|
forum.optyczne.pl
|
 |
Warsztat foto, literatura, teoria, art - Tryb pomiaru swiatła i tryb ostrości w kościele
patryk_chemik - Pon 08 Wrz, 2008 Temat postu: Tryb pomiaru swiatła i tryb ostrości w kościele witam
mam pytanie odnoście trybu pomiaru światla jaki przeważnie stosujecie robiac fotografie w kościele , punktowy , centraline ważony czy matrycowy itd ... oraz jak wyglada sytuacja z ostością , jednopolowy dynamiczny , dynamiczny grupowy itd ? chodzi mi o to z czego najcześciej mozystacie w roznych sytuacjach , para wchodzi do kościola , para po ślubie przed kościołem ... jak w miare normalnie poradzić sobie ... z ciekawości wolicie kozystać z trybów z prorytetem migawki lub przesłony czy jedziecie na Manualu ? wiem ze nie zawsze jest czas by wszystko dobrze poustawiac i dlatego Chciałem się dowiedziec jak radzicie sobie tymi sprawami. jak sprawuje się rózniez tamron 17-50 w takich sytuacjach.
Dzieki za odpowiedzi i rady
ghost - Pon 08 Wrz, 2008
nie mam doświadczenia z kościałami, więc napiszę na podstawie doświadczeń z pomieszczeniami. z pewnością koledzy z większą wprawą napiszą więcej i lepiej
aparat w manual tak żeby niedoświetlał jak najmniej się da (1-2 działki), resztę światła z lampy w automacie.
czas - tyle żeby nie rozmazywać. przesłonę, raczej mniejszą, choć trzeba uważać, bo przy 2.8 głębia ostrości nie wybaczy niczego.
ISO - w zależności od aparatu - w górę, ale tak żeby jakość nie ucierpiała.
AF normalnie, bo scena raczej statyczna (może poza wyjściem z kościoła).
kijos - Pon 08 Wrz, 2008
Niedawno moje przyzwyczajenia ewoluowały. Człowiek się uczy
Dawniej pomiar prawie tylko matrycowy. Obecnie centralnie ważony lub punktowy.
Wcześniej przeważnie tryb seryjny. Teraz jak chcę mieć serię to szybko wciskam migawkę (AF pojedynczy). W bardzo dynamicznych scenach (np. wyjście z kościoła) seryjny. Bez lampy głównie priorytet przysłony. Z lampą ręczny lub priorytet migawki (w zależności od obiektywu). Staram się nie przekraczać ISO 640.
edmun - Wto 09 Wrz, 2008
Ostatni mój spontan.
Cienka karteczka na wbudowaną lampę błyskową. Lampa na +1EV (karteczka i tak ładnie robiła za prowizoryczny dyfuzor), pomiar matrycowy jednakże na manualu więc nawet nie zwracałem zbytnio uwagi bo gubił się przy każdej scenie.
Zakres 28-80mm spokojnie wystarcza, pomiar balansu koniecznie na suknie panny młodej plus można dodać odrobinę bieli jeśli suknia jest "ekri"
Dodatkowo przy wyjściu z kościoła zdjęcia seryjne (warto wybrać jedno z ładniejszych gdy leci ryż, zawsze wtedy panna młoda naturalnie się śmieje).
Hmm co jeszcze? Trudno powiedzieć.
Ze względu że kompakt to przysłona 2.8 jakoś dla mnie nie straszna.
Dodatkowa stabilizacja pozwala mi robić zdjęcia na max ISO200 przy czasach 1/10, 1/5 s z ręki, ale na seryjnym i jedno na 5 jest nierozmazane (wychodzi brak monopodu choćby).
Niestety przy takich czasach tylko statyczne ujecia
AuThoR - Sro 12 Lis, 2008
Troche się podepnę pod temat...
Tak dla wyjaśnienia:
W sobotę robie zdjęcia na kolejnym weselu - do tej pory robiłem zdjęcia na 4 weselach poproszony przez znajomych bo wiedzą że bawię się w fotografię. Zmieniłem miesiąc temu sprzęt na to co w opisie a pare dni temu dokupiłem SB600 a także zamówiłem to: http://www.allegro.pl/item470545146_dyfuzor_do_nikon_sb_600_sb600_olympus_fl_36_fl36.html
Pytanie moje brzmi : na ile przydatne jest korzystanie z tego rodzaju dyfuzora przy zdjęciach ślubnych w kościele? a jeśli zna ktoś stronę na której jest dość dokładnie opisane korzystanie z dyfuzora to bardzo proszę o zlinkowanie - chciałbym jeszcze przez dwa dni pogłębić swoją wiedzę.
