bbeeaa - Nie 20 Lip, 2008 Temat postu: Canon 450D, ale co dalej: jaki obiektyw (portret, macro)? Oczywiście jeszcze nie kupiłam aparatu a dziś jestem zdecydowana na lustrzankę. Tak więc Canon 450D, ale jaki obiektyw na początek? Najbardziej zależy mi na fotografowaniu martwej natury, ludzi i makro. Zakładam jeszcze drugą alternatywę, mniejszy wydatek i zakup Nikona D40, może D40X, ale i tu nie wiem jaki dać obiektyw? -Pomożecie? -Pomożemy 
jaad75 - Nie 20 Lip, 2008 Sigma 17-70 powinna od biedy nadać się do wszystkich tych zadań (jeśli oczywiście nie chcesz kupować wyspecjalizowanych obiektywów)... Monastor - Nie 20 Lip, 2008 bbeeaa, makro to specyficzna dziedzina fotografii. Większośc standardowych obiektywów nie bardzo się tu sprawdzi, przydałby się specjalny obiektyw. Napisz jaką kwotą dysponujesz to powiemy więcej. Dobre i w rozsądnej cenie są u canona: 60 mm F/2.8 100 mm F/2.8 Zastępczo proponuję Sigmę 17-70, jest to standardowy obiektyw, który do wszystkich tych zastosowań się nada. Nie oczekuj jednak od niej rewelacji jeśli chodzi o makro. bbeeaa - Pon 21 Lip, 2008 Im mniej wydam tym lepiej. Cudownie byłoby zamknąć się w kwocie 2500. Jutro będę Mediamarkt - nie wiem jak dokładnie brzmi nazwa sklepu - chciałabym dokonać zakupu, dlatego proszę o konkretną podpowiedź. A polarek, filterek, karta - jakie, a może na razie niekoniecznie? Kasia119 - Pon 21 Lip, 2008 do Media Markt ? Lepiej najpierw sprawdź ceny na skąpcu i porównaj.. Ostatnio mieli D80 + 18-70 za 3299 zł.. MM - Pon 21 Lip, 2008 Kupowanie sprzętu w MediaMarkt to samobójstwo. Przepłacisz i to znacznie. jaad75 - Pon 21 Lip, 2008 Przy tej kwocie nie wystarczy Ci nawet na body i tę Sigmę... Pozostaje zestaw z 18-55 IS. Polar, czy tym bardziej UV, to na razie zbędny wydatek. Karta jest konieczna... 
MichalP - Pon 21 Lip, 2008 Temat postu: Re: Canon 450D, ale co dalej: jaki obiektyw (portret, macro)
Za 2500 zł spokojnie kupisz gdzieś D60 oraz Sigmę 17-70 HSM (z silnikiem) w Saturnie za 999zł. A za nieco więcej nawet D80. bbeeaa - Pon 21 Lip, 2008 Dobrze. Nikon D60 + Sigma 17-70 HSM. Ale może, skoro ograniczam się do 2500, co oznacza, że nie kupię wymarzonego EOSa 450D czy Nikona D80, to nie ma co brać Nikona D60, tylko zejść nawet do D40 lub D40X? Finansowo będzie jeszcze lżej. No chyba, że przekonacie mnie konkretnymi argumentami w stylu: Bierz D60, bo po pierwsze...., po drugie... itd. [ Dodano: Pon 21 Lip, 2008 21:31 ] Albo na razie 450D z kitowym obiektywem i długo, długo, długo żadnych innych szkieł. Cholera! [ Dodano: Pon 21 Lip, 2008 21:35 ] Ratunku! Nie chcę znów wracać do opcji - Fuji S9600. MichalP - Pon 21 Lip, 2008 Finansowo nie będzie lżej bo D60 kosztuje 13xx zł. D40 nie warto z powodu mało mpix i różnicy cenowej (11xx z kitem bez VR) a D40x - prawie to samo co D60 jest od niego droższy. Więc z tych trzech D60. Myślę, że jak kupisz Canona 450d z kitem IS to też nie będziesz narzekać....przez jakiś czas 
