5 mm, czyli o 1 mm więcej niż BC 8x42. Jednak z powodu tego ścięcia trochę lepiej leżą w oczodole (mniej naciskają - stykają się większą powierzchnią). W obu Bannerach muszle mają 6 pozycji (5 stopni wysuwu) i w obu pracują trochę zbyt lekko, tj. sporadycznie lubią się przestawić. W obu lornetkach ustawiam muszle tak samo. W pozycji maksymalnie wysuniętej obraz mam odrobinę ścięty z góry i z dołu, ale mogę się po nim rozglądać. W pozycji "-1" widzę cale pole, ale rozglądanie po nim powoduje sporadyczne mroczki. Dalsze wsuwanie tylko pogarsza sprawę i z reguły używam muszli wykręconych do oporu.

Za korekcję dioptrii odpowiada pierścień na prawym okularze, który rusza soczewką. Pierścień ciasno pracuje i robi to co trzeba bez żadnego kombinowania z blokadami, dżojstikami i centralnymi pokrętłami.

W obu lornetkach klamry paska są zbyt szerokie (albo pasek zbyt wąski/śliski, co na jedno wychodzi). Duży Banner już raz mi się wysunął i prawie upadł. Poradziłem sobie tak, że pasek przewlokłem przez klamrę trzykrotnie, zamiast standardowo "tam i z powrotem"

Obserwacje dzienne

Nieostrość obrazu za dnia sprawdzałem z odległości kilku metrów na miarce i z ok. 100 m na elementach krajobrazu. Stwierdziłem jednak, że.... nie ma sensu podawanie procentowej wartości promienia pola, gdzie daje się ją zauważyć. Dlaczego? W obu lornetkach nieostrość jest na tyle daleko od centrum i jest na tyle mała, że w dziennych obserwacjach nie jesteśmy świadomi jej istnienia. Patrząc na centrum pola, czy nawet rozglądają się po tym polu, nie widać żadnej nieostrości. Aby ją zauważyć trzeba zerknąć wyraźnie pod samą diafragmę, co wymaga niezłej gimnastyki oka. Dla porządku odnotuję tylko, że nieostrość w 6x32 zaczyna się nieco wcześniej i jest troszkę większa niż w przypadku starszego brata.

Aberracja chromatyczna w centrum pola widzenia jest praktycznie niezauważalna w BC 8x42, jest to prawie ten poziom co Genesis 10.5x44. Ślady obwódek aberracyjnych można dostrzec w specjalnych sytuacjach, np. krawędzi skrzydeł kormorana stojącego na kamieniu na tle rzeki połyskującej odbiciem popielatego nieba w jasny, ale pochmurny dzień; na gałęzi lub antenie, w tle których są oświetlone Słońcem chmury. Mały Banner wypada tu odrobinę gorzej. Nie są już to ślady AC, a bardzo delikatne obwódki, nie psujące jednak odbioru całości obrazu ani widoczności detali. Cały czas mówię o szczególnie wymagających sytuacjach obserwacyjnych.

Brzegowa AC w obu lornetkach jest oczywiście większa niż w centrum pola (w 6x32 znów wypada tu gorzej od 8x42). Nadal jednak zupełnie nie przeszkadza w obserwacjach, ponieważ zauważalnie wzrasta daleko od centrum. Nie ma mowy o kalejdoskopie przy panoramowaniu łysych gałęzi, który znam choćby z pracy Kowy BD II 8x42.

Kontrast obrazu jest jak dla mnie taki sam w obu Bannerach. Bo i dlaczego miałoby być inaczej? Mówią, że mają te same okulary, różnią się tylko obiektywami, technologia powłok ta sama... W pochmurny, deszczowy dzień obserwowałem dachy domów, skupiając się na jasności stosunkowo dużych elementów poszycia, by uniezależnić się od wpływu powiększenia. W obu Bannerach kontrast był nieco większy niż w Genesis 10.5x44.

Flary (odblaski) podczas obserwacji pod słońce są zbliżone w obu Bannerach i jak na mój gust - zbyt duże. Zupełnie nie zależą one ani od rozstawu tubusów, ani od stopnia wysunięcia muszli. Pomaga natomiast dłoń w roli osłony przeciwsłonecznej. Próbując spojrzeć obiektywnie, nie mogę nazwać flar dużymi (gorsza była pod tym względem Kowa BD II 8x42), ale nie mogę też małymi (lepiej wypada Genesis 10.5x44).

Oba Bannery dają podobne i bardziej chłodne (naturalne?) odwzorowanie kolorów niż Genesis. Z tego powodu w pochmurny dzień bardziej podobają mi się Bannery, a w słoneczny - Genesis. Nie ma idealnej kolorystyki :)

Oba Bannery obrazują z podobną, umiarkowaną dystorsję poduszkową. Dopóki nie obserwuję brzegiem pola podłużnych elementów architektury, to dystorsja nie jest problemem. Dzięki tej dystorsji obie te lornetki są świetne do panoramowania. Niezależnie od odległości nie mam żadnego efektu toczącej się kuli - jak przesuwana przed oczami taśma z obrazem.