Ostatnio dużo się bawiłem sprawdzając przeróżne ustawienia z lampą żeby mieć większą wiedzę na temat tego jak bawić się z zastanym dobrze doświetlając dalszy plan a jednocześnie nie powodując poruszeń.Żeby nie być bezinteresownym też podaję link strony która dała mi dużo odpowiedzi na temat zdjęć weselno kościelnych z pomocą lampy :
http://www.foto.jasiu.pl/
POZDRO
jaad75 - Sro 12 Lis, 2008
AuThoR, a to czytałeś?
http://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?t=4878
AuThoR - Sro 12 Lis, 2008
acha....czyli może się przydać, ale w mniejszych kościołach i nie można liczyć na zbyt wiele przy jakichś większych powierzchniach gdzie są mocno oddalone ściany i sufity. Wtedy lepiej go ściągnąć i wykorzystać mocniejszy błysk lampy nie ograniczony dyfuzorem
Dzięki jaad
jaad75 - Sro 12 Lis, 2008
AuThoR napisał/a: | Wtedy lepiej go ściągnąć i wykorzystać mocniejszy błysk lampy nie ograniczony dyfuzorem |
Nie tyle mocniejszy, w sensie udziału w ekspozycji, co oszczędniejszy w sensie wydatku energetycznego... Ale lepiej użyć modyfikatora, który po prostu zwiększa powierzchnię światła.
AuThoR - Czw 13 Lis, 2008
jaad75 napisał/a: | Ale lepiej użyć modyfikatora, który po prostu zwiększa powierzchnię światła. |
możesz podać nazwe firmy albo coś po czym sobie wyszukam taki modyfikator w necie.
ps. i czy to nazywa się modyfikator czy jakoś inaczej żebym nie błądził
jaad75 - Czw 13 Lis, 2008
AuThoR, podawałem w tamtym wątku - np. Flip-it ewentualnie coś z Lumiquesta...
Albo to:
http://www.abetterbouncecard.com/
belkot77 - Czw 13 Lis, 2008
Jaad75. Rozumie ze taki ABBC rozprasza swiatlo w kazdym kierunku odbijajac je od scian? A co gdy w kosciele sa zolte sciany a nie biale? W jakich przypadkach uzywa sie takich modyfikatorow?
jaad75 - Czw 13 Lis, 2008
belkot77, link, do ABBC wstawiłem z odpowiednią ikonką, bo do prawidłowego działania potrzebuje ściany lub sufitu do odbicia głównej wiązki, a to jak wiadomo, nie zawsze jest możliwe. ABBC nie wysyła światła we wszystkich kierunkach jak Omnibounce, czy Lightsphere, wysyła część światła do przodu, ale główna wiązka idzie najczęściej w górę, co powoduje, że w bardzo dużych pomieszczeniach, Twoja lampa w TTL poci się niemal tak samo, jak w przypadku prób odbijania od sufitu, czy używania Stofena. Światło wysyłane do przodu jest odbijane od dość dużej powierzchni, więc jest trochę bardziej miękkie, ale jeśli mówimy o naprawdę dużych pomieszczeniach lub strzelaniu na zewnętrz, to główna moc błysku tak, czy inaczej idzie w gwizdek... Jeśli jedyną możliwością jest strzelanie do przodu, to najlepszą rzeczą jaką możesz zrobić by zmiękczyć światło jest powiększenie jego źródła, czyli użycie "sztucznego sufitu" (na tej zasadzie działa Flip-it i bouncery Lumiquesta) lub minisoftboxa. Nie marnujesz wtedy światła, wysyłając go w kierunku, z którego i tak nie ma szans się odbić by efektywnie wpłynąć na ekspozycję (ilość światła maleje wraz z kwadratem odległości) i zajmujesz się wyłącznie modyfikacją błysku bezpośredniego. Jeszcze raz - mówię o gigantycznych pomieszczeniach, typu duża katedra lub strzelaniu na zewnątrz, bo w większości pomieszczeń odbijanie sprawdzi się znakomicie.
A gdy ściany są żółte, to się tym nie przejmujesz, bo ambient zwykle też jest wtedy lekko żółty, więc korekta WB załatwi sprawę (oczywiście, zawsze lampę lepiej zbalansować kolorystycznie z zastanym). Chyba, że masz naprawdę mocno żółte ściany i dużo światła dziennego, wtedy możesz ochłodzić flash dodając filtr niebieski (np. 1/4 CTB).
belkot77 - Czw 13 Lis, 2008
Ja uzywam dwoch daszkow Lumiquesta. pelny i 20/80. Niestety mam wrazenie ze doswietlenie w kosciele moglobyc lepsze (czasmi jest taki ze nie ma od czego odbic). Byc moze dokupie softboxa do Lumiquesta (widzialem gdzies na zdjeciach) i bede walil na wprost lub musze poprobowac z ustawieniem aparatu i lampy. Tylko problem mam taki ze jak dam czas dluzszy niz 1/20 to duzo zdjec mam ruszonych...
W pomieszczeniach nizszych niz kosciol nie ma problemu zakladam daszek 20/80 i ladnie mi wszytsko doswietla.
dzieki za pomoc
|
|