P_M_ - Pon 21 Lip, 2008 Ja kupilbym jednak d80 i sigme 17-70HSM. Warto. A jak nie to d60 i ta sigma. Fotki takie same beda, tylko wygodny miej. bbeeaa - Wto 22 Lip, 2008 Dziękuję Wchodzę na ceneo. [ Dodano: Wto 22 Lip, 2008 19:31 ] Czy to D60 jest dużo mniej wygodne niż D80? Najbardziej podoba mi się zestaw: 450D + Sigma 17-70. W zestawie z D60 ma być S...17-70HSM z silnikiem. Czy do 450D też ma mieć silnik, HSM? Jeśli nie (domyślam się, że nie) to doprecyzujcie jaki ma być dokładnie do 450D i z góry dziękuję. MichalP - Wto 22 Lip, 2008 poprawka d40x nieco staniał i trochę się zmieniły relacje. w zestawach z kitem bez VR d40x jest nieco tańszy. Sigma 17-70 z mocowaniem Canona nie ma silnika. Tylko w wersji do Nikona ma (HSM) Przejdź się do sklepu i wymacaj d60 i d80 i oceń który lepiej w łapie leży. Jak na swój rozmiar d60 jest zatrważająco (pozytywnie) wygodny, ale jest mniejszy od d80 i ten rozmiar sprawia, że jak robisz zdjęcia i patrzysz przez wizjer to odnosisz wrażenie że robisz zdjęcia przez kompakta (przynajmniej ja takie wrażenie odniosłem) bbeeaa - Sro 23 Lip, 2008 "Przejdź się do sklepu i wymacaj d60 i d80 " - łatwo powiedzieć, gorzej zrealizować, bo mieszkam "daleko od szosy" a poza tym nie znam się na fotografii (jeszcze), dlatego każdorazowo proszę o konkretną i doprecyzowaną podpowiedź i dokładny opis zestawu, bez względu na to, na który się zdecyduję. Opieram się wyłącznie na Waszych opiniach, może jeszcze raz podajcie mi, jak skompletować (co dodać do określonego korpusu, by w miarę możliwości spełniał moje oczekiwania, a przypomnę, że najbardziej zależy mi na portrecie, martwej naturze, makrowaniu i ... na jakości zdjęć). Tak więc, zależnie od ceny, zdecyduję się na korpus i obiektyw, których ogóla cena zmieści się jednak w granicach 2500zł. Biorę pod uwagę body: Nikon D40 lud D40X (może D80), Canon EOS 450D albo starszy model. Najbardziej podoba mi się 450D - na podstawie opisów. PS Wiem, że już to przerabialiśmy, ale zróbmy takie małe podsumowanko MC - Sro 23 Lip, 2008 D40 i D40x odrzucamy na wstepie. D80-dobrze sie trzyma, ale to juz starsza konstrukcja i szumi na wyzszych ISO. 450D - mniejszy (gorzej sie trzyma), ale ma matryce CMOS (mniejsze szumy) i bajery typu LV. Ja bym bral 450D. bbeeaa - Sro 23 Lip, 2008 450D kupię zapewne do 2000zł, na marginesie dodam, że obawiam się, gdyż ktoś pisał na forum o egzemplarzach źle ostrzących, więc muszę zaryzykować. Zakupu dokonam w sklepie internetowym, bo tak mi łatwiej, a poza tym, jeśli pofatygowałabym się do jakiegoś odległego sklepu osobiście, to i tak nie ocenię modelu. Może podpowiedź - jaki sklep wybrać Drugi problem, przy jakim obiektywie zostać? Sigma 17-70 raczej nie ze względu na cenę - sam w sobie nie należy do najdroższych, ale łącznie z korpusem przekroczy deklarowaną kwotę 2500. heding - Sro 23 Lip, 2008
Jeżeli napiszesz priva do MM to na pewno Ci doradzi..
