|
forum.optyczne.pl
|
 |
Pomagamy w wyborze lustrzanki cyfrowej - Aparat do scen dynamicznych
Jasi000 - Czw 31 Lip, 2008 Temat postu: Aparat do scen dynamicznych Witam! Na aparat z obiektywem chcialbym przeznaczyc ok. 2600 zl. Zalezy mi na scenach dynamicznych, ale nie tylko, bo bede focil wszystko - zdjecia rodzinne, panoramy, makro i czego tam jeszcze nie znam, ale w przyszlosci sie naucze.
Bardzo interesowalem sie Nikonem d80 jednak czy nadaje sie on do fotografowania z reki, czy zdjecia nie wyjda poruszone (w koncu nie ma stabilizacji obraz) ? Bedzie sie nadawal do uchwycenia np. czlowieka skaczacego salto (intersesuje sie akrobatyka, wiec czesto bede robil zdjecia obiektow w ruchu). I wlasciwie po co sa te wszystkie stabilizacje jak moge ustawic czas migawki na 1/3000 s... przeciez przy tak minimalnym opoznieniu nie ma opcji aby cokolwiek zadrzalo.
Interesowalem sie rowniez Sony alpha a300, pentaxem K10D jak wyglada w ich przypadku focenie scen dynamicznych (mozecie te aparaty porownac do d80?). W przyszlosci chcialbym rozbudowywac system. Jestem otwarty na wszelkie propozycji, nie tylko w/w. Z gory wielkie dzieki za pomoc.
wulf - Czw 31 Lip, 2008
Z tego co piszesz to bardziej niż stabilizacja (choć nie zawadzi) przyda Ci się użyteczne wysokie ISO rzędu 800/1600 i jasny obiektyw, przynajmniej ze światłem 2. Jako miłośnik 4/3 z żalem muszę stwierdzić, że właściwie masz wybór tylko między Canonem a ... Canonem jeśli odpowiada Ci taka jakość i do tego jasna stałka ew. jasny zoom ale w tym bardziej pomogą Ci koledzy kanonicy. Pewnie będą polecać EOS 450D lub 400D i pewnie będą mieli rację.
MichalP - Czw 31 Lip, 2008
Focenie scen dynamicznych faktycznie zależy między innymi od czasu migawki. Czas, który wymieniłeś, 1/3000 zamrozi scenę, ale jeśli chcesz jej nadać dynamizmu na pewno zastosujesz krótsze czasy. Poza tym 1/3000 nie tak łatwo w każdych warunkach uzyskać. Będziesz musiał się posiłkować jasnym szkłem oraz czasem wyższym ISO. Poza tym obiektyw i body muszą SZYBKO ostrzyć na obiekt. Inaczej zobaczysz coś ciekawego, zaczniesz ostrzyć....i.....jeszcze trochę....nie złapał ostrości albo złapał z trudem i scena przepadła. Szybkie zdjęcia seryjne również byłyby mile widziane, gdyż możesz wtedy wybrać najlepsze zdjęcie z kilu/kilkunastu cykniętych w krótkim czasie. I tu stoi wyzwanie dla szybkiego ostrzenia. Czasy przerwy między zdjęciami są tak krótkie, że mogą nie starczyć dla poprawnego wyostrzenia i kupa. Tu przychodzi z pomocą np d300 ze stałym ostrzeniem 3D.
Jasi000 - Czw 31 Lip, 2008
MichalP, moglbys wymienic jakas konkretna propozycje - body + szklo. Jestem w tym temacie nowy, nie mialem okazji pobawic sie praktycznie niczym i zobaczyc jak to naprawde potem wychodzi. Wiem, ze moj znajomy, fotografnietakiamator (niestety nie mam z nim teraz mozliwosci latwego kontkatu ), mogl zlapac np. zarzucanie wlosami po wynurzeniu sie z morza (dluugie wlosy, efekt byl fajny - takie byly do gory ) przy czym zdjecie bylo idealnie ostre - po prostu dobrze prezentowalo sie na lcd. Chcialbym moc uzyskac podobne efekty... ten d300 zapewne fajny, ale nie na moje umiejetnosci, zaciecie fotograficzne i mozliwosci finansowe.
MichalP - Czw 31 Lip, 2008
Takie zdjęcie to na krótkich czasach, chodzi generalnie o włosy do tyłu i kropelki jako przedłużenie włosów - no to przynajmniej 1/2000 jak nie krócej. Tak naprawdę każdy aparat będzie to potrafił. Ważne jest szkło i tu im jaśniej (czyli większa przesłona/mniejszy numer f) tym lepiej bo nie musisz wtedy podbijać ISO, co wiązałoby się z ograniczeniem detali.