Oba Bannery dają fajny efekt 3D do odległości ok. kilkudziesięciu metrów, który zanika wraz z odległością (przy ok. 500 metrów obraz jest płaski jak decha). Mały Banner daje bardziej trójwymiarowy obraz niż duży, oba jednak ustępują staremu porro.

Obserwacje nocne

Solidne podparcie się o ramę okna dachowego i unieruchomienie w niej BC 6x32 (nie mam adaptera statywowego) pozwoliło mi uchwycić na granicy pola widzenia gwiazdy Altair i Okab w gwiazdozbiorze Orła, które odległe są o 12.19*. Pole widzenia jest więc zgodne ze specyfikacją. W poprzedniej recenzji potwierdziłem też pole BC 8x42.

Rozogniskowane pokrętłem dioptrii obrazy gwiazdy w centrum pola dają - w obu Bannerach - ładne, koliste rozmycie, wewnątrz którego znajduje się ostra gwiazda z lewego toru.

Gwiazdy widziane przez BC 6x32 zaczynają odbiegać od punktowych w 50% promienia pola. Nieostrość narasta monotonicznie i powoli, czyniąc ostatnie 20% mało użytecznymi (tylko dla kontekstu). Banner Cloud 8x42 wypada tu lepiej, ponieważ nieostrość gwiazd pojawia się w 60% promienia pola, dalej jest wąski pierścień nieco pogorszonej ostrości (pierścień Absam), po czym ostrość poprawia się, ale już nie do poziomu z centrum. Tym niemniej, całe pole widzenia BC 8x42 jest w zastosowaniach gwiezdnych dla mnie akceptowalne. W kierunku pionowym w obu lornetkach pogorszenie ostrości następuje szybciej.

Obserwacje w kierunku mocnych latarni, leżących tuż poza polem widzenia powodują niewielkie i podobne flary w obu Bannerach. Jeśli jednak latarnie znajdą się w polu widzenia, to w obu lornetkach występują spajki w formie promieni strzelających w różne strony, tęczowe w przypadku białych świateł LED. Z widocznych na tą chwilę gwiazd takie efekty produkuje Wega (delikatny promień w obu lornetkach). Te spajki nie zależą od stopnia wysunięcia muszli, ale zależą od ułożenia muszli w oczodole. Zaciskając tubusy na nosie czasami udaje mi się ja na chwilę wyeliminować.

Podsumowanie

Oba Bannery prezentują podobny, przyzwoity poziom jakości wykonania. Są drobne, irytujące wpadki, ale za tą cenę - wybaczalne.

Pod względem optyki zdecydowanie przekraczają oczekiwania wynikające z ceny. Mimo, że BC 8x42 ma nieco mniejszą od młodszego brata AC w całym polu widzenia, a także mniej traci na ostrości na brzegu pola widzenia, to jednak nadal można powiedzieć, że obie lornetki prezentują ten sam, bardzo wysoki poziom.

Trochę wrażeń z obserwacji. Powiększenie 6x przy tej jakości obrazu pokazuje więcej detali niż można się spodziewać. A więc, gdyby ktoś wątpił, to jednak nadal lornetka, czyli urządzenie powiększające obrazy :) Liczby jednak nie kłamią. Stojąc na kładce podczas wietrznej pogody obserwowałem przez BC 6x32 panoramę miasta. Na jednej z reklam było zdanie, którego za nic nie mogłem odczytać. W końcu domyśliłem się jednego słowa. Wziąłem do ręki BC 8x42 i smagany silnym wiatrem patrzyłem na trzęsące się litery. Na moment obraz zatrzymał się i przeczytałem całe zdanie.

Parametry 6x32 to także sporo mniejszy zasięg gwiazdowy niż 8x42. Gwiazdy widzimy płycej, ale szerzej - co kto lubi i potrzebuje...

Tracąc na powiększeniu, zyskujemy jednak na głębi ostrości i to dużo. W praktyce wygląda to tak, że nie ruszając fokusera z miejsca mogłem oglądać krążące na Wisłą mewy, a potem przenieść wzrok na sąsiedni brzeg i spacerujących ludzi. W lesie, szukając wśród gałęzi ptaka, miałem całą koronę drzewa w polu widzenia i w zakresie ostrości.

Z mniejszym powiększenie zyskujemy także na stabilności. Obraz jest praktycznie nieruchomy (pomijając wietrzną pogodę). Działa to bardzo relaksująco, zarówno w obserwacjach ziemskich, jak i nocnego nieba.

Główna zaleta BC 6x32 to ogromne pole widzenia i głębia ostrości, które w połączeniu ze stabilnością obrazu i jego wspaniałą techniczną jakością pozwalają spokojnie błądzić wzrokiem po polu obrazowym, podziwiać krajobrazy, wyszukiwać interesujące obiekty… Do obejrzenia których warto mieć drugą lornetkę (lub lunetę).

Jeśli chodzi o efekt psychologiczny, to obraz BC 8x42 jest nieco przytłaczający, nachalny. Wielkie pole w połączeniu ze sporym powiększeniem powoduje nadmiar wrażeń. Obraz 6x32 pozwala zachować bezpieczny dystans, być bardziej obserwatorem niż uczestnikiem wydarzeń.

