marek lasy - Nie 29 Paź, 2006 Temat postu: uniwersalna....?istniejae taka??? witam Was moi drodzy ponownie.dziekuje Wam,i temu forum.zawsze chcialem kupic uniwersalny instrument optyczny,wiem ze nie istnieje,lecz ja jestem uparty,no i mysle ze spelni on moje oczekiwania.jest to rolnetka SWAROVSKI SLCnew 15X56 WB.uwazam ze najwazniejsze w sprzecie optycznym jest to aby powiekszal on dobrze wiec 10x42 nie jest wystarczajaca,gdyz patrząc przez nia zawsze mam ochote zobaczyc cos jeszcze blizej.jasnosc i pole widzenia 77,rownie są istotne ,dlatego,duzy obiektyw jak i konstrukcja tego instrumentu jest w sam raz.ciezar 1290,dla niejednego,jak na wedrowki gorskie,wydac moglby sie zbyt wielki,jednak nie robmy z siebie delikatnych kobiet,aby cos zobaczyc i dobrz,nie oszukujmy sie to musi wazyc.i wcale nie jest to duzo,ani wcale kark nie cierpi nic a nic.swarovski(jak i inne marki)mają wspaniale szelki BINO SUSPENDER,ktore nosi sie wspaniale nie czujac ciezaru.zalety swarovskiego,zapewne wszyscy tutaj znaja,a i w testach jest on pokazany jako zwyciezca.dlatego tez zdecydowalem sie na niego,mimo ze nie znam sie naprawde dobrze na tym instrumencie optycznym,ani wcale nie jestem bogaty(raczej biedny)to uwazam ze jest to cos uniwersalnego.powieksza jak luneta,zwlaszcza po dokreceniu BINOCULAR BOOSTER podwaja obraz 2x.(ciekaw jestem czy mozna zakupic dwa BOOSTERy,i patrzyc na nie rownoczesnie,gdyz mam juz lunete,i przeszkadza mi zamykanie oka)wydaje mi sie ze wlasnie taka rolnetka jest w stanie zaspokoic oczekiwania kazdego uzytkownika.najbardziej obawiam sie stabilizacji,lecz uwazam ze tez jest znosna,bo w koncu zbliza tylko 15x,wiec ..powinno byc o,k,...?sprzedaje sie tez ze statywem. jest to rolnetka,wiec mozna patrzyc na ptaszki,gory,zwierz,atka,i caly otaczajacy nasz swiat.moze to smieszne ale nigdy nie patrzylem przez nia a za kilka dni bede ja w sklepie, zamawial.wydaje mi sie ze tego rodzaju sprzet optyczny jest na cale zycie i sie nie psuje(ma gwarancje 30 lat)ani nie potrzebuje konserwacji,w przeciwnym razie nie zakupywal bym go bo elektronika jak laptopy,tv,dvd,kamery...niestety nawalaja mi wciaz.Jezeli w czyms sie myle prosze o wyrazenie swej opini,gdyz kazda z waszych opini jest naprawde fachowa i FAJNA  dziekuje i zycze duzo radosci w kontynuowaniu swoich zainteresowan.pozdrawiam Was i wyczekuje z niecierpliwoscia na porady.
Arek - Nie 29 Paź, 2006 Swarovski 15x56 to naprawdę świetna lormetka. Ale trzeba mieć pewne ręce, żeby utrzymać ją i prowadzić komfortowe obserwacje. Znacznie bardziej uniwersalnym i łatwiejszym do zaakceptowania podczas wędrówek jest lornetkaq 10x50. Arek marek lasy - Pon 30 Paź, 2006 Arku,dziekuje,lecz 10x50 wazy nie wiele mniej bo 1160a pole widzenia 112 ma prawie identyczne jak 10x42,(110)pierwszy raz doczytalem sie tez na stronach angielskich dlaczego swarovski seri EL,jest drozszy od SLC new.chociaz w jednym sklepie chciano mi EL 10X42,SPRZEDAC ZA 900 funtow,a SLC 10x42 za 950 funt.pomieszane czasem sa te ceny.doczytalem sie ze zwykle jest drozsza bo jest lepsza,OPTYKE (czy cos w tym rodzaju)ma lepszą.jednak czesto reklamowana jest tez LEICA DUOVID 10+15X50.SAO DWIE ROLNETKI W JEDNEJ,PONOC PIERWSZE NA SWIECIE.CO O NIEJ SąDZICIE,BO NA POLSKICH STRONACH NIC O NIEJ NIE MA.czekam naopinie co powinienem zakupic,biorac pod uwage ze mam juz lunete SWAROVSKI HABICHT AT80.PROSZE NIE BRAC POD UWAGE CENY,BO MIMO ZE JESTEM BIEDNY TO NIE CHCE OSZCZEDZAC NA TYM ZAKUPIE.pozdrawiam i dziekuje za wypowiedzi. marek lasy - Wto 31 Paź, 2006 witam,dzis jade do sklepu,i znow zmienilem zdanie,prawdopodobnie zakupie SWAROVSKI LE 10X42,wyczytalem ze to najlepsza rolnetka,jesli chodzi o praktycznosc,bede chcial jeszcze zobaczyc 15x56,ale boje sie ze bedzie za ciezka,duza,zbyt male pole widzenia,i mala stabilizacja,dzis zadecyduje.pozdrawiam i dziekuje tobie A rku i wszystkim forumowiczom. Namor - Wto 31 Paź, 2006
marek lasy - Czw 02 Lis, 2006 no i stalo sie .bylem w sklepie,w reku trzymalem wiele rolnetek,i patrzylem przez nie.zwracalem uwage na wiele rzeczy,az w koncu w mych rekach tak jak przypuszczalem zostale dwie rolnetki,swarovski 10x42 el,i swarovski 15x56 slc new,wb.ceny byly podobne kolo 1000 funt.to prawda ze 15x56,mial mniejsza stabilizacje,mniejsze pole widzenia,wiekszą wage,jednak mneisza stabilizacja nie oznacza ze w 10x42,jej nie bylo,byla i to nawet spora.podobnie z polem widzenia bylo wieksze lecz 77,m w 15x56,tez dalo sie zobaczyc sporo,no i waga mniejsza nie oznacza ze EL,nie wazy wcale,bo 780 tez sie czuje.powiekrzenie w slc,bylo o wiele wiele wiekrze,no i ono zadecydowalo o mym wyborze,zakupilem SLC 15X56,no i jestem zadowolony,bo na co nie spojrze to widze jak na dloni az radosc ją zabierac z sobą zakupilem specjalne szelki no i karku nioe czuje wcale,to tak jak bym nosil plecak na ramionach.co wy na to moi drodzy,dobrze zrobilem, czy nie?  pozdrawiam,i czekam na opinie 
marek lasy - Czw 02 Lis, 2006 acha,i nie jestem ptasznikiem,chociaz co zobacze ptaszka to patrze na niego.spogl.adam poprostu na wszystko podczas lesnych wedrowek. Arek - Czw 02 Lis, 2006 To czy dobrze zrobiłeś się okaże. Jeśli będziesz zadowolony i lornetka będzie spełniać Twoje oczekiwania, a nie wątpię, że tak będzie przy tej klasie sprzętu, to chyba nie ma dzielić włosa na czworo  Gratuluję zakupu.