Szybki AF to raczej droższe pozycje, chociaż...
Moja propozycja jest następująca - Canon 450d/40d ze wskazaniem na ten drugi i będziesz zadowolony z jakości zdjęć. Do tego fajny obiektyw. Chcesz aby dobrze wyglądało takie zdjęcie z włosami? To kupujesz jasne tele - 70-200 f4 bądź f4 IS a jak Cię stać to 70-200 2.8. Są to drogie obiektywy (od ok 2000/3500) ale super. Wtedy stajesz w oddali aby model nie był skrępowany, ustawiasz przesłonę na f4 i robisz zdjęcia takie że mucha nie kuca dzięki świetnemu rozmyciu tła a model i kropelki wody są ostre. Możesz też kupić trochę krótszy i tańszy obiektyw Canon 100 2.8 Makro. Niestety jest bez stabilizacji, za to ostry i szybki i również uzyskasz nim małą głębię ostrości. Jednocześnie będziesz mógł, jeśli będziesz chciał zrobić piękne zdjęcia makro. Ktoś na forum taki ma i chwali się w temacie "zdjęcia makro". Mówisz zdjęcia dynamiczne i nietuzinkowe - może jakiś szybki obiektyw ultraszerokokątny w stylu Canon 10-22. Na niższych ogniskowych praktycznie możesz wyłączyć ostrzenie, ustawiasz ostrość na 2 metry i strzelasz na Manual Fokus. Wszystkie zdjęcia powinny być ostre a jednocześnie strzelane bez opóźnień spowodowanych szukaniem AF. Też nie ma stabilizacji ale przy akurat tym obiektywie jest to zbędnę gdyż wystarczy 1/20 sekundy aby strzelić ostre zdjęcie "z ręki".
Mówisz, że masz 2600? To wystarczy tylko na body Canon 40d. A więc niejako jesteś skazany na Canona 450d, który mimo, że mniej wygodny, oferuje podobną jakość zdjęć do większego brata i kosztuje dobre 700 zł mniej, które można przeznaczyć na obiektyw. A jaki obiektyw polecić aby zmieścić się w cenie to już trudna sprawa. Najlepiej coś jasnego, bo szkoda wydawać pieniędzy dwa razy. Może nie są to demony szybkości ale są przynajmniej dwie-trzy propozycje obiektywów standardowych
Tamron 17-50 2.8
Sigma 18-50 2.8 w wersji normal i makro
Tokina 16-50 o ile się nie mylę 2.8
Jak widać wszystkie te obiektywy mają stałą jasność 2.8, która jest pryzwoita. Do Ciebie należy wybór. Poczytaj o nich na opisach w optycznych i innych portalach (np photozone.de)
Wszystkie raczej kosztują ponad 1000 zł ale warto. Aha, przed kupowaniem obiektywu, zawsze ale to zawsze sprawdź, czy obiektyw dobrze współpracje z body i ostrzy w punkt. Inaczej bedziesz zawiedziony jakością zdjęć (będą pozornie nieostre) i zmuszony do odesłania body i obiektywu do regulacji w serwisie.
Jeśli chodzi o Nikona to faktycznie w tej chwili Tobie by pasował d80. Niżej nie warto schodzić. Do tego jeden z wymienionych wyżej obiektywów i będzie OK. D80 w hierarchii stoi nieco wyżej od Canona 450d. Niestety konstrukcja i matryca sprawiają że zdjęcia są nieco gorszej jakości. Za to ergonomia tego aparatu jest super (wygodny z dużym jasnym wizjerem co sprawia że fotografowanie jest przyjemne)
jaad75 - Czw 31 Lip, 2008
MichalP napisał/a: | Mówisz zdjęcia dynamiczne i nietuzinkowe - może jakiś szybki obiektyw ultraszerokokątny w stylu Canon 10-22. Na niższych ogniskowych praktycznie możesz wyłączyć ostrzenie, ustawiasz ostrość na 2 metry i strzelasz na Manual Fokus. Wszystkie zdjęcia powinny być ostre a jednocześnie strzelane bez opóźnień spowodowanych szukaniem AF. Też nie ma stabilizacji ale przy akurat tym obiektywie jest to zbędnę gdyż wystarczy 1/20 sekundy aby strzelić ostre zdjęcie "z ręki". |
Przy zdjęciach dynamicznych?...
