|
forum.optyczne.pl
|
 |
Lornetki - czy jestem ślepy?? action VII vs EX
space shuttle atlantis - Pią 11 Lip, 2008 Temat postu: czy jestem ślepy?? action VII vs EX wczoraj miałem mozliwosc patrzenia przez nikona action VII 10x50 i ex 10x50 i powiem szczerze ze nie dostrzegłem róznicy jesli chodzi o widziany obraz,a nawet w siódemce byl troszke jasniejszy(moja subiektywna ocena),to samo twierdzilo pare innych osob ktore poprosilem o pomoc.Wiec czy jest sens dopłacac ok 300 zl do ex ?? wypełnienie azotem oraz niby lepsza bezpieczniejsza obudowa ale czy to wszystko warte jest 300 zl wiecej? ktos mi powie do czego przydaje sie to wypelnienie azotem ?? bo mam dylemat action kosztuje ok 350 zl a ex ok 650zl i nie wiem co robic,zastanawiam sie takze nad powiekszeniem 12x czy 16x a lornetke glownie bede przeznaczal do amatorskich obserwacji wysoko przelatujacych samolotow. ktos mi pomoze??
Arek - Pią 11 Lip, 2008
Ja widzę wyraźną różnicę na korzyść EX. Jak rozumiem porównanie było w słoneczny dzień?
16x to małe pole widzenia i większe drgania... Ja bym wziął 12x.
space shuttle atlantis - Pią 11 Lip, 2008
tak porównanie było dokonane wczoraj w słoneczny dzień...ja tam roznicy nie widzialem (wybralem sobie blok dosc daleko oddalony i porownan dokonywalem glownie na nim) akurat na zlosc nie przelatywal zaden samolot :/ podobno action ex jest bardziej wytrzymaly i mozna go uzywac w roznych warunkach.poza tym roznia sie znacznie cena ,naprawde nie wiem czy wydac o 300 zl wiecej. a jak to jest z powlokami antyrefleksyjnymi w tych 2 lornetkach? i ten azot...
Arek - Pią 11 Lip, 2008
space shuttle atlantis napisał/a: | tak porównanie było dokonane wczoraj w słoneczny dzień. |
O to właśnie chodzi. W słoneczny dzień źrenica oka ma 2-3 mm. Wtedy wybiera się światło z centralnej części obiektywu. W takich warunkach nie zobaczyłbyś różnicy pomiędzy lornetką 10x32 a 10x50, a co dopiero pomiędzy dwoma 10x50...
space shuttle atlantis - Pon 14 Lip, 2008
no tak ale chcialbym sie dowiedziec jak to jest z tym azotem ,slyszalem ze taka lornetka wymaga specjalistycznej kalibracji , a jesli chodzi o sama optyke to jaka jest roznica miedzy nimi? troche mnie denerwuja w ex te ruchome muszle oczne ,zastanawiam sie jak dlugo one beda dzialac bez zarzutu.i sam wyglad choc to najmniej wazne,ladniejsza wydaje mi sie siodemka.
Santre - Pon 14 Lip, 2008
Kolego pewnych spraw nie można oszukać dokładnie jest tak z optyką dlatego lornetka EX jest ZDECYDOWANIE lepsza od VII pod każdym względem zarówno optycznym jak również mechanicznym. Wcześniej używałem delty silver 10x50. ( oczywiście nie sporadycznie ) i delta nie wytrzymała próby czasu ( choć uważam że jest to bardzo udana lornetka ) jednak cena za jaką można obecnie kupić nikona ex sprawia że jest to sprzęt godny polecenia. Pozdrawiam.
Pepin Krootki - Pon 14 Lip, 2008
Różnica jest widoczna od razu - wystarczy porównać ER tych lornetek (odstęp źrenicy). Actionie EX jest o wiele większy, co ma niebagatelne znaczenie dla np. okularników. W VII trzeba wciskać oczy w muszle, żeby objąć całe pole widzenia. Optycznie różnica też jest dostrzegalna (przynajmniej jak dla mnie).
igorlo - Pon 14 Lip, 2008
Podepnę się pod temat, choć częściowo się zazębia, mianowicie: Chcę kupić lornetkę do amatorskiego obserwowania ptaków, jestem zainteresowany Vortexem Crossfire 10x42 (ok. 480zł), ale nie mam możliwość jej wypróbowania na żywo. Ostatnio kilka tygodni próbowałem (w terenie), Nikona Action VII 10x50 CF, w zasadzie optycznie mi odpowiada, ale jego waga i gabaryty mi nie odpowiadają, tym bardziej Nikon EX. Prosiłbym użytkowników tej lornetki o jakieś uwagi. Czy warto inwestować w nowy Vortex Diamondback 10x42 (ok. 820zł). Chcę kupić lornetkę o pryzmatach dachowych, budżet raczej do 500zł, max 820 i żeby nie była gorsza od Nikona Action VII 10x50 CF. Wprawdzie testy na optyczne dają sporo informacji, ale chodzi mi także informacje od osób, które porównywały te dwie lornetki.
struna - Sro 16 Lip, 2008
Hmmm-jeśli juz mialbym wybierać między tymi podanymi...to...jednak wolałbym produkty Vortexa. NIe mam nic przeciwko Nikonowi-ale ten model jest poprostu za cieżki-970g-to jednak troche za dużo-no chyba ze masz mięśnie ze stali.No poza tym dlaczego akurat dachówki?Bo jesli zdecydowałbyś sie na porro-to za pięć stówasi masz lornete jak złoto-czyli Olympus EXPS 10x42-troche głupio sie czuje lansując ciagle ten model na tym forum,ale to naprawde fajny sprzęt do obserwacji ptaków (jedyna wada małe pole widzenia). POrównywalem go z Vortexami-i nie zamieniłbym swego Olego na tamte.tyle w temacie.
pozdrowienia
parasol - Sob 09 Sie, 2008
A ja nie polecam Ci dachowki w cenie ponizej 1000zl, kiedys pewien sprzedawca chcial mnie naciagnac na nikona monarch 12x42,ktory byl w cenie 1000 zl, gdy zaczalem z nim powazna dyskusje na temat optyki gosc w mgnieniu oka zdal sobie sprawe ze nie ma doczynienia ze zwyklym nie znajacym sie na zeczy klientem po krotkiej chwili zasugerowal mi nikona ex porro 12x50 w cenie 750 zl stwierdzajac ze przebije jakoscia monarcha, no i tak to jest, ogolnie jestemzwolennikiem porropryzmatycznych lornetek, a ich waga mnie nie odstrasza a jedynie jeszcze przeswiadcza o solidnosci tego typu lornetek, pozdro
|
|