marek lasy - Czw 02 Lis, 2006 dziekuje jak zmienie zdanie dam znak a jak wyjdzie jakasc swiatowa nowosc to zakupie  narazie z tym co mam ide przez zycie czas pokarze.jdziekuje Arku i Wszystkim za rady.mysle ze rolnetka uniwersalna nie istnieje  gdyz wszystkie maja plusy i minusy.cos za cos.ja za to ze widze z bliska,place cene mniejszej stabilizacji,pola widzenia i wiekszym ciezarem,jednak w mniejszych rolnetkach mniejsze jest zblizenie,a ja wciaz uwazam ze rolnetka jest przede wszystkim po to by zblizala,i to jaknajbardziej,bo tylko wtedy chce sie ja nosic patrzec przez nia,i dostrzegac cos co golymi oczyma nie bylo by mozliwe.jak zmienie zdanie dam znak powodzenia zycze i duzo radosci w swych zamilowaniach.
Macieq - Pią 03 Lis, 2006 Fajnie Marek, że już jesteś po zakupach. Mój kolega ma Leicę Duovid, którą używa na polowanich. I baaaaaaaaaaardzo ją sobie chwali. Sprawa jest jasna: jeśli chce się mieć dobry sprzęt, trzeba sporo zapłacić. Coś za coś. Ja też dojrzewam do zakupu i być może już niedługo pochwalę się, co zdobyłem i jak to się ma do wspomnianego Duovida i do Swarowskiego 8x56,którego ma inny mój kolega, też zresztą myśliwy. Porównanie będzie dotyczyło rzecz jasna ogólnej jakości urządzeń i obrazu, bo moja lornetka nie będzie tak duża. marek lasy - Pią 03 Lis, 2006 nie zla historia wyobrazcie sobie ze bylem pierwszy raz z nowym sprzetem w lasku by przetestowac w praktyce moj nowy zakup i.... po kilku godzinach mialem dosyc  rece z ciezaru bolały,głowa z trzesącego sie obrazu rowniez,tak naprawde powiedzialem sobie ze nastepnym razem podczas mojej wyprawy,ona zostaje w domciu.ale z koleji tam mam juz lunete swarovskiego,wiec pomyslalem sobie trzeba wymienic ja na cos lzejszego.no i zakupilem teraz SWAROVSKI EL 10X42 WB.gdybyscie widzieli moja radosc naprawde ciezar spadl mi z serca,i z karku rowniez,bo patentowe szelki swarovskiego trochu rowniez zawiodly teraz wiem ze to co mam naprawde radosc jest nosic z soba  jestem szczesliwy i naprawilem swoj bląd,przyznaje sie rowniez ze WIELU Z WAS mialo racje,dziekuje bardzo WAM.ARKU,miales racje pisząc,,to czy dobrze zrobiles sie okaze.jednak powiekrzenie nie jest najwazniejsze w rolnetce,wydaje mi sie ze najwazniejsze jest to by przynosila ona radosc,sluzyla prawidlowo i by chcialo sie jej uzywac (ciekaw jestem rowniez dlaczego wszystkie katalogi i srony internetowe podaja bardzo dziwna wage dla mnie nie zrozulecz ja nie jestem profesjonalista w tej dziedzinie,i dlatego potrzebowalem tyle czasu,mialą nic a nicwskazuja  tzn,dlaczego swarovski EL 8.5X42 WB,JEEST CIEZSZY(820 G)A swarovski moj EL10X42 WB,jest lzejszy(780 g)moze zwas ktos rozumie dlaczego rolnetka co mniej zbliza wazy wiecej,mimo ze ma srednice obiektywu identyczna i cene prawie rowniez.zapewne po tej calej mojej histori powiecie....  zycze Wam moi drodzy,byscie i WY byli tak szczesliwi ze swojego zakupu jak ja teraz zycze duzo radosci w zyciu,i duzo zdrowia. marek
marek lasy - Pią 03 Lis, 2006 przepraszam ze list sie trochu pomieszal pod koniec  ale sens jest jasny.
|
