|
forum.optyczne.pl
|
 |
Pomagamy w wyborze obiektywu - Zestaw Canon 40D, wasze opinie
ando80 - Wto 05 Sie, 2008 Temat postu: Zestaw Canon 40D, wasze opinie Witam,
Jestem totalnym amatorem w świecie lustrzanek moja wiedza opiera sie glównie na informacjach zdobytych w internecie, fotografuje od ok 2 lat Canonem S3is. Przeczytałem prawie wszystkie posty odnoszące sie do sprzetu jaki mnie interesuje a mianowicie:
Canon 40d
Tamron 17-50 f/2.8
Canon 50mm f/1.8
Do tego pod koniec roku jakies tele narazie nie wyrobie finansowo.
Mam zamiar to kupic w przyszłym tygodniu wiec ostatecznie postanowiłem zapytac fachowców z doświadczeniem... co myślicie o takim zestawie?? Może coś jeszcze wymienic?? oczywiście zachowując przedziały cenowe.
Fotografował będe głównie w lesie, w pomieszczeniach... czyli przy słabym oświetleniu oraz portrety. Uwielbiam macro wiec milo by bylo gdyby można bylo polaczyc tele z macro.
Z góry dzieki i pozdrawiam!!!
Monastor - Wto 05 Sie, 2008
Jeśli chodzi o słabe oświetlenie, zestaw spisze się bardzo dobrze. Zarówno aparat jak i obydwa szkiełka są dobrej jakości.
Co do tele i makro. Możesz rozpatrzyc zakup Sigmy 70-300 F/4-5.6 APO DG Macro. Pozwoli Ci ona na robienie zdjęc z pogranicza makro, przy powiększeniu 1:2 (obraz na matrycy dwa razy mniejszy niż sam obiekt). Niestety ten obiektyw nie imponuje ostrością przy 300 mm. Za około 2000 możesz kupic znacznie lepsze szkiełka, Canona 70-200 F/4 L lub 70-300 F/4-5.6 IS USM, ale one z kolei niespecjalnie nadają się do makro.
Ewentualnie można zamienic Tamrona 17-50 na Sigmę 17-70 F/2.8-4.5, która pozwala na uzyskanie skali odwzorowania 1:2,3
Niestety powiększenie takie osiąga ona dla 70 mm i minimalnej odległości ostrzenia, co powoduje że aby je uzyskac, musisz niemal przytykac przednią soczewkę do obiektu. Mam ten obiektyw i powiem szczerze, że mnie takie makro nie do końca przypada do gustu. Nie jest chyba warte utraty stałego światła.
Najlepszym wyjściem byłoby kupienie osobnego szkła do makro. Canon 60 mm F/2.8 Macro jest do dostania w przystępnej cenie, a za niewiele więcej kupisz Canona 100 mm F/2.8 Macro. Obydwa obiektywy są bardzo dobre optycznie i warte swojej ceny.
kamfil06 - Sro 06 Sie, 2008
a ja zamiast 50tki 1.8 brałbym tą ze światłem 1.4 - AF i jakość wykonania stoją
na "delikatnie" wyższym poziomie...
ando80 - Sro 06 Sie, 2008
Zastanawialem sie też nad 1.4 jednak to juz konkretniejsza kasa którą może przełnąlbym gdybym mial pewnosc ze sie to oplaci.
Tak więc 50 f/1.4 + Tamron 17-50 f/2.8 to kasa rzedu 2500zł moze za to kupic jedna elke 17-40 f/4l światło strace a co mogłbym tym zyskać? A moze to bylby błedny wybór?