Pomimo wspomnianych różnic, styl obrazowania obu lornetek jest ten sam - wielkie i płaskie pole, z bardzo dobrze skorygowanymi wadami optycznymi, dużym kontrastem i neutralną kolorystyką, na wzór Swarka NL.

Kot72 - Sob 20 Wrz, 2025

Jednak muszle prawie 46 mm ... szkoda ._Tomek_, piszesz w porównaniu do niestandardowych , dodatkowych muszli BC a nie do oryginalnych 48 mm ?
_Tomek_ - Sob 20 Wrz, 2025

Tak. O oryginalnych już zapomniałem (choć dało się używać)
Kot72 - Sob 20 Wrz, 2025

_Tomek_, robiłeś może test latarkowy ? Ciekawi mnie czy ten ,, maluch" pracuje pełną aperaturą . Jak jest z jasnością gwiazd pod ciemnym niebem ? O ile miałeś okazję sprawdzić .
_Tomek_ - Nie 21 Wrz, 2025

Zrobiłem teraz skoro pytasz. Powiedz tylko czy dobrze robię. Ponieważ po wyjściu z obiektywów snop światła rozbiega się, to nałożyłem na końce tubusow kawałki papieru i złapałem gumką recepturką. Poświęciłem z okolic zrenicy wyjściowej, zaznaczyłem ołówkiem i wyszło mi linijką 32 mm. Ostrość na nieskończoność

Niestety, niebo mam kiepskie. Light pollution twierdzi, że klasy między 6 i 7.

binocullection - Nie 21 Wrz, 2025

Ciekawa recenzja, wnioski omowimy na spotkaniu.

Zauwazasz chyba podobnie jak ja uczucie przeładowania bodźcami w lornetkach klasy 8x42 z duzym polem, ktore dostarczają duzo tresci (9 st pola), otaczają wzrok polem widzenia (70 st AFOV) i maja powiekszenie, w ktorym wszystko wydaje sie juz duze. Uczucie analogiczne do siedzenia za blisko ekranu na seansie kinowym. Tego zjawiska nie obserwuje w 10x42 i 12x42, gdzie co prawda powiekszenie i AFOV sa jeszcze wieksze, ale mniej tresci z otoczenia dociera do oka i obraz jest bardziej „lunetowy”. Co wiecej, tego wrazenia nie mialem takze w 6x32, gdzie mniejsze powiekszenie oddala ekran od widza i choc dzieje sie jeszcze wiecej, niz w ósemce, to mozna zachowac spokoj.

No wlasnie, spokoj. To skojarzenie z 32-ki powtarzało sie nad Jeziorskiem.

Kot72 - Nie 21 Wrz, 2025

_Tomek_, dobrze robisz . Jeśli wyszło 32 to o.k. i pracuje pełną aperaturą . Gdyby chciało Ci się zmierzyć źrenicę to poznalibyśmy faktyczne powiększenie .
zadra - Nie 21 Wrz, 2025

Bardzo ciekawe porównanie.
Dla siebie wyciągnąłem tyle, że miżna pokusic się o "piruecik" i posiadać 6x32 oraz inną lornetkę BC z powiększeniem 10x lub 12x pomijając 8x42.

_Tomek_ - Nie 21 Wrz, 2025

binocullection napisał/a:
Uczucie analogiczne do siedzenia za blisko ekranu na seansie kinowym

Najkrócej rzecz ujmując, dokładnie tak. Zresztą już na początku w recenzji BC 8x42 wspominałem, że (pozorne) pole widzenia jest zbyt duże. W szóstce tego wrażenia nie mam.

Kot72, próbowałem kiedyś w innej lornetce zmierzyć źrenice, ale nie potrafię. Kartkę trzeba by dokładnie umieścić w ER, bo inaczej wielkość krążka jest niewłaściwa. I jak precyzyjnie zmierzyć rozmiar krążka (tak jak w niektórych testach z dokładnością do dziesiątych części)? Z obiektywami jest prościej.

zadra, tak jest istotnie. Posiadanie 6x32 i 8x42 nie ma sensu. Mam obie, ale to koszt eksperymentowania :) Dziś miałem okazję popatrzeć przez SRBC 12x50 (a kiedyś jeszcze 10x42) i cała seria to zbliżony poziom optyki (choć są różnice, np. w kontroli AC). Zanim jednak kupisz w duecie, trzeba zwrócić uwagę, że ogniskowanie w szóstce jest prawostronne. W terenie jak masz dwie takie lornetki, które kręcą w przeciwne strony, to może być denerwujące.

Jan55 - Nie 21 Wrz, 2025

Na "Binoculars Today", niejaki Canip, podaje dokładne pomiary powiększenia, średnicy obiektywów i średnicy żrenic SRBC 6x32 :wink: .
Kot72 - Nie 21 Wrz, 2025

_Tomek_, ja przykładam suwmiarkę i mierzę bez kartki . Suwmiarka jest z tworzywa więc niczego nie porysuję .
Jan55, Canip to anagram od Pinac ? :wink:

Jan55 - Nie 21 Wrz, 2025

Kot72 napisał..."Canip to anagram od Pinac ? "

Tak to ten sam :grin: .