MichalP - Czw 31 Lip, 2008
hmmm...złosliwiec się znalazł. Napisałem, że tym obiektywem można przy tym czasie bez stabilizacji cyknąć ostre zdjęcie. Dynamiczne musi być odpowiednio szybsze oczywiście - w zależności od dynamiki sceny.
k1caj_ns - Czw 31 Lip, 2008
Jasi000, Sam się interesuję akrobatyką i często fotografuję moich znajomych ćwiczących 3 run i też sam parkour. Miałem jako pierwszy aparat 450D z kitem IS. Wszystko fajnie tylko AF za wolny do akro i 3,5 kl/s to trochę mało. Dodatkowo nie najprzyjemniejsze trzymanie utrudnia robienie zdjęć. Do scen dynamicznych to 40D jest na prawdę świetną propozycją. Nie żałuję ani troszkę wymiany bo AF działa na prawdę świetnie w porównaniu z 450D. Zdjęcia przy salcie w tył po rundaku na przykład na przysłonie 2.8 trzeba robić na all focus ponieważ (model) dosłownie wylatuje nam z głębi ostrości i zdjęcia kiszka. 40D ma 6,5 kl/s ,a to daje Ci dwa razy szybciej niż 450D (jest z czego wybierać i dużo łatwiej o fajne zamrożenie akrobaty w powietrzu. Odnośnie czasów to 1/640 sec przy ujęciach dynamicznych to minimum jeśli chcesz mrozić natomiast jeśli chcesz efekt ruchu czyli lekkie rozmazanie to czasu od 1/400 sec w górę.
Na Twoim miejscu kupiłbym c 40D i C 10-22 na raty 0% (gdzieś tak mają ale teraz nie pamiętam już gdzie ) Ja musiałem sprzedawać i straciłem na tym ,że się szczypałem z kasą na początku więc się zastanów czy warto popełniać ten sam błąd bo co jak co ale fotografia sportu jest wymagająca i nawet na poziomie amatorskim jest to najdroższy rodzaj fotografii.
mnich - Czw 31 Lip, 2008
Jasi000
o takie zdjęcie Ci chodziło?
Autor: Błażej Mosiołek - Canonman.
W takich warunkach ( ostre światło) to nie problem zrobić takie zdjęcie.
Ale myślę że jasne szkoło (f/2.8) Szybki AF z trybem dynamicznego śledzenia przyda się do fotografowania sceny typu rajdy, sport. Prędkość około 5 kl/s to także wygoda użytkowania.
[ Dodano: Czw 31 Lip, 2008 20:48 ]
BTW: Kwestia refleksu
Jasi000 - Czw 31 Lip, 2008
Dziekuje Wam za pomoc! Bardzo ja doceniam. k1caj_ns, akro rzadzi!
Widze, ze wszyscy polecacie wlasnie Eos'a d40. Uwazacie, ze warto sprowadzic go z USA? Kosztuje tam ok. 900 $ Warto kupowac tam rowniez obiektyw, bez uprzedniego sprawdzenia go?
Wlasnie jeszcze kwestia obiektywu... Jaki wybrac w cenie do 1000 zl?
MichalP - Pią 01 Sie, 2008
Hmmmm...tak generalnie to były jakieś tematy odnośnie zakupów w US. Ja osobiście bym nie kupował, chyba, że masz kogoś kto sprawdzi sprzęt na miejscu, kupi go i przyleci z nim (chyba, że Ty lecisz) i w razie czego popilotuje ewentualny serwis. Jeśli nie masz takiej możliwośći, to dochodzi kwestia zapłaty cła i podatku i już różnica cenowa topnieje.
Oczywiście jest dość małe prawdopodobieństwo, że bez sprawdzania trafisz na shit, który będzie się psuł. Jeśli body nie będzie się zgadzało z obiektywem pod względem AF to zawsze za opłatą w serwisi Ci to wyregulują (koszt w sumie z wysyłką powinien się zamknąć w 100 zł, chyba że się mylę)
Jeszcze kwestia wyboru firmy w której kupujesz sprzęt. Spytaj się kogoś kto tam mieszka gdzie nie oszukują klienta. Najlepiej chyba jaada75
Tyle
Obecny kurs i ceny są na tyle atrakcyjne, że w całkiem przyzwoitej cenie kupisz C40d i jakiś niezły szkiełek. Body od $930 (1800 zł) i szkło 17-55 2.8 IS od $930, razem 3600 + wysyłka (chyba, że tam lecisz) + cło i VAT (jeśli wysyłają), 10-22 kosztuje ok $700 (1400 zł)
Możesz spróbować u któregoś supersprzedawcy z UK na ebayu. Ceny chyba nieco wyższe ale bez zapłaty VATu i cła (jeśli wysyłane z UK), może się zdarzyć że wysyłka jest z HongKongu i tu bywa różnie. Jeśli wyślą z adnotacją sample/gift/low value to możesz nic nie płacić. Jeśli tego nie zrobią to celnicy sprawdzą paczkę i doliczą co się należy.
komor - Pią 01 Sie, 2008
Co do kupowania w USA to poczytaj kilka ostatnich tematów na tym forum dotyczących kupna, jest tam już wystarczająca ilość przemyśleń. W dziale dotyczącym sklepów i promocji jest kilka wątków.