Baku - Sro 06 Sie, 2008
Ta eLka da Ci przede wszystkim:
- błyskawiczny, celny i cichy autofocus oparty na silniku ultradźwiękowym (w porównaniu z Tamronem, którego AF stoi i tak na całkiem dobrym poziomie, ale Canon USM to inna klasa), który umożliwia doostrzanie ręczne w trybie AF,
- zamkniętą, uczszelnioną konstrukcję, która po dokręceniu filtra staje się niemal hermetyczna, a przez to odporna na kurz, deszcz etc. Nic Ci nie będzie bombardzowało matrycy,
- bagnet EF, czyli projekt pod pełną klatkę. Gdybyś w przyszłości planował zmianę aparatu z APS-C (Canon 40D, 450D) na FF (1DS3, 5D) uniwersalne szkło (17-40 czyli 27,2-64 na APS-C) staje się szerokokątnym zoomem (17-40 na FF),
- a wziązku z tym, że budowa tego obiektywu stoi na bardzo wysokim poziomie, jeśli nie będziesz go używał jako odbojnika drzwi czy młotka, spokojnie bez niespodzianek zostanie z Tobą na najbliższe lata i do kolejnego korpusu, może pełnoklatkowego: i wtedy ucieszysz się, że nie będziesz go musiał sprzedawać jak np. wspomnianego Tamrona, który pod pełną klatką raczej nie podziała,
- nawet podczas sprzedaży, jeśli obiektyw nie będzie miał wad optycznych, dostaniesz za niego dobrą cenę. ELki mało tracą na wartości: poprzeglądaj allegro i popatrz na różnicę w cenie między używanymi a nowymi,
- obiektyw bardzo równo pracuje w całym zakresie ogniskowych i przysłon. Można go przymykać do 5.6, ale nie zawsze jest to konieczne,
- no i na koniec najważniejsze: oprócz bardzo dobrej (choć może nie rekordowej rozdzielczości) obiektyw mało winietuje, ma niską aberrację i b. dobrze kontrolowaną dystorsję, co oznacza, że spędzisz niewiele czasu z fotoszopem, próbując ratować swoje fotki
AF tego obiektywu z 40D to po prostu rakieta. To b. dobry obiektyw do krajobrazów, architektury, ale także dynamicznych scen. Ma stosunkowo słabe światło (f4), choć równe w całym zakresie. Przy gorszych warunkach oświetleniowych z pomocą przychodzi świetna matryca 40D (odporna na szumy przy wyższych ISO) i statywik, który warto mieć.
Ania101 - Sro 06 Sie, 2008
No właśnie ja też się zastanawiam nad kupnem w "przyszłości" stałki - również nie mam pewności czy warto dopłacać 800 zł do 50 1.4, zamiast 50 1.8. Testowałam ostatnio 50 1.4 u znajomego i sama nie wiem. Mam mieszane uczucia. Z 1.8 nie miałam przyjemności, ale wiele osób pisało na forum, że znacznego skoku jakości pomiędzy tymi dwoma modelami nie ma i na początek lepiej wziąć 50 1.8. Tylko czy jest sens w przypadku posiadania 17-55 2.8 ?
Ania
muad - Sro 06 Sie, 2008
Ja wolę dopłacić, 50 f1,8 jak dla mnie jest tandetnie zrobiony, wygląda jak zabawka, ale optycznie jest ok. Jeżeli jakość wykonania nie jest dla kogoś istotna to 50 f1,8 warto kupić. Mając 17-55 f2,8 lepiej dokupić np. 85 f1,8.
Ania101 - Sro 06 Sie, 2008
Też tak kombinuję. Wiele dobrego czytałam o 85 1.8, ale zastanawia mnie ta ogniskowa - wydaje mi się, że trudno jest czymś takim robić zdjęcia w zamkniętym pomieszczeniu, a w zasadzie do tego będzie mi to potrzebne. Na zewnatrz pojawiajace się zapotrzebowanie portretowe myślę załatwiać 17-55 2.8 oraz 70-200 4.0L, jak już dokupię. Podobno to tele nadaje się do tego.
Co jednak nadal mnie zastanawia, to różnica w jakości zdjęcia portretowego zrobionego obiektywem 17-55 2.8 a np. 50 1.8 (ew. 50 1.4) - czy jest ona w ogóle widoczna? Zastanawiam się też, jaki jest sens kupowania 85 1.8, skoro według wielu w/w L-ka ze światłem 4.0 robi całkiem udane portrety?