TRYTON7 - Pon 22 Wrz, 2025

Gwiazdy widziane przez BC 6x32 zaczynają odbiegać od punktowych w 50% promienia pola. Nieostrość narasta monotonicznie i powoli, czyniąc ostatnie 20% mało użytecznymi (tylko dla kontekstu). Banner Cloud 8x42 wypada tu lepiej, ponieważ nieostrość gwiazd pojawia się w 60% promienia pola, dalej jest wąski pierścień nieco pogorszonej ostrości (pierścień Absam), po czym ostrość poprawia się, ale już nie do poziomu z centrum. Tym niemniej, całe pole widzenia BC 8x42 jest w zastosowaniach gwiezdnych dla mnie akceptowalne. W kierunku pionowym w obu lornetkach pogorszenie ostrości następuje szybciej.

Panowie,

ponoć SRBC jest ostry po brzegi... ponoć lepszy od Fuji 10x50 fmtr-sx2 w ostrości brzegowej ?
jak to jest ?

widać do nieba to tylko porro.

jaka ostrosc brzegowa jest w NL ? :mrgreen:

Kot72 - Pon 22 Wrz, 2025

W SRBC 6X32 jest krzywizna pola ale chyba w żadnej lornetce ostrość gwiazd z centrum nie będzie taka sama na brzegu . Warto zauważyć ze Fuji ma pole 6,5 stopnia a ostrość też sięga do ok 90% . W obserwacjach dziennych można przyjąć że pole jest ostre po brzegi może z wyjątkiem SRBC 6x32
_Tomek_ - Pon 22 Wrz, 2025

TRYTON7 napisał/a:
widać do nieba to tylko porro.

Być może, tylko jakie? Które pokaże całą Lutnię czy ponad pół Kasjopei w polu? Fuji 10x50 jest super, ale tu sięgamy wgłąb, nie wszerz. Na myśl przychodzi mi APM 6.5x32, jednak nie widzialem niestety. Tak że BC 6x32 jest tu prawie bez konkurencji, bo przecież nie są nią klasyki 7x35 choćby nie wiem jak dobre, ani Kowa BD II 6.5x32 z tak duzym obszarem nieostrości...

TRYTON7 - Wto 23 Wrz, 2025

Holger właśnie jeździ po Chinach i testuje LOAVA 7x35, która może pochodzić z tej samej fabryki. Model 7x35 ma lepszą ostrość krawędzi i lepszą korekcję aberracji chromatycznej niż SRBC 6x32. Nie jest jednak tak dobry jak SRBC 10x50.

No ale nawet pole ostre 60% to jest maskra...
dopiero teraz weszło przy testowaniu na gwiazdach ,ze ostrość nie jest po same brzegi... :mrgreen:
El jak pamiętam chyba jednak jest ostra po rant okularu... :neutral:

Układ pryzmatów A-K w Nikonie WX pokażę ostrzej w centrum i na brzegach a pole jest takie ,ze tez wszystko zmieści...

Kumpel ,który zaoferowany był opisami SR na optyczne.pl/ tyle zdjęć, zjazdów, dyskusji, elaboratów etc./ właśnie wycofał po Twoim teście zamówienie i bardzo ci dziękuję za test ostrosci ,który był skrycie ukrywany ... myślę ,ze poziom AC jest tez inny niz przyjmuje sie z grubsza :???:

Wojtas_B - Wto 23 Wrz, 2025

TRYTON7, Porównuj dalej lornetki do WXa, szczególnie te w cenie poniżej 3000.
Najlepiej sam sobie WXa kup.

_Tomek_ - Wto 23 Wrz, 2025

No a druga sprawa, że nawet te 50% w szóstce czy 60% w ósemce jest granicą, gdzie nieostrość dopiero zaczyna się wkradać, a nie gwiezdne plamki, kreski czy inne znaczki. Ponieważ pole (w kategoriach lornetkowych) jest ogromne, widzimy idealne obrazy nie tylko w centrum, ale i umiarkowanie się rozglądając. Dopiero zerkanie daleko od środka, najlepiej połączone z przesunięciem muszli w oku, uwidacznia niedoskonałości.

To nie są lornetki 7x50 czy 7x42, gdzie bez wysiłku widać całe pole i na gwiazdach możemy oczekiwać świetnej jakości aż po brzeg.

Loave chętnie bym zobaczył. Tu pozostaje tylko zakup w McGill?

binocullection - Wto 23 Wrz, 2025

Wojtas_B napisał/a:
TRYTON7, Porównuj dalej lornetki do WXa, szczególnie te w cenie poniżej 3000.
Najlepiej sam sobie WXa kup.

