5kbFlashMemory - Wto 05 Sie, 2008 Temat postu: Czego się nie robi żeby sfotografować ptaka ;) Dobrze się zamaskować to podstawa 
Jesienny - Wto 05 Sie, 2008 Eee nie wiesz? to stara szkoła, teraz wystarczy wł±czyć LV. MSPANC
krisv740 - Wto 05 Sie, 2008 5kbFlashMemory, myslisz że to jest oryginał, czy fotomontaż? bo mi jakos dołu brakuje 
5kbFlashMemory - Wto 05 Sie, 2008 Jakiego dołu ? Jesienny - Wto 05 Sie, 2008 Przede wszystkim można by się spodziewać innej głębi, a poza tym robienie t± luf± z tej odległo¶ci jest raczej nonsensowne (ale zawsze mogę się mylić) :} krisv740 - Wto 05 Sie, 2008 końca patyk z ptakiem - ciekawie skadrowane - ja w tym momencie dawał bym z odbiciem zwierzaka 
5kbFlashMemory - Wto 05 Sie, 2008 Z przodu nie widać czy to jaki¶ telezoom. Fotka pochodzi z serwisu ze ¶miesznymi fotkami więc może jest celowo zrobione "pod publiczkę"
muad - Wto 05 Sie, 2008 A czy ptasiarze (i inni) faktycznie tak się po¶więcaj±?? Bo je¶łi tak to powinni mieć prawo do wcze¶niejszych emerytur Za pracę w trudnych warunkach.
Monastor - Wto 05 Sie, 2008 muad, tak jeszcze nie robiłem, ale zdarzało mi się leżec na szyszkach czy na mrowisku żeby chociaż zobaczyc niektóre ptaki. Żółtodziób ze mnie jakich mało, zobaczymy co będzie kiedy nauczę się focic te paskudy
Ostegolectric - Wto 05 Sie, 2008 ciekawe, czy ten kto robil to zdjęcie też miał na sobie taki± szmatę
wazka - Wto 05 Sie, 2008 hm zdjęcie troche photoshopowo wygl±da - szczególnie odbicie w wodzie
no pozdrawiam wszystkich struna - Sro 06 Sie, 2008 No to ja-jęsli mozna wyraże swa opinie, może np na temat foty-zgadzam sie z wazka'± ze odbicie wygl±da troche photoshopowo, ale jeszcze bardziej podpada mi sam zimorodek, który wyglada jak wklejony-martwy(to raz), chyba zaburzona jest proporcja-ptak wydaje sie lekko przyduży (to dwa)no i trzy zdaje sie zupelnie nie widzieć fotografa-przyrodnika, który musi sie choc odrobine ruszyc (szczególnie jak sterczy w stawie po pas) no a ten ptak widzi ruch jak żaden inny(no prawie )
A co do obserwacji ptaków- kiedys przy starym torowisku kolejki w±skotorowej zasadziłem sie na grubodzioba-i czekałem na niego całe bite 8 h i nic, a następnym razem w czasie "głupiego" spaceru z dziewczyn± (w tym samym miejscu) zobaczyła go po 3 min i jeszcze pokazywała mi go a ja nie mogłem dojrzeć-wreszcie dałem rade-ale do dzis mam wypominane ku mej rozpaczy-jaka to ona jest swietna w "birdingu" heheheh rafax - Pi± 08 Sie, 2008 niezłe  ale trochę duży się ten zimorodek wydaje, może jaki¶ mutant?
ostatnio widziałem dziada w... zoo w Opolu - siedział skubany na linie na fosie która oddziela wybieg małp, do dzi¶ żałuję że nie miałem akurat ze sob± aparatu  bo to było jakie¶ 5-7 metrów zaledwie.
Habibi - Pon 11 Sie, 2008 dobre ,taki plochliwy zimorodek pozwolil tak blisko podejsc ?
5kbFlashMemory - Pon 11 Sie, 2008 Widocznie to bardzo towarzyski zimorodek
|