Ania
krisv740 - Sro 06 Sie, 2008
a jasność i głebia ostrości? (w 85)
piotr_u. - Sro 06 Sie, 2008
Baku napisał/a: | zamkniętą, uczszelnioną konstrukcję, która po dokręceniu filtra staje się niemal hermetyczna, a przez to odporna na kurz, deszcz etc. |
Ale skoro obiektyw nie zmienia rozmiarów, to filtr zabezpiecza chyba jedynie przednią soczewkę, a nie wnętrze obiektywu?
kamfil06 - Sro 06 Sie, 2008
a jak zmienia rozmiary to jest inaczej ???
krisv740 - Sro 06 Sie, 2008
kamfil06, jest!
uszczelnia tylko przedni, wysuwający się tubus obiektywu
[ Dodano: Sro 06 Sie, 2008 13:37 ]
piotr_u., lekki przerost formy nad treścią. jeśli obiektyw nie zmienia rozmiarów , to filtr w zasadzie nie ma co doszczelniać. przednie szkło i tak lepiej uszczelni korpus obiektywu niż np.UV
komor - Sro 06 Sie, 2008
Aniu, jeśli masz wypas w postaci 17-55/2.8, to moim zdaniem znacznie lepszej jakości nie dostaniesz ani od 50/1.4 ani od 50/1.8. Jedyne co dostaniesz to światło lepsze, co pozwoli robić np. klimatyczne foty bez lampy w gorszych warunkach oświetleniowych niż dałoby się ze światłem f/2.8. No i zabawa z głębią ostrości.
Jest osobny wątek o dylemacie kupowania taniego 50/1.8 czy porządnego 50/1.4, choć w świetle właśnie objawionego testu Sigmy 50/1.4 być może przydałyby się nowe przemyślenia dla canonierów.
Jeśli chcesz inwestować konkretną kasę to zastanów się nad propozycją kolegów, czyli 85/1.8 lub 50/1.4 – od Ciebie zależy która ogniskowa jest Ci bardziej potrzebna. 85 mm na małej matrycy to portret, 50 mm to takie trochę ciasne do pomieszczeń, więc zależy co konkretnie robisz.
A jak sama nie wiesz czego chcesz, to kup za 300 zetów plastikowego 50/1.8 i ciesz się z fot, które można nim robić. Jak będziesz dbała i nie eksploatowała go mocno, to trochę wytrzyma. A jak się rozpadnie to strata niewielka.
Ania101 - Sro 06 Sie, 2008
komor - dzięki za namiar na wątek. Szukałam, ale nie udało mi się znaleźć.
Odnośnie 50 1.8 - to myślę sobie go kiedyś zakupić i popróbować ze stałką - przy zoomie rozprasza mnie zmiana ogniskowej, tak więc myślę, że przy stałce łatwiej skupic się na robieniu zdjęcia. Odnośnie 85 1.8 - to sprawdzę tą ognioskową na tele i zastanowię się czy mi to odpowiada. Myślęm że nawet jeżeli obiektyw jest super pod względem optyki, to musi być też funkcjonalny, a testowana przeze mnie ostatnio ogniskowa 100 mm (przy Canonie 100 MACRO) mnie odstraszyła - obiekt nie mieścił się w kadrze w niedużym pokoju. Zobaczę, czy podobnie będzie z 85.