Nie wiem, czy angazowanie sie w ta podjazdowa polemikę ma sens.
W sytuacji, w ktorej Tryton nie odróżnia nieostrosci brzegowej wynikajacej z krzywizny pola i wad aberracyjnych oraz nie rozumie, czemu sluzy ta pierwsza, nigdzie dalej nie zajdziemy. To tak, jakbysmy chcieli wejsc w teorie wzglednosci nie rozumiejąc transformacji Lorentza, a to drugie to przeciez elementarz ;)

Wojtas_B - Wto 23 Wrz, 2025

Facet na BF pisze, że Aglaia 7x35 ma lepszy kontrast niż SRBC 6x32!

Chyba pojadę do Chin na wycieczkę po salonach z lornetkami. Tam może być jeszcze więcej niespodzianek.

dexter77 - Wto 23 Wrz, 2025

Loavy można kupić bez problemu od dłuższego czasu na Ali:
https://pl.aliexpress.com/item/1005009939389920.html

Model 7x35 jeszcze chyba nie jest w oficjalnej sprzedaży.

Kot72 - Wto 23 Wrz, 2025

Wojtas_B, ten sam autor pisze że jednak ostrość centralna w SRBC 6X32 jest lepsza a różnica w kontraście wynika z trochę innych powłok w Loavie . Tak się czasem zastanawiam czy koledzy którzy tak krytykują ostrość brzegową potrafią skupić wzrok na całym użytecznym polu widzenia :wink: . Chyba że chodzi o zerkanie po brzegach pola ale to już nie jest obserwacja .
Wojtas_B - Wto 23 Wrz, 2025

Kot72 napisał/a:
Wojtas_B, ten sam autor pisze że jednak ostrość centralna w SRBC 6X32 jest lepsza a różnica w kontraście wynika z trochę innych powłok w Loavie . Tak się czasem zastanawiam czy koledzy którzy tak krytykują ostrość brzegową potrafią skupić wzrok na całym użytecznym polu widzenia :wink: . Chyba że chodzi o zerkanie po brzegach pola ale to już nie jest obserwacja .


Każdy zdrowo traktujący to hobby, jeżeli dostanie do ręki lornetkę o świetnym obrazie i ogromnym polu, w której zauważenie nieostrości brzegowej wymaga jej szukania przez zezowanie pod diafragmę, nie będzie z tego robił zagadnienia.
Lekka nieostrość brzegowa, która w SRBC jest mała w stosunku do dyletanckich komentarzy (Tomek, to absolutnie nie do Ciebie) i wynika z zostawionej pewnej krzywizny pola, będzie ogniskiem uwagi ludzi cierpiących na jakąś nerwicę natręctw, w których sama świadomość istnienia tej nieostrości uruchamia negatywne, niebinoholiczne emocje.

widoczek - Wto 23 Wrz, 2025

Zbanowali Yokera na astropolis, to teraz wylewa z siebie pomyje na optycznych :mrgreen:
dexter77 - Wto 23 Wrz, 2025

widoczek napisał/a:
Zbanowali Yokera na astropolis, to teraz wylewa z siebie pomyje na optycznych :mrgreen:

:lol:

Od siebie tylko dodam, że w sklepie Tecnosky są już dostępne tylko dwie sztuki 6x32 w preorder (przynajmniej takie dostałem info jak ich rano pytałem):

https://www.tecnosky.eu/p...nner-cloud.html

To tylko pokazuje jak duże jest zainteresowanie i popyt na tą lornetkę. Model 10x50 jest już wyprzedany. Ktoś gdzieś napisał, że za rok prawie każdy będzie miał choć jeden model SRBC. Cóż, myślę że nastąpi to o wiele szybciej.

Osobiście zamówiłem model 12x56 i 6x32, wysyłka ma być jeszcze w tym tygodniu. W rękach miałem na obserwacjach modele 12x50 i 15x56, na razie jestem zachwycony.

_Tomek_ - Wto 23 Wrz, 2025

Wojtas_B napisał/a:
Każdy zdrowo traktujący to hobby, jeżeli dostanie do ręki lornetkę o świetnym obrazie i ogromnym polu, w której zauważenie nieostrości brzegowej wymaga jej szukania przez zezowanie pod diafragmę, nie będzie z tego robił zagadnienia.

Dokładnie tak i wydawało mi się, że to wynika z mojej recenzji... W dzień - napisałem wprost, że nieostrość przy normalnych obserwacjach nie przeszkadza. W nocy - wyjaśniłem w dalszym komentarzu.

Recenzja jest porównawcza, więc musiałem patrzeć także pod diafragmę, żeby sprawdzić różnice miedzy Bannerami. Nie robię tego na codzień ;)

To samo zresztą z dystrosją. Przy patrzeniu na wprost czy niewielkim błądzeniu wzrokiem to nie jest problem (za to pozwala uniknąć toczącej się kuli, bo oko samo z siebie nakłada dystorsję przeciwną). Jak brzegami pola ogląda się wieże, to istotnie są krzywe :)

Jedyne optyczne problemy, które mogą przeszkadzać przy zwyczajnych obserwacjach to odblaski i spajki. Ew. AC w małym Bannerze, jak ktoś jest bardzo wyczulony (przeczulony?)

