|
forum.optyczne.pl
|
 |
Pomagamy w wyborze lustrzanki cyfrowej - Wybór lustrzanki w granicach do 1800 zł
Eligos - Nie 20 Lip, 2008 Temat postu: Wybór lustrzanki w granicach do 1800 zł Witam.
Potrzebuje pomoc w wyborze odpowiedniej lustrzanki. Waham się pomiędzy:
Sony Alpha A200 + ob. 18-70mm 1500 zł
Nikon D60 + ob. 18-55mm VR 1777 zł
ew. czekam na inne propozycje.
Jestem nastawiony głównie (w najbliższym czasie) na kitowy obiektyw i nie planuje narazie dokupować nic innego. Dlatego system powinien zapewniać jak najlepszą jakość kitowego obiektywu. Możliwe, że z czasem dokupię obiektywy, wszystko zależy od tego jak bardzo będzie mi potrzebny i jak bardzo się wciągne w fotografie. Aparatu potrzebuje głównie do fotografowania na wyjazdach wspinaczka/treking/zwiedzanie itp. Zależy mi na szybkości; dobrym ostrzeniu w każdych warunkach, dobrym trybie auto (potrzebne kiedy trzeba szybko wykonać jakieś zdjęcie), a przy tym chciałbym konstrukcje która da mi frajdę i możliwości dalszej nauki.
Najlepiej, żeby aparat posiadał dedykowany akumulator który dobrze trzyma.
Pozdrawiam i czekam na jakieś sugestie i opinie.
MC - Nie 20 Lip, 2008
Ja D60 bym nikomu nie polecil.
MM - Nie 20 Lip, 2008
A ja bym kupił właśnie D60. Świetny wybór dla kogoś początkującego bez ambicji mieszania w szkłach i wybór lepszego systemu na przyszłość (tak na wszelki wypadek). Do tego na początek mamy lepszy obiektyw w Nikonie. Czego chcieć więcej
MC - Nie 20 Lip, 2008
W miare porzadnego aparatu, a nie totalnego kastrata?
MM - Nie 20 Lip, 2008
Z racji pewnego sklepowego obycia widzę czego początkujący potrzebują i nawet taki "kastrat" to aż za dużo na początek. A Nikon jest zwyczajnie bardziej przyjazny amatorowi.
MC - Nie 20 Lip, 2008
Za to A200 nie wystarczy amatorowi i jest tak strasznie trudny w obsludze, ze trzeba sie na kurs zapisac? Bez przesady - fobia swoja droga, a prawda swoja.
MM - Nie 20 Lip, 2008
To jeszcze pewnie ten beznadziejny 18-70 jest lepszy od nowego kita Nikona. Brawo.
makos - Nie 20 Lip, 2008
jak nadszarpniesz budżet o 49 zł to A300 kupisz http://www.cyfrowe.pl/apa...-ob.-18-70.html
MC - Nie 20 Lip, 2008
A w ktorym miejscu to napisalem?
MM - Nie 20 Lip, 2008
Aparat bez obiektywu to tak generalnie sam zdjęć nie robi (pomijam otworki), więc trzeba temat rozpatrywać kompleksowo. A tutaj Nikon nie dość że lepszy to na dodatek ma lepszą tak "niezbędną" dla wielu stabilizację
MC - Nie 20 Lip, 2008
Przydaloby sie tez, zeby sie aparat jako tako trzymalo. A D60 trzymac sie praktycznie nie da.
MM - Nie 20 Lip, 2008
MC napisał/a: | Przydaloby sie tez, zeby sie aparat jako tako trzymalo. A D60 trzymac sie praktycznie nie da. |
Ja nie mam czasu na bezsensowne nabijanie postów, jak chcesz to ciągnij ten wątek dalej. Ja bym wybrał Nikona a Ty co innego. Tyle w temacie.
Odnosząc się do trzymania... wielu narzeka a w ręku długo się czymś nie bawiło. Sam marudziłęm na trzymanie Canonów typu 350 czy 400D a jak byłem zmuszony długie dni bawić się 450D to dramatu wielkiego nie było pomimo podłączania dużo większych niż kitowe obiektywów. ZAWSZE można lepiej.
Koledze chcącemu kupić aparat radzę iść do sklepu i nie słuchając gadaniny sprzedawców (bo przeważnie gadają głupoty) samemu te aparaty pomacać.