Ania
ando80 - Sro 06 Sie, 2008
Z Tego co do tej pory wyczytałem i tu tez ktos zauwazyl 50 1.8 i 1.4 sa optycznie jakosciowo podobne chcialbym miec ta 1.8 ze wzgledu za prawie darmoche za jaka jest oferowana jestem sprzętowym "pedantem" i dbam o elektronike bardziej niz o wlasne zdrowie wiec mysle ze troche wytrzyma ta 1.8 a jak nie to nie bede zalowal. To ma byc zestaw początkowy do nauki w przyszłości chcialbym kompletowac wszystko w elkach. A co co macro to co proponujecie do 2000 najlepiej tele + macro.??
komor - Sro 06 Sie, 2008
Tele + makro to jest np. Sigma 150 mm. Dobre makro do Canona to EF 100/2.8 Macro, ale to nie bardzo jest chyba tele... Musisz zwrócić uwagę na różnice w odległości między obiektywem a makrofotografowanym obiektem, jakie są między obiektywami makro o różnych ogniskowych. Trochę to determinuje zastosowanie, w zależności od tego czy do makro stosujesz statyw, zdjęcia z ręki i czy obiekt fotografowany ucieka z kadru na widok przedniej soczewki...
Baku - Czw 07 Sie, 2008
W sprawie uszczelnień...
17-40 uzyska lepszą szczelność z filtrem UV z tego prostego powodu, że tam jest coś co przypomina tubusik, tyle że nie wysuwa się z korpusu obiektywu, a przy zmianie ogniskowej chodzi do przodu i do tyłu. Na pewno nie zasysa jak wysuwające się tubusy, ale coś tam może "połknąć". Jak się nakręci na niego UV to nie dość że się ma fizyczną ochroną przedniej soczewki, to jeszcze eliminuje się w bardzo znaczącym stopniu możliwość zassania nawet małych drobin.
Polecam fragment z nowego testu "lepszego bliźniaka 17-40" czyli 17-35 f2.8L:
"Warto tutaj dodać, że przedni układ soczewek zmienia swoje położenie w tubusie, który ma stałe rozmiary. Jest najbardziej wysunięty dla 16 mm, a najbardziej schowany dla 28 mm. Można więc podejrzewać, że pełną szczelność obiektyw uzyskuje dopiero po założeniu filtra."
W 17-40 jest tak samo.
MM - Czw 07 Sie, 2008
W instrukcji 17-40L było chyba napisane, że uzyskuje pełną szczelność po nakręceniu filtra na przednią soczewkę. Temat był swego czasu wałkowany na CB.
Co do 85/1.8 to obiektyw jest zarąbisty i wart kupna, ale to nie jest szkło którym się robi zdjęcia w naszych małych mieszkankach stojącym osobom i to jeszcze na małej matrycy. Do tego byłby dobry 35L, ale to nie jest szkło do typowego portretu.
85/1.8 z pewnością warto mieć, ale warto też wtedy mieć troszkę więcej miejsca albo... skupić się czymś w czym ten obiektyw będzie wyśmienity na małej klatce - na ciasnym portrecie.
icegrub - Czw 07 Sie, 2008 Temat postu: Fotki Canon 40d +Canon EF 50mm f/1.8 II Tutaj dla porónania zdjęcia z użyciem Obiektywu Canon EF 50mm II f/1.8 i aparatu Canon 40d.
1/640s, f/5, ISO-200 50mm.
Kolejne 1/160s , f/18. Iso-200
goltar - Czw 07 Sie, 2008
Cytat: | Obiektywu Canon 40d |
a mamy taki obiektyw ?
icegrub - Czw 07 Sie, 2008 Temat postu: Obiektyw Canon EF 50mm II f/1.8 . Przecież wiesz dobrze że chodzi o sam obiektyw Canon EF 50mm II f/1.8 . w połączeniu z Canonem 40d, i że samym obiektywem też nic niezrobimy?
Może specjalnie sprecyzuje dla kolegi "goltar"
"Tutaj dla porónania zdjęcia z użyciem obiektywu Canon EF 50mm II f/1.8 i aparatu Canon 40d bez któego ciężko było by zrobić jakie kolwiek zdjęcie"
goltar - Czw 07 Sie, 2008
Oczywiście że wiem, żartowałem Pewnie bym sobie darował ale to zaznaczenie na czerwono jakoś mnie sprowokowało Sorki za OT
|
|