TRYTON7 - Wto 23 Wrz, 2025

Wojtas_B napisał/a:
TRYTON7, Porównuj dalej lornetki do WXa, szczególnie te w cenie poniżej 3000.
Najlepiej sam sobie WXa kup.
\

Ale tak prawdę mówiąc to 50% czy 60% pola ostrego przy 9*SRBC to chyba i tak wypada mniej niż 95% przy 7.5* czy 6.5* Fuji ... :mrgreen:
znowu działa na ciebie magia pola ,które nie dość ze nie jest ostre na calej taflii to jeszcze z winieta 30%...
no jak tak lubisz te jabłka to Ty sobie kup jeszcze jednego SRBC do kompletu... :cool:

Zadziwi mnie ,ze ludzie którzy posiadają NL,EL kupują to i wychwalają ... wprowadzając nieprawdziwe informacje.

_Tomek_ - Wto 23 Wrz, 2025

TRYTON7, recenzje to nie są klocki, z których można wybierać co pasuje, żeby stworzyć budowle wg własnej wizji.

Skąd taka nieostrość Fuji? Z dziennego testu Arka na miarce? Jeśli tak, to ta liczba ma się nijak do mojej, bo na gwiazdach zawsze wychodzi wcześniej.

Zmierzyłem także nieostrość na miarce i na elementach krajobrazu. Ile jest nie powiem, bo nie ma to znaczenia. Powiem tylko, że dużo dalej niż 50/60%.

A dane o winiecie to znowu skąd, z Holgera? Jeśli tak, to napisał on również, że winieta na tym poziomie jest typowa dla wielu lornetek, i że w wizualnych obserwacjach nie przeszkadza, bo oko jest na takie różnice nieczułe.

Trzeba w całości czytać recenzje, każde słowo.

Wojtas_B - Wto 23 Wrz, 2025

TRYTON7 napisał/a:

Zadziwi mnie ,ze ludzie którzy posiadają NL,EL kupują to i wychwalają ... wprowadzając nieprawdziwe informacje.



Skoro mało rozumiesz z otaczającego Cię świata, wszystko Ci się miesza, masz w głowie chaos, to jeszcze nie jedno Cię zadziwi.
Psujesz na forum ciekawie zapowiadające się wątki, dywersancie.

Gdzie jest Redaktor?

widoczek - Wto 23 Wrz, 2025

Tryton szczeka, a karawana jedzie dalej.

Napisze tyllko dla przypadkowych ludzi, ktorzy czytają wypociny Trytona7:

Po pierwsze, winieta wystepuje w każdej lornetce, a nawet w kazdym obiektywie foto. Jest to normalne zjawisko. 30% winiety przy diafragmie to normalny wynik dla lornetki. Nie ma sie czego bać.

Po drugie, jeśli dla Trytona Fujinon jest idealnie ostry na gwiazdach w 95% pola (tak samo punktuje gwiazdy w 95% pola jak w centrum obrazu), tzn że ma problemy ze wzrokiem, ergo nie należy czytać jego wypowiedzi, ewentualnie tylko po to, żeby się pośmiać.

Po trzecie, Tryton7 nigdy nie miał w ręku żadnego modelu SRBC, a się zachowuję jakby wszystko widzial i najlepiej wiedział. Jeśli ktoś zna ten typ człowieka, to wie że należy się z takimi ludźmi trzymać na dystans.

TRYTON7 - Sro 24 Wrz, 2025

Tryton szczeka, a karawana jedzie dalej.

Napisze tyllko dla przypadkowych ludzi, ktorzy czytają wypociny Trytona7:

Po pierwsze, winieta wystepuje w każdej lornetce, a nawet w kazdym obiektywie foto. Jest to normalne zjawisko. 30% winiety przy diafragmie to normalny wynik dla lornetki. Nie ma sie czego bać.

Po drugie, jeśli dla Trytona Fujinon jest idealnie ostry na gwiazdach w 95% pola (tak samo punktuje gwiazdy w 95% pola jak w centrum obrazu), tzn że ma problemy ze wzrokiem, ergo nie należy czytać jego wypowiedzi, ewentualnie tylko po to, żeby się pośmiać.

Po trzecie, Tryton7 nigdy nie miał w ręku żadnego modelu SRBC, a się zachowuję jakby wszystko widzial i najlepiej wiedział. Jeśli ktoś zna ten typ człowieka, to wie że należy się z takimi ludźmi trzymać na dystans.


Widoczek, może w Twoich lornetkach jest winieta ale sa lornetki pozbawione tej wady.
Fujinon ma idealny obraz nawet > 95* plaski i równy a gwiazdy punktowe, chyba nie musze ci przypominać jaki układ optyczny pryzmatów jest zastosowany w Fujinonie Fmtr-sx a jaki w SRBC ? Wszystkie publikacje naukowe podają ,ze pryzmaty Schmidt-Peachan jest dużo mniej sprawny w układach lornetowych i to nie tylko w obrazach nocnych... ale to chyba do ciebie nie trafia. Miałem SRBC na krótka chwile parę dni temu i nie urzekła mnie ona swoimi walorami optycznymi... ciągle czytam na różnych forach ,ze ludzie je nagminnie odsyłają czego nie robią np. z NL a wiesz dlaczego ?