Co do super jasnego obiektywu z szybkim AF to nie zawsze trzeba aż tak się napinać. W wielu sytuacjach można wyostrzyć AF na statycznej scenie a potem podczas dynamicznej akcji nie używać AF w ogóle. Oczywiście dotyczy to sytuacji tylko takiej, w której sportowiec/akrobata/laska-z-długimi-włosami wykonuje ruch w miejscu. Przykładem jest zdjęcie zamieszczone wyżej przez Mnicha - laska stoi w miejscu i się przygotowuje, więc można spokojnie wyostrzyć, krzyknąć „teraz!” i zrobić zdjęcie.
Podobnie powstało zdjęcie poniżej, zrobione baaardzo budżetowym obiektywem Sigma 70-300/4-5.6 APO i amatorskim Canonem 400D:
Ekspozycja: 1/1000 sec at f / 4,0, ISO 100. Ogniskowa: 100 mm (obiektyw: 70.0-300.0 mm).
Poniżej kilka wycinków 1:1 (jeden piksel z matrycy daje jeden piksel na ekranie) pokazujących jaka wychodzi ostrość z takiego zestawu. Warunek jest jeden: lato i słońce... Zdjęcie robiłem rok temu. Dziś myślę sobie, że trzeba było ustawić ISO 200 i przymknąć nieco przysłonę, żeby zyskać na ostrości.
k1caj_ns - Pią 01 Sie, 2008
Z podobnych zdjęć mam coś takiego :
robione na 100-400L i jest to wycinek z całego kadru. komor, Ja przymknąłem do f 8 i dzięki temu ostrość i tak jest nie zła Chociaż z wyostrzeniem też pojechałem nie źle podczas obróbki...
Jasi000 - Pią 01 Sie, 2008
Mam jeszcze pytanie czy waszym zdaniem oplaca sie rozwazac takie propozycje:
http://canon-board.info/showthread.php?p=503582
40d (uzywany) za 2200 zl to chyba dobra cena?
Tutaj moze byc jakis ukryty chaczyk, mankament aparatu?
Sprowadzanie z USA dobre, ale nawet nie chce mysles jak wygladal by potem ew. serwis, kalibracja itp...
arthuro - Pią 01 Sie, 2008
Witaj Jasi000,
wlasnie sprawdzilem cene Canona 40D (body) na skapcu i w trzech slepach cena jest ponizej 2500, wiec czy jest sens oszczedzac niecale 300 zl i kupowac z nieznanego zrodla uzywany sprzet
Jasi000 - Pon 04 Sie, 2008
Chcialbym podziekowac wam za cenne rady.
Po "obmacaniu" i obadaniu kilku aparatow zdecyduje sie chyba na 450d. Zanim taki sprzet zacznie mnie ograniczac uplynie duuzo czasu. Zastrzezenia mam jedynie do gripa... Mozna go pozniej wymienic na jakis wygodniejszy (czy to duzo da?)?
komor - Pon 04 Sie, 2008
Wymienić nie można, ale można dokupić grip do kadrów pionowych, który polepsza chwyt i, oczywiście, ułatwia pionowe portrety. Dodatkowo działają wtedy dwie baterie jednocześnie (o ile dokupi się drugą baterię).
Jeśli jednak uchwyt 450D Ci nie pasuje, to jednak może zastanów się nad innym korpusem?
arthuro - Pon 04 Sie, 2008
Do Canona 450D pasuje grip Canon BG-E5 (ok. 400 zl.) lub zamienniki firm niezaleznych (ok. 250 zl.). A co do funcjonalnosci, to jest bardzo przydatny tzn. w zdjeciach pionowych trzymanie jest bez porownania lepsze - ma dodatkowy spust, a w poziomych tez jest duzo wygodniej bo najmniejszy palec ma oparcie i nigdzie nie "ucieka". No i dodatkowe zasilanie, mozna wlozyc 6 szt. akumulatorkow AA lub popularnych paluszkow, ktore sa ogolnie dostepne w przypadku wyczerpania akumulatora dedykowanego.
