Soniak10 - Nie 19 Paź, 2025 Temat postu: Sprawdzenie kolimacji lornetek No więc sprawdzałem dzisiaj, kwadrans temu, kolimacje moich lornetek. Niebo już ciemne, całkowicie czyste i gwiaździste. Metoda taka, jak Koledzy w innych wątkach proponowali, tzn. najpierw całkowicie odkręciłem pierścienie korekcji dioptrii przy prawym okularze na maksa (nie ma znaczenia w którą stronę), następnie każdą z lornetek po kolei wycelowałem w jedną z gwiazd, możliwie jasnych i dobrze widocznych, i ostrzyłem przez lewy okular przy zamkniętym oku prawym. Łokcie oparłem o poręcz balkonu. Gdy obraz gwiazdy w lewej osi optycznej wydawał się możliwie najbardziej ostry, otwierałem prawe oko i patrzyłem, w którym miejscu nieostrego koła, widocznego przez prawą oś optyczną znajduje się ostry obraz gwiazdy. Wyniki: Bushnell Forge 10x42 i Vortex Diamondback HD 8x32 - ostry obraz gwiazdy znajdował się +/- w odległości 2/3 promienia od środka nieostrego koła, widocznego przez prawa oś optyczną; Vortex Viper HD 12x50 i DO Forest II 10x42 - ostry obraz gwiazdy leżał niemal idealnie na obwodzie nieostrego koła. Jak to się ma do wrażeń wzrokowych, których doświadczam podczas codziennego patrzenia przez te lornetki? No więc dla Forge i DB wrażenie ostrości jest bez zarzutu, nie ma najmniejszego odczucia trudności w ustawieniu ostrości lub wymuszonego "zeza". W przypadku DO Forest II i Vipera - pojawia się jednak delikatne wrażenie, że "nie do końca daje się ustawić ostrość" a kiedy po chwili wpatrywania się ostrość wydaje się ustawiona, to po odjęciu lornetki od oczu odczuwam przez jedną-dwie sekundy wrażenie, jakbym musiał korygować właśnie takiego drobnego "zeza" i ustawiać oczy na nowo do ostrego widzenia. Pytanie do fachowców: czy ten poziom wady jest wystarczający, żeby wysłać lornetki do serwisu w celu ponownej kolimacji? Co na to serwisy powiedzą? Mam na myśli zwłaszcza Vortexa? I gdzie się znajduje serwis Vortexa w Polsce, który by tę prostą chyba w sumie czynność wykonał? Jan55 - Nie 19 Paź, 2025 Soniak10...Serwis Vortexa na EU jest, jeżeli dobrze pamiętam, w UK. Wrażenie, o którym piszesz, w Viperze i DO Forest II, mam podobne w moich 10-12x, mimo, że kolimacja jest dobra. Wynika to prawdopodobnie z powiększenia 10x, bo ja mam podobnie z Kową 10x42, M7 10x30 i M5 12x42 i miałem też z DO Forestem 10x, Vortexem DBHD 10x i kilkoma innymi lornetkami o powiększeniu 10x, jakie miałem w rękach. Nie mam i nie miałem nigdy tego, z lornetkami 6-8x. Wynika to prawdopodobnie z akomodacji oka do większego zbliżenia, oraz zmęczenia wzroku. Nie występuje to u mnie np rano, po wstaniu, kiedy wzrok jest wypoczęty po nocy lub w ciągu dnia, ale po jakimś dłuższym odpoczynku  .
Nie wydaje mi się, aby serwis Vortexa coś poprawił w tej kwestii, bo jak napisałem wcześniej w innym temacie, jeżeli ostry pkt mieści się nawet przy brzegu, ale wewnątrz rozogniskowanego "placka" to kolimacja jest w normie .
Soniak10 - Nie 19 Paź, 2025
Dzięki za wyjaśnienia, trochę mnie uspokoiłeś ale nie do końca. Problem w tym, że wydaje mi się że z tym Viperem 12x50 od początku tak nie było. Poza tym Forge też jest 10x a wrażenia są bez zarzutu i patrzy się przez niego świetnie. Pozdrawiam Kot72 - Nie 19 Paź, 2025 Ja bym pewnie mu pomógł bardziej się rozkolimować bo takiej drobnej odchyłki serwis nie uzna . A ten ostry punkt na obwodzie to na jakiej wysokości masz ? Soniak10 - Wto 21 Paź, 2025
Kot72 - Wto 21 Paź, 2025 No to trochę nie dociągnięte . Może na 9-tej byłoby mniej odczuwalne . Mój Viper MIJ też nie jest idealny pod tym względem bo u mnie jest na 7: 30 i też na obwodzie . Coś w tym musi być bo najbardziej komfortowy widok mam wtedy gdy ostry punkt zawiera się w placku . Im bliżej centrum tym lepiej . |