TRYTON7 - Sro 24 Wrz, 2025

Kot72 napisał/a:
Wojtas_B, ten sam autor pisze że jednak ostrość centralna w SRBC 6X32 jest lepsza a różnica w kontraście wynika z trochę innych powłok w Loavie . Tak się czasem zastanawiam czy koledzy którzy tak krytykują ostrość brzegową potrafią skupić wzrok na całym użytecznym polu widzenia :wink: . Chyba że chodzi o zerkanie po brzegach pola ale to już nie jest obserwacja .


tutaj znalazłem takie ciekawe porównanie przez Erik-a na CN w stosunku do EL ale generalnie chodzi o porównanie PORRO & S-P.

TRYTON7 - Sro 24 Wrz, 2025

Wojtas_B napisał/a:
TRYTON7 napisał/a:

Zadziwi mnie ,ze ludzie którzy posiadają NL,EL kupują to i wychwalają ... wprowadzając nieprawdziwe informacje.



Skoro mało rozumiesz z otaczającego Cię świata, wszystko Ci się miesza, masz w głowie chaos, to jeszcze nie jedno Cię zadziwi.
Psujesz na forum ciekawie zapowiadające się wątki, dywersancie.

Gdzie jest Redaktor?


Wojtas,
Ja rozumiem wszystko, to może Tobie cos sie miesza...

kumpel tez zrozumiał ostatni test ostrosci brzegowej i żadne wyjaśniania o dużym polu i oku które to nieogrania a wiec mamy nieostre gwiazdy w 60% - niczego tu nie zmienia...
Niczego nie psuje, Kol. Tomek zawarł ciekawe porównanie ,które z jakiś powodów wszyscy unikali dotychczas i tyle.
Jedz do Chin i wyciągnij jeszcze lepsza , b .kontrastowe lornetkę od SRBC :) one tam lezą w kontenerach do USA I EU :mrgreen:
Pamiętaj tylko, ze juz idą następne , jeszcze lepsze !!! wiec ja bym troche poczekał z tym gonieniem króliczka :mrgreen:

miłego

TRYTON7 - Sro 24 Wrz, 2025

widoczek napisał/a:
Zbanowali Yokera na astropolis, to teraz wylewa z siebie pomyje na optycznych :mrgreen:


Widoczek,
Ty chyba do mnie pijesz?

Weź przestań palic te zioła :) bo wszędzie widzisz jakiegoś Jokera.
co on ci zabrał? kasę ?,lornetkę ?

widoczek - Sro 24 Wrz, 2025

Jakiegoś Yokera :mrgreen:

Panie Tryton7 aka Yoker, Pana się nie da pomylić. Bez żadnego nicku można sie domyśleć kto pisze.

Jeżeli traktujesz Fujinona 10x50, że ma w 95% w pełni ostrego pola na gwiazdach, to w takim przypadku SRBC 10x50 ma również 95% w pelni ostrego, ale za to dużo większego pola niz Fujinon. Basta.

Wiesz dlaczego tak pisze? Bo wiem że Fujinon 10x50 nie ma na gwiazdach 95% w pelni ostrego pola. Pierwsze ślady utraty idealnej pinktowosci gwiazd zaczynają się w Fujinonie dużo wczesniej niz przy 95% pola widzenia.
Do Ciebie to nie dociera, że kolega Tomek pisząc o 60% pisał o pierwszych jakichkolwiek śladach utraty idealnej punktowosci gwiazd, która jest ledwie dostrzegalna.

widoczek - Sro 24 Wrz, 2025

Ach, no i jeszcze zagwostka dla Ciebie, Trytonie7. Tak bardzi lubisz powoływać się na Holgera Merlitza, to może odniesiesz sie jakos do jego wlasnych słów? Proszę, o to cytat z jego strony gdzie opisuje porównanie Fujinona 10x50 z SRBC 10x50:
Cytat:
Image sharpness: Both binoculars offer a perfect sharpness over almost the entire field of view. My comparison, carried out on stars of the 2nd magnitude brightness range, indicates that the SRBC is practically sharp to the edge. With a bit of care it is possible to determine a narrow ring-like section between 80% and 90% off-center in which the SRBC's image turns a little softer by a slight amount. This so called 'Absam ring' (named after the Swarovski 8.5x42 ELSV in which this phenomenon has been first reported about 2010) is easier visible when slowly panning over a fine-structured surface, but almost impossible to notice under the night sky. Between 90% and the field-edge, the SRBC is again perfectly sharp. With the Fujinon, the innermost 80-85% are sharp, surrounded by a periphery which gradually turns blurred toward the edge. I was slightly shocked to notice how far out of focus the stars seemed to be right at the edge, and these observations seem to contradict an earlier report of 2003 according to which the Fujinon seemed to perform better. Please check the discussion about binocular performance and observer's age at the end of this report. The SRBC wins this point.