Jasi000 - Pon 04 Sie, 2008
komor, wlasnie mysle nad innym korpusem - bardzo wygodnym nikonem d80 - i jestem zatopiony w nieskonczynym watku 4xx vs. d80. Nikona bralbym z kitem 18-55 VR... Martwia mnie jego szumy, ogolnie gorsza jakosc zdjec no i staz na rynku - 2 lata to troche dlugo (nie wspominam, ze jest 200 zl drozszy)
Z drugiej strony chcialbym miec aparat, ktory przyjemnie brac do reki... Sadzisz, ze te roznice techniczne beda mial dla mnie, amatora (nie planuje nim byc do konca zycia ), jakies znaczenie?
komor - Czw 07 Sie, 2008
Dla mnie podstawą jest dobra jakość zdjęć, cokolwiek to znaczy. Co mi z wygodnej puszki, jeśli matryca nie daje rady? Nie jestem szumofobem, ale na tym forum sporo fotek z D80 po prostu szumi, nawet po zmniejszeniu do internetowych rozmiarów. No jest to dylemat, czy wygoda czy matryca.
Ja mam małe ręce i mnie wielkość mojego 400D nie przeszkadza. Jego ergonomia, pomimo braku dwóch rolek lub innych rozwiązań z dwucyfrowych Canonów - moim zdaniem jest super, prawie wszystko mogę zrobić bez odrywania oka od wizjera, bo nabrałem wprawy. Ale osoby z większymi dłońmi mogą mieć kłopot. Decyzja należy do Ciebie...
jaad75 - Czw 07 Sie, 2008
komor napisał/a: | Co mi z wygodnej puszki, jeśli matryca nie daje rady? |
Zapewniam Cię, że matryca z D80 "daje radę" równie dobrze jak ta z 400D... Moim zdaniem nawet lepiej. A puszka, to po prostu inna klasa pod każdym względem. Jeśli ma do wyboru sprzęt z porządnym wizjerem, dwiema rolkami, spotem (tak, wiem, że w 450D jest już jego namiastka) i choćby obsługą CLS-a wbudowanym fleszem, to po co bawić się w zabawkowe aparaciki?
Arek - Czw 07 Sie, 2008
Może po to, aby na wyższych czułościach nie mieć papki zamiast szczegółów?
jaad75 - Czw 07 Sie, 2008
Arek napisał/a: | Może po to, aby na wyższych czułościach nie mieć papki zamiast szczegółów? |
Brawo, twórz dalej tę kanonierską legendę - potem ludzie powielają takie bzdury wszędzie. Wyższe czułości, to nie jest ani esencja fotografii, ani remedium na wszelkie zło. Zresztą różnice między takim 400D (nie miałem do czynienia z RAW-ami z 450D), a aparatami z 10MP CCD są pomijalne.
komor - Czw 07 Sie, 2008
Jaad75, ja naprawdę nie mam nic przeciwko Nikonon, Pentaxom, Sony itd. Gdybym dzisiaj kupował aparat to może wybrałbym coś innego niż 400D, którego wybrałem półtorej roku temu. Ale o tych szumach to nie piszę powtarzając obiegowe opinie na forum, tylko piszę o tym po oglądnięciu iluś tam zdjęć w rozmiarze 800x600 w dziale Warsztat chociażby. No szumią i tyle. Ściągnąłem jakiś czas temu tego maziekowego RAW-a ze wschodem słońca na tle kłosów. Tam jest ISO 320, krótki czas 1/320 s i szum jak u mnie na ISO 800 lub 1600. Może aparat był gorący (o 3:50 rano?), sam już nie wiem.
Może mamy odmienne preferencje, ale odwrócę pytanie: co mi po spotach, dwóch rolkach, jak matryca zabawkowa?
sportmile - Czw 07 Sie, 2008
widze ze moj watek umarl wiec tylko umieszcze tu informacje ze jednak zdecydowalem sie na canona 450d kit + http://www.euro.com.pl/ob...-4-5-6-is.bhtml . Tez jestem poczatkujacy i mysle ze na jakis czas mi taki zestaw wystarczy. Mialem do wyboru jeszcze takie szkla http://www.euro.com.pl/ob...5-5-6-usm.bhtml oraz takie http://www.euro.com.pl/ob...5-5-6-usm.bhtml wiec nie wiem czy dobrze wybralem ( jeszcze moge to zmienic bo okres oczekiwania 2 tyg ) bo kierowalem sie stabilizacja w przypadku tele. W polaczeniu z kitowym te 2 obiektywuy powinny spelnic moje oczekiwania wakacyjne
jaad75 - Czw 07 Sie, 2008
komor napisał/a: | Ściągnąłem jakiś czas temu tego maziekowego RAW-a ze wschodem słońca na tle kłosów. Tam jest ISO 320, krótki czas 1/320 s i szum jak u mnie na ISO 800 lub 1600. Może aparat był gorący (o 3:50 rano?), sam już nie wiem. |
Ten RAW był przede wszystkim mocno niedoświetlony i trzeba go było ciągnąć, więc w praktyce tam nie było ISO 320, tylko jakieś 1600, a w cieniach to zaryzykuję, że i 3200. Zobacz sobie jak wygląda bocian z 30D z tego samego wątku, a to tylko ISO400 i to wogóle nie wymagające ciągnięcia... CMOS zachowuje się inaczej i szumi inaczej, i w innych warunkach.