komor - Czw 24 Lip, 2008
Wręcz przeciwnie. Wszystkie obiektywy do Canona mają własny silnik, bo system EOS nie ma i nigdy nie miał silnika/śrubokręta w puszce. Natomiast owszem, Sigma 17-70 w wersji do Canona nie ma silnika ultradźwiękowego HSM, tylko zwykły. A w ogóle Michał, to musimy się spotkać i porównać prędkość AF Twojej Sigmy HSM z moją kanonowską nie-HSM. Ciekawym jaka jest praktyczna różnica. MichalP - Czw 24 Lip, 2008 spoko nie ma sprawy. A już kurcze myślałem, że jednak Canon ma śrubokręt - trochę inaczej wyglądający niż u Nikona ale jednak. A ze spotkaniem to nie ma sprawy. Tylko trochę dziwnie porównywać Twojego C400 do d300 pod względem szybkości, ale OK. No i oczywiście wcześniej oddaję do serwisu (widziałeś co się dzieje) P.S. w takim razie odwołuję to co napisałem o braku silnika w Sigmie Canonowskiej i za wprowadzenie w błąd przepraszam. bbeeaa - Czw 24 Lip, 2008 Kochani, o co chodzi z tym silnikiem? Wytłumaczcie, proszę, ale tak dokładnie (co ja z tym słowem "dokładnie"?). Domyślam się, że jest to pewien rodzaj usprawnienia pracy - fotografowania - ustawiania (ostrzenia?), ale między domysłami a prawdą może być kolosalna różnica. Tak na babski rozum nie zawsze musi być mądrze. MC - Czw 24 Lip, 2008 bbeeaa, jak to mawial pewien profesor: "to wcale nie jest proste, bo to jest calkiem trudne". Generalnie jest tak, zeby AF dzialal, co cos musi ruszac soczewkami. Sa ku temu dwie opcje: - po pierwsze silnik, ktory to robi jest w korpusie aparatu i przekazuje impulsy do obiektywu. Tak jest na przyklad w lustrzankach Sony - po drugie - silnik jest w obiektywie. I nie musi byc to USM czy inny HSM. MichalP - Czw 24 Lip, 2008 Ponadto silników w obiektywach są przynajmniej dwa rodzaje - te głośne - te ciche (HSM,USM,itp itd) - te bez silnika (wtedy silnik musi być w body - tzw śrubokręt) zazwyczaj, ale nie jest to regułą, ciche silniki są szybsze i dokładniejsze. bbeeaa - Czw 24 Lip, 2008 Nie dość, że wiem do czego służy silnik, to przy okazji wytłumaczyliście czym jest "tajemniczy śrubokręt!", a tak mnie to zastanawiało i... trochę śmieszyło. Dziękuję za wyjaśnienia. MichalP - Czw 24 Lip, 2008 Nie Ty jedna nie wiedziałaś co to. Ja, na ten przykład też Jak również wiele innych rzeczy, których się dowiedziałem dzięki forumowiczom.
Monastor - Czw 24 Lip, 2008 bbeeaa, śrubokręt to potoczna nazwa mechanizmu przeniesienia napędu na obiektyw. Do pojawienia się modeli D40 i D40x standardem u Nikona był silnik w puszce (zresztą nie tylko u Nikona). komor - Czw 24 Lip, 2008
Oj puszki owszem innej klasy, ale tutaj jednak większość zależy od obiektywu, a nie od body. Widzę sporą różnicę w sprawności działania AF pomiędzy moją Sigmą 17-70 a Canonem 70-200 USM, choć obydwa szkła zakładam na to samo body... bbeeaa - Czw 24 Lip, 2008 Może ktoś mógłby zaproponować jakąś pozycję książkową na temat fotografii, napisaną prostym językiem, dla początkujących. kijos - Pią 25 Lip, 2008
Różnie to bywa. Spróbuj te same obiektywy porównać np. na 40D i na 400D. Różnica szczególnie wyda ci się duża jeżeli jesteś przyzwyczajony do sprawnego AF i przyjdzie robić ci czymś słabszym. komor - Pią 25 Lip, 2008 Kijos, ja tak właśnie strasznie liczę na to, że AF w 40D będzie lepszy niż w 400D, jak już go sobie kupię, ale kiedyś MM ostudził moje nadzieje, że jest to jakaś znacząca różnica. Ale organoleptycznie nie sprawdzałem, to nie mam własnego zdania.