Gdybyś miał wątpliwości, to cytat pochodzi z tej strony:

https://www.holgermerlitz...SRBC_10x50.html

Kot72 - Sro 24 Wrz, 2025

TRYTON7, na CN masz zdjęcia wykonane przez SRBC 6X32 oraz porównawczo z Nikonem EII . W scenach dziennych widać dużą przewagę krawędzi BC nad Eii . I może już skończmy z tymi procentami bo za chwilę zajrzy tu ktoś nie obyty i wyczyta że ostrość BC to 60% więc stwierdzi że to nic ciekawego skoro taka Delta Forest II też ma ostrość na podobnym poziomie :mrgreen:
dexter77 - Czw 25 Wrz, 2025

Wszyscy wiedzą i widzą, że yoker na forach wyłapuje tylko minusy SRBC, a plusy są dla niego niewidoczne. W przypadku Fujinona jest odwrotnie, tam zapamiętuje wyłącznie plusy, a minusów nie zapamiętuje w ogóle.

Czy jest na to jakieś medyczne określenie? :wink:

Binokularnik - Czw 25 Wrz, 2025

memoria selectiva?
krzys13k - Nie 28 Wrz, 2025

_Tomek_, próbowałem uchwycić te "spajki" na zdjęciu i tak to wygląda w apracie. Choć wzrokowo zazwyczaj widzę pojedynczą kreskę. Oba zdjęcia to wycinek centrum kadru z 6x32 przy różnym położeniu aparatu/telefonu względem okularu.
_Tomek_ - Nie 28 Wrz, 2025

Niestety, w obu Bannerach tak to wygląda i w takich okolicznościach się ukazuje. U mnie czasem rząd lamp daje serię promieni, które niczym chorągiewki na wietrze zwrócone są w jedną stronę.

Wczoraj zasiedziałem się długo nad Wisłą z BC 6x32 i Genesis 10.5x. Na lampach komina elektrowni, na oświetleniu mostu - Banner ciągle strzelał takimi promieniami, a Genesis wcale. Ale i ta w końcu wydała spajka, kiedy gość idący drugim brzegiem z czołówką odwrócił się moją stronę. Jednak ten problem jest w niej ewidentnie mniejszy.

zadra - Nie 28 Wrz, 2025

Porównujesz lornetkę za 2000 do innej za 5500..
Jan55 - Pon 29 Wrz, 2025

zadra...Cena nie ma znaczenia, bo są jeszcze droższe lornetki i też spajkują :grin: .
binocullection - Pon 29 Wrz, 2025

Spajki i wiekszosc astygmatycznych artefaktów (a takze AC) w obrazie wynikaja ze zlego umieszczenia oczu w okularach, nieosiowo lub w odleglosci innej niz konstrukcyjnie przewidziana. Dotyczy to wszystkich lornetek, a lornetki dziela sie na te, ktore daja wieksza lub mniejsza tolerancje na inne niz wymagane przez uklad optyczny lornetki umieszczenie oczu.

Przez lata patrzenia przez „gorsze” i „lepsze” lornetki wypracowałem taki wniosek. Lornetki dajace wieksza tolerancje ruchu oka bez psucia obrazu nazywamy „wygodniejszymi”, a zatem wygoda obserwacji jest zlozona suma technologii zawartej w konstrukcji okularow, ale wynikowo rowniez calego ukladu optycznego. Wygoda obserwacji wydaje sie wisienka na torcie lornetki (bo istota jest korekcja osiowa), ale to niewlasciwe spojrzenie. W tle naszych rozwazan o lornetkach, w warsztatach producentow optyki, toczy sie nieustanna batalia o tak rozumiana wygode. Ta batalia to praca koncepcyjna, dodatkowe soczewki, miliony EUR wydawane na R&D. Tlumaczy to, dlaczego mozemy dzisiaj doświadczać dwoch pozornie identycznych lornetek, z tak duza roznica w cenie, roznych wlasnie w tym aspekcie.

Ta batalia nie sprowadza sie tylko do rywalizacji konkurencyjnej. To rywalizacja przede wszystkim z fizyka rozchodzenia swiatla, a ten teatr wojny (uwielbiam to slowo w tym kontekscie…) zrozumiały moze byc nawet dla laika. Przypomina to trójkątna, za krotka kołdrę, na ktorej wierzchołkach znajduje sie:
- pole widzenia
- krzywizna ostrosci i zrenicy wyjsciowej
- ER
Te kołdrę da sie rozciągać za kase i kosztem ergonomii, ale i ten proces ma limity. Kołdra dodatkowo kurczy sie, jesli skracamy ogniskowa okularow i zwiększamy powiekszenie - znowu pieknie to widac na przykladzie BC i NL. Bannery dzialaja lepiej przy mniejszych powiekszeniach, a Swarki na odwrot.

Ale nie o nieszczęsne porownania SR i SW tu chodzi, tylko dostrzezenie zależności ergonomiczno-ekonomicznych i zrozumienie powodu, dla ktorego jedne lornetki „wydaja sie” troche lepsze. To troche kosztuje duzo, odbywa sie w cieniu, a przez to swiadomosc rynku jest nikła.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group