komor napisał/a: | Może mamy odmienne preferencje, ale odwrócę pytanie: co mi po spotach, dwóch rolkach, jak matryca zabawkowa? |
Nie jest bardziej zabawkowa od tej z 400D, a spot i dwie rolki pozwolą na szybszą, dokładniejszą i wygodniejszą obsługę aparatu... Lepszy wizjer i CLS widzę zgrabnie pominąłeś...
komor - Czw 07 Sie, 2008
Jeszcze na poparcie moich słów mały amatorski test. Wiem, że nie wyczerpuje tematu, ale tak na szybko, trzy RAW-y otwarte w Lightroomie bez korekty:
1. maziekowy Nikon D80 na ISO 320 o czwartej rano,
2. mój Canon 400D na ISO 800 w gorący lipcowy dzień (pamiętam, że było gorąco w tym wnętrzu),
3. mój Canon 400D na ISO 1600 w sierpniowy wieczór rok temu (wieczór, więc chyba nie było gorąco).
Myślę, że moje ISO 800 w porównaniu do ISO 320 z D80 ma się nieźle, szumy są tylko nieco większe, a czułość ponad dwukrotnie większa.
Ja wiem, że są pewnie lepsze wywoływarki RAW-ów, są programy do odszumiania itd. Wiem też, że na ISO 1600 w Canonie tracę sporo szczegółów, które na maziekowym pliku są zachowane. No ale bez przesady, żeby twierdzić, że D80 ma lepszą matrycę niż 400D?
komor - Czw 07 Sie, 2008
jaad75 napisał/a: | Ten RAW był przede wszystkim mocno niedoświetlony i trzeba go było ciągnąć, więc w praktyce tam nie było ISO 320, tylko jakieś 1600 |
Do mojego zestawienia wrzuciłem wersję bez korekt, czyli bez forsowania jasności. Prosto od Maźka. Wiem, że ciemne miejsca gorzej znoszą szum, dlatego też dałem jasny kawałek kadru - niebo.
jaad75 napisał/a: | Zobacz sobie jak wygląda bocian z 30D z tego samego wątku, a to tylko ISO400 i to wogóle nie wymagające ciągnięcia... CMOS zachowuje się inaczej i szumi inaczej, i w innych warunkach. |
Pewnie masz rację, że zachowuje się inaczej. W końcu astro-kamery robią CCD, coś w tym musi być. Ale rozmawiamy o wyborze zwykłego aparatu dla zwykłego człowieka. Ja nie twierdzę, że wybór Nikona D80 jest zły, ale będę się upierał, że bardziej szumi. Jeśli komuś to nie przeszkadza, to nie ma sprawy, ale to nie jest dla mnie mit, tylko fakt, który widzę u siebie na ekranie.
jaad75 napisał/a: | [matryca] Nie jest bardziej zabawkowa od tej z 400D, a spot i dwie rolki pozwolą na szybszą, dokładniejszą i wygodniejszą obsługę aparatu... Lepszy wizjer i CLS widzę zgrabnie pominąłeś... |
Ależ ja nieraz pisałem, że D80 ma lepszą ergonomię, wcale nie twierdzę, że jest inaczej! Ale braki ergonomii mam szansę przeskoczyć, dzięki wprawie, itd. Oczywiście nie zawsze, bo ulotne sytuacje itd. Wiadomo. Ale matrycy nie przeskoczę wprawą. Mogę co najwyżej omijać słabe punkty. Lepszy wizjer oczywiście jest zaletą, zawsze. Co do CLS to dla mnie abstrakcja, bo jak będzie mnie stać na 2-3 lampy błyskowe to sobie kupię Nikona D300 albo Canona 40D czy co tam wtedy będzie. To jest już inny poziom i inny budżet. (Tak, wiem ze spotkania warsztatowego z Mnichem, że już jedna lampą można sterować, nie potrzeba dwóch.)
jaad75 - Czw 07 Sie, 2008
komor napisał/a: | No ale bez przesady, żeby twierdzić, że D80 ma lepszą matrycę niż 400D? |
Zauważ, że unikałem słowa lepszą. Ale jeśli chcesz - tak wg. mnie i dla moich celów ma znacznie lepszą, bo nie trawię Canonowego masła w teksturach.
