|
forum.optyczne.pl
|
 |
Lornetki - Czyszczenie obiektywu w lornetce
parasol - Sob 09 Sie, 2008 Temat postu: Czyszczenie obiektywu w lornetce Mam pytanie. Jestem nowicjuszem na forum , z lornetkami mam juz doczynienia od dluzszego czasu ale jakos nigdy wczesniej nie przykladalem uwagi az tak bardzo do czyszczenia obiektywu jak teraz gdy nabylem lepszej jakosci sprzet, kiedys w taniej rosyjskiej lornetce czyscilem obiektyw i okular szmatka zalaczona do niej w opakowaniu, nie uzywalem zadnych plynow praktycznie, z czasem mialem jednak wrazenie ze obiektyw sie lekko matowi , takie mialem odczucie, po nabyciu opticrona takze stosowalem samaszmatke , czasem z woda destylowana, teraz mam odczucie ze nie moge pozwolic sobie na blad w sztuce bo zaplacilem za lornetke 750 zlotych i troche szkoda by bylo cos spaprac, mam wiec pytanie jakiego uzyc plynu, jaka zastosowac alternatywe , posiadam nadal bawelniana szmatke z opticrona , z gory dziekuje
strix - Nie 10 Sie, 2008
cześć. Wiesz co ja do czyszczenia optyki kupiłem ostatnio płyn Bader optical wonder (czy jakoś tak) i szmatkę tegoż producenta. I o ile w moim skromnym odczuciu płyn jest średni, po odparowaniu zostaje jakieś diabelstwo na szkle (które po uzyciu szmatki jest tylko wspomnieniem) o tyle szmatka jest rewelacyjna. Koszt zestawu w moim przypadku płyn 25 złociszy szmatka 15 zł. Generalnie zestaw sprawdza się ok. choć jak piszę płyn mimo wielu pochwał w necie mnie się podoba srednio.
Aha i jeszcze jedno, tak dla porzadku, chodzi Ci o obiektywy czy okulary. Bo w moim przypadku obiektywy brudza sie raczej sporadycznie natomiast, okulary lornetki to tragizm, byle kichnięcie , deszczyk i już jakieś swiństwo zostaje.
Pozdrawiam P.
palindrom - Nie 10 Sie, 2008
Szmatka ma być chłonna i miękka. Tyle
Do optyki dobry jest izopropanol. Na nim oparta jest większość czasem drogich specyfików. Szkoda przepłacać. Poza tym jego zapach dużo bardziej mi odpowiada niż denaturat. Nie używaj acetonu, jest zbyt agresywny.
Szmatka i chuchnięcie na szkło to dobry pomysł, skroplona woda jest czysta (de facto destylowana ). Na bardziej uparty brud polecam alkohol jak wyżej.
parasol - Pon 11 Sie, 2008
Bardziej chodzi mi o obiektyw a konkretnie plamy z paluchow, ktore sa dla mnie zmora, no ale to chyba zmora kazdego lornetkowicza, wczoraj nabylem przez internet izopropanol ze szmatka i powietrzem w sprayu, do tego jeszcze penlens hama zachwalany na wielu forach, taki zestaw malego muraza zobacze co z tego wyjdzie, poki co dzieki za rady, trzymajta sie!!!
Betelgeuse - Pon 11 Sie, 2008
Problem zostających smug może też wynikać z tego, że niektóry czyszcząc optykę podchodzą do tego z takim namaszczeniem i delikatnością ze ledwo co dochodzi do kontaktu szmatki z optyką. Ja jak czyszcze swoje szkła to dosyć mocno dociskam szmatke, a potem jeszcze wycieram na sucho.
christo_ - Pon 11 Sie, 2008
troche sie opisałem wiec nie bede tego powielał - poczytajcie ten watek
http://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?t=3901
parasol - Wto 12 Sie, 2008
a wiecie cos o tym penlens hama, wlasnie go zamowilem razem z mikrofibra
|
|