R.Roobs - Pią 29 Sie, 2008 Temat postu: Co mam wybrać ???? Chcę kupić szkło tylko nie wiem które z wymienionych nabyć w pierwszej kolejności. Zaznaczę że najwięcej zdjęć robię dziecią ,ich twarze, oraz sylwetki w całości kadru . a do wyboru mam : Nikorr 16-85 85 f/1.8D 85f/1.4 D 70-200 2.8 Zdaję sobie sprawę że najbardziej :uniwersalnym" jak i najlepszym byłoby 70-200 ,jego największą wadą (ponoć) jest odległośc minimalna od obiektu, około 1,5 m. Poważnie rozważam też zakup 85 1.4 D tylko czy do samych twarzy nie wystarczającym byłby 85 1.8 lub 16-85 W chwili obecnej jako "podstawy" używam 18-70 w D 300 . Będę wdzięczny "starszym braciom" z sugestie 
davaeorn - Pią 29 Sie, 2008 70-200 jest z pewnością najlepsze, jednak czy najbardziej uniwersalne?? wg. mnie nie do końca... ja jako pierwszy wziąłbym obiektyw z przedziałem ok.17-70 - najlepiej Sigme 17-70 f/2.8-4.5 HSM, później 70-200 a stałkę jakąś na koniec... Itey - Pią 29 Sie, 2008 z moich prób fotografowania (małych) dzieci wychodzi, że... zależy od dziecka niektóre chętnie się ustawiają, wtedy krótka ogniskowa jak najbardziej, a niektóre unikają, wtedy dłuższa. 16-85 wydaje się być właśnie optymalne, ale raz, że masz już podobny zakres, a dwa nie będziesz miał takiego ładnego rozmycia tła więc chyba lepiej 85 (i tu zależy od finansów który konkretnie). Do tego jako, że dzieciaki zazwyczaj szybkie są lepiej mieć coś z szybkim autofocusem i jasną przesłoną. Czyli znowu 85. Na aparacie aps-c (dx) moim zdaniem ponad 130mm ogniskowa to ciut dużo do takich zastosowań więc 70-200 wydaje mi się za długi.
heding - Pią 29 Sie, 2008 a ja napiszę tak: z mojego krótkiego obcowania z 70-200 wynika, że w plenerze sprawdza się znakomicie do dzieciaków, nawet najruchliwszych, natomiast w mieszkaniu te 1,5 metra może być przeszkodą nie do pokonania i po prostu nie złapiesz ostrości, więc wniosek mój jest taki: plener 70-200 bez problemu, ale we wnętrzu coś o końcu70-80 to konieczność... chyba że masz dom jak kościół 
darekk - Pią 29 Sie, 2008 Do wnętrz jak najbardziej z zakresu 16-70mm ale może coś ze światłem f/2.8. Stałka N 85mm też jest dobra, ale pod warunkiem że masz duże mieszkanie, pokój. Tu raczej wystarczy 50/f1.4 lub 1.8 i tańsze są. Na zewnątrz bawiłem się N 80-200/2.8 i był idealny czyli 70-200 będzie też dobry. Zakres 100-200 jest przydatny, ponieważ dzieci szybko się zniechęcają pozowaniem, więc Ty możesz Ich fotografować z dalsza i nie bedą wiedzieć że to Robisz. Jak dzieci będą ganiać to stałką ich nie złapiesz, chyba że lubisz biegać. R.Roobs - Pią 29 Sie, 2008 zastanawiam się nad dwiema wersjami 1. 70-200 oraz tańsza wersja 85 1.8D ( ewentualnie 16-85) 2. droższa wersja 85 1.4 i coś na otarcie łez w kwocie do 3 tyś zł Nie mam "świadomości" jaka jest różnica między dwoma stałkami 85 w przeznaczeniu do robienia zdjęć maluchom . Jeśli ktoś to przerobił to poprosze o opinie
darekk - Pią 29 Sie, 2008 Ja wybrałbym pierwszą wersję. N70-200 jest moim marzeniem. Kilka razy go podpinałem i byłem bardzo zadowolony. W pomieszczeniach robił zdjęcia bez poruszenia na 200mm z czasami 1/20-1/30. Wczoraj robiłem zdjęcia N80-200 o godz. 19.00 i przy 200mm i f2.8 czasy wychodziły 1/140-1/100. Bałem się że nic nie wyjdzie bo obraz nieźle latał. Jeszcze zdjęć nie sprawdziłem, ale z 70-200 tych zmartwień bym nie miał. |