To co pokazujesz, to porównanie niemal świateł i cieni i nie ma nic wspólnego z miarodajną oceną szumu. Jak wspomniałem, zobacz jak szumi to zdjęcie bociana zrobione 30D, który ma jeszcze lepszą matrycę od 400D. Nie chce mi się wyszukiwać przykładów, a tym bardziej robić cropów, ale naprawdę, zdarza się, że aparat zaszumi na niespodziewanie niskich czułościach, a innym razem zachowa się świetnie na wysokich...
krisv740 - Czw 07 Sie, 2008
jaad75 napisał/a: | zdarza się, że aparat zaszumi na niespodziewanie niskich czułościach, a innym razem zachowa się świetnie na wysokich... |
czy nie wpływa na to czasami zestawienie kolorów-temp. barwowa?
jest bardzo ciekawe,tym bardziej bo wyciągasz "mojego bociana"
komor - Czw 07 Sie, 2008
jaad75 napisał/a: | Nie chce mi się wyszukiwać przykładów, a tym bardziej robić cropów, ale naprawdę, zdarza się, że aparat zaszumi na niespodziewanie niskich czułościach, a innym razem zachowa się świetnie na wysokich... |
A z tym to się zgodzę.
Co do niemiarodajności mojego testu, to pokazałem niestety tylko to, co miałem – mam tylko dwa RAW-y z D80. Drugi (schody z cegły, też z jednego z wątków warszatatowych bodaj) jest też na ISO 320 i wygląda znacznie lepiej niż ten Maźka. Mam jeszcze kilka NEF-ów z Nikona D40x, ale wszystkie z ISO 100 i wyglądają fajnie, więc nie nadają się do udowodnienia tezy o szumieniu Nikona D80.
Pewnie zapomnę, ale jak nie zapomnę, to poszukam jeszcze pozytywnych i negatywnych przykładów ISO 800/1600 z mojego zabawkowego 400D.
jaad75 - Czw 07 Sie, 2008
krisv740 napisał/a: | zy nie wpływa na to czasami zestawienie kolorów-temp. barwowa? |
Na pewno. Nie wyciągam tego bociana dlatego, że uważam, że szum jest tam jakimkolwiek problemem, tylko dlatego, żeby pokazać, że powszechnie uważane za nieszumiące Canony 20/30D, też potrafią zaszumieć w sprzyjających okolicznościach. Ważne, by wiedzieć jak sobie z tym radzić i nie robić z tego problemu, bo nie to jest istotą zdjęć.
komor - Czw 07 Sie, 2008
jaad75 napisał/a: | też potrafią zaszumieć w sprzyjających okolicznościach |
Ta wypowiedź jest tendencyjna!
jaad75 - Czw 07 Sie, 2008
komor napisał/a: | Ta wypowiedź jest tendencyjna! |
Czemuż to? Wyjątkowo, nie miałem nic złego na myśli...
Milosz - Nie 19 Paź, 2008
nawiązując do fotki z pierwszej strony z kroplami wody i włosami na ile ma znaczenie przesłona do takiego efektu czy obiektyw Sigma 17-70 mm f/2.8-4.5 nada się do takich dynamicznych fotek ? czy jest za wolny / za ciemny ??
komor - Nie 19 Paź, 2008
Specjalnie jasna to ta Sigma nie jest, ale zamrożony ruch wody robiłem i Sigmą 70-300 ustawioną na f/5.6. Latem w pełnym słońcu Sigma 17-70 nie będzie problemem, choć zawsze jaśniejszy obiektyw pozwoli na krótsze czasy (czyli lepsze zamrożenie) lub lepszą jakość (bo można nieco przymknąć).
Co do powolności to fotkę zamieszczoną na pierwszej stronie wątku można zrobić w ogóle bez AF, bo jest ona przygotowana, jak sądzę, czyli można wyostrzyć na spokojnie przed akcją, a potem już nie używać AF, który mógłby przypadkiem gdzieś odjechać poza obiekt.