W każdym razie wydaje mi się, że porównując Sigmę 17-70 HSM + D300 kontra Sigma 17-70 nie-HSM + 400D wąskim gardłem będzie Sigma a nie puszka.
Aha, przede wszystkim uściślę: nie zamierzam testować trudnych warunków oświetleniowych itd., tylko prędkość przeszukania całego zakresu ogniskowych, to najłatwiej porównać. MichalP - Pią 25 Lip, 2008 różnic jakoś specjalnych w puszkach nie powinno być. I jedno i drugie trzycyfrowe  A tak na serio to zobaczymy na ewentualnym spotkaniu jutro. Jeśli pogoda i chętka mojej lubej dopisze.
bbeeaa - Pią 25 Lip, 2008 Jeszcze odnośnie silnika. Czy w body czy w obiektywie to wszystko jedno (pewnie w body lepiej)? Wystarczy by bł albo w puszce albo w obiektywie? A może być tu i tu? k1caj_ns - Pią 25 Lip, 2008 Dla mnie lepiej jak jest w body bo wtedy AF działa również ze szkłami bez wbudowanego AF. Wystarczy mieć go tylko w obiektywie albo w puszcze żeby korzystać z dobrodziejstw automatycznego ustawiania ostrości. może być tu i tu 
MichalP - Sob 26 Lip, 2008 I tu i tu może być jednocześnie - wtedy działa silnik obiektywu. Jeżeli podepniemy obiektyw bez silnika - wtedy działa silnik body. Koniec. kropka. Nie ma możliwości wyboru silnika. bbeeaa - Nie 27 Lip, 2008 Kochani, mam kolejna prośbę. Wypiszcie w odpowiedniej kolejności nazwy modeli Canona, poczynając od najstarszego (obecnie produkowanego), a kończąc na jednym z bardziej nowoczesnych. Bywają chwile, ze mam problem z oceną, który typ nowszy, a który starszy. krisv740 - Nie 27 Lip, 2008 bbeeaa, chyba żartujesz
a to: http://www.canon.com/camera-museum/ poogladaj sobie i wszystko jasne
jaad75 - Nie 27 Lip, 2008
To akurat zależy od sprzętu. U mnie, w zależności od wersji firmware niektóre obiektywy SDM mogą używać własnego napędu lub silnika z body. bbeeaa - Wto 29 Lip, 2008 Nie do końca rozumiem "cropa". Obawiam się, że z cropem będzie tak jak z pojęciem "spalony". Jesienny - Wto 29 Lip, 2008 Crop - to aparat z matrycą, której powierzchnia jest mniejsza od standardowej klatki filmu małoobrazkowego, przez co stosuje się te wszystkie przeliczniki ogniskowych obiektywów. Tudzież Crop - wycinek większej całości (jeśli idzie już o samo zdjęcie )
bbeeaa - Wto 29 Lip, 2008 krisv740, chyba nie żartujesz... Jesienny - Wto 29 Lip, 2008 Ciekawe kto wymyśla Canon-owskie nazewnictwo: Canon Kiss Digital (450d) w Japonii to mój faworyt
bbeeaa - Wto 29 Lip, 2008 Dzięki, Jesienny Nie taki straszny ten crop jak go malują. Pewnie, gdybym weszła w szczegóły... Jesienny - Wto 29 Lip, 2008 To jeszcze poglądowy obrazek z wikipedii
http://upload.wikimedia.o...me_vs_APS-C.svg bbeeaa - Wto 29 Lip, 2008 Czy możesz, Jesienny, rozwinąć jeszcze wątek cropa? Chciałabym wiedzieć więcej. jaad75 - Wto 29 Lip, 2008 Ale co tu trzeba wiedzieć więcej? Te rysunki pokazują chyba wszystko? |