RB - Nie 20 Lip, 2008
MM napisał/a: | Z racji pewnego sklepowego obycia widzę czego początkujący potrzebują i nawet taki "kastrat" to aż za dużo na początek. A Nikon jest zwyczajnie bardziej przyjazny amatorowi. |
wg. uzywacza Nikona, oczywiście
gdyby było d80 v niskie sony bym się nie zastanawiał i brał d80.
w wypadku d60 v niskie sony brałbym sony. Szkła i tak zapragniesz wymienic.
Wujek_Pstrykacz - Nie 20 Lip, 2008
ha ale dyskusja, o okrojonym Nikosiu i tak samo okrojonym Soniaczu. Obydwa są marne.
Monastor - Nie 20 Lip, 2008
RB napisał:/a,
Cytat: | w wypadku d60 v niskie sony brałbym sony. Szkła i tak zapragniesz wymienic. |
a wtedy kolega zapyta: 'a na co?' i wyjdzie szydło z worka
Żadnego z tych dwóch aparatów nie mogę z czystym sumieniem polecic. Już prędzej Nikona D80 czy Canona 400D. Warto też spojrzec na Pentaksy, mają znośny obiektyw kitowy, uszczelnienia.
Eligos - Nie 20 Lip, 2008
hmmm Widzę, że niezła wymiana zdań tutaj powstała. Byłem w fotojokerze i widziałem oba aparaty. Stwierdzam, że jeśli chodzi o samą ergonomie trzymania będą mi tak samo pasowały. Bardziej martwi mnie, że tak na na nie narzekacie ;/ Z pewnością myślę o późniejszym rozbudowaniu sprzętu, ale na pewno szybko to nie nastąpi więc na chwilę obecną chciałbym się nastawić na dobrym jakościowo kitowym obiektywnie. W tej chwili używam Canona A510. Jeśli chodzi o Canona to jest droższy ;/ i z tego co czytałem to jakość kitowych obiektywów pozostawia wiele do życzenia ;/ A pentax - macie coś konkretnego na myśli. Tylko czy czasem w amatorskich pentaxach jako zasilania nie używa się akusów zwykłych?! Mi bardziej zależałoby jednak na dedykowanym aku.
RB - Nie 20 Lip, 2008
Monastor napisał/a: | RB napisał:/a,
Cytat: | w wypadku d60 v niskie sony brałbym sony. Szkła i tak zapragniesz wymienic. |
a wtedy kolega zapyta: 'a na co?' i wyjdzie szydło z worka |
Dopóki nie zapragnie czegos a la Canon 100-400 to nic nie wyjdzie
[ Dodano: Nie 20 Lip, 2008 18:23 ]
Pstrykacz napisał/a: | ha ale dyskusja, o okrojonym Nikosiu i tak samo okrojonym Soniaczu. Obydwa są marne. |
Absolutnie racja.
P_M_ - Nie 20 Lip, 2008
RB napisał/a: |
[ Dodano: Nie 20 Lip, 2008 18:23 ]
Pstrykacz napisał/a: | ha ale dyskusja, o okrojonym Nikosiu i tak samo okrojonym Soniaczu. Obydwa są marne. |
Absolutnie racja. |
Przy obecnych cenach na d80 rozmawiac o takich badziewiakach to grzech.
A na powaznie - dla poczatkujacego i tak polecam d40 z sigma 17-70. Tanio i dosc dobrze to wypada. Jak sie delikwent podciagnie i bedzie wiedzial, czego chce, a przede wszystkim, czy wciaz ma ochote taszczyc szklarnie z pucha zamiast porecznego i lekkigo kompakta, wtedy sobie dokupi porzadnego sprzetu, ktory przeciez kosztuje. Pusty smiech mnie nachodzi, kidy czytam, jak ktos pozbywa sie d200 z przebiegiem 2000 klapniec, bo mu koledzy doradzili, a on bakcyla nie polknal.
krisv740 - Nie 20 Lip, 2008
P_M_ napisał/a: | Pusty smiech mnie nachodzi, kidy czytam, jak ktos pozbywa sie d200 z przebiegiem 2000 klapniec, bo mu koledzy doradzili, a on bakcyla nie polknal |
i to jest właśnie moral mierzenia sił na zamiary a nie odwrotnie
albo odwrotnie już się zamotałem
|
|