Milosz - Nie 19 Paź, 2008
komor - niestety nie będę miał możliwości robienia pozowanych ujęć wiec speed af tez ma znaczenie widzę ze masz taki obiekty (sigmę) jak oceniasz jego przydatność do takich scen..? generalnie za jasny nie jest ale poza super drogim canonem 17-55 mm f/2.8 IS USM nie mam zbyt wiele opcji zaznaczę ze tamrona nie chce można jeszcze Sigma 18-50 mm f/2.8 ale czy az tak odczuje ta różnice światła ??
mavierk - Nie 19 Paź, 2008
... jak chcesz mieć szybkie i pewne, jasne szkło, to nie masz wyjścia - 17-55IS albo 18-50/2.8 Macro, jesli Tamron Cię nie interesuje
Skoro z Tamim nie chcesz mieć nic wspólnego, Canon jest dla Ciebie za drogi, Sigma wydaje się być idealna
17-70 jest spoczko, ale nie wyobrażam sobie robienia zdjęć sportu za pomocą 70/4.5 w hali czy już popołudniu.
A co do fotek z 1 strony - niestety, tutaj minimalnym minimum będzie 85/1.8, potem przez 50-135(150), potem 135/2, 70-200/2.8 a skończywszy na 200/2
novy - Nie 19 Paź, 2008
komor napisał/a: | czyli można wyostrzyć na spokojnie przed akcją, a potem już nie używać AF, który mógłby przypadkiem gdzieś odjechać poza obiekt. |
Aha... komor, to już teraz wiem dlaczego jesteś jednym z niewielu użytkowników którzy nie narzekają na AF 17-70
Milosz - Pon 20 Paź, 2008
ehh czyli jedna ten af jest tak wolny ... załamka normalnie nie kupie obiektywu za 3 tys do robienia koni i rajdówek kilka razy w roku a z nów tym(17-70) będę się męczył...?
ps. a jak już rozmawiamy o scenach dynamicznych to czy jako użytkownik amator bardzo odczuje różnice 40d a 450d powiem szczerze ze w głębi cały czas sie łamie czy jest sens dla mnie 40d ... po czym odczuje ta różnice 700 zł ? (ps. przeczytałem kilkanaście stron forum na ten temat )
Wujek_Pstrykacz - Pon 20 Paź, 2008
Chłopie nie łam się tylko bierz 40D, to zakup na pare latek opłacalny. A co się tyczy 17-70 Sigmy to aż takiej tragedii z AF nie ma. To przyzwoity obiektywek. Może tylko za ciemny przy dłuższym końcu.
Milosz - Pon 20 Paź, 2008
no tak już to wszystko czytałem nawet kilka razy na tym forum tylko pytanie czym dla mnie amatora będą się różnić te aparaty poza cena 700 zł w oby jest szybki af oba maja wysoka jakość oba małe szumy na ISO 800 .. czym przekonać się do 40d ??
RB - Pon 20 Paź, 2008
Milosz napisał/a: | no tak już to wszystko czytałem nawet kilka razy na tym forum tylko pytanie czym dla mnie amatora będą się różnić te aparaty poza cena 700 zł w oby jest szybki af oba maja wysoka jakość oba małe szumy na ISO 800 .. czym przekonać się do 40d ?? |
Złap oba w swoje ręce. Najlepiej po przykręceniu jakiegoś w miarę sensownego tele.
komor - Sob 25 Paź, 2008
novy napisał/a: | Aha... komor, to już teraz wiem dlaczego jesteś jednym z niewielu użytkowników którzy nie narzekają na AF 17-70 |
Narzekać specjalnie nie ma na co, ale chwalić jej za AF też nie można. Myślę, że część zależy od możliwości puszki. Na moim 400D rewelacji nie ma, ale jak już wspominałem w innym wątku, ta sama Sigma podpięta do śrubokrętowego Pentaxa K20 podawała całkiem nieźle (chodzi mi o prędkość kręcenia pierścieniem, bo samej pracy układu AF nie miałem możliwości poznać).
Może niedługo będę mógł poznać jak ta Sigma pracuje na 40D, bo kolega właśnie zakupił taki zestaw i może trochę się tym pobawię...
jaad75 - Nie 26 Paź, 2008
novy napisał/a: | komor napisał/a: | czyli można wyostrzyć na spokojnie przed akcją, a potem już nie używać AF, który mógłby przypadkiem gdzieś odjechać poza obiekt. |
Aha... komor, to już teraz wiem dlaczego jesteś jednym z niewielu użytkowników którzy nie narzekają na AF 17-70 |
Może po prostu jest jednym z niewielu, którzy wiedzą, że ostrzenie nie polega na bezmyślnym wciśnięciu spustu i narzekaniu, że automat nie trafił...
|
|